Siemka!! 17 lutego kupiłem efke od forumowicza. Myśle ze znana 94r, piec KLZE, rozebrana do
ostatniej śrubki, zakonserwowana i pomalowana od dlugi21. Na dzień dzisiejszy Madzia jezdzi po Poznaniu z
poskładany środkiem i kompletna. W poniedziałek wymieniam gumy stabilizatora i wydech muszę zmodzic bo puka
o zbiornik a jeden z wieszaków o podwozie. Pomyśleć tez muszę o drążku stabilizatora ponieważ haczy się o trawersę. dlugi21 jak to czytasz to Mazda ma się dobrze i niedługo wpadniemy się pokazać
Miłego!!