Strona 2 z 6

PostNapisane: 9 mar 2015, 20:17
przez matthies
no ale pordzewiały wydech to nie jest odosobniony przypadek ...

PostNapisane: 10 mar 2015, 11:26
przez plboniecse
Dziekuje za informacje.
Proszę mi wybaczyć moja niepewność, ale czy jest Pan pewien ze na 3000% zostały wyeliminowane np. problemy z tarczami? naczytałem się o tym w necie tyle ze hohoho.
Fajnie było by gdyby ktoś z Was kto jeździ taka nowa 6tka napisał wpsst – bierz Pan bo fajny samochod. Chce auto które mnie nie będzie zawodzić na trasie gdzies....w Polske, które da radość z jazdy. A nie auto które będzie miało po 20tys p[rzebiegu wymieniane tarcze...

Niepewnosc....

PostNapisane: 10 mar 2015, 13:52
przez SCADA
Marianek napisał(a):nowe Mazdy to całkiem nowa konstrukcja, nie jak auta od VAG-a gdzie od lat jest to samo tylko niewiele się zmienia po za designgiem i poprawkami/modyfikacjami mechanicznymi.


Nie zrozumiałem ani tego "designgiem", ani całej reszty...

Marianek napisał(a):
Powodzenia w zakupie bo 6 po lifcie jest <serduszka> a oferuje więcej za mniej niż konkurencja.


Brednie. Wczoraj widziałem zarówno nowego "Passtucha", jak i Mazdę 6 GJ FL... I trzeba być albo ślepym, albo nieszczęśliwym, żeby wybrać tą Mazdę... :D

plboniecse napisał(a):Chce auto które mnie nie będzie zawodzić na trasie gdzies....w Polske


Jeżeli już chcesz japoński samochód, który da Ci bezawaryjną eksploatację, to raczej bym proponował Hondę Accord – co prawda sporo starszy model i może osiągi/spalanie gorsze, ale przynajmniej nie będziesz miał nowych znajomych serwisantów, co wręcz gwarantuje GJ.

PostNapisane: 10 mar 2015, 15:57
przez Krzemol
SCADA napisał(a):Brednie. Wczoraj widziałem zarówno nowego "Passtucha", jak i Mazdę 6 GJ FL... I trzeba być albo ślepym, albo nieszczęśliwym, żeby wybrać tą Mazdę... :D

Gust jest jak ch... każdy ma swój, ale gdzie tam wizualnie Passata porównywać do 6... Że tak napiszę trzymając się Twojego stylu wypowiedzi :P

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 10 mar 2015, 16:06
przez widmo82
Podswietlenie powitalne to ja robie za 10zł a nie za 620zł a nakładki na pedały za 120zł a nie za 955 :D

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 10 mar 2015, 19:19
przez Marianek
SCADa nie musisz rozumieć, masz prawo. Obejrzyj sobie ostatni sezon Turbo Kamery zobaczysz jak wygląda Pasat(może nie ten nowy), w każdym ale to w każdym sezonie auta od VAG-a maja po dwa występy minimum.
http://player.pl/programy-online/turbo- ... 37194.html
Patrząc dalej czym z wyglądu nowy rożni się od starego? Ile w nim nowego czego nie ma w starym? Moje i nie tylko moje wrażenie ze one są na wiecznym lifcie. Dla laika wyglądają tak samo <diabełek>
Salony nie chcą rozmawiać w ogóle z ludźmi i spuszczają ich na drzewo. Kolejne żeby Passat miał ręce i nogi w wyposażeniu to zaczyna się człowiek zastanawiać czy nie wziąć lepiej czegoś z wyższej półki.
A o naprawach i serwisach gwarancyjnych to już opowieści można napisać, dwa lata i mają Ciebie z głowy logo i tak ludzi naciągnie <diabełek> .
Żeby nie być gołosłownym kuzyn w Szczecinie prowadzi skład budowlany i maja Craftera od nowości, regularnie się w nim coś sypie, w tym roku idzie na sprzedaż maja go dość. Renówka która ma 3 z przodu na liczniku zero problemów, zostaje aż padnie a miała iść na sprzedaż.
Nie mowie że Mazda jest idealna i nie ma wad(jakie auto teraz ich nie ma?), większość odkrytych wad/usterek jest usuwana na koszt producenta w ramach gwarancji.
Należę do ślepych i nieszczęśliwych, tyle z OTa.

Problemy z tarczami zostały usunięte, tak samo jak z 2.2 dieslem. Mazda należy do aut nie najlepiej wygłuszonych i tu po lifcie niewiele się zmieniło, jazda po niektórych autostradach może być mecząca.
W polifcie nie ma już navi od TomToma, osobiście uważam że była lepsza od obecnej a i suport na dłużej zapewniony. Przy obecnej przekonamy się z czasem jak będzie, oby nie było jak w GH.
A jeśli Mazda jednak się nie spodoba popatrz na Leksusa, ceny sporo spadły.

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 11 mar 2015, 00:42
przez jaketherake
Link do Turbo Kamery który dał Marianek, to jest o nowym Pasku. Wszystkie fora samochodowe mają już z tego polewkę: "skrzypi, bo musi skrzypieć, przecież nie będę poprawiał fabryki" <lol>

Biorąc pod uwagę jedynie wygląd (o innych cechach się nie wypowiadam, bo nie użytkowałem ani GJ, ani nowego Paska), mając do wyboru te dwa auta i wybrać Paska jako ładniejszego, to trzeba mieć... mocno nietuzinkowy gust :D

PostNapisane: 11 mar 2015, 00:51
przez mysiak
siedziałem iw nowym pasku zwykłym i w cc a także w 6 GJ poliftowej. Ten pasek wygląda z każdej strony niemal tak samo jak 10 lat temu. I przy cenie 110 tysięcy PLN wyposażeniowo nawet nie zbliża się do Mazdy.
Ale każdy Żyd swój towar chwali. Dla mnie sprawa jest jasna w tej parze winner is 6 GJ

PostNapisane: 11 mar 2015, 14:07
przez plboniecse
Panowie,
dzięki wielkie za Wasze sugestie i opinie. Walka na JAPONCZYK – NIEMIEC jak zawsze aktualna.
Na 99% zdecyduje się na Mazde 6 – dla mnie nie była az tak bardzo glosna, może to kwestia tego ze moim ostatnim autem było BMW E90 320D i tam po prostu było glosno moim zdaniem.
Passat – klasyka z która się nie walczy. Ten nowy – chyba jednak ten film nie był o B8 – tej praktycznie nie ma jezcze w sprzedaży – czeka się na termin lipiec/sierpień.

Ogolnie Mazda 6 ma cos w sobie co nie pozwala zapomnieć – zwłaszcza biala kombi.
Tak wiec jeśli ktoś jeszcze ma jakies fajne opinie – smialo, chętnie poczytam.

Za wszystkie opinie dziekuje serdecznie !!!!

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 11 mar 2015, 19:08
przez jaketherake
Masz rację, Pasek z reportażu Turbo Kamery jest z 2014, ale to poprzedni model. Widocznie nie potrafię ich rozróżnić :D
Wiem, że to nie do końca zgodne z zasadami Mazdaspeed, ale jest konkurencyjne forum M6, gdzie udziela się znacznie więcej użytkowników GJ i prowadzone są tam teraz ożywione dyskusje n/t liftingu.
Nie wiem co jest przyczyną zastoju działu GJ u nas...

PostNapisane: 11 mar 2015, 20:45
przez plboniecse
Ciagle dwiaduje sie od Was czegos nowego. Fajnie i dzieki wielkie za to.
To teraz jeszcze szczerze i uczciwie – jak to jest z tym wyciszeniem?
Problem nakrecany i wyolbrzymiany czy rzeczywiscie jest zle? Pytam o wersje z 2015 – po lifcie.
A teraz uwaga – dzisiaj jechalem nowym Passatem B8 150km diesel DSG i wiecie co? Zawieszenie szumiala----a raczej wrazenie bylo takie jak by amrki lekk stukaly.
Jak to jest w mazdzie?
2.5i – lac temat wyciszenia czy rzeczywiscie jest to problem???

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 11 mar 2015, 20:48
przez Danmazda
Podobno w poliftach wyciszenie jest lepsze.
Gdybym ja miał takie pieniądze na GJ to bym się nie zastanawiał i ją brał :D
Wyślę Ci na pw kilka linków, może je oglądałeś a nie będę tu nimi zaśmiecał.

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 11 mar 2015, 21:32
przez Marianek
Z wyciszeniem nie jest tak źle jak by się wydawało z opisów. Głośniej jest w momencie kiedy nawierzchnia autostrady jest nie najlepsza lub betonowa. Znajomi maja 2.5 ale przed lift i w sedanie, nie narzeka.
Najlepiej jak poprosisz o jazdę testową i sam się przekonasz, silnik 2.0 czy 2.5 bez różnicy. Diesel inaczej pracuje i inaczej go słychać. Inaczej się nie da dowiedzieć, każdy ma inne odczucia.

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 11 mar 2015, 22:14
przez jaketherake
Wyciszenie faktycznie nie dorównuje E klasie, ale nie jest też tak źle jak konkurencja to maluje.
Z opinii użytkowników wynika, że decydujący czynnik w sprawie wyciszenia to indywidualny próg hałasu: jedni nie wiedzą o co ten cały szum :D, inni jasno piszą, że są mocno zawiedzeni jazdą po autostradzie. Jedyna metoda to sprawdzić organoleptycznie: M6 z ASO i jazda na obwodnicę. Własne ucho to najlepszy doradca :)
Musisz pamiętać, że GJ to auto bardzo lekkie (chyba najlżejsze w swojej klasie?) i oszczędności na kilogramach szukali też w szybach (cieńsze niż u konkurencji) oraz blachach. Skutkiem ubocznym jest właśnie nieco większy szum powietrza przez szyby (podobno poprawili uszczelki) oraz nadkola. Zyskujesz za to auto bardzo pewne na drodze oraz niesłychanie ekonomiczne (widziałem wiele raportów <7l dla benzyny 2.0).

Aha, autko można zawsze wyciszyć (podobno nie wpływa to na gwarancję) i ci najbardziej przewrażliwieni na punkcie szumu tak właśnie postępują (rzekomo kwestia 3-5k, w zależności co jest robione).

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 12 mar 2015, 00:52
przez polokokt
Na niemieckiej stronie spritmonitor.de (taki dzienniczek samochodowego zużycia paliwa, prowadzony przez właścicieli), jest zarejestrowanych około 25-30 Mazd 6 z rocznika 2014 z silnikiem benzynowym 2.0 litra.
Średnie spalanie dla tych wszystkich aut wyszło 7,16 litra na 100km. Jak dodamy auta z benzynowym 2.5 to średnie spalanie skacze do 7,5 litra. Wiadomo, próbka nie jest duża, ale na pewno większa niż na polskich stronach.

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 12 mar 2015, 13:37
przez Marianek
Mówiąc o spalaniu trzeba również pamiętać o stylu jazdy kierowcy. Każdy z nas będzie miał inne wyniki,
co prawda bliskiej średniej ale inne.

PostNapisane: 12 mar 2015, 15:20
przez plboniecse
Zamówielem Mazda 6 2.5 kombi
Stalo się i już :)

Mam nadzieje ze nie beze zalowal :)

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 12 mar 2015, 15:51
przez Marianek
Gratulacje :) Myślę że nie będziesz żałował :)

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 12 mar 2015, 20:24
przez polokokt
Jedno jest pewne, będziesz się cieszył dwa razy. Jak kupisz i później jak sprzedasz :)

A co do spalania Marianek, to pełna zgoda. Styl jazdy jest tu kluczowy. Ale wiedząc że we wszystkich samochodach użytkowanych przeze mnie, mam średnie spalanie podobne do rekordzistów tych statystyk, to wyświetlając dowolne auto, mogę śmiało przyjąć że też byłbym wśród rekordzistów. To samo ktoś inny, jak w swoim aucie wypada gdzieś w środku, to i tutaj wypadnie gdzieś po środku. W każdym razie, zawsze można złapać jakieś odniesienie.

Re: Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)

PostNapisane: 14 mar 2015, 03:03
przez SCADA
Oj Panowie, czasem mam wrażenie, że psychoza mazdomaniakalna powoduje, że nie jesteście zdolni do obiektywnej oceny... :) Ale skoro Wam podoba się Mazda (mi też GJ się podoba(ła) ;) ), ja to jak najbardziej szanuję, choć z kilkoma kwestiami tutaj się nie zgadzam – ostatnio nie miałem zbyt wiele czasu, więc teraz napiszę kilka słów o GJ FL.

W poniedziałek miałem okazję oglądać zarówno nowego "Passtucha" (jak to pieszczotliwie określacie tutaj ten samochód :P ), jak i Mazdę (a także kilka innych samochodów) – tak wyszło, że mój brat poczuł potrzebę zmiany wozidła, a że byłem akurat "dostępny" i znałem miasto, toteż podjąłem się roli kierowcy i kierownika wycieczki po salonach. :)

W przypadku liftingu Mazdy zauważyłem w zasadzie dwie pozytywne zmiany (poza opcjonalnymi reflektorami LED, których działania nie widziałem) – funkcjonalne schowki w boczkach drzwi i wyświetlacz centralny podobny do tego, który jest w BM. Jeżeli chodzi o te chromowane elementy wokół grilla oraz u dołu zderzaka, to przykro mi, ale jest to taki trochę wiejski tuning (i z tego, co się orientuję – podobnie twierdzą także właaściciele starszej GJ) – podobne "upiększające" elementy (chińskie najpewniej) można już było kupić wcześniej (i chyba ktoś z "konkurencyjnego" forum nawet to zrobił). Jeżeli chodzi o wnętrze, to kompletnie niefunkcjonalny jest środkowy podłokietnik – nie dość, że jest zbyt daleko, to jeszcze nie ma możliwości regulacji. Może gdyby mieć ponad 2m wzrostu, to by się tam dało położyć łokieć. Te wstawki ze skóry ekologicznej na kokpicie wyglądają... jak wyglądają.

Pytacie o wyciszenie GJ FL... – my tego nie sprawdzaliśmy, ale z tego, co wyczytałem, to właściciele starych GJ już tym jeździli i nie zauważyli różnicy, a wręcz napisali, że "efekt niedomknietej szyby" nadal jest słyszalny. Uszczelki w drzwiach podobno nadal bez zmian. W Sieci jest już sporo filmów z GJ FL i na nich także można zauważyć jak narastają szumy w kabinie wraz ze wzrostem prędkości.

A jak to jest z nowym "Passtuchem"? Cóż, zdaję sobie sprawę, że mimo wyników sprzedaży nie wszystkim musi podobać się ten samochód (moja stylistyka też to nie jest :) ), jednakże w odpowiedniej wersji wyposażenia zdecydowanie ociera się on o klasę premium, a niestety w Maździe niezależnie od tego, jaką wersję wybrać, to zawsze będzie to "Cepelia"... Przykro mi, ale pod względem dopracowania, dbałości o detale i wrażenie jakości, to GJ FL dla tego Passata nie jest żadną konkurecją. Patrząc na zaawansowanie technologiczne także VW wygrywa, to samo z możliwościami konfiguracji i szerokim wyborem jednostek napędowych i skrzyń biegów. Wbrew temu, co tutaj piszą niektórzy, nowy Passat to nie żaden lifting, tylko nowa konstrukcja, a że wygląda podobnie jak poprzednik – cóż, Passat zawsze będzie wyglądał jak Passat, a Golf, jak Golf. No i na koniec – co by nie pisać, to zawsze wszystkie samochody będą porównywane do Golfa i Passata, bo jednak w swojej klasie wyznaczają one pewien poziom, któremu jednak trudno dorównać konkurencji.


Jeżeli chodzi o tego Passata z TVN Turbo, to nie jest to najnowsza wersja. Mam też wrażenie, że miał on jakąś przygodę zanim trafił do klienta. Nie. Nie bronię VW, jednak jeździłem już takimi Passatami i żaden nie wydawał żadnych dziwnych dźwięków mimo, że nie były całkiem nowe.


To tak tytułem moich "trzech groszy", żeby nie było, że krytykuję bezpodstawnie. :)