Klub MazdaSpeed

No acordy kombi jak masz miejsce to ciekawe rozwiązanie lepsze niż 6 tej generacji

Tylko ja bardzo miłuje się w mazdach no ale czasami trzeba pojsc na kompromis

Wiesz klub to ludzie i klimat a kasa i spokój to jednak Honda , sam z tego powodu ma już 2 model , wiesz mi jeździło sie nie takimi autkami

A co powiecie na Audi A6 C5 2.4 benzyna w Quatro Tak sobie teraz patrze na alternatywę do M6 oczywiście musi być kombi najlepiej 2.0B, xenonem i skóra też nie pogardzę

Audi A6 C5 2.4 benzyna w Quatro

do 15 000?
chyba Euro...

Wpisując np na otomoto dużo jest egzemplarzy do 15 tys Pytam bardziej z ciekawości bo nie ukrywam że choroba jest na mazdę Tylko ta rdza

Za 16tysi jest Porsche Cayene 4.5 8V

W dzisiejszych czasach to nie problem kupić auto. Sport ekstremalny niczym wejście K2 zimą to kupić dobre auto.

myślisz że A6 C5 nie rdzewieje , może nie tak jak Mazda, ale żebyś się nie zdziwił mam tu u siebie w znajomych zapalonych Audi-maniaków, to już nie 80 B4

Na YT jest gość, który na cyklicznym łataniu dziur w A6 zbudował cały kanał :).

Dobra to jednak Mazda no

Właśnie mnie tak nachodzi, że może jednak nie hunda a mazda 3... brrrryyyy...
muszę odchorować...

Pierwszy krok do zmiany auta zrobiony. To czas szukać kolejnego Coś na trasy, dobrze wyciszone, nie lubiącego się z korozją, co przez rok do dwa używania nie zrujnuje mi budżetu. Może być kombi, ważne by 4 osoby dorosłe się mieściły. Laguna 2 pH 2 2.0 turbo / Volvo S60 V70 2.0t? Na Avensisa II chyba za mało, Accord VII też, 6 GG rdzewieje i słabo wyciszone, Xedos 9 zbyt duże ryzyko awarii skrzyni plus rdza. Coś więcej jest na rynku teraz wartego uwagi?

W tej kwocie kupisz wypasionego fiata cromę,moze się trafi w tej kwocie nawet FL,z jednym z najlepszych diesli na rynku,mega wyposażone i raczej nie rdzewiejące.Pewnie mniej bezawaryjne jak mazda ale znowu ceny części śmieszne ,nawet w ASO ,płyta podłogowa z vectry C kombi.Jeśli nie to, to Citroen c5 po FL lub peugeot 507,tam rdza nie ma racji bytu.Ale w tej kwocie moim numero uno jest Croma.
Ja bym szukał zadbanego przedlifta 1.9 jtd , z salonu PL i manualną klimą(automatyczna jak się zepsuje to dość droga zabawa).
Albo dołożył z 2-3 k na polifta bo wygląda zdecydowanie lepiej.

https://www.motofakty.pl/artykul/fiat-c ... -wady.html

https://www.autocentrum.pl/oceny/fiat/croma/

Jest tylko jedna poważna wada w Cromie z dieslem, skrzynia M32 która występuje w wersji 120 i150 KM niestety może się wysypać bo części użyte do jej produkcji są za słabe. W takiej kasie to takie wozidło jak moje poliftowe Signum spokojnie można kupić właśnie z tym samym dieslem ale ze znacznie lepszą skrzynią F40, full miejsca a i spalanie fajne, rdza nie szaleje.

Ze starszych konstrukcji choć gabarytowo nie za pojemne Audi A4 b6 1.8t 163KM. Kolega z pracy ma takowe, kupione w Radomiu, auto ze Szwajcarii (niby powinny być ulepy)i jeździ już dość długo bez awarii.

Bo_Lo napisał(a):ceny części śmieszne ,

akurat to nie jest argument. w dzisiejszych czasach duzo wazniejsze jest by sie nie psulo niz to ze czesc jest smiesznie tania. przyklad co z tego ze jakis oring w silniku kosztuje 3 zl jesli zeby go wymienic trzeba po pierwsze znalesc dobrego mechanika, ktory przy wymnianie nie uszkodzi czegos innego, dwa mechanik ma wolny termin w przeciagu najblizszego meisiaca a nie zapisuje na za rok, trzy koszt wymiany to kilka set a czesto tysiecy zl, cztery trzeba zostawic auto, zamawiac taksowke na powrot do domu i kombinowac inne auto od kogos na dojazdy do pracy? i co z tego ze czesc tania? kompletnie nic. lepiej gdy czesci sa kosmicznie drogie ale sie nie psuja przez 300 tys km.
ja bym poszedl w saaba 9-3
https://allegro.pl/ogloszenie/saab-9-3- ... 7513773469
lub volvo v70
https://allegro.pl/ogloszenie/volvo-v70 ... 7559329091
czyli wozidelka dosc komfortowe i do toczenia powolnego po drogach bez zbednych awarii.

Volvo chyba lepiej zrobione niż Saab, kolega ma i narzeka na wnętrze. Tylko 250 KM to aż tyle nie trzeba, 180 z 2.0 turbo wystarczy. Myślę też, czy nie szukać V50 z 2.0 145 KM. Najchętniej bym szukał Laguny III, ale to budżet ponad 20 na samo auto i musiałbym dozbierać.

No z tym saabem i volvo to jest tak że jak trafisz dobrze będziesz zadowolny,jak nie to będzie płacz.Saab 93 na pewno mniej pojemny niż croma ale jeśli nie jest to pryorytetem to masz racjęwolałbym saaba .Ja jednak patrzę przez pryzmat rodziny 2+2 i premacy

Volvo byle nie z automatem bo nie wytrzymują zbyt wiele. Tym bardziej że za taką kwotę nie będą to już zbyt młode auta. Golfa 5 byś kupił i będzie mieć komfort jazdy lepszy niż byle 626, nawet pierwsza octavia była lepsza pod tym względem.

Golf? Ale tam chyba tylko 1.6 102 KM warte uwagi? Pytanie też, czy warto poczekać, zwiększyć budżet i szukać Laguny III lub Accord VII?