Co kupić po Maździe

[Mev]

po drugie serwis daleko

A Jaworscy w Pile nie mają autoryzacji ASO Mercedesa na naprawy?

Zerknij jeszcze BMW – może też jakieś używane (roczne / dwu letnie). Fangrof w Pile ma autoryzację na naprawy gwarancyjne i pełny serwis ASO pod patronatem Smorawińskiego z Poznania. Więc serwis masz na miejscu Nieraz też trafiają się u nich auta po klientach którzy kupili nowe, w większości serwisowane w 100% przez nich z gwarancją, itp.

[Myjk]

Samochód ma być nowy, z bardzo dobrym wyposażeniem, benzyna z automatem.

Mam podobnie. Jednak tym razem, po dwóch pierwszych samochodach zakupionych w salonie, rozpocząłem poszukiwania auta używanego. Póki co nowe auta najwyższej klasy są (i zapewne pozostaną, bo jestem zbyt leniwy) poza moim zasięgiem.

Skorzystam zatem, jeśli pozwolisz, z gościnności w tym wątku (pewnie i tak wiele bałaganu nie zrobię, bo gdzie nie zapytam, to niewiele słyszę) i zapytam czy ktoś może się wypowiedzieć na temat Audi A8 D3 (polift, czyli od 2008 do 2010 -- to pierwszy warunek zakupu). Głównie interesują mnie opinie na temat ew. awaryjności jednostek występujących w wersjach Quattro (kolejny warunek) PB jak i D, czyli co wybrać aby było jak najmniejsze prawdopodobieństwo odwiedzania serwisów (naturalnie po obfitym serwisie po zakupowym i bez oszczędzania na przeglądach okresowych). Dalej jest kwestia skrzyni AT -- na ten temat nie wiem zupełnie nic, a o informacje bardzo trudno, nawet na forach dedykowanych (burdel w informacjach, standardowo wiele skrajnych opinii). Na koniec zawieszenie, bo to ponoć (?), w razie awarii, element najbardziej wysysający portfel. Na koniec, nie interesują mnie rakietowe osiągi, tylko i wyłącznie komfort i niezawodność (tzn. żeby nie stanąć w polu bo TTTM a ja o tym nie wiedziałem). Bezpieczeństwo w takim "klocku" jest raczej bezsprzeczne, zatem nawet nie wspominam.

[Alkomaty.net.pl]

A8 jak dla mnie zbyt duże,ale co kto woli,kwestia gustu oraz funduszy jakie posiadamy na ten cel:) Bardziej wolałbym kompaktową A3,bardziej do mnie przemawia:)

[MMM]

Odpowiadając:
Stylistyka Legacy i aktualnych Subaru zupełnie mi nie leży, wcześniejsze wersje to co innego, ale jednak wtedy wybrałem Mazdę.

Odbyłem kilka przejażdżek. Moje subiektywne wrażenia:
Toyota Miał być Avensis 2,0 + CVT wyszło RAV4 + CVT i Avensis manual. Co do skrzyni – po opisach spodziewałem się, że jazda bezstopniową skrzynią to jakiś koszmar, a jednak dla mnie było OK. Oczywiście głośna praca silnika w trybie sportowym, przy ostrej redukcji, ale to chyba w każdej skrzyni. Przy normalnej jeździe nie mam zastrzeżeń. Oczywiście RAV4 to taczka w porównaniu z Avensisem, w Avensisie jest cicho i przyjemnie. Stylistyka wnętrza nie powala, ale raczej będzie bardziej ponadczasowa. W wyposażeniu prawie pełnym tj Sol plus pakiety biznes, plus z wszystkim co jest dostępne oprócz skóry i szyberdachu w kombi cena poniżej 115 tys. za 2,0 z automatem jest atrakcyjna.
VW CC Jakkolwiek Passat Kombi wydawał mi się nudny, to CC jest cudny Robi wrażenie na zewnątrz, no i silnik 1,8 TSI + DSG jak dla mnie to super połączenie. Inna bajka niż wolnossące 2,0. Samochód ładnie wyciszony, nieźle zmienia biegi, jest cichy i dymaniczny. Drzwi bez ramek jak kiedyś w Subaru, aż chce się mieć. Pewnie nie tylko ja chę go mieć i to chyba największy minus – łup złodzieji. Poza tym bagażnik pojemny i foremny, ale nie wiem, czy wystarczający dla mnie. Z dwóch sedanów wygrywa z Optimą z uwagi na lepiej "sformatowany" bagażnik (większy otwór, regularne kształty, szerszy otwór, ale wąski na szerokość) oraz z uwagi, że w Optimie w najwyższej wersji aby mieć ksenony i inne bajery musi być skóra. No i ewentualna awaryjność silników TSI ( o dziwo na ten sam silnik narzekają użytkownicy Passatów, a Skodziarze jakby zdecydownie mniej).
Nowa KIA Ceed W grę wchodziłaby wersja kombi, odbyłem jazdę połączeniem 1,6 GDI + dwusprzęgłowa skrzynia. Powiem, że jeśli chodzi o dynamikę jazdy jest porównywalna z 2 litrowymi benzynami w segmencie D jak i40, czy Avensis. Róznice niewielkie. Dość dobrze wyciszony, przy 130 km obroty silnika 3 tys. Tryb sport wyraźnie zwiększa głośność, ale czy osiągi? Osiągi wystarczające do sprawnej jazdy, wrażenie całkiem pozytywne.
Minusy – dla niskich osób lubiących wysoko podnieść fotel regulacja kierownicy na wysokość za mała, projekt deski od strony pasażera – jakiś niezdecydowany projektant. Cena w maksymalnej wersji plus parę dodatków ociera się o 100 tys. Trochę za mała różnica do Avensisa moim zdaniem.
Plusy – silnik i skrzynia, zegary supervision, dość przestronny.
Zmierzyłem sobie wszystkie samochody przy moim ustawieniu fotela odgległość od oparcia do tylnego fotela. Mazda 30 cm, Avensis i CC 31 cm, Kia Optima 34 cm a Kia Ceed 27 cm. Więc wielkich różnic nie ma – tył najbardziej przestronny w Optimie i w i40 porównywalny (nie zmierzony)
Mam jeszcze spor czasu i żadnego rozjaśnienia. Pewnie co będzie u mnie nr 1 na liście w danym momencie, tego wybiorę Jak będzie liczyła się cena to padnie na Ceed, jak dam się zapomnieć, to VW CC, a jak rozsądek przeważy to Avensis. Zresztą przez parę m-cy może wszystko się zmienić (jest jeszcze parę innych opcji).
Pomarudzę jeszcze tu kiedyś.

[Mateusz L]

Tak z ciekawości. Czemu odrzuciłeś Citroena? C5 jest piękne:)

[MMM]

Wracam jak się spodziewałem z tym samym nazwijmy to "dylematem". Chciałbym coś nowego na wiosnę w nowym roczniku, dlatego zbliża się dużymi krokami czas ewentualnych zamówień. Im bliżej, tym większy mętlik w głowie i co dziwne wydawać się może – pomimo niby dużego wyboru – jest kiepsko.
Przypominam co mnie interesuje – benzyna + automat, pojemny bagażnik, cisza w kabinie, bezpieczny przy wyprzedzaniu, fajnie jakby nie był zbyt długi i szeroki itp. pierdoły.
Najpoważniejszym kandydatem pomimo tytułu jest nowa M6 z silnikiem 2,5 kombi. Plusy: silnik bez turbo, osiągi pewnie coś pomiędzy 1,8 a 2,0 TFSI, wymiary (nie za długa), wyposażenie. Ale przed podjęciem decyzji muszę ją na zywo zobaczyć, dotknąć, zasiąść za kierownicą, już niedługo, może to będzie to, choć waham się. Minusy: cena trochę przekracza budżet (choć dopłata do 2,0 obiektywnie jest nieznaczna biorąc pod uwagę różnicę w wyposazeniu), spalanie – ciekawe ile litrów dodać do fabrycznych danych – z 5?
No i teraz długo nic – podoba mi się bardziej nawet z jazdy niz wyglądu Superb kombi 1,8. Jest cichy, komfortowy, wystraczająco jak dla mnie elastyczny. Minusy – wyposażenie mniej bogate, przy podobnej konfiguracji różnica w cenie do M6 mało znacząca, wiek konstrukcji.
VW – wczesniej myślełem o CC, teraz jakoś mi już spowszedniał. Poza tym VW zastąpił silnik 1,8 nowa wersją 1,4 160KM – jakoś mi to nie pasuje do klasy średniej, a poza tym awaryjność?
Hyundai i40 czy Optima z silnikami benzynowymi 2,0 + automat (jechałem i40) nijak ma się do wrażeń z silnikami turbo.
Insignia? Jakoś nie czuję tego, prawdę mówiąc nie jechałem, siedziałem tylko w środku – musze ew. jakąś benzynę demo znaleźć, bo sprzedawcy mówią, że tylko diesel się sprzedaje.
Jedyne co mi pasowało najbardziej to niestety Audi – zarówno A4, A5 i A6. Niestety nie ta półka cenowa. I proszę nie pisac, że po rabacie można dostać w cenie M6 2,5 bo nie da się, konfigurowałem na rózne sposoby, rabaty też znam i nawet rezygnując z koszmarnie drogich wielu dodatków w Audi i tak zawsze jest to droższe po rabatach o co najmniej 18 tys.

Może jest jeszcze coś ciekawego czym nie wiem?

[Lakcow91]

Nie myślałeś o Suzuki Kizashi 2.4 CVT? Bądz Mitsubishi Lancer Sportback 1.8 140KM.. Chociaż ja bym nową M6 wolał wygląd mmm..)

[Krzemol]

Kizashi niestety ma kilka wad. Brak możliwości wyboru wersji 4WD z manualną skrzynią, jedna wersja wyposażenia, jeden silnik w ofercie, brak Diesla – trzeba przyznać, że Suzuki jest odważne (albo głupie ). Co nie zmienia faktu że samochód piękny .

[Myjk]

Może to, haba haba haba: http://youtu.be/INaV40Hy66Q Tesla S EC. Szkoda, że nie na nasze warunki klimatyczne, bo już bym zamawiał... Chociaż jakby dorzucić na zimę webasto i opędzić nim także akumulatory... Jednak 450 km za 30 zł robi wrażenie, 5.6s do setki przy tym tylko szum wiatru i bzyczenie elektrycznego silniczka.

[brii]

Brak możliwości wyboru wersji 4WD z manualną skrzynią,

Nie widzę w tym problemu – konkurencja jest FWD a Suzuki z FWD jest dostępne w MT

brak Diesla

I tak rozpatrywana jest benzyna ~2,5l więc Suzuki się wpasowuje dobrze

[Krzemol]

Racja, pisałem bardziej ogólnie. Jednakże brak 4WD z manualem trochę mnie osobiście boli. A ta bezstopniowa skrzynia jest średnia.

[brii]

A to ok
W sumie to na skrzynia nawet nie jest średnia, to kula u nogi w przypadku tego samochodu, podobny niewypał jest dostępny w Legacy. Audi już sobie dało spokój z tym wynalazkiem.

[MMM]

O Kizashi rzeczywiście zapomniałem. Nie jeździłem, nawet nie siedziałem w środku. Ze zdjęć widzę, że bagażnik taki dość mały i z zawiasami wnikającymi do środka. Cenowo do Mazdy 2,5 nie jest aż tak bardzo znacząco tańsze – zależnie od rabatów do uzyskania coś ok 10 tys. różnicy więc nie jest to kwota, dla której warto eksperymentować z Suzuki i mieć zdecydowanie mniej funkcjonalny bagażnik. Opinie nt tego modelu są różne. Ale dzięki za tę propozycję, na pewno pochylę się nad nią głębiej.
A z ciekawości zapytam co sądzicie o Mercedesie C klasa kombi i Volvo V60? Są one droższe od Mazdy o przynajmniej 10 tys., Volvo ciaśniejsze niż kompakt, o bagażniku nie wspominając. Ładne z zewnątrz ale głównie z pakietem stylistycznym.

[Lakcow91]

Co do Volvo V60 słyszałem o autku dużo pozytywów. Są tu nowe silniki 1.6 (150,180KM) Ten 150 konny podobno fajnie cichutko pracuje, daje radę. Osoba która posiada ten samochód mówi, że śr. spalanie to 8 litrów.

[rafik89]

a francuzy? 508, C5, lub laguna są spoko

[Lakcow91]

Co do francuskich aut to podoba mi się DS4 ale do dużych aut nie należy i DS5 pojemność bagażnika 468l. Tyle, że widoczność na tył nie za dobra... Ale ty benzyniaka szukasz więc jest tylko jeden.. 1.6(155) i (200KM). Ale świetną alternatywą są HDI kręcą się prawie tak wysoko jak benzyniaki. 1.6 e-HDi (110KM), 2.0 HDi (163KM), 2.0 HDi Hybrid4 (200KM).

[Martzin75]

Tez od jakiegos czasu robie takie cwiczenie tzn co po Mazdzie .

– nowa 6tka – nie wien nie siedzialem zobaczymy. Jesli juz to 2,5 z automatem – pytanie jak dziala Madzinkowy automat. Z pierwszych zdjec mam wrazenie ze przeniesli 1:1 srodek z CX5 – troche slabo.

– citroen – wbrew obiegowym opiniom troche kusi . Jezdzilem DS5 diesel w automacie, cenowo ok. 130tys pewnie ciut nizej jak sie przycisnie. Srodek jest kosmiczny, bardzo dobrze wykonany. Duzo sie dzieje okolo kierowcy, dachy przeszklone, wlaczniki – jak dla ,nie fajnie. Jezdzi dosc fajnie. C5 – nie jezdzilem, siedzialem w srodku. Fajnie wykonany no i za 130tys mozna miec go w bardzo wypasionej wersji 2.2hdi z automatem, kombi.

– volvo. V60tka wyglada bardzo fajnie. Niestety jak pobawilem sie konfiguratorem to benzyba 218km w automacie wychodzi pod 200tys

– bmw. 3ka, tez fajnie ale jak powyzej tzn porownywalny silnik 328 i automat plus troche opcji (polski pakiet itp) i robi sie 200tys

– infinity – ha i tutaj zaskoczenie. Auto wyglada swietnie, jest nieostentacyjnie piekne z zewnatrz i bardzo dobrze wykonane w srodku. Mowa o G37. Super silnik, klasyczna wolnossaca benzyna, 5,5do100 . W prawie wszystkomajacej wersji (bogatszej od volvo i bmw) katalogowo 196tys pln – czyli do negocjacji. Jeszcze nie jezdzilem . Z ciekawostek: pytalem o koszty eksploatacji: przeglad kosztuje 1100pln czyli na poziomie mazdy (sic!),
Klocki itp rowniez bardzo podobnie jak Mazda.

Hough

[polak900]

Z tego co wymieniłeś to only infinity, robi wrażenie

Co do citroena to pewnie już przysłowie nie jest aktualne, ale zacytuje: jak wszystkie te duperele odpadną to będzie samochód
Tak na poważnie, to cytryny to naprawdę fajne auta.

VOLVO i BMW jak dla mnie za drogie auta, nie stać mnie na nie i nie będę się wypowiadał

[MMM]

Jeździłem nową Mazdą 6. Chciałem poczuć organoleptycznie wnętrze, materiały, ogólne wrażenie. Ogólnie jest pozytywnie, jak to w Maździe, ale szału nie ma. Rzeczywiście środek chyba żywcem z CX-5, możę jakieś inne szczegóły. Testówka to było 2,0 benzyna manual, czyli nie ten silnik i skrzynia, co pozostaje w rozważaniach. Subiektywnie niewiele różni się od aktualnego posiadanego 2,0 147KM.
Samochód prezentuje się z zewnątrz OK, jest bardzo ładny, ale podejrzewam, że z czasem jak wszystko się opatrzy, teraz robi wrażenie, bo jest to coś nowego.
Dla mnie wybór 2,5 ma kilka subietywnych minusów, które mnie hamują przed wyborem:
– cena 2,5
– serwis daleko, poza tym serwis wielomarkowy, czyli taki kombinat, mam złe doświadczenia
– skóra na fotelach, czego się obawiam w upelne letnie dni na południu Europy, żeby mi rodzina nie narzekała, że wydałem tyle kasy a siedzieć nieprzyjemnie; myślałem o przeróbce u tapicera na alcantarę – sedziska i oparcia, ale nikt nie da mi gwarancji, że potem w razie co stracę gwarancję, na wszystko co związane z fotelem (elektryka, grzanie, poduszki itp.), bo były przeróbki

Jak mam wybrać 2,0 to w tej samej cenie mam na miejscu z serwisem do wyboru 508, i40, Superb, Optima, Insignia, Pasat, Avensis...

... i dalej człowiek nie wie co

[radzi89 Rafal]

Dla mnie wybór 2,5 ma kilka subietywnych minusów, które mnie hamują przed wyborem:
– cena 2,5
– serwis daleko

Po pierwsze zawsze większy, mocniejszy silnik jest droższy więc nie ma w tym nic dziwnego. Po drugie w tym przypadku akcyza jest znacznie wyższa, a wyposażenie bogatsze więc uważam że cena jest wręcz okazyjna porównując do 2.0

Po drugie co ma silnik do lokalizacji serwisu ?

skóra na fotelach, czego się obawiam w upelne letnie dni na południu Europy

Bądźmy poważni, 99% aut luksusowych ma skórzaną tapicerkę. Myślisz, że nie da się nimi jechać w upalne dni ? Sam w każdym aucie mam skórę i zapewniam Cię, że nie ma z tym problemów.