Potrzebne będą:
– około 2 godziny wolnego czasu
– piekarnik
– kilka szerszych śrubokrętów płaskich
– gazety żeby nie naśmiecić
– dobre oświetlenie
– mi przydał się również silikon
– do wymiany będą żarówki, oczywiście chrom:

Przestrzegam: radzę zachować cierpliwość i rozwagę ponieważ plastiki wewnątrz są bardzo kruche a trzymają się mocno. Osobiście trochę szkód narobiłem
Bardzo trzeba uważać żeby nie przegrzać w piekarniku bo łatwo odkształcić odstające elementy.
Wkładamy cały kierunkowskaz do piekarnika ustawionego na 90 stopni C na około 3-5 min (UWAGA jw)
Po wyciągnięciu podważamy plastik w miejscach gdzie są zatrzaski a następnie palcami odklejamy klosz od reszty – trzeba w to włożyć trochę siły. Najlepiej zacząć od szerszej strony kierunkowskazu (oznaczona na zdjęciu kolorem zielonym):
wyciągamy ten plastik (trzyma się na 3 kołeczkach – kolor czerwony):

a później mamy na wierzchu "pomarańcz" i blaszkę którą on trzyma (2 kołeczki):

Blaszkę przykleiłem z powrotem w to samo miejsce silikonem.
Robimy "porządek" w środku czyszcząc wszystko
Ważne żeby przed złożeniem nagrzać ten klej ponownie. Łatwiej będzie nam wtedy złożyć klosz.
Powodzenia
