Klub MazdaSpeed

mHuba · przez **mHuba** » 11 sty 2011, 13:53

Witam
Szykuje się do zakupu samochodu marki Mazda 6 Kombi rocznik najlepiej 2006 lub 2007.
Silnik nie ma większego znaczenia czy będzie to benzyna czy diesel.
Najbardziej zależy mi aby samochód miał przebieg tak około 100 tyś km (80-120 tyś), aby był zadbany i z średnim wyposażeniem (obędę się bez skóry, nawigacji ale chętnie przyjmę BOSE czy WEBASTO)
Na samochód chciałem przeznaczyć około 9500 euro (37000 zł) ale jest już to kwota maksymalna.
Moje wymagania spełnia 90% Mazd jakie można spotkać na allegro

i czasami z mniejszym przebiegiem i o rok młodsze. Niestety słyszałem i czytam na forum że większość to walenie z cofniętym licznikiem o min 100 tyś.
Zostaje jeszcze rynek zachodni (dużo w/w samochodów można spotkać we Włoszech) za tą kasę na takich
portalach jak mobile.de, autoscout24.de itp jest dosyć dużo powyższych modeli, za trochę większe pieniądze są samochody z mniejszymi przebiegami typu 50-70 tyś.
W salonach mazdy w de raczej za tą kasę kupie coś ze starszych roczników (2005) z trochę większym przebiegiem.
Moje pytanie czy jest sens wybierać się do np. Niemiec po samochód ? Samochody tam wydają się być dużo droższe od modeli sprzedawanych w Polsce.
Czy za taką kasę można kupić sensowny samochód od turka albo innej maści handlarza ?
Rozumiem że warto kupić samochód od pierwszego właściciel, sprawdzić w bazie numer VIN itp.
Czy ktoś ma jakieś rozeznanie ile % samochodów w Niemczech to przekręty, w Polsce mam wrażenie że to co jest wystawione poza dilerami to 100%.

Pozdrawiam
mHuba

Grzyby · przez **Grzyby** » 11 sty 2011, 15:45

mHuba napisał(a):Moje pytanie czy jest sens wybierać się do np. Niemiec po samochód ? Samochody tam wydają się być dużo droższe od modeli sprzedawanych w Polsce.

Cud ekonomiczny bo w 99% te u nas są właśnie stamtąd przywożone

A teraz pomyśl w jakim musiały być stanie skoro po doliczeniu zarobku handlarzy dalej są tańsze ...

37kzł za auto 2006/2007 w dobrym stanie to mrzonka.

Poza tym to nie jest temat do tego działu (zajrzyj do jego regulaminu)

sq2jul · przez **sq2jul** » 11 sty 2011, 16:32

mHuba pozwolisz, ze przeniose Twoj temat do dzialu 'moto'. W tym dziale pytamy o konkretne egzemplarze danych modeli.

Pozdrawiam

mHuba · przez **mHuba** » 11 sty 2011, 17:22

Ok dzięki za przeniesienie postu do odpowiedniego działu.
Czyli jeśli samochód kosztuje 9,5k EURO (rocznik 2006) z 100k przebiegu to na pewno ma coś do ukrycia

Pozdrawiam
mHuba

kubsztyk · przez **kubsztyk** » 11 sty 2011, 18:22

Wymienione przez Ciebie samochody są wg. mnie ok, jednak przeglądając ofery w internecie (na mobile.de) dobrze jest ustawić filtrowanie na ogłoszenia tylko od prywatnych osób. Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na to, żeby był Scheckheft (tłum.: zeszyt napraw – książka serwisowa). Ogólnie rzecz biorąc, nie opłaca się teraz sprowadzać aut z Niemiec, ponoć lepiej jest teraz ściągać np. z Holandii.

Demetrios · przez **Demetrios** » 12 sty 2011, 10:25

trzeba szukać, szukac i jeszcze raz szukać. Nie zgadzam się ze stwierdzeniami, że M6 '06 za 37k zł musi byc ferelna i raczej bym się nimi nie przejmował. Poprostu forumowicze, mówiąc tak próbują nieco się dowartościować w kwestii wartości swoich aut, zapominając, że latka mijają a wartości aut spadają. Mazda jest autem klasy średniej – nie do końca cenionym na zachodzie. 37 000 zł za pięcioletnie auto to w tym przypadku cena adekwatna do zakupionej maszyny. Oczywiście zdarzaja się szóstki w tym roczniku za 44-46k ale są to wersje bardzo zadbane w full opcji (co nie znaczy, że nie powypadkowe) i one zwykle szybko właściciela nie znajdują. Dlaczego ? Bo za tę cene, to ja wole dorzucić kilka tysięcy i moge mieć nowe auto. Osobiście wolałbym nowego Hyundaia na gwarancji niż 5-6 letnią mazdę z nie pewną przeszłością.
Sam szukam 2 aut. Planuje kupić M6 '06-'07 i więcej jak 40k PLN na nią nie wydam (bo więcej nie jest warta). Prawdą jest że M6 jest śliczna (acz kolwiek to rzecz gustu -mi się podoba) ale po za tym, nic takiego nie ma czego by nie miało AUDI, BMW i szereg innych tańszych aut jak SKODA, SEAT, HYUNDAI SONATA.
Drugim autem jaki planuje kupić to M3 '05-'06. W tym przypadku chcę przeznaczyć 30-32k PLN(i ani grosza więcej). Zastanawiam sie jeszcze nad Fordem Focusem, bo tak na prawde to te dwa auta oparte są na tej samej technologii (płyta podłogowa, zawieszenie, silnik). Za mazdą przemawia wygląd. Za fordem niższa cena, tańsze części, dostepnośc do tych części, niższe koszty serwisowania.
Ceny proponowane przez niektorych handalrzy są pozawyżane i często nie adekwatne do rzeczywistej wartości auta. Mazda to nie Mercedes ani nie LEXus (A że z obydwiema markami mam do czynienia w pracy to wiem co pisze).

mHuba · przez **mHuba** » 12 sty 2011, 11:49

Ok, super dzięki za odpowiedz.
Powiem szczerze że właśnie to chciałem przeczytać

Też się tak zastanawiam co te samochodu mają w sobie że trzeba za nie zapłacić 50 tyś aby nie wdepnąć w minę.
Mazde chciałbym kupić dlatego że mi się podoba, ma taki charakter sportowo-rodzinnego samochodu (wersja kombi), podobnie jak modele Alfy 159 i powiem szczerze że uważam alfe za samochód fajniejszy, rzadszy przez co dużo ciekawszy. Jedyne co mnie hamuje to obiegowa opinia o awaryjności i bezawaryjności tych samochodów. Wiadomo Mazda Japończyka podobno samochody bezawaryjne o Alfie słychać dowcipy typu "Dlaczego kierowcy Alfy Romeo nie pozdrawiają się na drodze?". I fakt kolega z alfa 156 dość dużo dokłada do samochodu a kupił z bardzo pewnego źródła (diler alfy) i do przebiegu 180 tyś nie wymienił tylko jednej rzeczy która mogła się zepsuć.
Z tą awaryjnością, bezawaryjnością to też nie wiem jak jest. Jeden pewnie wymieni pół silnika jak zobaczy nie ten odcień spalin przy temperaturze -2,5 'C, wilgotności 95% i ciśnieniu 747 mmHg drugi zacznie coś grzebać jak samochód zgaśnie na autostradzie. Kolega od alfy raczej należy do tych pierwszych

Fakt jak człowiek ładuje rocznie w samochód 10k w wymianę wszystkiego na wszelki wypadek to trudno się pogodzić z faktem że nie dość że nigdy jemu się to nie zwróci to jeszcze rocznie drugie 10k traci.

Wczoraj rozmawiałem z dilerem Mazdy w Poznaniu , firma Auto Wache. Odnośnie sprawdzenia numerów VIN itp. zaproponowali mi taki samochód

http://autowache.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C16826008 jest poza obszarem moich zainteresowań bo nie kombi

ale nie to chciałem pokazać.
2006 rok, przebieg około 100 tyś, serwis twierdzi że z samochodem jest wszytko ok, w bardzo dobrym stanie, bezwypadkowy tylko był w całości malowany (tak twierdzi serwis).
W ogłoszeniu 26500 zł, sprzedawca na dzień dobry powiedział 22000 zł a pewnie jeszcze można coś utargować. I się zastanawiam o co common.

Pozdrawiam
mhuba

bieski · przez **bieski** » 12 sty 2011, 12:41

mHuba napisał(a): I się zastanawiam o co common.

Bo to jest amerykaniec z silnikiem V6 Forda. Może dlatego. Co do auto Wache to mam takie sobie o nich zdanie. Strasznie niekulturalni sa.

Grzyby · przez **Grzyby** » 12 sty 2011, 12:47

Demetrios napisał(a):Poprostu forumowicze, mówiąc tak próbują nieco się dowartościować w kwestii wartości swoich aut, zapominając, że latka mijają a wartości aut spadają.

Błędne założenie.

Demetrios napisał(a): Nie zgadzam się ze stwierdzeniami, że M6 '06 za 37k zł musi byc ferelna

Za to prawdopodobieństwo że taka będzie jest baaaaardzo ale to bardzo wysokie. A na przebieg do 100kkm auta w takiej cenie, w wersji kombi z dieslem na pewno bym nie liczył.
Dziwi mnie myślenie ludzi na zasadzie "ja jestem cwaniak co kupi supe auta za niewielkie pieniądze" bo na pewno znajdę jakiegoś frajera który za tyle sprzeda.
Owszem znajdziesz. Ale nie będzie to wcale frajer a cwaniak lepszy od Ciebie. I oby tylko jego cwaniactwo kończyło się na przekręceniu licznika.
Popatrz sobie ile jest tematów zakładanych przez świeżych nabywców takich właśnie "tanio kupionych szóstek w dieslu". Zwykle dotyczą problemów z padniętym silnikiem ... A naprawa tego czy znalezienie używki nie jest wcale tanie. Dolicz 6-7kzł za silnik i co się dzieje? Ano masz wtedy normalną cenę takiego auta. Nie promocyjną ...

mHuba napisał(a):W ogłoszeniu 26500 zł, sprzedawca na dzień dobry powiedział 22000 zł a pewnie jeszcze można coś utargować

22kzł za rocznik 2006? Z motorem 3.0?
Poproś o VIN i sprawdź CarFax jak bardzo auto było zmasakrowane albo jakie ma problemy z silnikiem.
Akurat jeśli chodzi o tą firmę to na forum znajdziesz sporo niepochlebnych wpisów o nich.

bieski napisał(a):Bo to jest amerykaniec z silnikiem V6 Forda

A co to ma do rzeczy? Nie oszukujmy się – jeśli na dzień dobry ktoś zjeżdża z ceną o 20% (z już niewysokiej ceny początkowej) to auto musi mieć coś niefajnego w swojej historii.

mHuba napisał(a):Powiem szczerze że właśnie to chciałem przeczytać

Czyli chcesz usłyszeć że masz rację.
Zauważ że jest to opinia osoby która NIE KUPIŁA jeszcze auta a ma takie samo chciejstwo jak Ty.

Można to auto kupić tanio. Pytanie czy stać Cię będzie potem na to, żeby auto jeździło. A doświadczenie z tego forum pokazuje że zwykle po takich zakupach jest tylko płacz i wieszanie psów na marce to się dziadostwo zepsuło i naprawę trzeba liczyć w grubych tysiącach.
Wyjątki się owszem i zdarzają. Ale są tak nieliczne że nie liczyłbym na SUPER FUKSA.

Marianek · przez **Marianek** » 12 sty 2011, 12:48

mHuba napisał(a):W ogłoszeniu 26500 zł, sprzedawca na dzień dobry powiedział 22000 zł a pewnie jeszcze można coś utargować. I się zastanawiam o co common.

Dowiedz sie vin i sprawdź w carfax (ewentualnie na bezwypadkowe.net) auta z USA w 90% są po dzwonach nie zależnie kto je sprzedaje.
Nie jestem pewien ale chyba europejskie Aso nie ma dostępu do bazy aso USA ale mogę sie mylić .
Ktoś powiedział wyżej ze auta najlepiej sprowadzać z Holanii, to się zgadza ale są to auta droższe
ponieważ ich historia jest zapisana w systemach państwowych niezależnych od aso i masz 100% pewność przebiegu podobnie jest w Belgii i Danii.
Zarazem ich stan techniczny jest dużo lepszy ponieważ 90% nich jest serwisowane tylko w Aso.
tu masz popularne linki z Belgii:
http://nl.kapaza.be/belgie/autos?ca=9_s&md=th&q=Mazda+6&cg=1020&w=3&ql=nl&ps=&pe=&rs=7&re=&me=&fu=&srt=1&cb=

http://www.autozone.be/used-cars/auto/list.jsp?vehicleType=occasie&locale=en_GB&pActief=occ&merkId=MAZ&modelId=AMMAZ6&brandstofId=&prijsTill=&bouwjaarFrom=&fullTextSearch=&snelCode=

http://nl.autoscout24.be/ListGN.aspx?vis=1&make=46&model=18266&pricefrom=1000&cy=B&page=1&maxresults=500&results=20&ustate=N,U&um=True&sort=price&zipc=B&tab=price

pozdrawiam
Marian

brii · przez **brii** » 12 sty 2011, 12:57

Wiem, że zaraz pewnie nie jedna osoba powie, że jestem dziwny, ale nie rozumiem tego parcia na M6 kombi w dieslu. Samochód jest całkiem udany, ale przez to jest też mocno pożądany i trzyma wysoką cenę zarazem kusząc oszustów, bo na odpicowanym szrocie ma się duży utarg. Do tego przez to, że koszty remontów silnika są wysokie i ceny części też są wysokie "współczynnik kradalności" jest bardzo wysoki bo po tym jak złodziej buchnie szóstkę to bez problemów rozsprzeda ją na części i dobrze na tym zarobi. Dla mnie z tych praktycznych powodów lepiej poszukać czegoś innego.

mHuba · przez **mHuba** » 12 sty 2011, 14:32

brii napisał(a):Wiem, że zaraz pewnie nie jedna osoba powie, że jestem dziwny, ale nie rozumiem tego parcia na M6 kombi w dieslu.

Nigdzie nie powiedziałem że tylko diesel, w sumie jest mi to obojętne.
Samochód mi się podoba bo mi się podoba i ma dosyć pozytywną opinię. Tylko tyle.

Samochodu nigdy nie kupowałem dłużej niż 15 sek, obecnie śmigam 15 letnią skodą felicją (zawsze muszę spojrzeć do dowodu rejestracyjnego aby sobie przypomnieć który rocznik i jaki to model silnik itp.)
Przez dwa lata użytkowana samochodu jedyny koszt jaki poniosłem to zakup żarówek i jednej szpilki do koła, spawanie tłumika + OC + paliwo.
I w sumie dalej nie miałbym parcia na lepszy samochód ale trochę moja życiowa sytuacja się zmieniła.

Od tygodnia czytam, grzebie po forach i z dnia na dzień jest gorzej, rodzinny rynek jawi się niczym jeden wielki szrot, ASO też najlepiej nie ufać, osoby które pomagają w ściągnięciu wołają takie kwoty że kopara opada

(przy tym nie dają najmniejszej gwarancji że to co kupuje to nie mina). Zachód jawi się niczym prawdziwy dziki zachód (w Niemczech Turcy, z USA to na 90% bity itp.).

Po tygodniu zadaje sobie tylko kilka pytań:
– dlaczego nie ma centralnego rejestru historii pojazdów (przecież spokojnie mógłby taki rejestr być w którym towarzystwa ubezpieczeniowe, policja, warsztaty, ASO byłyby zobligowane do podawania wszelkich informacji o samochodzie typu: kolizje, przeglądy, kasacje, kradzieże itp), stan licznika mógłby być rejestrowany corocznie przez Stacje Obsługi Pojazdów podczas corocznej kontroli,
– jakim cudem dopuszczony jest proceder jawnego kłamania w ogłoszeniach, przecież powinno to być obłożone 5 letnim więzieniem, w trybie przyśpieszonym,
– jakim cudem dopuszczony jest proceder jawnego przekręcania liczników, więzienie 10 lat,
– jak to możliwe że nagminnie podrabiane są książki serwisowe, na allegro jest ich zatrzęsienie

http://allegro.pl/listing.php/search?string=ksi%C4%85%C5%BCka+serwisowa&category=18628&description=1, ponad 200 aukcji z czystymi książkami serwisowymi, 15 lat więzienia,

Człowiek pójdzie na miasto obrabuje babcie na kilka zł i idzie siedzieć a tu w biały dzień dziennie tysiące osób są okradane z grubych tysięcy i wszyscy mają to w pupie.

Krótko mówiąc masakra aby odnaleźć się w tym jednym wielkim przekręcie.

Pozdrawiam
mhuba

brii · przez **brii** » 12 sty 2011, 14:52

mhuba – polecam szukać samochodu w Szwecji – tam istnieje rejestr tego co się z samochodami działo i rejestr przebiegów

mHuba · przez **mHuba** » 12 sty 2011, 15:10

brii napisał(a):mhuba – polecam szukać samochodu w Szwecji – tam istnieje rejestr tego co się z samochodami działo i rejestr przebiegów

Szwecja piękny kraj, w sumie cała Skandynawia to oaza.
Czy u nas kiedyś będzie choć w połowie tak normalnie.
Samolotem na miejsce, później promem, śmigam.
Współużytkowniczka potencjalnej mazdy kończyła filologie skandynawska niech się wykaże.

Panowie podeślijcie jakieś linki to czegoś ala http://www.mobile.se.
Z góry bardzo dziękuje.

Pozdrawiam
mHuba

mcbeth · przez **mcbeth** » 12 sty 2011, 15:49

Demetrios napisał(a):Planuje kupić M6 '06-'07 i więcej jak 40k PLN na nią nie wydam (bo więcej nie jest warta).

I właśnie dlatego nie kupisz zadbanego autka z małym przebiegiem i dobrym wyposażeniem od pierwszego właściciela. Takiego jak moje, o którego sprzedaży myślę, ale z pewnością nie za te pieniądze, jakich żądają nasze szrotokomisy. Prędzej odstąpię komuś w rodzinie.

Demetrios · przez **Demetrios** » 12 sty 2011, 16:51

mcbeth napisał(a):
Demetrios napisał(a):Planuje kupić M6 '06-'07 i więcej jak 40k PLN na nią nie wydam (bo więcej nie jest warta).

I właśnie dlatego nie kupisz zadbanego autka z małym przebiegiem i dobrym wyposażeniem od pierwszego właściciela. Takiego jak moje, o którego sprzedaży myślę, ale z pewnością nie za te pieniądze, jakich żądają nasze szrotokomisy. Prędzej odstąpię komuś w rodzinie.

Ja nie szukam auta z full wypasem. Standardowy sprzęt grający, bez nawigacji, na skórze też mi nie zależy, WEBASTO fajna sprawa – ale obejdę się bez niego. Jak zapragne luksusu to wsiąde do Lexusa GS (mamy w firmie na stanie

).

To z ciekawości zapytam ile sobie liczysz za auto a ile proponują komisy?

mHuba · przez **mHuba** » 12 sty 2011, 17:04

Grzyby napisał(a):Popatrz sobie ile jest tematów zakładanych przez świeżych nabywców takich właśnie "tanio kupionych szóstek w dieslu".

No właśnie co to znaczy tanio: wchodzę sobie na allegro.pl
Mazda 6 > 2006 sortuj. Znajduje mi 87 samochodów w cenie od 7k do 48k. Odrzucam 10 najtańszych i najdroższych modeli. Bo te za 7k to zazwyczaj połówki a 48k albo z minimalnym przebiegiem jak 30 tyś albo cholera wie czemu takie drogie (skóry, nawigacje itp). Średnia tego co zostało kształtuje się w granicach 33-34 tyś zł pewnie można coś potargować, załóżmy 33 tyś ktoś te samochody musiał przywieść opłacić itp.
Ja mam trochę ponad tą średnią i chciałbym kupić ten samochód osobiście więc odpada haracz dla pośredniku.
I mam rozumieć że nie ma szans na kupienie niebitego z nieprzekręconym licznikiem i z regularnie robionymi przeglądami ? Dla mnie SZOK. Allegro powinno udostępnić adresy tych wszystkich ludzi prokuraturze i do więzienia wszystkich bez wyjątku.

A co do forum i ludzi którzy zadają pytania że coś niebangla z silnikiem. Jest ich pewnie dużo bo zazwyczaj nikt się nie loguje na forum żeby się chwalić że jemu z silnikiem wszystko bangla.

Pozdrawiam
hm

mHuba · przez **mHuba** » 12 sty 2011, 17:26

Według eurotaxu http://www.eurotax.pl/P/fzgratis/fzresu ... 65&layout=
Samochód Mazda 6 z 2005 roku z przebiegiem 100 tyś jest warta 31900 rocznik 2006 moim zdaniem może kosztować 37000 zł (niestety eurotax podaje tylko do 2005 r.) więc jest to realna cena samochodu
z oryginalnym przebiegiem plus bezwypadkowego. Analogiczne jest na stronach de. ok jakaś hiszpańska strona eurotaxu http://es.eurotax.com/E/fzgratis_mini/f ... 006&nmon=6 i co ja widzę 9tyś euro za 2006.
Ok ja mogę się mylić, kolega z forum też, ale towarzystwa ubezpieczeniowe itp które korzystają z tych tabel chyba już nie.

Pozdrawiam
hm

Marianek · przez **Marianek** » 12 sty 2011, 17:28

brii napisał(a):mhuba – polecam szukać samochodu w Szwecji – tam istnieje rejestr tego co się z samochodami działo i rejestr przebiegów

Identycznie w Belgii "car – pass
http://www.gazetka.be/undercategory,101.html
http://www.car-pass.be/nl/particulieren/index.htm

W Holandii i Danii sprawdza się na podstawie nr tablic rejestracyjnych tez centralna baza danych.
Spróbuj jakiegoś handlarza spytać o jakiś z tych dokumentów jeśli auto z tam tad było sprowadzone
na 99% nie ma ich,nie chce podać.
Holenderskie i Duńskie sprawdzisz na bezwypadkowe.net belgijski jak ci powie sprzedawca ze ma
to po podanym numerze car – passa sprawdzasz na stronie która podałem powyżej.
Możesz sam zakupić np od belga większość rozmawia po Angielsku ewentualnie jak znasz niderlandzki to jeszcze lepiej.
Parę osób z tego forum kupiło auta w BE i są zadowoleni.
Pozdrawiam
Marian

Demetrios · przez **Demetrios** » 12 sty 2011, 18:45

To jakie auto kupisz i w jakim stanie zależy tylko i wyłącznie od Ciebie a nie od ceny (oczywiście mówimy o realnym przedziale cen). Kto szuka ten znajdzie. Jak masz łeb na karku i trochę się znasz lub prosisz o pomoc kogoś kto się zna na autach to większości nieprzyjemności unikniesz. Po za tym kwestia leży w tym – co nazywamy autem w dobrym stanie

Co z tego że dbasz o auto, wymieniasz płyny, oleje, odkurzasz w nim...jak po 5 latach jeżdżenia nim po polskich drogach, jego zawieszenie jest w takim stanie co 10-15 letniego poniemieckiego auta. Same amortyzatory do M6 to koszt ok. 1500zł jak nie lepiej. Do tego doliczyć trzeba sobie inne elementy zawieszenia. Dlatego chociażby z tego względu ja na polskie auta się nie oglądam i nikt rozsądny dużo Ci za takie auto nie zapłaci – bo ono już jest ładnie przetrząsane na polskich dziurach.

Klub MazdaSpeed

Przymiarki do Mazdy 6

Kto przegląda forum

Moderator