Opłacalność odbudowy Mazdy RX-7
1, 2
Byłem wczoraj na rodzinnej wiosce zachodzę do znajomych, patrze a tam w stodole stoi coś niebieskiego. Podchodzę bliże a to niebieska RX-7a ! Na oko rocznik1978–1985. Jeszcze czarne blachy. Podobno nieużywana od kilku lat! Naszła mnie pewna myśl, a mianowicie chciałbym wytargać ten bolid od właściciela i przekazać na rzecz klubu lub coś w ten deseń. Macie jakieś pomysły co z tym zrobić?? Mi przyszło na myśl aby to odrestaurować i zrobić klubową ''maskotkę''
Z miłości do japonek...
- Od: 22 lut 2009, 13:33
- Posty: 159
- Skąd: Kamieńsk
- Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR
rafalST napisał(a):...chciałbym wytargać ten bolid od właściciela i przekazać na rzecz klubu lub coś w ten deseń. Macie jakieś pomysły co z tym zrobić??
Może na rzecz RX-Klubu?
rafalST napisał(a):''maskotkę''
uwielbiam maskotki
rafalST napisał(a):Na oko rocznik1978–1985
szczególnie takie stare
Tablica rej. z tyłu pomiędzy czy poniżej świateł?
rafalST napisał(a):Mi przyszło na myśl aby to odrestaurować i zrobić klubową ''maskotkę''
Jako "klubowa" to się szybko powyciera
Ciekawe kto ją zakupi
niema foto – grzech
Foto będzie niebawem jak tylko tam zajadę<ok>
Szczerze mówiąc nie zwróciłem uwagi na tylną rejestrację ale wydaje mi się, że jest między światłami...
Pogadam z właścicielem i postaram się wydusić madzie (modne imię ostatnio )
Wiem na pewno że ma przynajmniej jeden dodatkowy silnik i trochę części.
Szczerze mówiąc nie zwróciłem uwagi na tylną rejestrację ale wydaje mi się, że jest między światłami...
Pogadam z właścicielem i postaram się wydusić madzie (modne imię ostatnio )
Wiem na pewno że ma przynajmniej jeden dodatkowy silnik i trochę części.
Z miłości do japonek...
- Od: 22 lut 2009, 13:33
- Posty: 159
- Skąd: Kamieńsk
- Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR
ADHD napisał(a):Tablica rej. z tyłu pomiędzy czy poniżej świateł?
Wszystkie europejskie miały tablicę pomiędzy światłami.
rafalST napisał(a):Foto będzie niebawem jak tylko tam zajadę
Jesteśmy ciekawi co na nim będzie.
Pit napisał(a):Może na rzecz RX-Klubu?
Myślisz, że twój klub będzie w stanie odrestaurować i utrzymać ten samochód?
Chociaż koncepcja klubowego muzeum jest piękna, a inicjatywa przekazania auta szczytna, to ja już powiedziałem – może pesymistycznie, że jeśli trzeba przy nim zrobić coś więcej niż dopompować koła i przepolerować lakier, to na odbudowę zdecyduje się tylko ten, kto nie ma pojęcia na co się porywa. Za połowę kosztów odbudowy lub przebudowy można poszukać całkiem dobrego egzemplarza (15-30 tys.)
the right man in the wrong place...
Paweł napisał(a):Wszystkie europejskie miały tablicę pomiędzy światłami.
Oby nie była, bo wtedy zostaje 50% szans na to, że ma ładny tył.
Chociaż z brzydszym (moim zdaniem) przynajmniej była by starsza.
Zawsze chciałem znaleźć jakiś stary zabytkowy samochód
Nieraz ludziska piszą w sieci, że znaleźli jakieś Porsche czy Mercedesa przykrytego sianem
Ja znalazłem RX-7
Jeśli chcecie coś wyjątkowego i mazdę oczywiście to patrzcie:
http://otomoto.pl/mazda-inny-rx-3-C23340178.html
Nieraz ludziska piszą w sieci, że znaleźli jakieś Porsche czy Mercedesa przykrytego sianem
Ja znalazłem RX-7
Jeśli chcecie coś wyjątkowego i mazdę oczywiście to patrzcie:
http://otomoto.pl/mazda-inny-rx-3-C23340178.html
Z miłości do japonek...
- Od: 22 lut 2009, 13:33
- Posty: 159
- Skąd: Kamieńsk
- Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR
Jesteś 4 lub 5 osobą która wkleja tą rx-3
Za taki stan trzeba niestety zapłacić.
Z drugiej strony zakup trupa za przysłowiowy grosz i doprowadzenie go do odpowiedniego stanu to koszt na tyle spory, że w 90% nieopłacalny.
Na forum jest parę osób, których auta są już bezcenne (najlepszy przykład, to niebieska NA).
Fajny temat na emeryturę za ... już wiadomo ile lat
Za taki stan trzeba niestety zapłacić.
Z drugiej strony zakup trupa za przysłowiowy grosz i doprowadzenie go do odpowiedniego stanu to koszt na tyle spory, że w 90% nieopłacalny.
Na forum jest parę osób, których auta są już bezcenne (najlepszy przykład, to niebieska NA).
Fajny temat na emeryturę za ... już wiadomo ile lat
W przypadku RX-3 nie za stan, a za sam fakt, że jest to RX-3 – trzeba zapłacić. Nie wiem, ile w ostatniej dziesięciolatce pojawiło się ich na sprzedaż między Odrą a Bugiem, domyślam się, że zero. Allegro na pewno przynajmniej od siedmiu lat takiego auta nie widziało (...) co do stanów technicznych i płacenia ten fakt – tak, ale zaufanej osobie, którą (jak i jej samochód) znamy długo. W innym przypadku – lepiej doprowadzenie do takowego zostawić sobie. Opcja droższa, ale pewna. Pytanie też – jak dużych nakładów ów obiekt do doprowadzenia do stanu oczekiwanego wymaga? Jednoznacznej najlepszej opcji nie ma...
Cena za to RX-3 jest bardzo atrakcyjna. Sprzedający więc albo nie orientuje się ile trzeba za taki egzemplarz zapłacić w Stanach, albo wie, że próbuje sprzedać ją na rynku, gdzie stare Mazdy nie mają wartości kolekcjonerskiej/sentymentalnej. Jednak wyłożenie 25 tys. na RX-3 w stanie jak na zdjęciach, to ostatni racjonalny wydatek. Później pojawia się dokładnie ten sam problem, jak w przypadku pierwszej generacji RX-7 – w zasadzie całkowity brak części. Nawet w ASO i japońskim składzie brakuje takich podstawowych pozycji jak: tarcze hamulcowe, klocki, reperaturki pomp, części zawieszenia, szyby, nie mówiąc o elementach wnętrza, które z dużym prawdopodobieństwem mogą wymagać uzupełnień. Dlatego dla egzemplarza z szopy widzę przyszłość, ale dawcy.
the right man in the wrong place...
Pit napisał(a):W przypadku RX-3 nie za stan, a za sam fakt, że jest to RX-3
Z tym nie można się nie zgodzić.
RX-3 szt.1(jeśli będzie)
EB Veyron – 2 lub więcej buhaha
Paweł napisał(a):Dlatego dla egzemplarza z szopy widzę przyszłość, ale dawcy.
Tak też podejrzewam.
Paweł napisał(a):w zasadzie całkowity brak części
Powoli będę miał problem z jeszcze młodziutkim BFem, także długo w 100% serii nie da się go utrzymać.
gaźnik – niby można zamówić, ale cena ... ( nie mówię o szrotach na których mozna liczyć w sumie na ten sam stan)
Drzemie we mnie jednak nadzieja, że kiedyś utworzymy w klubie sekcję pojazdów "zabytkowych".
rafalST napisał(a):Paweł napisał(a):w zasadzie całkowity brak części
Jedyne rozwiązanie: Nakupić części na zaś
Skoro zakup potrzebnych części jest już ekonomicznie nieuzasadniony( nie bierzemy pod uwagę niezrozumiałych dla większości zamiłowań ), to kupowanie na zapas tym bardziej
ADHD napisał(a):gaźnik – niby można zamówić, ale cena ...
Akurat iglice, dysze, przepony, przepustnice, wszystkie uszczelki itd można dorobić niedużym kosztem. Zresztą nie sądzę, żeby coś się z nimi działo, jeśli nikt w gaźniku nie grzebał. W RX-7 gaźnik jest czterogardzielowy, dwustopniowy i chociaż go wymieniłem (na 99% doszło do zapchania), to nie ma z nim najmniejszych problemów.
ADHD napisał(a):Powoli będę miał problem z jeszcze młodziutkim BFem
Na razie masz szczęście, że jeszcze funkcjonuje w katalogu. Jak podjedziesz do nowych ASO i powiesz, że jeździsz RX-7 sprzed '85 to robią wielkie oczy i są gotowi zakładać się, że taki nie istniał.
P.S. Oryginalne tarcze na przód masz (dostępne!) po 200 zł, tłoczek zacisku 250... Ech, rozmarzyłem się.
Ale osłon tarcz już nie ma .
the right man in the wrong place...
Moim zdaniem nie chodzi tu o ekonomie a raczej o ''przetrwanie'' gatunku Za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat autko może być smaczkiem. Jeżeli kochasz markę to byłaby to według mnie rewelacja: posiadanie zabytkowego samochodu z ''worem'' części
Z miłości do japonek...
- Od: 22 lut 2009, 13:33
- Posty: 159
- Skąd: Kamieńsk
- Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR
Paweł – tego, że akurat mam duzo łatwiej od Ciebie to się domyslam
Dobra, nie gadaj tyle tylko dawaj foty
P.S. miałes wczoraj robić
rafalST napisał(a):Moim zdaniem nie chodzi tu o ekonomie a raczej o ''przetrwanie'' gatunku Za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat autko może być smaczkiem. Jeżeli kochasz markę to byłaby to według mnie rewelacja: posiadanie zabytkowego samochodu z ''worem'' części
Dobra, nie gadaj tyle tylko dawaj foty
P.S. miałes wczoraj robić
Ostatnio edytowano 30 mar 2012, 12:26 przez ADHD, łącznie edytowano 1 raz
Nie miałem czasu wczoraj podjechać. Zarobiony jestem. W tej chwili posty z pracy piszę, czając się czy kierownik nie idzie
Gdyby części były tańsze to na pewno miałbym cały komplet. Tak jak znajomy ze swoich części leżących w garażu mógłby ze dwa polonezy złożyć
Jeżeli ja chciałbym odrestaurować swoją C-tkę na igłe to koszt były pewnie taki jak sprowadzenie tego modelu z Japonii w idealnym stanie
Gdyby części były tańsze to na pewno miałbym cały komplet. Tak jak znajomy ze swoich części leżących w garażu mógłby ze dwa polonezy złożyć
Jeżeli ja chciałbym odrestaurować swoją C-tkę na igłe to koszt były pewnie taki jak sprowadzenie tego modelu z Japonii w idealnym stanie
Z miłości do japonek...
- Od: 22 lut 2009, 13:33
- Posty: 159
- Skąd: Kamieńsk
- Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR
ADHD, ja wcale się nie licytuje . Próbuje nakreślić wagę problemu pod tytułem "wyciągamy starą mazdę z szopy", na przykładzie problemów z egzemplarzem, hmm... powiedzmy kompletnym
Tak, ale za kilka, może kilkanaście tysięcy jesteś w stanie skompletować części na wymianę z innych samochodów – jest ich pełno na allegro i mobile, a eksploatacyjne dostać w ASO lub jako zamienniki. Z RX-7 (a już na pewno z RX-3) nie będziesz miał tego luksusu.
rafalST napisał(a):Jeżeli ja chciałbym odrestaurować swoją C-tkę na igłe to koszt były pewnie taki jak sprowadzenie tego modelu z Japonii w idealnym stanie
Tak, ale za kilka, może kilkanaście tysięcy jesteś w stanie skompletować części na wymianę z innych samochodów – jest ich pełno na allegro i mobile, a eksploatacyjne dostać w ASO lub jako zamienniki. Z RX-7 (a już na pewno z RX-3) nie będziesz miał tego luksusu.
the right man in the wrong place...
Paweł Czy dobrze kojarzę: w tych rocznikach RX-7 jest sprzęgło Kinetyczno-Hydrauliczne?
Czyli trzeba zbierać teraz aby na starość cieszyć się klasykiem
rafalST napisał(a):Jeżeli ja chciałbym odrestaurować swoją C-tkę na igłe to koszt były pewnie taki jak sprowadzenie tego modelu z Japonii w idealnym stanie
Tak, ale za kilka, może kilkanaście tysięcy jesteś w stanie skompletować części na wymianę z innych samochodów – jest ich pełno na allegro i mobile, a eksploatacyjne dostać w ASO lub jako zamienniki. Z RX-7 (a już na pewno z RX-3) nie będziesz miał tego luksusu.
Czyli trzeba zbierać teraz aby na starość cieszyć się klasykiem
Z miłości do japonek...
- Od: 22 lut 2009, 13:33
- Posty: 159
- Skąd: Kamieńsk
- Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości