Spadające obroty przy obciążeniu prądowym

Postprzez SiwyXman » 27 wrz 2009, 13:45

Witam serdecznie. Ostatnio w mojej mazdzie 626 96r 1.8pb+lpg dzieje sie cos złego. Strasznie niskie obroty posiada,przy nagrzanym silniku i włączeniu klimy lub opuszczaniu szyb(pobór napięcia prądowego) obroty spadają prawie do zera. nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje. Przy zimnym silniku jako tako mazda chodzi,jednak obroty ma i tak zanizone w stosunku do tego co było przedtem. Proszę o pilną odpowiedz. Pozdrawiam :)
SiwyXman
 

Postprzez steven » 27 wrz 2009, 15:57

co masz za gaz?? czy to występuje też na gazie?? jak tak to jedź do gazownika, jak popsuł Mazdę to niech naprawia :p

A jak objaw występuje na benzynie to sprawdź popraność działania silniczka krokowego biegu neutralnego... (tego co jest przy przepustnicy).
Również możesz zobaczyć, czy jakiś wężyk podciśnienia odpowiadającego za utrzymanie niskich obrotów Ci się nie wypiął...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez SiwyXman » 27 wrz 2009, 17:27

aha,chciałem dodać że czasami to ustaje,przez pare dni jezdzi normalnie,jak ostatnio, a pozniej podjechałem na zakupy pod hipermarket i przychodząc do auta odpaliłem i znów to samo. robi to sie na gazie i na benzynie.Instalacja jest na półwtrysku.
SiwyXman
 

Postprzez SiwyXman » 27 wrz 2009, 17:35

tzn na pół sekwencji, w sumie możliwe że silniczek krokowy i mazda czasami chodzi normalnie gdy silniczek sie nie zawisi. Całkiem możliwe, ale na komputerze nie wykryło nic.
SiwyXman
 

Postprzez M_azu_R » 27 wrz 2009, 21:32

Sonda lambda jest odpowiedzialna za obroty w zależności od stanu spalin ale to byś musiał cały czas mieć dziwne obroty a nie tylko na jałowym.
Sprawdź krokowy.
Początkujący
 
Od: 15 wrz 2009, 01:10
Posty: 15
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626, 2.0 16v 115KM/85KW

Postprzez SiwyXman » 27 wrz 2009, 22:55

na komputerze wykazało że sonda,kupiłem nową na allegro używke i tak samo jezdzi . Sprawdze silnik krokowy. bo jak by sonda była walnieta, to by cały czas tak samo chodziło,a nie że czasami jest dobrze.
SiwyXman
 

Postprzez daniellol » 28 wrz 2009, 07:53

Sprawdź najpierw czy sonda pracuje. Na benzynie na obrotach jałowych napięcie musi falować w granicach 0,1 do 0,8V około. Jeżeli jest cały czas 0,8 , 0,9 V to znaczy że albo sonda walnięta albo przepływomierz. Możesz też spróbować ustawić obroty biegu jałowego. Gazownicy często tam kręcą bez sensu. Może gazownik skręcił za bardzo śrubę przy przepustnicy. Musisz zewrzeć pin ten w kostce diagnostycznej do masy (GND) odpalić auto poczekać aż się rozgrzeje i ustawić śrubą przy przepustnicy obroty na 750. Potem zgasić silnik i zdjąć zworkę w kostce diagnostycznej, odpalić zobaczyć co się będzie działo. Zmień proszę określenie pobór napięcia prądowego hahaha na pobór prądu. Pozdrawiam Daniel.
Daniel
Początkujący
 
Od: 3 wrz 2009, 22:50
Posty: 7
Skąd: Oborniki
Auto: Mazda 626 1,8 i Partner 2,0HDI

Postprzez SiwyXman » 28 wrz 2009, 16:56

dobra, nie jestem tak dobrym w tych nazwach.ALe dzieki za zwrocenie uwagi. Dzieki spróbuje i dam znac co było przyczyną.
SiwyXman
 

Postprzez SiwyXman » 29 wrz 2009, 16:43

a jak sprwdzic napiecie,jesli plus jest za powłoką ceramiczną itd, nie ma dostepu do plusa ,chyba ze na przewodzie, ale to by sise wg mnie mijało w celem.
SiwyXman
 

Postprzez daniellol » 29 wrz 2009, 19:14

Do sondy idą 4 kable czarny – sygnał z sondy tam musisz mierzyć napięcie
dwa białe na nich powinno być 12V na jednym masa na drugim plus to są grzałki, szary na nim masa. Kiedy silnik chodzi na biegu jałowym Ty mierzysz napięcie na czarnym kablu z sondy w stosunku do masy z akumulatora. Pozdrawiam Daniel .
Daniel
Początkujący
 
Od: 3 wrz 2009, 22:50
Posty: 7
Skąd: Oborniki
Auto: Mazda 626 1,8 i Partner 2,0HDI

Postprzez SiwyXman » 29 wrz 2009, 19:55

no panowie z takimi informacjami mozna pracowac. Zaraz po pracy to sprawdze .
SiwyXman
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6