KIA Ceed GT 1.6 T-GDI Turbo 204 KM czy coś innego ?
Obecnie jak auto Ci się spitoli to zazwyczaj laweta i serwis. Takie to pierdoły. Czyli jak nie masz dobrego ubezpieczenia, czeka Cię przewóz diagnostyka i naprawa. Pewnie co nieco już uda się wymalowac za to.
Wracając do sedna sprawy. Autorze tematu, dysponując niemałą kwota na zakup samochodu, kup coś bardziej nietuzinkowe, po co się ograniczać skoro i tak mało nie wydasz. Niech to brzmi i jedzie
Wracając do sedna sprawy. Autorze tematu, dysponując niemałą kwota na zakup samochodu, kup coś bardziej nietuzinkowe, po co się ograniczać skoro i tak mało nie wydasz. Niech to brzmi i jedzie
Dominator napisał(a):Obecnie jak auto Ci się spitoli to zazwyczaj laweta i serwis.
Na lawetach widuje się nowe Mercedesy, VW, Mazdy, Lexusy, BMW, Audi, Ople jak i inne marki – pierdyknąć się może coś konkretnego w każdym samochodzie. Nie widzę powodu by ten sam osprzęt który spotkać można w różnych markach miał się sypać bardziej w jednej z nich. To co ujmują w rankingach jako problemy z elektryką to rzeczy typu przestało działać podświetlanie lusterka w daszku przeciwsłonecznym
Pomalować sobie można ale przecież za rok bądź dwa i tak wyjdzie. Jak korozja bierze poszycie to nie wierzę, że inne elementy są totalnie odporne na korozję.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Niestety wiele rankingów ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, przecież laguna II czy alfa 156 nie miała niskich notowań przez brak podświetlenia lusterka w daszku słonecznym Fakt faktem, każde auto idzie zajechać, ale dobrze też wiemy, że benzynowa mazda rzadko widzi lawetę.
dadan napisał(a):alfa 156 nie miała niskich notowań przez brak podświetlenia lusterka w daszku słonecznym
Kij z tym, że Diesle tam montowane są jednymi z najlepszych tego typu silników, a i V6 nie można nic zarzucić.
dadan napisał(a):laguna II
której usterkowość głównie wynikała z nieczytania instrukcji i braku obycia mechaników/elektryków z tymi samochodami, które jak na owe czasy bardzo mocno odbiegały w przód od standardu.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):dadan napisał(a):laguna II
której usterkowość głównie wynikała z nieczytania instrukcji i braku obycia mechaników/elektryków z tymi samochodami, które jak na owe czasy bardzo mocno odbiegały w przód od standardu.
Brii nie rozbrajaj mnie Mieliśmy w rodzinie lagune II polift, czyli poprawiona wersja. Kupiona nowa w salonie, żadne demo wpłacona zaliczka po jakimś czasie odbiór. Więc tak przy 30 tyś km wymiana na gwarancji poduszek skrzyni biegów, przy 50 tyś km końcówki drążków, przy 100 tyś km to już lawina czyli zawiecha przód (sworznie łączniki itd) sprzęgło do roboty, amory tylne. W międzyczasie awaria otwierania szyby, elektryczny ręczny, nawet przewody hamulcowe w 10-letniej lagunie już się nie nadawały. W środku bardzo średnio wykończona (podobno przedlift był lepiej) po roku zgłaszane łuszczenie plastików m.in. rączka na drzwiach czy plastik wokół karty (tam gdzie się wkłada kartę). Po kilku latach zaczęła odklejać się odbicie deski rozdzielczej (podobno standard). Pomimo totalnej bezwypadkowości, hasła pierwszy właściciel polski salon i przebieg 100 tyś km samochód sprzedawał się 3 miesiące, sprzedał się dlatego, że miał silnik 2.0 słynny F4R, notabene z tą krótką skrzynią 5-biegową nie było to zbyt oszczędne auto, w porównaniu np no właśnie, teraz z drugiej strony:
w tym samym czasie sprzedawany avensis, ten sam rocznik, 220 tyś km, podobne wyposażenie,a sprzedał się za 21 tyś zł w 3 dni (laguna za niecałe 13 ze względu na wymiane amorów i sprzęgła). Podobna moc (laguna 140 KM vs avensis 136 KM) tylko w avensisie cała zawiecha ori jeszcze dobrze się trzymała do tego spalał z 2 litry mniej i nie był tak upierdliwy. Mieliśmy też słynne 1,9 dci, pomimo profilaktycznej wymiany pompy oleju i panewek, wymiany oleju co 10 tyś km silnik i tak padł Każde z tych auto było traktowane normalnie.
Krzemol1994 napisał(a):dadan napisał(a):alfa 156 nie miała niskich notowań przez brak podświetlenia lusterka w daszku słonecznym
Kij z tym, że Diesle tam montowane są jednymi z najlepszych tego typu silników, a i V6 nie można nic zarzucić.
Tutaj odwrotnie niż w przypadku renault, benzyny średnio udane, dobre diesle. Tylko sam model 156 też nie należał do trwałych. Też kupiony nowy w rodzinie jak wchodził na rynek. Już nie chce mi się opisać całej historii, co się z tym autem działo, ale napiszę że z laguną to był miód w porównaniu do alfy. Potem kolega kupił jeszcze w miarę świeżą (5-letnią bodajże) 156 z 2.0 benzyną niestety pomimo że nie jechała na lawecie to opinia się potwierdziła (chociaż grosza na nią nie żałował, a w zasadzie worek kasy wkładał).
Także w jakimś stopniu rankingom jednak wierzę.
ps: żeby nie było, miałem espace III i chętnie przyjmę IV, pomimo że i też swoje wady ma.
a ile kosztowała nowa Laguna i nowa Avensis skoro porównujesz?
piotrekkk1985 napisał(a):Jesli autor tematu nie kupi KIA to moge sie zalozyc ze bedzie cos z VAG-a
Raczej 308 GT
dadan napisał(a):Brii nie rozbrajaj mnie
Miałem w rodzinie kilka sztuk, klienci też mieli/mają. Ogólnie w porównaniu do innych samochodów nie ma czego zarzucić jeśli ktoś nie trafił na strucla. Niektóre egzemplarze zrobiły ogromne przebiegi i lawety nie widziały . Jeśli odpowiednio dobrało się interwały wymiany oleju i należycie traktowało silnik to nawet pierwsze diesle nie sprawiały problemów, chociaż pancerne nie były. Co do zawieszenia – zależy po jakich drogach się jeździ i jak – w każdym samochodzie zawias da się zabić, mi koleżanka w Maździe ubiła zawias pożyczając samochód na dwa dni
dadan napisał(a):ps: żeby nie było, miałem espace III i chętnie przyjmę IV, pomimo że i też swoje wady ma.
Tutaj mnie rozbroiłeś – przecież mechanicznie, elektrycznie i zawieszeniowo to Laguna II
Dobra, koniec o awaryjności, widać, że kolega skręca we właściwą stronę z wyborem samochodu
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Neonixos666 napisał(a):a ile kosztowała nowa Laguna i nowa Avensis skoro porównujesz?
avensis 81 tyś, laguna 70 tyś, co daje stratę laguny 82% wartości (13 tyś z 70) a avensis 75% (21 z 81), trzeba wziąć pod uwagę, że avensis miał ponad 2 razy większy przebieg. Laguna kupiona w marcu jako wyprzedaż poprzednika rocznika, avensis nie pamiętam, możliwe że też. Same przeglądy okresowe w ASO kosztowały niestety więcej w Renault.
brii napisał(a):dadan napisał(a):ps: żeby nie było, miałem espace III i chętnie przyjmę IV, pomimo że i też swoje wady ma.
Tutaj mnie rozbroiłeś – przecież mechanicznie, elektrycznie i zawieszeniowo to Laguna II
to dobrze, że go szybko sprzedałem espace miał 360 tyś km nalotu i elektryka sprawna, ręczny zwykły i odpalanie z kluczyka, może dlatego nie narzekałem
98.500 zł z ksenonami lakier race red , 7 lat gwarancji nie wyłączając np. turbiny . Czekam aż salon będzie miał takie auto do jazdy . Peugeot 308 jakiś taki nadmuchany , nie leży mi . Astra nawet ale ociężała , belka z tyłu i arogancja w salonie .
Pojeździłem trochę Mazdą 3 165 KM , fajny silnik , strasznie krótki przełożenia , wnętrze jakieś , wkurza ten wystający panel nawigacji , czego to się nie chowa ?
Czekam na dniach na jazdę Ceedem GT i będę myślał
Mazda 3 z silnikiem 165 Km 98 tys.zł raczej bez negocjacji , Kia 204 KM ( po wymianie turbiny na większą w 2016 2015 KM i 300Nm ) do tej pory z ksenonami i pakietem podświetlenia przestrzeni z przodu za 96.500 zł
Czekam na dniach na jazdę Ceedem GT i będę myślał
Mazda 3 z silnikiem 165 Km 98 tys.zł raczej bez negocjacji , Kia 204 KM ( po wymianie turbiny na większą w 2016 2015 KM i 300Nm ) do tej pory z ksenonami i pakietem podświetlenia przestrzeni z przodu za 96.500 zł
No to czekamy na Marcinowe wrażenia po jeździe Ceed'em GT. 2015KM i tylko 300Nm to musieli nieźle skopać ten silnik
A na poważnie to będziesz Pan zadowolony. Swoją drogą jestem ciekawy czy przywiązanie do marki pozostawi w polu inne argumenty
A na poważnie to będziesz Pan zadowolony. Swoją drogą jestem ciekawy czy przywiązanie do marki pozostawi w polu inne argumenty
-
Maciek
- Od: 17 sie 2013, 20:33
- Posty: 2292 (24/111)
- Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
- Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05
Kia zbudowała autko dla mnie , wygoda ergonomia , czułem się jakbym nią jeździł zawsze , fajnie jedzie w zakrętach i przy mojej BK NA turbo wciska w fotel
300Nm robi robotę, a zaoszczędzone pieniądze można wydać na mody
- Od: 27 lip 2014, 20:41
- Posty: 975 (17/34)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda3 BK Y6 2006 140KM/330Nm Winning Blue
Podobno te 215 KM i 300 Nm to tylko 80 % możliwości silnika jakiś chip mógłby wpaść .
Auto takie " przyjazne – swojskie " wiecie o co chodzi .
Auto takie " przyjazne – swojskie " wiecie o co chodzi .
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości