Tempomat w zimie

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez atommy78 » 10 sty 2010, 01:48

Witajcie,
Przestrzegam przed używaniem tempomatu w trudnych warunkach pogodowych.

Dziś miałem nieprzyjemną sytuację: Jechałem sobie spokojnie ok. 50 km/h na tempomacie, gdy nagle prawe przednie koło złapało trochę śniegu i zaczęło mnie ściągać na pobocze. Normalnie lekka kontra wystarczyła by aby wyprowadzić samochód z poślizgu, ale w tym przypadku pomogła dopiero któraś z koleji a samochód ściągało w prawo raz po raz.

Podejrzewam, że to przez działanie tempomatu, który zbyt gwałtownie starał się utrzymywać zadaną prędkość, powodując że wyprowadzone kontrą z poślizgu koło raz po raz znów wpadało w poślizg.

W każdym razie najadłem się trochę strachu, ale na szczęście obyło się bez ofiar:)

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 wrz 2008, 20:33
Posty: 219
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 5 2.0 MZR-CD

Postprzez marakus » 10 sty 2010, 12:53

Generalnie w ogóle jazda po mieście z tempomatem nie jest za dobra, chyba, że jakąś mega przelotówką jak jest więcej niż 2-3km bez świateł i skrzyżowań. Tempomat osłabia czujność i generalnie średnio fajnie działa na niskich biegach. Jest wymyślony by lecieć autostradą ze stałą prędkością i tyle.
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2006, 13:20
Posty: 818
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L

Postprzez Globy » 10 sty 2010, 17:31

Przenoszę do Ogólnego.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Radex » 10 sty 2010, 18:08

marakus napisał(a):Generalnie w ogóle jazda po mieście z tempomatem nie jest za dobra, chyba, że jakąś mega przelotówką jak jest więcej niż 2-3km bez świateł i skrzyżowań. Tempomat osłabia czujność i generalnie średnio fajnie działa na niskich biegach. Jest wymyślony by lecieć autostradą ze stałą prędkością i tyle.
dokładnie, tempomat wbrew pozorom może więcej zaszkodzić niż pomóc jeśli ktoś nie wie kiedy i jak go używać.
ja nie lubię z niego korzystać bo osłabia się czujność i wydłuża ewentualny czas reakcji na wydarzenia na drodze.
imo dla pewnośći i bezpieczeństwa powinno używać się go jedynie w "dobrych warunkach" na autostradzie przy nie dużym ruchu oraz przy niezbyt "wysokiej" prędkości

a zejdę trochę z tematu i jeszcze poruszę temat kontroli trakcji... wyłączacie ją w zimie? TCS czasem bardziej przeszkadza niż pomaga, przynajmniej mi :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez brii » 10 sty 2010, 18:16

Radex84 napisał(a):wydłuża ewentualny czas reakcji na wydarzenia na drodze

Nie zgodzę się z tym – jak jadę na tempomacie i nie jestem na ekspresówce/autostradzie to nogę mam nad hamulcem – szybciej go nacisną i zacznę hamować niż zdejmę normalnie nogę z gazu...

marakus napisał(a):generalnie średnio fajnie działa na niskich biegach

Nie zauważyłem.

Generalnie w sytuacjach wątpliwych lepiej nie używać.

Radex84 napisał(a):TCS czasem bardziej przeszkadza niż pomaga

Podobnie jak ABS – zależy od generacji/użytego rozwiązania – niektóre działają OK, niektóre są względnie neutralne a niektóre są wręcz niebezpieczne...
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8962 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez krzych » 10 sty 2010, 18:32

brii napisał(a):szybciej go nacisną i zacznę hamować niż zdejmę normalnie nogę z gazu...

W pelni potwierdzam. A w dodatku to zaden problem nacisnac cancel, tez bardzo szybko. Nigdy mi sie nie zdarzylo "stracic czujnosci" bardziej niz trzymajac noge na gazie (z ta tez potrafie "zasypiac", nic nie daje ze trzymam noge w jednej pozycji pod wlasnym jej ciezarem).

brii napisał(a):Nie zauważyłem.

Bywa ze na dwojce szarpnie, ale na pewno nie na sliskim – im bardziej slisko tym plynniej dziala.

brii napisał(a):niektóre działają OK, niektóre są względnie neutralne a niektóre są wręcz niebezpieczne...

Ja pisze o tym samym co autor wiec nie kumam problemu. To cos jak z tym "wadliwym" DSC – tez nie widze ;)
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez sq2jul » 10 sty 2010, 18:46

brii napisał(a):
Radex84 napisał(a):wydłuża ewentualny czas reakcji na wydarzenia na drodze

Nie zgodzę się z tym – jak jadę na tempomacie i nie jestem na ekspresówce/autostradzie to nogę mam nad hamulcem – szybciej go nacisną i zacznę hamować niż zdejmę normalnie nogę z gazu...


I jedziesz tak z noga nad hamulcem powiedzmy 100km albo wiecej? IMHO w takim wypadku korzystanie z tempomatu mija sie z celem – noga sie jeszcze bardziej meczy niz wtedy kiedy wciskamy nia gaz. W moim aucie tempomat to poroniony pomysl... Z zalozenia ma pomagac/czynic jazde bardziej komfortowa a jest dokladnie odwrotnie. Po wlaczeniu tempomatu i zdjeciu nogi z pedalu gazu nie ma co z nia zrobic. Mysle, ze dla poprawy wygody obok gazu powinien sie znajdowac taki podnozek jak obok pedalu sprzegla umozliwiajacy 'odlozenie' nogi na bok podczas jazdy na tempomacie.
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez krzych » 10 sty 2010, 19:01

sq2jul napisał(a):umozliwiajacy 'odlozenie' nogi na bok

Co za problem, odkrecasz i kladziesz do podlokietnika na stojaco ;P

PS. Noge to ja trzymam nadal na gazie,a le bezwiednie – gaz wtedy jest zbyt lekko wcisniety zeby "przeskoczyc" tempomat, wiec tak jakby w ogole nie dzialal.
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez sq2jul » 10 sty 2010, 21:09

krzych napisał(a):PS. Noge to ja trzymam nadal na gazie,a le bezwiednie – gaz wtedy jest zbyt lekko wcisniety zeby "przeskoczyc" tempomat, wiec tak jakby w ogole nie dzialal.


ja mam za ciezka noge... odrazu pedal idzie w podloge :P
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez brii » 10 sty 2010, 21:32

sq2jul napisał(a):I jedziesz tak z noga nad hamulcem powiedzmy 100km albo wiecej?

Czytać ze zrozumieniem:

brii napisał(a):jak jadę na tempomacie i nie jestem na ekspresówce/autostradzie to nogę mam nad hamulcem

;)

sq2jul napisał(a):Po wlaczeniu tempomatu i zdjeciu nogi z pedalu gazu nie ma co z nia zrobic

Jak pisze krzych – można położyć nogę na pedale gazu (jakby cuś to musisz zakładać lżejsze obuwie, albo wstawić lepszą sprężynę ;)) albo po prostu oprzeć nogę o podłogę :)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8962 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Winetou » 10 sty 2010, 21:41

Ja również jadąc na tempomacie odnoszę wrażenie, że mam zdecydowanie gorszą kontrolę nad samochodem. Trzymanie nogi nad którymkolwiek z pedałów jest niekomfortowe, więc leży luźno na podłodze, a wtedy czas reakcji jest zdecydowanie dłuższy. Stosuję wyłącznie na autostradzie.
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929 <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 18:06
Posty: 1741
Skąd: raz tu raz tam...
Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i

Postprzez Paweł » 10 sty 2010, 23:25

marakus napisał(a):generalnie średnio fajnie działa na niskich biegach

W citroenie nie da się w ogóle włączyć tempomatu na biegach poniżej czwartego.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/893)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Marcin5 » 11 sty 2010, 11:37

Ja na początku też miałem wrażenie mniejszej kontroli nad autem ale teraz nie wyobrażam sobie jazdy po ekspresówce tudzież autostradzie bez tempomatu. Jazda z nim jest po prostu wygodniejsza. Nawet nie widziałem że działa na "dwójce" :P
Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2006
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 15:48
Posty: 98
Skąd: Łochów
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2006r

Postprzez Lukano » 11 sty 2010, 11:49

Marcin5 napisał(a):Nawet nie widziałem że działa na "dwójce" język

U mnie działa nawet na jedynce :P Ale jeszcze nie używałem poniżej czwartego.
Ja tam często na trasie używam tempomatu. Ale tylko w lecie.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez dyzioo » 11 sty 2010, 12:38

No to ja się wypowiem na ten temat.

Nie mam tempomatu w swojej M6.

Pozdro600
Dyzioo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2008, 13:56
Posty: 247 (0/3)
Skąd: Gumilas
Auto: byla M6 GG 2.0 D 2005
byla M6 GH 2.0 2008
jest M6 GJ 2,0 Pb AT 2013

Postprzez art256 » 11 sty 2010, 22:21

Ja jeżdżę bardzo długie odcinki 300 do 800 km autobhanami nie wyobrażam sobie teraz trzymać nogę na gazie przez kilka godzin jechać i tak z ze stała prędkością, fakt gdy jest dyzy ruch to z tempomatem trzeba uważać. Tempomat to świetny wynalazek :)
Ostatnio edytowano 10 kwi 2010, 10:40 przez art256, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 sty 2010, 21:48
Posty: 8
Skąd: Berlin
Auto: Mazda 6, 2003 1,8 120km

Postprzez brii » 11 sty 2010, 23:26

art256 napisał(a):gdy jest dyzy ruch to z tempomatem trzeba uważać. Tempomat to świetny wynalazek

Tempomat z radarem to jest dopiero świetny wynalazek :)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8962 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Lukano » 11 sty 2010, 23:29

brii napisał(a):Tempomat z radarem to jest dopiero świetny wynalazek usmiech

Tak, ale zanim się do niego przyzwyczai fajnie nie jest ;)
Jechałem raz, sama noga leciała na hamulec. :P
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez Mako » 11 sty 2010, 23:51

tco_tm napisał(a):W citroenie nie da się w ogóle włączyć tempomatu na biegach poniżej czwartego.

Potwierdzam, wg mnie dobre rozwiazanie. Dzieki tempomatowi na autostradzie zszedlem ze spalaniem na autostradzie do absurdalnych 4,4 l/100 a jak wiadomo C4 nie nalezy do lekkich samochodow. Chyba jeszcze kiedys wroce do C4 :]
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Postprzez no_fear » 12 sty 2010, 11:34

jak przedmówcy – nie wyobrażam sobie jazdy po autostradzie bez tempomatu :]

BTW był w ogóle montowany tempomat w 323F BA Z5 ? :D
jeśli nie to w moim Z5 "dołożył" sobie poprzedni właściciel :P i chwała mu za to
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2006, 15:47
Posty: 413
Skąd: KrK
Auto: Galaxy MK2 2.3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Moto