Zakup RX-8
1, 2
witam wszystkich mam nadzieje ze bedziecie mi w stanie pomoc moja dziewczyna sie strasznie uparla na mazde rx8, poczatkowo bylem przeciwny ale przy blizszym poznaniu z samochodem bardzo mi sie spodobal, zastanawia mnie pare rzeczy najwazniejsze to roznice w silnikach 192bhp i 231bhp
oprocz 6-cio biegowej skrzyni i obrotomierza do 9tys czy sa jeszcze jakies istotne roznice chodzi mi bardziej oto ktory jest mniej awaryjny, po przejazdzce 192bhp czulem sie troche zawiedziony mam audi a6 2,7 v6 tdi w kombi i przyspieszenie w niej jest bardziej odczuwalne niz w mazdzie no ale mazda ma jezdzic dziewczyna ja bede tylko co jakis czas przeczyszczal silnik na autostradzie, a no i najwazniejsze moja dziewczyna jest raczej swiezym kierowca 1.5 roku prawko i jezdzi bardzo przepisowo na jezdzie probnej mazda nie przekroczyla nawet 3tys obrotow i martwie sie ze taka jazda to raczej popsuje taki samochod a dodam tylko ze szukamy rocznika 2006/2007 macie moze jakies sugestie albo rady z gory dzieki i jeszcze raz pozdro
oprocz 6-cio biegowej skrzyni i obrotomierza do 9tys czy sa jeszcze jakies istotne roznice chodzi mi bardziej oto ktory jest mniej awaryjny, po przejazdzce 192bhp czulem sie troche zawiedziony mam audi a6 2,7 v6 tdi w kombi i przyspieszenie w niej jest bardziej odczuwalne niz w mazdzie no ale mazda ma jezdzic dziewczyna ja bede tylko co jakis czas przeczyszczal silnik na autostradzie, a no i najwazniejsze moja dziewczyna jest raczej swiezym kierowca 1.5 roku prawko i jezdzi bardzo przepisowo na jezdzie probnej mazda nie przekroczyla nawet 3tys obrotow i martwie sie ze taka jazda to raczej popsuje taki samochod a dodam tylko ze szukamy rocznika 2006/2007 macie moze jakies sugestie albo rady z gory dzieki i jeszcze raz pozdro
- Od: 11 sty 2011, 02:26
- Posty: 12
- Auto: to moje auta
mazda 6 2008 2l
honda civic type r 2002r
bmw e92 325 2007r
To niech przestanie sie upierac i inny obiekt westchnien niech sobie znajdzie RX 8 nie jest latwa w obsludze na poczatek i "przeczyszczanie" silnika jest wskazane co chwile trudno sie powstrzymac z wjezdzaniem na "redlnie" a kobitce to radzilbym 192hp niz 231hp. pamietaj ze to jest tyl naped a jak mowisz kobieta swiezy kierowca – BEZPIECZENSTWO najwazniejsze. a i jeszcze sprzeglo do opanowaniaa takze znajdz automat nie chcesz chyba sie zamartwiac jak gdzies wyruszy w droge prawda?
adasko69 napisał(a):najwazniejsze to roznice w silnikach 192bhp i 231bhp
oprocz 6-cio biegowej skrzyni i obrotomierza do 9tys czy sa jeszcze jakies istotne roznice chodzi mi bardziej oto ktory jest mniej awaryjny,
Awaryjność silnka nie zależy od jego mocy tylko od ilośći zwojów mózgowych właściciela / właścicielki.
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
http://www.rxklub.pl
nie martwie sie za bardzo tym ze to tyl naped , mieszkamy w anglii glownie bedzie nim dojezdzac do pracy z czego 500 yardow od domu zaczyna sie autostrada przez ktora ok 16 mil a tam kolejne 500-700 jardow i jest w pracy wiec nie powinna miec wiekszych problemow martwie sie natomiast tym ze teraz jezdzi vw polo 1,2 ktory w sumie nie jezdzi ale sie toczy i obawiam sie ze przez dluzszy okres napewno bedzie jezdzic podobnie do polo czyli zmiany biegow na dosc niskich obrotach, wiem ze nie przekracza 70mph czyli ok 115-120 km/h stad moj dylemat czy 192 5 biegowy czy 231 6 biegowy martwie sie zeby nie poopsula tak fajnego samochodu
- Od: 11 sty 2011, 02:26
- Posty: 12
- Auto: to moje auta
mazda 6 2008 2l
honda civic type r 2002r
bmw e92 325 2007r
A mi ostatnio kolega w pracy powiedział, że wyglądam śmiesznie za swoim kółkiem, bo mnie zza niego prawie nie widać
Do jazdy na autostradzie polecam mocniejszą wersję ze względu na 6 bieg.
Ja też jeździłam poprzednim samochodem powiedzmy "rozsądnie", jednak w rexie budzą się jakieś dzikie instynkty Poniżej 3 tys obrotów to ja mam jedynie jak stoję na światłach
Jeżeli dziewczyna się uparła, to pewnie już posprzątane, musi się jednak trochę dowiedzieć o samochodzie zanim zacznie go eksploatować, no i zapomnieć o dawnym stylu jazdy. Któreś z Was będzie musiało pilnować sprawdzania i dolewek oleju.
Do jazdy na autostradzie polecam mocniejszą wersję ze względu na 6 bieg.
Ja też jeździłam poprzednim samochodem powiedzmy "rozsądnie", jednak w rexie budzą się jakieś dzikie instynkty Poniżej 3 tys obrotów to ja mam jedynie jak stoję na światłach
Jeżeli dziewczyna się uparła, to pewnie już posprzątane, musi się jednak trochę dowiedzieć o samochodzie zanim zacznie go eksploatować, no i zapomnieć o dawnym stylu jazdy. Któreś z Was będzie musiało pilnować sprawdzania i dolewek oleju.
- Od: 7 cze 2010, 20:54
- Posty: 44
- Auto: RX-8 [231] 2005
tez juz jej tlumaczylem ale twierdzi ze da sobie rade i bedzie wszystko kontrolowac na biezaca,
a tak troche OT strasznie tanie te rx8 w uk na poczatku myslalem ze cos z nimi nie tak ale na ilosc aut w przedziale 3000-5000 funtow nie ma opcji zeby ze wszyskimi byly nie halo,
a do posiadaczy rx8 w uk jaki road tax rocznie placicie za swoje autka
a tak troche OT strasznie tanie te rx8 w uk na poczatku myslalem ze cos z nimi nie tak ale na ilosc aut w przedziale 3000-5000 funtow nie ma opcji zeby ze wszyskimi byly nie halo,
a do posiadaczy rx8 w uk jaki road tax rocznie placicie za swoje autka
- Od: 11 sty 2011, 02:26
- Posty: 12
- Auto: to moje auta
mazda 6 2008 2l
honda civic type r 2002r
bmw e92 325 2007r
Porównując silnik wysokoprężny doładowany jakim jest 2.7 TDI z jakimkolwiek silnikiem benzynowym wysokoobrotowym na płaszczyźnie odczuwalnych doznań i osiągów jest odrobinę śmieszne i nie ma sensu. A dlaczego ? Bo przy każdym doładowanym silniku mamy odczucie kopa z tytułu doładowania turbosprężarki które nie jest liniowe( chyba ze mamy do czynienia z silnikami grupy VW typu Twincharger kompressor + turbo ) jeździłem na co dzień RX-8 a po przesiadce na 1.4 TSI 122 km w Skodzie Octavii miałem wrażenie że bardziej wciska w fotel co było tylko i wyłącznie zasługą doładowania. Mam również na co dzień do czynienia z odczuciami klientów którzy po raz pierwszy wsiadają do aut z silnikami TSI doładowanymi i nawet w 1.2 TSI 85 km z niewielkim Turbo są zdziwieni dynamiką jak na parametry. Co do tego czy dziewczyna sobie da radę to zależy na ile ogólnie ogarnia samochód. Moja znajoma jeździła róznymi autami np. Golf a 3 lata temu nabyła nową RX-8 i problemów nie miała samochód jak samochód jedyne co sprawi problem to napęd na tył + koleiny pośniegowe.
- Od: 9 mar 2009, 10:50
- Posty: 182
- Skąd: Katowice
- Auto: RX-8
woox chyba zle odebrales moje pytanie ja nie martwie sie czy poradzi sobie z samochodem tylko czy auto wytrzyma jej styl jazdy dopoki nie poczuje szatana w sobie a wracajac do mojego porownania diesla z turbina to chodzilo tylko o moje osobiste wrazenie jak mowilem wczesniej jezdze dosc ciezkim kombi ktory ma 180bhp wiec myslalem ze taki maly baczek ze 192bhp bedzie dawal troche inne wrazenia z jazdy ale w tygodniu mamy poprobowac wersje 231bhp wiec mam nadzieje ze bedzie lepiej a mowiac o odczuciach z turbina miedzy moim autem a rx8 jest tylko 0.5 sekundy roznicy do setki wiec nie chodzi o wciskanie w fotel tylko ogolne przyspieszenie auta
- Od: 11 sty 2011, 02:26
- Posty: 12
- Auto: to moje auta
mazda 6 2008 2l
honda civic type r 2002r
bmw e92 325 2007r
To skoro jest 0,5 sekundy różnicy w przyśpieszeniu (do 100 km/h jak mniemam?) to czego się spodziewałeś ? A właściwie to czemu się spodziewałeś czegoś innego skoro to tylko 0,5 sekundy... ?
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
http://www.rxklub.pl
adasko69 napisał(a):a do posiadaczy rx8 w uk jaki road tax rocznie placicie za swoje autka
245 funtów rocznie. Jeżeli kupisz samochód po 2006 roku to będzie dużo więcej. Tu masz tabelkę jakby co:
http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/Ow ... G_10012524
- Od: 7 cze 2010, 20:54
- Posty: 44
- Auto: RX-8 [231] 2005
To mój pierwszy post, tak więc cześć wszystkim po pierwsze
Po drugie, przymierzam się do zakupu RX-8, jestem z okolic Warszawy i chciałbym zapytać, jakie realnie pieniądze powinienem na to przeznaczyć, żeby nie wylądować zaraz w serwisie na długo.
Przewertowałem forum w miarę uważnie, ale większość tematu z ofertami zakupu zawiera linki do allegro, więc nie mogłem zobaczyć samochodów i sprawdzić co konkretnie w nich krytykujecie etc.
Nie będę po raz setny zadawał pytania, czy to prawda, że silniki Wankla umierają po 100 000 przebiegu. Za to chciałem zapytać z jakim, według Was przebiegiem można kupić RX-8 żeby nie zamienił się w generator kosztów.
No i ostatnie, co sądzicie na przykład o tej ofercie:
http://otomoto.pl/mazda-rx-8-zadbany-se ... 00224.html
Lub czy są według Was obecnie w sprzedaży jakieś warte uwagi egzemplarze
Po drugie, przymierzam się do zakupu RX-8, jestem z okolic Warszawy i chciałbym zapytać, jakie realnie pieniądze powinienem na to przeznaczyć, żeby nie wylądować zaraz w serwisie na długo.
Przewertowałem forum w miarę uważnie, ale większość tematu z ofertami zakupu zawiera linki do allegro, więc nie mogłem zobaczyć samochodów i sprawdzić co konkretnie w nich krytykujecie etc.
Nie będę po raz setny zadawał pytania, czy to prawda, że silniki Wankla umierają po 100 000 przebiegu. Za to chciałem zapytać z jakim, według Was przebiegiem można kupić RX-8 żeby nie zamienił się w generator kosztów.
No i ostatnie, co sądzicie na przykład o tej ofercie:
http://otomoto.pl/mazda-rx-8-zadbany-se ... 00224.html
Lub czy są według Was obecnie w sprzedaży jakieś warte uwagi egzemplarze
-
mdab121
Za 40 tyś mozna kupić RX-8 w dobrym stanie ale trzeba wiedzieć, które
Jakbym nie wiedział, które to bym powiedział, że 50k conajmniej.
http://www.rxklub.pl/rxforum/viewtopic. ... 62&start=0
Przelot nie ma większego znaczenia, zależy jak kto używał.
Jedni wymieniają silniki przy 30 tys, inni w ogóle.
Tyle, że ten z większym przebiegiem może mieć mniejszą kompresję to myślę, że tak 50k to bezpieczna granica.
Podana przez Ciebie oferta to auto kolegi Gentoo, jedno z tych, o których trzeba wiedzieć
Pozostałe to auta Marco, Deniorka i moje.
http://www.rxklub.pl/rxforum/viewtopic.php?t=679
http://www.rxklub.pl/rxforum/viewtopic.php?t=596
Jakbym nie wiedział, które to bym powiedział, że 50k conajmniej.
http://www.rxklub.pl/rxforum/viewtopic. ... 62&start=0
Przelot nie ma większego znaczenia, zależy jak kto używał.
Jedni wymieniają silniki przy 30 tys, inni w ogóle.
Tyle, że ten z większym przebiegiem może mieć mniejszą kompresję to myślę, że tak 50k to bezpieczna granica.
Podana przez Ciebie oferta to auto kolegi Gentoo, jedno z tych, o których trzeba wiedzieć
Pozostałe to auta Marco, Deniorka i moje.
http://www.rxklub.pl/rxforum/viewtopic.php?t=679
http://www.rxklub.pl/rxforum/viewtopic.php?t=596
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
http://www.rxklub.pl
Ile powinna wynosić kompresja silnika obrotowego w dobrym stanie?
Albo inaczej – jaką podalibyście granicę barów, dla której można ze spokojnym sercem kupić samochód?
Albo inaczej – jaką podalibyście granicę barów, dla której można ze spokojnym sercem kupić samochód?
-
mdab121
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości