Klub MazdaSpeed

wybaczcie za ten temat ale to mój pierwszy dobrze przejrzałem forum i nic nie znalazłem podobnego. Wczoraj zakupiłem mazde RX8 192 KM i wydawało sie wszystko ok a dziś po odpaleniu silnika przez krotki czas trzymała obroty na 1200a po chwili zeszła na 1000 ale obroty nadal falowały nie znacznie bo nie widać bylo tego na prędkościomierzu jednak po nasłuchiwaniu auto nie chodzi równo. Czy to normalne i jestem tylko przewrażliwiony czy jest jakaś przyczyna. Proszę o rady jak najbardziej szczegółowe i z góry dziękuje.

Po odpaleniu obroty same rosną do okolicy tego co napisałeś i powoli spadają wraz z rozgrzewaniem się silnika. Po całkowitym rozgrzaniu strzałka powinna stanąć na około 800 obrotów i tam stać. Tak wygląda sprawa w zdrowym całkowicie Rexie. Jeśli obroty falują warto to sprawdzić, ale nie znaczy to, że grubo coś jest nie tak... Także spokojnie, ponieważ sam dźwięk samochodu może być mylący. Na przeglądzie tak mi dostroili pracę silnika, że chodzi jak niebo. A ten taki drugi dźwięk coś w stylu świstu to łożysko oporowe sprzęgła (głośne w tym modelu). Po kupnie RX-8 sam niepokoiłem się różnymi dźwiękami (są zupełnie inne niż w klasycznych tłokowcach). W jakimś artykule dźwięk pracującego silnika Wankla porównali do wyrafinowanego odkurzacza.

Także pytanie brzmi, czy to falowanie wygląda tak: 1200>1000>powiedzmy 1200 (bynajmniej więcej niż wcześniejsze 1000).
Czy 1200>1000> i niżej.
Jeśli w ten drugi sposób to nie masz czym się martwić.

po odpaleniu auta skacze na 1200 pozniej i tak trzyma jakis czas pozniej 1000 i staje choć widac jak wskazówka podskakuje ale bez dużych odchyleń moze slinik nie rozgrzał sie jeszcze dobrze bo to było na dość bliskim odcinku jakies 4-5 km
a co do głosu silnika to zgodze sie że jest całkiem inny posiadam jeszcze tymczasowo Audi A4 1.9 TDI i nie potrafie sie odnaleść w Rexie ale to przyjemne

Z opisu wszystko wygląda ok, nie ma co panikować .

Dokladnie. Przesiadłes sie ziom z audi to tak bedzie:P Ja sie przesiadłem z 2 letniego a3 i pierwszy kontakt tez byłdla mnie szokiem ze głosno itd. Teraz juz tego nie słysze poprostu ciesze sie ze znowu bede jechał ReXem

Temat juz troche podupadły, ale dorzuce tylko tyle – AZ Auto wymieniło mi zbiorniczek jeszcze na gwarancji, więc problem z głowy. Co do hałasu – zmontowałem sobie elegancką obejme i mam ją juz na stale. Hałas ograniczony w 80% więc nie jest zle.

Dałoby radę zrobić fotkę tego wężyka z obejmą bo sam bym to przetestował a nie wiem o który wężyk chodzi ?

czapla napisał(a):Witam wszystkich od nie dawnam ma rexa 231km 13b i nie mam on mocy jedzie bo jedzie (na moje) . Objawy sa dosc dziwne ,praktycznie ich nie mam odpala ladnie nie skacze na obrotach , nic sie nie swieci na desce ciegnie do konca ,ale jak mam tak miedzy 6 a7 tys jest takie delikatne szarpniecie , czuc jak by sie dlawil ,nie ma przyspieszenia ciagnie go strasznie na biegach nie wkreca sie na obroty .POZDRAWIAM

Witam. Mam dokładnie ten sam problem. Dodam, że auto ma 32 tys. km. przebiegu i podobnie zaczęło się zachowywać podczas tegorocznych mrozów (– 20 C), Tzn. Uruchamia się bez problemu, obroty nie szaleją itd. Problem pojawia się przy przyśpieszaniu. Wdepnięcie pedału gazu np. na 2 biegu powoduje przydławienie (szarpnięcie) a za chwilę zaczyna nabierać obrotów, ale bez mocy. Teraz jeszcze zaczęła się świecić kontrolka Check Engine. W weekend zaprowadzę auto do ASO, ale może wcześniej ktoś da mi znać co to może być. Pozdrawiam

Witam. W ASO znaleziono przyczynę braku mocy. Padł czujnik regulujący długość kolektora ssącego... Wymienili część wielkości pudełka od zapałek i zapłaciłem ponad 1000 zł, nieźle. Auto na szczęście jeździ normalnie. Pozdrawiam.

Jakbys jeszcze mógł prosze napisac o ile masz to wyszczególnione ile z tego ksoztowała część a ile robocizna. Z góry dzięki.

ok. 390 zł sama część, a resztę robocizna:). Nieźle chłopaki sobie liczą... Niestety nie mam czasu ani możliwości gdzie indziej serwisować i dokonywać napraw auta:((.

Dodam tylko, że to 1000 zł to kwota netto. Więc 390 zł sama część, a robocizna ponad 800 zł. Nie mogę znaleźć faktury, ale pomyliłem się max. o 20 zł

Witam. Odnośnie pierwotnego tematu, to miałem dokładnie ten sam problem. Przy zimnym silniku najechanie na nierówność powodowało stuki, rzegotanie, nie wiem jak to opisać. Ktoś na forum napisał, że przyczyną mogą być poduszki pod silnikiem. Będąc w serwisie na wymianie sprzęgła przy okazji zleciłem sprawdzenie poduszek pod silnikiem. Doradca serwisowy powiedział, że są ok i nie kwalifikują się do wymiany... Powiedział jedynie że jedna z nich jest nieznacznie obniżona, ale jak wspomniałem nie kwalifikowała się do wymiany. Mimo to zleciłem jej wymianę i to pomogło. Autko jest nie do poznania niezależnie od temperatury silnika. Ten element samochodu jest po prostu słabiutki... Wymiana 600 . Pozdrawiam

Ja mialem podobny problem...brak mocy. Na hamowni wyszlo tylko 186km a powinno byc 218km.
Kolesie w VTech pomorze oraz service w Gdansku potwierdzili ze katalizator jest walniety.
Po wymianie odrazu lepiej. Ale jeszcze chce wymienic cewki,kable i swiece co by wszystko bylo nowe.

Witam wszystkich,
rowniez mam problem z przyspieszeniem, do 5 tys obrotow troche sie muli, pozniej jedzie normalnie, wkreca sie do konca na obroty, nie ma zadnych wahan ani dziur, generalnie nie ma zadnego problemu poza tym, ze rozpedza sie do setki w ok. 9 sekund, scigalem sie z kumplem ktory mial C270 CDI 177KM i minimalnie wygralem, takze cos jest nie tak, nie wiem czy to normalne, ale stosunkowo dlugo jak na benzyne nagrzewa mi sie silnik, optymalna temp. lapie dopiero po przejechanych 5-7 km, a teraz troche informacji: mam wersje 231 KM, przebieg 13 tys km (w takim stanie kupilem i przejechalem narazie tylko 1000km) autko bylo lekko uszkodzone i troche stalo (nie wiem czy to ma jakies znaczenie) wymieniony jest caly wydech na firmy RACING BEAM ANAHEIM (brzmienie niesamowite) i zamontowana bodajrze strumienica (napewno nie jest to oryginalny katalizator) nic na desce sie nie swieci, takze niby nie problemow, ale niestety brak mocy. Z gory dzieki za pomoc

Sprawdź cewki. A najlepiej pojedź na fachowy komputer.

przejedź się innym egzemplarzem na początek

Byłem na fachowym kompie i nie wykazał zadnych błędów, ani na silniku, ani na katalizatorze (ktorego nie mam ) także zostają mi cewki do sprawdzenia, moze mi ktos powiedziec jak to mozna zrobic?

Cewki udalo mi sie sprawdzic, sa dobre, musze jeszcze sprawdzic swiece. Mam takie pytanko czy wasze silniki pracuja caly czas rowno czy maja jakies wachniecia czasami?

Cewki, swiece wszystko ok. Wpadlem jeszcze na inny pomysl, czy jezeli zostal wymieniony caly wydech wraz z katalizatorem i zastapiony sportowym ze strumienica, czy nalezy go jakos zsynchronizowac z komputerem? Moze nalezy jakis nowy soft wgrac?

Sportowy katalizator ze strumienicą ? A to nie są 2 różne rzeczy ?

Soft nie ma tu nic do rzeczy, przecież Mazda nie robi programów pod wydechy After Market... zwłaszcza takie bez katalizatora.

kacper___ napisał(a):Mam takie pytanko czy wasze silniki pracuja caly czas rowno czy maja jakies wachniecia czasami?

Pracuje dość nie równo, zwłaszcza jak jest zimny.
Na jałowym jak się zagrzeje to obroty ok 800/min i "pierdzi"