Strona 1 z 1

Sprawdzanie kompresji w silniku Wankla

PostNapisane: 7 sty 2004, 10:39
przez extrim
Siemka!
Mam problem,znalazlem bardzo zadbana mazde rx 7 2 generacji,ale nie ma kompresji w dwoch garach.Czy ktos wie co to moze byc i ile moze to kosztowac?Autko stoji na placu w hollandi, wiec nie wiem czy ryzykowac?

PostNapisane: 7 sty 2004, 11:16
przez Zombi
W dwóch garach mówisz?? A wiesz jak sie mierzy w tym aucie kompresje??

PostNapisane: 7 sty 2004, 11:18
przez xXx
Dwa gary nie mają kompresjii???? Hymm, to cały silnik <lol>



Ciekawe własnie jak zmierzyć tam ciśnienie :)

PostNapisane: 7 sty 2004, 13:20
przez michal_krakoof
Pewnie normalnie sie mierzy, przecie kompresja musi byc...tylko jaka... :D

PostNapisane: 7 sty 2004, 13:38
przez extrim
Wiec co to moze byc?wiem ze tam jest silnik wankla, wirujace tloki itd..
ale musi byc jakas kapresja chyba!? :) silnik lekko zalapuje ,ale tylko wtedy jak mu sie wtrysnie pilota w rure prowadzaca od filtra do "gaznika"

PostNapisane: 7 sty 2004, 16:52
przez Zombi
Niestety jestescie w bledzie nie mierzy sie normalnie.
Na umownie "cylinder" sa dwie swiece, odkreca sie tylko jedna i tu sie sprawdza cisnienie. Gaz na maksa. Z drugiej swiecy nalezy oczywiscie zdjac przewód wyokiego zeby nie bylo na niej iskry, najlepiej odpiac go z cewki. I to cala tajemnica.
Jezeli dobrze sprawdziliscie cisnienie i go nie ma to remoncik minimum jakies 5000plnów jezeli go sami zrobicie oczywiscie. Wspomniana kwota stanowi koszt uszczelniaczy rotora i uszczelek gladzi. Nie wiadomo czy tylko to bedzie do remontu.

PostNapisane: 7 sty 2004, 19:49
przez Carrrlos
apropo, kto ma przyrząd do mierzenia ciśnienia/kompresji znaczy się

PostNapisane: 7 sty 2004, 23:40
przez Zombi
a'propo przyzad ma np Jacek wystarczy do niego pojechac.

PostNapisane: 7 sty 2004, 23:55
przez Długi
Z tą kompresją w RX wcale nie jest tak prosto, dopiero w RX8 można zmierzyć ją naprawdę dokładnie, oczywiście za pomocą odpowiedniego urządzenia :), w starszych modelach możesz sprawdzić ciśnienie tylko orientacyjnie dla danego rotoru temat rzeka......

Kompresja

PostNapisane: 24 lip 2007, 02:14
przez Gość
Janusz napisał(a):drugim krokiem jest sprawdzenie kompresji specjalnym przyrządem

czyli dokladniej o jakim przyrzadzie mowisz ?? o manometrze ?

PostNapisane: 24 lip 2007, 21:07
przez Janusz
Chodzi o tester kompresji Mazdy

2.jpg


No to po kolei. Jak już będziesz mieć taki tester to pamietaj aby sprawdzać kompresję na ciepłym silniku. Wykręć górne świece i rozłącz kable od czujnika położenia wału i podłącz tester najpierw w miejsce górnej świecy przedniego cylindra, wciśnij pedał gazu do oporu i zakręć rozrusznikiem tak z 10sek. zapisz pomiar i potem to samo zrób z drugim cylindrem. Max. różnica między komorami to ok. 20psi. Najlepiej przywieź taki oryginalny tester do kraju!

1.jpg

PostNapisane: 25 lip 2007, 14:14
przez Gość
Janusz napisał(a):Chodzi o tester kompresji Mazdy

a ile takie cudo kosztuje mniej wiecej ?
dzieki :)

PostNapisane: 25 lip 2007, 23:02
przez Janusz
Co do cen testerów to są dość mocno zróżnicowane. Taki jak nowy widziałem za 700$ <jelen> więc używane, ale sprawne zapewne kosztują ok. połowy ceny. Poszukaj i przywieź taki do kraju :]
Pozdrawiam

PostNapisane: 12 kwi 2008, 20:02
przez magik
najprawdopodobniej jest to najbardziej typowa usterka tych silników tzw overheating czyli zniszczenie owalnej uszczelki cieczy chłodzącej na skutek przegrzania – zazwyczaj dzieje się tak gdy ktoś mocno katuje zimny silnik
nie zawsze ale niestety często wiąże się to z totalną destrukcją silnika
jeśli uszkodzone są tylko uszczelki to wystarczy je wymienić polecam wersje HD firmy Pineappleracing koszt ok 180$
jeżeli silnik był jeszcze jeżdżony po strzeleniu uszczelek to sprawa jest dużo poważniejsza
podstawowy zestaw naprawczy czyli apexy + sprezynki + uszczelki oleju (te metalowe)ze spraezynkami + zestaw gumek to conajmniej 2000zł najtanszy jest zestaw atkinsrotary ale sprawuje się całkiem przyzwoicie

jesli uszkodzone jest coś wiecej to taniej bedzie kupic drugi silnik bo ceny są znaczące

pozdrawiam