Dyskusja – lepszy "bezwypadkowy" czy niebity ale z dużym przebiegiem?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Fred.X » 19 cze 2015, 21:29

nemi napisał(a):Ty masz KL z HLA, więc to jest inna bajka niż L8 czy LF, co nie znaczy, że te silniki nie działają z LPG.
Aja niby co ma ?? <faja>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2013, 19:42
Posty: 741 (4/25)
Skąd: Toruń
Auto: Lancer Sportback 1.8 + Hyundai Tucson 1.6

Postprzez PeKa » 19 cze 2015, 23:11

Nie karmcie trola.

Send by Taptalk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez brencik » 19 lip 2015, 22:08

tradelux napisał(a):Mazdy 6 polift 2005-2007r wybrzydzać za 18-22tys zł

Za tyle (coś koło 18 tys) to w zeszłym roku 2006 rocznik kolega z tego forum kupił Mazdę 6 od Niemca...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez dadan » 19 lip 2015, 23:18

brencik napisał(a):
tradelux napisał(a):Mazdy 6 polift 2005-2007r wybrzydzać za 18-22tys zł

Za tyle (coś koło 18 tys) to w zeszłym roku 2006 rocznik kolega z tego forum kupił Mazdę 6 od Niemca...


I co plakał Niemiec? :) To żaden wyznacznik że ktoś kupił za ileś mazde od Niemca. Każde auto ma swoją cene, ktoś sprzedaje taniej bo w aucie jest coś do zrobienia, ktoś daje więcej bo chce auto w oryginalnym lakierze z przebiegiem 100 tyś km, nie ma nic za darmo, Niemiec nie robi prezentów.

Co do tej firmy wyżej wymienionej to reklame mają dobrą, ale oglądałem filmik z zakupu xedosa 6 z 97 roku za 1750e, z przodu zderzak średnio siedzi, z tylu lampa prawa też nie bardzo, do tego stwierdzili że lakierowanych sporo elementów i cena po opłatach pewnie wyszła sporo powyżej 10 tyś zł. Ja wiem, że to stare auto, ale cena zdecydowanie nieadekwatna. Niemcy po prostu też przesadzają z cenami, a stan bywa też różny i pisze tutaj o autach od Niemca, a nie turka.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez tradelux » 20 lip 2015, 08:53

Tylko zauważ, że większość samochodów ściąganych jest z Niemiec, więc jakim prawem są tańsze, niż tam, a wymagania kupujących spadają przy wyjeździe?
Tutaj w kraju musi być wszystko w oryginale, nawet jakiejś szkody parkingowej nie może być, wszystko musi być super, bez zarysowania najmniejszego, a tam podczas wyjazdu? Może być tylko dach w oryginale i jest ok, za 50% ceny wyższej, niż w Polsce ;)
Chodziło mi tylko o podejście do zakupu tutaj vs tam.
I nie mówię, że wyjazd z auta-z-niemiec to dobry wybór – chodziło mi o samo podejście...
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2009, 20:56
Posty: 135 (0/3)
Auto: Zawsze jakieś jest :)

Postprzez chico84 » 20 lip 2015, 17:48

Auta-z-Niemiec dobry czy nie dobry wybór? Miał ktoś z nimi doświadczenie? Jakieś opinie? Zastanawiam się czy nie skorzystać z ich uslug

Dopisano 20 lip 2015, 20:31:

Chyba ze #trade lux będziesz coś mial jakąś mazde3 2008-2007 benzyna z miłym przebiegiem? Z Wrocka trochę mam ale jakby było warto to jade :)
Początkujący
 
Od: 8 sie 2014, 15:41
Posty: 12 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda3 BK '06 1.6 Pb

Postprzez brencik » 20 lip 2015, 20:35

dadan napisał(a):ktoś sprzedaje taniej bo w aucie jest coś do zrobienia,

Tak było do zrobienia. Za 500zł. :D
U niemca w dojczlandzie pewnie z 2000 ojro.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez Grzegorz003 » 5 wrz 2015, 13:05

Przeczytałem z ciekawości ten temat i zastanawia mnie jedno. Dlaczego większość użytkowników Mazd tak panicznie boi się dużego przebiegu? Koła odpadają czy co? Co to w ogóle za przebieg 100 czy 200 tys.? Przecież to tyle co nic, jeśli się dba o samochód i tyle zazwyczaj mają 3-letnie samochody. Normalne, że zużyją się opony, amortyzatory i różne elementy zawieszenia, ale wtedy się je wymienia na oryginalne i kolejny taki dystans przed nami. Takie auto z 350tys. przebiegu może być w dużo lepszym stanie, niż takie co ma 70tys., ale ktoś kupił je na pokaz i nie stać go było na porządne serwisowanie. Wszystko zależy od tego, jak się dba.

Najzabawniejsze jest to, że poczytałem sobie tematy niektórych osób i wiele spośród nich ma auta z importu, które po ponad 10 latach mają ledwie ponad 100 tys. przelotu. Wy naprawdę w to wierzycie? Stały w garażu i czekały na Was? Nowy samochód kupuje się po to, żeby nim jeździć i jest to dobro użytkowe. Tylko w Polsce jest to obiekt niezrozumiałego kultu i emocjonowania się cyferkami na liczniku.

Obecnie posiadam Volvo, w którym przelot mam taki, że wedle teorii wszystkich Januszy i ich szwagrów, nic nie powinno działać. A tymczasem auto sobie bez zająknięcia jeździ. Na dodatek mam w nim automat, który przecież jest złem wcielonym i już dawno powinien się rozlecieć, a do tego jeszcze turbo, które przecież też powinno się zepsuć. :)
Grzegorz003
 

Postprzez dzux » 5 wrz 2015, 14:18

Słyszał Grzegorz o piciu przez silnik z dużym przebiegiem oleju kosztów remontu takiego silnika, sprężarek, turbin, dwumas, te wszystkie koszta które wymieniłeś tzn opony, elementy zawieszenia to pikuś , remont silnika w mps to koszt 6 tys a wymiana silnika używki to koszt ok 10tys. Co do przebiegów aut 10 letnich masz racje
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2011, 22:38
Posty: 706 (1/8)
Skąd: lubuskie
Auto: BYŁA Mazda 3 2005 sedan 1.6 JEST Mazda 5 2006r 2.0 benzyna :)

Postprzez Grzegorz003 » 5 wrz 2015, 16:39

Jeśli ktoś nie dba, to takie postępowanie ma większy wpływ na koszty, niż jakikolwiek przebieg. Poza tym, ile trzeba mieć przebiegu, żeby silnik pił olej? Naprawdę sądzisz, że przy 200 tys. zacznie się sypać? Nie żartuj. Miałem Mazdę 3 i jestem pewien, że silnik tego auta żyje do dziś i ma się dobrze, bo był niesamowicie zadbany i jeśli kolejny właściciel dbał tak samo, to samochód komuś dzielnie służy wciąż.

Wiesz skąd są takie opinie? Bo ludzie kupują auta mające po 100-150tys. na liczniku, a w rzeczywistości to mogą mieć trzy razy tyle i wtedy faktycznie za jakiś czas zaczynają się kłopoty, bo realny przebieg może już się zbliżać do pół miliona kilometrów. <ok> Poza tym jak ktoś kupuje samochód, jeździ nim codziennie i uważa, że parę stów za regularny serwis to rozbój w biały dzień, to pozostawię to bez komentarza. Takie auto faktycznie nie przeżyje długo.
Grzegorz003
 

Postprzez Marianek » 5 wrz 2015, 16:46

Większość aut w Polsce ma po 300 – 400tysiecy a na pewno powyżej 200 tylko użytkownicy nie wiedzą albo nie chcą wiedzieć. Po za tym co lepsze? auto z 220000 czy 160000?
To z 2 będzie przeważnie miało już wszystko co trzeba wymienione a t z 1 wszystko przed nim :)
Dlatego te auta chodzą dobrze <diabełek> <diabełek> i taniej niż na zachodzie :)
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 6993 (208/245)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez talk_about85 » 6 wrz 2015, 16:23

Grzegorz003 napisał(a):Co to w ogóle za przebieg 100 czy 200 tys.? Przecież to tyle co nic, jeśli się dba o samochód i tyle zazwyczaj mają 3-letnie samochody.


Bez wiekszego zastanowienia przychodza mi na mysl ludzie ktorych znam i dla nich przebieg 200 tys. jest nieosiagalny nawet przez kilkanascie lat jezdzenia. Nikt przez dajmy na to 15 lat jazdy nie nastuka 200 tys. km jezdzac okolo 10 tys. km rocznie. Ludzie mieszkajacy w Polsce tu pracujacy jezdzacy na wakacje raz na kilka lat takich jest chyba najwiecej. Natomiast za granica kazdy mowi ze tam sie wiecej jezdzi.
Wracajac do sedna sprawy znajac ceny aut na zachodzie i te ktore sa sprzedawane w Polsce a wiemy jakie maja ceny w ponad 90% maja historie blacharskie za soba albo skrecony licznik. Innej opcji nie ma. Handlarz ktory chcialby zarobic z 2 tys. zl na pewnym egzemplarzu nie ma szans z takim ktory ma zlom na kolach ale jest po prostu tanszy a gosc ktory to sprzedaje i tak zarobi 2 x wiecej. Ludzi kupujacych samochody nadajace sie na zezlomowanie dalej nie brakuje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2010, 23:59
Posty: 1123 (0/12)
Skąd: Gorlice
Auto: Mazda3 BK HB 1.6 MZ-CD 2007

Postprzez brencik » 6 wrz 2015, 19:01

Mam auto 2007 rocznik w tej chwili 56tys km. Auto mam 3 lata, miało 41tys jak kupowalem. Drugie auto mam 9 lat, przebieg 165tys, jak kupowałem mialo 80-parę tys km. Na zachodzie nie jest inaczej. Ludzie maja po kilka aut i nie jeadza nimi bez celu po autostradach jak twierdzi wielu oszołomów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez dzux » 6 wrz 2015, 21:09

Dokładnie ja natomiast robię 15tys rocznie i jak piszecie ludziska mają po kilka aut i jak by te wszystkie auta miały jeździć to dany kierowca większość czasu musiał by spędzić za kierownicą
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2011, 22:38
Posty: 706 (1/8)
Skąd: lubuskie
Auto: BYŁA Mazda 3 2005 sedan 1.6 JEST Mazda 5 2006r 2.0 benzyna :)

Postprzez grabu122 » 6 wrz 2015, 22:24

Opowieści jak to każdy samochód "w Niemcach" po kilku latach eksploatacji ma już nalatane 200 i więcej tysięcy kilometrów pewnie wzięły się stąd, że tylko takie opłaca się tam kupować na handel :P

Wracając do polskich realiów i aut którymi się jeździ i pracuje, a nie tylko dojeżdża po parę km do pracy i na zakupy i od wielkiego święta gdzieś dalej do rodziny, czy na wakacje....
Użytkuje 5-letnią "firmówkę" znanej niemieckiej marki "dla ludu", z trzema "magicznymi" literkami na klapie, która ma na liczniku po tych 5 latach trochę ponad 300kkm.
Samochód po upływie gwarancji obsługiwany przez niezależny warsztat.
O naprawach/wymianach/regeneracjach mógłbym "trochę" napisać...
Z "grubych" rzeczy m. im.:
-turbosprężarka x2
-skrzynia biegów
-filtr cząstek stałych
-wspomaganie kierownicy
-sprężarka klimatyzacji
-półosie napędowe
– głowica silnika

O dziwo, "słynne w Dieslach" 'dwumas i wtryski' są jeszcze fabryczne i nic nie wskazuje na to żeby zaraz mały paść.
Co do wnętrza:
Fotel nie stracił nic ze swoje przyjemniej sprężystości i wizualnie też prezentuje całkiem dobrze.
A uchwyty, gałka zmiany biegów, włącznik świateł itd. wcale nie wyglądają tak, jakby ktoś szlifował je codziennie papierem ściernym.
Ostatnio edytowano 6 wrz 2015, 22:42 przez grabu122, łącznie edytowano 2 razy
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez brencik » 6 wrz 2015, 22:34

grabu122 napisał(a):Fotel nie stracił nic ze swoje przyjemniej sprężystości i wizualnie też prezentuje całkiem dobrze.
A uchwyty, gałka zmiany biegów, włącznik świateł itd. wcale nie wyglądają tak, jakby ktoś szlifował je codziennie papierem ściernym.

Bo jezdzil glownie po drogach szybkiego ruchu gdzie nie usiał tych elementów uzywac zbyt czesto.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez Biniu » 7 wrz 2015, 07:43

Skoro wszystkie są kręcone to dlaczego te które w Polsce mają mieć 200 tys. przy wyjeździe z Niemiec nie miałyby mieć 300-400 tys. km na blacie?
Im trudniej, tym lepiej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2015, 07:10
Posty: 1053 (35/34)
Skąd: Grupa Łódzka
Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92

Postprzez JohnnyB » 7 wrz 2015, 09:47

Z tymi przebiegami jak zwykle niektórzy mocno przesadzają.
Jedno moje auto jest z 2006 roku i ma 5 cylindrowego diesla pod maską o pojemności powyżej 2 litrów i jak na razie przebieg nie przekroczył strasznych 200 tyś km.
Drugie natomiast w ciągu roku przejechało już 40 tyś km.

W każdym razie jedno przekroczy 200 tyś i nadal będzie u nas jeździć, drugie w momencie kiedy dobije do 200 zostanie wymienione na nowe.
Sam nie ukrywam że w zależności od sposobu użytkowania należy rozpatrywać zakup auta z przebiegiem powyżej 200 tyś km, który faktycznie może, acz nie musi, być skarbonką. Oczywiście wszystko zależy od tego jak poprzedni właściciel eksploatował auto i co zostało podczas tej eksploatacji wymienione, aczkolwiek ja mocno bym się zastanawiał nad zakupem auta z takim przebiegiem na moje potrzeby.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Marianek » 7 wrz 2015, 16:35

Pierwsze co źle robicie to patrzycie mentalnością i sposobem życia Polaka na zachodnich sąsiadów.
Tu zależy kto co lubi i w jednym roku zrobi sporo kilometrów a w innym mniej. Moje pierwsze auto robiło 11000 rocznie z dwoma wyjazdami do Polski, obecne od kwietnia zrobiło 13000.
Na zachodzie ludzie w długie weekendy potrafią pojechać na drugi koniec swojego kraju, mimo że większość czasu spędza w podroży. Takie wypady są często spontaniczne, czasem telefon od dalszej rodziny i już się jedzie bez większego zastanowienia.
Bardzo dobrym przykładem są Holendrzy, tam nikt nie przesiaduje wszystkich weekendów w domu.
Nie ma reguły, auta klasy M3,5,6 będą kilometry trzaskać i nie.

Co do wypowiedzi Grabu si zgodzę, największy zarobek handlarze maja na autach które przekroczyły 2 z przodu. Kolejne to zarobek (nikomu w gar nie patrze) ale 2000pln przy uczciwie prowadzonym interesie na jednym samochodzie przy ryzyku zamrożenia kapitału na długo jest nie opłacalne i marże są większe.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 6993 (208/245)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez gutek_wrb » 7 wrz 2015, 19:23

Dołączę się do polemiki w tym temacie :D
Miałem już parę aut z tego 3 ostanie sam kupowałem, nie mówiąc już o służbówkach hahaha
Dlatego wychodzę z założenia że Wolę kupić auto paro lub kilkuletnie mające Sprawdzone i logiczne 150-190 tyś km niż "Pewniaka/Okazję" mającego niby 100 000 km tylko zwłaszcza powyżej 5 lat od produkcji .
Tym samym też mając ponownie Np. możliwość zmiany auta za odpowiednią kasę, Wolę kupić z z Full wypasem 7-10 letnie niż 3-latka z małym przebiegiem i do tego prawie golasa tańszego nawet o 50%
<nauka>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 mar 2010, 23:52
Posty: 1317 (39/22)
Skąd: WolnaRepublikaBieszczad
Auto: CeX-30 -AWD aktualnie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości

Moderator

Moderatorzy Moto