Mazda 626 / MX-6 (GD / GV / GC) – Opinie i informacje

Mazda 626 / MX-6 1983–1987 (GC) / 1987–1991 (GD)

Postprzez Hazu » 17 mar 2009, 22:06

adam626 napisał(a):przeważnie w kiepskim stanie gdyż dobra ich konserwacja wymaga demontażu kolumn amortyzatora czego prawie nikt nie robi


dla tego warto amortyzatory czy spręzyny samemu wymieńiać aby można było wcześniej z korozją powalczyć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 20:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Waluś » 17 mar 2009, 22:07

adam626 napisał(a):łączenie przegrody komory silnikowej ze słupkiem przednim i podszybiem (trudno dostępne i bardzo wrażliwe miejsce)
łączenie podłogi z przegrodą komory silnikowej oraz podłużnicami przednimi
łączenia podłogi z progami
łączenia podłogi z podłużnicą idąca pod kabiną
łączenia blach podłogi
łączenie nadkoli tylnych z podłużnicą i podłogą bagażnika
łączenie wnęk bocznych w bagażniku z podłogą i podłużnicą
łączenie nadkola tylnego z błotnikiem i progiem
poprzeczka podłogi bagażnika nad belką tylnej osi

no pacz pan, jak bym swoje auto chciał opisać <lol> część już była poprawiona, ale teraz wylazła reszta <lol> i fakt Konserwacja odłazi razem z blachą yyy znaczy tym co było blachą <lol>
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 19:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Hazu » 17 mar 2009, 22:26

Ja ostatnio trochę interesowałem się Gd w kombi ale to co widziałem to mnie przeraziło.
Z przodu były na wylot dziury w kielichach
i tak jak piszecie samochód trzymał się tylko na pozostałej konserwacji i farbie
Ten egzemplaż który oglądałem był tylko 2 l starszy od xedosa.
Waluś
z tego co widziałem tak samo będzie w przypadku BJ, GF, GW tyle że parę lat poźniej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 20:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez steven » 20 mar 2009, 14:16

jak chcesz możesz zobaczysz na mój egzemplarz, nic nie robione z blachą, po prostu tak się trzyma, jeżeli chodzi o to co się posypało, to tylne nadkola – wystarczy wymienić reparaturki, reszta jest zdrowa (odpukać ;)) więc to czy rzdzewieje to zależy bardziej od konkretnego egzemplarza, a mniej od wesji... chociaż coupe nie widziałem jeszcze bez rdzy ;p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 10:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez modzik » 22 mar 2009, 16:01

A że tak się głupio zapytam: co może stać się z autem przy ostro przegnitej podłodze? Tzn. czy tylko możemy wpaść z fotelem na asfalt, czy też może przy ostrej jeździe w zakręcie, albo przy ostrym hamowaniu może nam się... np. samochód przełamać?
Serio pytam ;)
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2007, 12:36
Posty: 73
Auto: 626 Coupe GD GT '91r. 2,0 16V

Postprzez steven » 22 mar 2009, 16:24

no jeżeli jest tylko pognita podłoga, a podłużnice są nietknięte, to raczej nic się nie stanie, poza tym że możez z fotelem wpaść na asfalt, więc przy 60km/h raczej się rozbijesz ;) ale nic poza tym ;) Poza tym jak masz podłoę pognitą, to raczej od czegoś innego się rozwalisz ;) a nie od podłogi ;) np. bak paliwa się rozleci ;) itp. itp. :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 10:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez Waluś » 22 mar 2009, 20:16

coupe jest raczej z innego powodu zwykle pognite. Tymi autami jeżdżą zwykle młodzi i dopóki auto nie zacznie gnić nikt nie myśli o jego zabezpieczeniu. Mój kolega ma HB i poza nadkolami nie ma nawet jednego kwaituszka na podłodze.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 19:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez berserk5 » 26 mar 2009, 14:05

Ja również nie narzekam na gnicie jakiego kolwiek podzespołu blachy w moim aucie GD. Może dla tego że samochód był sprowadzony z Niemiec a tam jest kategoryczny zakaz sypania sola w zimie itp. Moja GD 4WD wymieniając amortyzatory sprawdzałem pod spodem od strony kielichów to nie znalazłem ani kawałeczka rdzy. Ale dla swojej przestrogi pociągnąłem barankiem i jest jeszcze lepiej. Waluś masz racje że to też zależy od osoby która wcześniej posiadała ten samochód , bo tak zwani " młodzi gniewni" raczej nie zwracają na to uwagi byle fura jeździła a potem opylić komuś niech sie martwi. Pozdro dla posiadaczy GD :)
Pozdrawiam Posiadaczy Mazd yooooouuuuu :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2006, 12:41
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 626 GD 4WD 2,2 i B+G

Postprzez zibi626 » 27 mar 2009, 08:24

W mojej byłej GD na prawym tylnym nadkolu pojawiła się cała 1 plamka rdzy o średnicy 3mm i tyle – a auto z 1989:) Wersja Hatchback...Miałem to auto 1,5 roku, teraz jeździ nią mój kumpel i w zasadzie jeśli chodzi o blachę to nic się nie zmieniło. Model GD był,jest i będzie nie do zdarcia!! :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 18:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez ROBERCIK-626 » 12 kwi 2009, 19:35

zibi626 napisał(a):Model GD był,jest i będzie nie do zdarcia!

zgodzę się z tym jeżeli mazdzia była z niemiec. ja mam sprowadzoną z Holandii i mimo moich starań /konserwacja podwozia/ rdza ,, zjadła" je od środka. co z tego że silnik lalka jak buda do niczego, muszę ją oddać na złom chyba że ktoś ją kupi na części. szkoda mi jej bo naprawdę jest wygodna /idealna w trasę i nie tylko/ silnik podczas 5 lat użytkowania nigdy nie odmówił posłuszeństwa , więc z łezką w oku muszę się jej pozbyć :(
MAZDA jest najlepsza więc planuje kupić millenię
POZDRO dla mazdziarzy
PS. może ktoś zna dobrego doktora od blach /w okolicy Puław/ który dobrze i tanio zrobi podłogę?
ROBERCIK-626
 

Postprzez niedzwiadek833 » 11 paź 2009, 10:53

Witam!! Ja posiadam mazdę 626 GD 2.0 B Coupe na gazie. Wcześniej jeżdziłem też mazdą 626 ale poprzedniej generacji i jeśli miałbym polecać samochód to tylko mazde. Od czasu jak kupiłem to autko to tylko raz mnie zawiodło, ale w dużym stopniu to moja wina, gdyż nie dopilnowałem alternatora no i siadł, ale gdybym się nim zajął wcześniej to by nie było kłopotów. Jakiś rok temu wymieniałem tuleje na wahaczach i mechanik mi powiedział że swożnie są orginalne mimo 350 tys. km. I jeszcze na tych swożniach pojeżdze. Auto sprawuje się bardzo dobrze. Musiałem niestety wymienić amory, ale to części które sie zużywają jak klocki hamulcowe. W swojej krieże miałem też audi i nigdy bym swojej mazdy nie zamienił na żadnego szmelcwagena. Jak coś sie zaczeło psuć to koniec. Miesięcznie 300 zł szło na cześci, a od kiedy mam mazde to może 600 zł wydałem na części przez dwa lata, a jak pojechałem po jakąś cześć do audi to nikt nie potrafi mi sprzedać części dopuki nie przywiozę na wzór, a jak jadę po części do mazdy to dostaję od ręki bez problemów.na blacharce pojawiają sie też ogniska korozji ale moja mazda jest z 1987r. I myśle że jak na 22 lata to trzyma się świetnie.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2009, 11:02
Posty: 316 (0/4)
Skąd: GA
Auto: GG L8 03 MT
BM PE 16 MT

Postprzez PLaster » 22 paź 2009, 21:18

niedzwiadek833 napisał(a):I myśle że jak na 22 lata to trzyma się świetnie

tiaaa :D
moja 11.10.2009 skończyła 2o lat i Ci co widzieli to widzą jak wygląda ;)
nie to że nie mówię, ze korozyjke jej nie je (już trochę zjadłą),ale i tak mam do niej sentyment i będę ją dopieszczał :D :P
www.czelej.net
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 4 lut 2008, 01:41
Posty: 2350 (22/37)
Skąd: Mark k. Warszawy/Podlasie
Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW

Postprzez steven » 10 gru 2009, 00:15

images.jpg


Ja łądniejszej GD nie widziałem... :) aż się zakochałem, że tak może wyglądać 20 letni samochód :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 10:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez zibi626 » 10 gru 2009, 08:09

GD to model ponadczasowy i tyle...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 18:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez jazzzy » 10 gru 2009, 14:07

steven : Ja widzialem ladniejsza i gdybym tylko mial fundusze to bym taka zrobil ale juz niestety do tego nie dojdzie wiec mozna sie tylko napawac czyims dzielem (za wylaczeniem tego skrzydla z tylu bo to przegiecie a jeszcze mozna bylo troszke poprawic optycznie tu i tam)
2nlg5f7.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2006, 23:43
Posty: 694
Skąd: CKMK

Postprzez PLaster » 16 lip 2010, 08:38

przykro się mi robi na sytuację GD
patrząc na ilość i częstotliwość przybywania postów to już ten model staje się umarłym :( ehhhh...
www.czelej.net
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 4 lut 2008, 01:41
Posty: 2350 (22/37)
Skąd: Mark k. Warszawy/Podlasie
Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW

Postprzez Szyna » 16 lip 2010, 09:50

No nie wiem bo ja zamieniłem GE na GD :P :D
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 20:59
Posty: 3347 (88/158)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez PLaster » 16 lip 2010, 13:56

Szyna napisał(a):No nie wiem bo ja zamieniłem GE na GD :P :D

tak, ale już tylko niedobitki takie jak MY jeszcze wskrzeszamy GD

na palcach dwóch rąk da się policzyć ludzi na tym forum co uparcie i z nieprzymuszonej woli użytkują GD
www.czelej.net
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 4 lut 2008, 01:41
Posty: 2350 (22/37)
Skąd: Mark k. Warszawy/Podlasie
Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW

Postprzez Szyna » 16 lip 2010, 17:48

Jeszcze przydało by się trochę zadbać o ten mój samochód bo lakieru na zderzaku to już prawie nie mam xD na dodatek z błotnika tez mi zaczyna schodzić :( Mój poprzednik chyba coś spierdzielił malowanie :] No i jeszcze niedawno jadąc na zlot do Kamienia Ślaskiego :D zahaczyłem o słupek tyłem i mi się lampa stłukła trochę na gorze :P ale nie ma to jak taśma klejąca :D Na razie niestety brak czasu i funduszy wiec trzeba się tak poruszać :( Wole w pierwszej kolejności zrobić mechanikę a o wygląd się zadba później ;)

Ostatnio mnie jeszcze kusiła 626 która Globy wystawił na sprzedaż :D Ale jak przekalkulowałem ile włożyłem w swój i ile mam obecnie funduszy to zrezygnowałem :P
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 20:59
Posty: 3347 (88/158)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez PLaster » 16 lip 2010, 18:25

u mnie podłoga się sypie
i szukam jakiejś bardzo zdrowej budy, reszta bez większego znaczenia, a silnika to może w ogóle nie być. jakby ktoś widział coś takiego za małe pieniądze to proszę o info!

Kzik napisał(a):A jakie ET i otwor centrujacy?

otwór centrujący 59,6mm
ET fabrycznie 42
ja mam ET 28 i 7J – szerokości
więcej szczegółów
cd66ea20c60b4229.png


o Globusa to już dawno myślałem, ale na razie wystarczy mi jedna, na więcej GD kobieta mi nie pozwoli, ale jakbym znalazł dobrą budę coupe'tki to z chęcią wezmę.
www.czelej.net
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 4 lut 2008, 01:41
Posty: 2350 (22/37)
Skąd: Mark k. Warszawy/Podlasie
Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6