Dyskusja – lepszy "bezwypadkowy" czy niebity ale z dużym przebiegiem?
jaskul – o szkodzie całkowitej to wiadomo, wszystko zależy od wartości auta, tutaj ze szkodą całkowitą z Danii:
viewtopic.php?f=139&t=192822
– głównie kosmetyka, chociaż nigdy nie wiesz jak naprawione.
A co się na końcu okazało – miałem rację, było później na otomoto, także widzisz jaki rynek, przyjmie każde auto ze szkodą
A akurat te z USA, to nie auta 10-15 letnie, albo jakieś o niskiej wartości, tylko same świeżaki – i o takie auta chodzi, świeże, z USA, na handel.
Jako ciekawostka – w Danii, ze względu na specyfikę rynku, nie ma naprawionych – jeżdżących po drogach aut po szkodzie całkowitej.
viewtopic.php?f=139&t=192822
– głównie kosmetyka, chociaż nigdy nie wiesz jak naprawione.
A co się na końcu okazało – miałem rację, było później na otomoto, także widzisz jaki rynek, przyjmie każde auto ze szkodą
A akurat te z USA, to nie auta 10-15 letnie, albo jakieś o niskiej wartości, tylko same świeżaki – i o takie auta chodzi, świeże, z USA, na handel.
Jako ciekawostka – w Danii, ze względu na specyfikę rynku, nie ma naprawionych – jeżdżących po drogach aut po szkodzie całkowitej.
e-tomek napisał(a):Jak dolar był po 2,1zł (krótki epizod) to reguły gry były inne, ale nie przy 4.
Mówisz tylko hipotetycznie. Akurat znajomy ściąga z USA auta, fakt specjalizuje się w Mustangach, ale mam przez niego dostęp do portalu aukcyjnego, wiem po ile kupuje auta i w jakim stanie. Nadal idzie kupić auto w dobrej kasie z USA i nie musi być to przystanek.
..::Born To Rise Hell::..
No to kwiatek z naszego idealnego rynku – auto krajowe wiec stereotyp mówi, że będzie ideał. Bezwypadkowe.
3 lata eksploatacji przebieg odpowiedni dla diesla bo nie stał tylko te 30-40 tys rocznie jeździł – nic tylko brać.
https://www.otomoto.pl/oferta/dacia-log ... 292c3251c4
Po zabawie w detektywa...
1 rejestracja koniec stycznia 2014.
przeglądy w ASO Jaszpol Łódź
14/04/2014 przebieg 19800 km
17/06/2014 40800 km
18/08/2014 61200 km
20/10/2014 82700 km
30/12/2014 przebieg 99068 km i koniec historii serwisowej potem nigdzie sie nie pojawiało.
Następnie po ponad 2 latach – luty 2017 pierwszy przegląd rejestracyjny przebieg 123 tys km.
A wiec auto przez pierwsze 11 miesięcy przejechało 100 tyś km następnie przez ponad 2 lata 23 tyś km..
Jeden właściciel – leasing.
Taki mamy rynek..
3 lata eksploatacji przebieg odpowiedni dla diesla bo nie stał tylko te 30-40 tys rocznie jeździł – nic tylko brać.
https://www.otomoto.pl/oferta/dacia-log ... 292c3251c4
Po zabawie w detektywa...
1 rejestracja koniec stycznia 2014.
przeglądy w ASO Jaszpol Łódź
14/04/2014 przebieg 19800 km
17/06/2014 40800 km
18/08/2014 61200 km
20/10/2014 82700 km
30/12/2014 przebieg 99068 km i koniec historii serwisowej potem nigdzie sie nie pojawiało.
Następnie po ponad 2 latach – luty 2017 pierwszy przegląd rejestracyjny przebieg 123 tys km.
A wiec auto przez pierwsze 11 miesięcy przejechało 100 tyś km następnie przez ponad 2 lata 23 tyś km..
Jeden właściciel – leasing.
Taki mamy rynek..
Wczoraj był program o tych 3 handlarzach na TVN turbo. Jedym z nich jest Bartek z Carpasji (Nie mylić z Andrzejem). Kto nie wie co to za program to odsyłam tu: http://www.tvnturbo.pl/programy/zawodow ... 14052.html
I ten cały Bartek "wywęszył okazję" w Niemczech. Opla Astre kombi za 4000 euro... na tureckim placu.
Tu jest tylko zajawka: http://www.tvnturbo.pl/aktualnosci,1850 ... 29712.html
Oczywiście samochód inaczej w ogłoszeniu a inaczej w rzeczywistości ale najciekawsze rzeczy wygadywał turas na argumenty Bartka i zarzut że 4000 euro za ten samochód to za dużo. (tu 1500 mikrona, tam silikon, blachy nie ma, silnik zaolejony, klapa ledwo sie otwiera)
Ja tylko zacytuję końcową wypowiedź turasa, mocno zdziwionego zarzutami Bartka co do stanu samochodu: "Panie to jest samochód na eksport!".
I takie właśnie "perełki z Niemiec" do nas zjeżdżąją z za zachodniej granicy. To nie są samochody dla Niemca tylko dla PL handlarza do odpicowania, umycia silnika, zakrycia niedoróbek i wio na handel do komisu. Ten tu nie miał nawet papierów aby zrobić mu czerwone tablice i wrócić na kołach.
Stąd się własnie biorą samochody na otomoto z cenami zawierającymi marże handlarza(!) i oscylującymi w granicach 70% ceny tego samego auta w DE stojącego w ASO lub a Autohausie.
I ten cały Bartek "wywęszył okazję" w Niemczech. Opla Astre kombi za 4000 euro... na tureckim placu.
Tu jest tylko zajawka: http://www.tvnturbo.pl/aktualnosci,1850 ... 29712.html
Oczywiście samochód inaczej w ogłoszeniu a inaczej w rzeczywistości ale najciekawsze rzeczy wygadywał turas na argumenty Bartka i zarzut że 4000 euro za ten samochód to za dużo. (tu 1500 mikrona, tam silikon, blachy nie ma, silnik zaolejony, klapa ledwo sie otwiera)
Ja tylko zacytuję końcową wypowiedź turasa, mocno zdziwionego zarzutami Bartka co do stanu samochodu: "Panie to jest samochód na eksport!".
I takie właśnie "perełki z Niemiec" do nas zjeżdżąją z za zachodniej granicy. To nie są samochody dla Niemca tylko dla PL handlarza do odpicowania, umycia silnika, zakrycia niedoróbek i wio na handel do komisu. Ten tu nie miał nawet papierów aby zrobić mu czerwone tablice i wrócić na kołach.
Stąd się własnie biorą samochody na otomoto z cenami zawierającymi marże handlarza(!) i oscylującymi w granicach 70% ceny tego samego auta w DE stojącego w ASO lub a Autohausie.
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
W takim razie jest chyba tylko jedna właściwa odpowiedź na zadane w temacie pytanie.
Lepszy droższy samochód z pewną potwierdzoną historią z dużym przebiegiem(czasem troszkę starszy), niż tańszy z historią niepewną..
Oczywiście, może być i samochód z pewną potwierdzoną historią za niższe pieniądze(bardzo mała szansa na trafienie takiej perełki..)..
Lepszy droższy samochód z pewną potwierdzoną historią z dużym przebiegiem(czasem troszkę starszy), niż tańszy z historią niepewną..
Oczywiście, może być i samochód z pewną potwierdzoną historią za niższe pieniądze(bardzo mała szansa na trafienie takiej perełki..)..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
zadra – wpływ na cenę ma także rocznik, dlatego można też szukać czegoś z gorszym rocznikiem, a z mniejszym przebiegiem. Przebieg – liczba przejechanych kilometrów ma trochę większy wpływa na stan, niż upływ czasu.
Z tym, że żadne z powyższych nie eliminuje jednego – pochodzenia aut ... bo ten droższy może być również powypadkowy, a handlarz zamiast 2000zł, to sobie chce zarobić 12000zł.
Poza tym jak postawisz sobie pytanie – "Czy jest na rynku handlarz, który sprowadza auta, które będą droższe i z wyższym przebiegiem?" – to odpowiedź jest chyba tylko jedna
Dlatego myślę, że przede wszystkim trzeba patrzeć na to, od kogo kupuje się auto, nie wszyscy handlarze są przecież oszustami (mam taką nadzieję).
Z tym, że żadne z powyższych nie eliminuje jednego – pochodzenia aut ... bo ten droższy może być również powypadkowy, a handlarz zamiast 2000zł, to sobie chce zarobić 12000zł.
Poza tym jak postawisz sobie pytanie – "Czy jest na rynku handlarz, który sprowadza auta, które będą droższe i z wyższym przebiegiem?" – to odpowiedź jest chyba tylko jedna
Dlatego myślę, że przede wszystkim trzeba patrzeć na to, od kogo kupuje się auto, nie wszyscy handlarze są przecież oszustami (mam taką nadzieję).
E-Tomek..
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam; zwrócę Ci tylko uwagę,że w mojej wypowiedzi ani razu nie użyłem słowa "handlarz", i zrobiłem to świadomie.
Dobrym sposobem na unikanie kłopotów jest rezygnacja z usług handlarzy – sprowadzaczy i zawężenie szukania auta do tych które są wystawione przez właścicieli – użytkowników.
Również można poszukać czegoś na własną rękę za zachodnią granicą, ale to wyższy przedział cenowy, bo dla auta za 5000 zł nie będziemy ponosić kosztów kilkudniowego zagranicznego wyjazdu w celu poszukiwania auta..
Trzeba po prostu szukać "z głową " i uzbroić się w cierpliwość.
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam; zwrócę Ci tylko uwagę,że w mojej wypowiedzi ani razu nie użyłem słowa "handlarz", i zrobiłem to świadomie.
Dobrym sposobem na unikanie kłopotów jest rezygnacja z usług handlarzy – sprowadzaczy i zawężenie szukania auta do tych które są wystawione przez właścicieli – użytkowników.
Również można poszukać czegoś na własną rękę za zachodnią granicą, ale to wyższy przedział cenowy, bo dla auta za 5000 zł nie będziemy ponosić kosztów kilkudniowego zagranicznego wyjazdu w celu poszukiwania auta..
Trzeba po prostu szukać "z głową " i uzbroić się w cierpliwość.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
jaskul napisał(a):A mazda rdzewieje na potęgę
Twoja? jak jeździsz autem bezwypadkowym, garażowanym i zabezpieczonym nic nie ma prawa złego się dziać
fate napisał(a):autem bezwypadkowym, garażowanym i zabezpieczonym nic nie ma prawa złego się dziać
a ktoś jeździ inną marką i model jest powypadkowy, nie garażowany, nie zabezpieczony i nie rdzewieje...
Ok, to może koniec offtopa zapoczątkowanego przez... moderatora
Wracając od meritum:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1 ... karne.html
Wracając od meritum:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1 ... karne.html
Rząd będzie jednak również zmieniać zasady przeprowadzania badań technicznych pojazdów. Od 30 października płacić trzeba będzie z góry – i to niezależnie od tego, czy samochód pomyślnie przejdzie kontrolę, czy nie. Żeby ukrócić patologie na stacjach, rząd zamierza przejąć nadzór nad nimi od starostów. Planuje też wprowadzanie kolejnych e-usług dla kierowców.
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Bezwypadkowość wchodzi na wyższy poziom.
Od teraz trzeba będzie też sprawdzać czy czasami kogoś nie zaciukali w samochodzie.
https://www.otomoto.pl/oferta/maserati- ... 261b9a1b1b
Title Type: SALVAGE CERTIFICATE
Odometer: 1,146 – Actual
Primary Damage: BIOHAZARD/CHEMICAL
Czyli, że co?
Ano, to, ze samochód najpierw został ostrzelany:
A potem własciciel zostawił swoje "kawałki" w samochodzie
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... post193394
Oferta sprzed naprawy: https://www.otomoto.pl/oferta/maserati- ... yE4Ah.html
Całkiem niezła przebitka
Od teraz trzeba będzie też sprawdzać czy czasami kogoś nie zaciukali w samochodzie.
https://www.otomoto.pl/oferta/maserati- ... 261b9a1b1b
Title Type: SALVAGE CERTIFICATE
Odometer: 1,146 – Actual
Primary Damage: BIOHAZARD/CHEMICAL
Czyli, że co?
Ano, to, ze samochód najpierw został ostrzelany:
A potem własciciel zostawił swoje "kawałki" w samochodzie
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... post193394
Oferta sprzed naprawy: https://www.otomoto.pl/oferta/maserati- ... yE4Ah.html
Całkiem niezła przebitka
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Napis na szybie wygrywa, "BIO"
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 6993 (208/245)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
Wczoraj wyjeżdząjąc spod Żabki chcąc wycofać spojrzałem w boczne lusterko i... zamiast wyjeżdżać wziąłem telefon i zrobiłem zdjęcia temu co stało za mną.
Zdjęcia aż tam mocno nie oddają widoku na żywo
Piękna tęcza na całej szerokości. Wisienka na torcie to klapka wlewu w innym odcieniu niż otaczający ją element.
Nie twierdze, że samochód był po dzwonie czy kasacji. Po prostu zwracam uwagę jak może wyglądać samochód po wielu naprawach. Idealny punkt wyjściowy przy rozmowie z właścicielem. Zadać pytanie czy było coś robione z karoserią. Jeśli nie, to podziękować i odwrócić się na pięcie.
Nikt nie robi zdjęć sprzed naprawy i potem w gąszczu oszustów ciężko komukolwiek wierzyć na słowo nawet jak ma szczere intencje.
Zdjęcia 2 i 3 sa podobne, po prostu zmieniłem kolorystykę na trzecim aby było wyraźniej.
Jak komuś nadal ciężko dostrzec tęcze to dorzucam negatyw obnażający wszystko
Zdjęcia aż tam mocno nie oddają widoku na żywo
Piękna tęcza na całej szerokości. Wisienka na torcie to klapka wlewu w innym odcieniu niż otaczający ją element.
Nie twierdze, że samochód był po dzwonie czy kasacji. Po prostu zwracam uwagę jak może wyglądać samochód po wielu naprawach. Idealny punkt wyjściowy przy rozmowie z właścicielem. Zadać pytanie czy było coś robione z karoserią. Jeśli nie, to podziękować i odwrócić się na pięcie.
Nikt nie robi zdjęć sprzed naprawy i potem w gąszczu oszustów ciężko komukolwiek wierzyć na słowo nawet jak ma szczere intencje.
Zdjęcia 2 i 3 sa podobne, po prostu zmieniłem kolorystykę na trzecim aby było wyraźniej.
Jak komuś nadal ciężko dostrzec tęcze to dorzucam negatyw obnażający wszystko
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Filmik rosyjskiego fachowca. Pewnie kazdy zna jego wyczyny ale nie o to tym razem chodzi.
Zauważcie jak pozornie niewielkie uszkodzenie z zewnątrz, ma swoje odzwierciedlenie wewnątrz.
Obstawiam, że 90% laików powiedziałoby, że wystarczy wymienić parę elementów ozdobnych, chłodnice auta i klimy i mozna jechać.
Wnętrze ukazuje coś zupełnie innego otóż to auto nadaje sie na złom poprzez uszkodzone podłużnice i z pewnością taki status otrzymało od ubezpieczyciela..
Sam byłem zaskoczony rozmiarem uszkodzeń.
Warto mieć te obrazki przed oczami szukając "bezwypadkowej okazji".
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Mam go nawet w Subskrypcji, gościu ma wiedzę jak wyciągać blachy i nie robi na odwal, elementy pasują do siebie i nie ma lipy. Szkoda tylko że raz zgięta blacha już nie spełnia swojego zadania ale szacun dla gościa za ogrom pracy.
Kolega jest Litwinem, nie bardzo lubi jak mówi się o nim Ruski z tego co kiedyś widziałem w komentarzach. . Z blacha jest jak z papierem i każdą inną rzeczą, raz wygięta zawsze będzie się zginać w tym samym miejscu.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 6993 (208/245)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
Co myślicie o tym autku:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-2-5-benz-170km-xenon-skora-keyless-pdc-zar-pl-dsr-fvat-ID6yKCrB.html#870aa956a2
Ktoś z forum mówił, że stoi w jego mieście?
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-2-5-benz-170km-xenon-skora-keyless-pdc-zar-pl-dsr-fvat-ID6yKCrB.html#870aa956a2
Ktoś z forum mówił, że stoi w jego mieście?
Auto bezwypadkowe, z serwisem DSR do końca. Odkupione w Niemczech z przebiegiem: 182tys km, obecnie ma 185tys km. Zarejestrowane w kraju i tutaj też użytkowane.
W Niemczech miało malowane (wpyłka) tylne lewe drzwi (tylko częściowo 140-160um) i nie były one demontowane z samochodu – naprawa była robiona na samochodzie, więc coś niewielkiego – zarysowanie.
W Niemczech miało malowane (wpyłka) tylne lewe drzwi (tylko częściowo 140-160um) i nie były one demontowane z samochodu – naprawa była robiona na samochodzie, więc coś niewielkiego – zarysowanie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości