W szukajce nie znalazłem , więc się pytam...
Jak sobie poradzić z takim problemem. Po włączeniu kierunkowskazu, wykonaniu skrętu i powrocie do jazdy na wprost kierunkowskaz nie odbija i dalej miga. Przestaje kiedy manewr skrętu wykonuję gwałtownie, a inaczej muszę ręcznie wajchę walnąć.
Wiem, że to ustrojstwo jest w kierownicy, ale czy ktoś to rozbierał i czy w ogóle jest to naprawialne
Chyba znalazłem przyczynę – wyłamał się biały, plastikowy bolec, który przy powrotnym ruchu kierownicą zahaczał o przełącznik kierunkowskazów i go wyłączał.
Teraz mam problem czy go zastąpić, bo przyklejenie go nic nie da ze względu na boczne uderzenia.
[NA] Uszkodzony włącznik kierunkowskazów.
Strona 1 z 1
Nooo, prawie – sformułowanie "nie odbija" nawet mi się podobało i mogło zostać ale w głównej nazwie wątku ale nie sądzę by ktoś w MX-5 rozbierał to ustrojstwo, więc pewnie cięzko będzie Ci uzyskać jakieś porady – może jak się zabierzesz zrób fotorelację powinny tam być takie "zapadki" jak nazbierało sie kurzy, to mogły się zablokować i nie łapią wajchy kierunków aby cofnąć Może dobrze było by to zdjać , przemyć ekstrakcyjną (najlepiej pistoletem pod ciśnieniem) wydmuchać kurz i psiknąć jakiegoś smarowidła aby lekko chodziło
- Od: 30 sty 2005, 12:07
- Posty: 1016
- Skąd: Kościerzyna
- Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)
chudy napisał(a):powinny tam być takie "zapadki" jak nazbierało sie kurzy, to mogły się zablokować i nie łapią wajchy kierunków aby cofnąć
niestety nie ma tak dobrze na kolumnie kierownicy jest założona plastikowa przekładka z bolcem, który był wpuszczony w nabę kierownicy i on po jej powrotnym przekręceniu odbijał wajchę.
I ten bolec właśnie się ułamał tyle widziałem z boku, bo jeszcze tego nie rozbierałem.
szybciej nie taniej: 666 066 580
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości