Witam
No to w końcu znalazłem jeden dzień wolny i zabrałem się za ten nieszczęsny uszczelniacz wybieraka skrzyni biegów
A wiec na początek będzie na potrzebne wiaderko bądź jakiś pojemnik do spuszczenia oleju ze skrzyni biegów, klucz oczkowy bądź nasadowy 10, 14, 23, szwedki nastawne albo jakieś większe kombinerki, młotek, metalowa tuleja, lejek,
W pierwszym kroku szykujemy sobie wiaderko i odkręcamy kluczem 23 śrubę od
spuszczania oleju.
W międzyczasie jak olej sobie zlatuje zabieramy klucz 14 i odkręcamy wajchę od zmiany biegów. Śrubę bez problemu wyciągniemy w gore
Potem w pierwszej kolejności ściągamy gumowa osłonkę ze śruby. Następnie bierzemy klucz 10 (koniecznie nasadowy albo oczkowy, bo łatwo ukręcić) odkręcamy nakrętkę, śrubę wyciągamy w dol. I jednocześnie jak wyciągniemy śrubę to zejdzie nam ten metalowy uchwyt i gumowa osłonka.
Każdy może mieć inny sposób na wyciągniecie tego uszczelniacza, ja wybrałem chyba ten najłatwiejszy. Biorę szwedki nastawne ustawiam odpowiednia wielkość łapie uszczelniacz i kręcę do góry i na dół
Bierzemy nowy uszczelniacz smarujemy go trochę olejem no i wkładamy w otwór po starym
Jeszcze mam zdjecie gdzie wlewać olej ja wykorzystałem trochę starego i dokupiłem jeszcze litr nowego 75W90, według instrukcji wchodzi 3,5 L oleju.
Tak wiec odkręcamy kluczem 10 śrubę mocującą ślimaka od linki, i wyciągamy całość. W powstały otwór ja włożyłem zwykły plastikowy lejek i przez niego wlewałem olej. Ewentualnie można jakiś grubszy wężyk wykorzystać i tak wlewać olej bo jest to trochę utrudnione z powodu braku miejsca
No i na koniec składamy wszystko w odwrotnej kolejności
Pozdrawiam i milej zabawy życzę