Wspomaganie kierownicy, działa topornie.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez robaszki » 7 lut 2005, 21:08

Wczoraj miałem okazję pobrykać taką samą madziunią jak moja tyle że z 95r. Zastanowiły mnie dwie rzeczy sprzęgło i wspomaganie kierownicy. Obie rzeczy w moim autku są o wiele bardziej toporne a w szczególności wspomaganie :( zastanawiam sie czy to wina pompy czy może czas wymienic płyn. ?
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2004, 21:58
Posty: 106
Skąd: Kwidzynkowo
Auto: mazda 626 2.0

Postprzez sanders » 7 lut 2005, 21:39

a podczas skrecenia kierownica na postoju--slychac mocne szumy z pompy???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2005, 23:02
Posty: 630
Skąd: Bydgoszcz
Auto: BMW M3 Audi A6 Mazda6

Postprzez Bokciu » 7 lut 2005, 21:39

heh..Ciekawe.U mnie tez nie za lekko chodzi wspomaganie....
Ahura Mazda – dobry bóg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2004, 22:23
Posty: 284 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Galant EA 2.4 Tiptronic '99

Postprzez robaszki » 7 lut 2005, 21:47

nie szemrania nie słychać..... :| bardziej jęczenie ale to chyba norma w 626. sam nie wiem co o tym incydencie myśleć <lol> czasem wydaje mi się że jestem zbyt wymagający hahaha . zapytam naszego klubowego doktora co myśli o tej dolegliwości. Bo szumi nie szumi działa zbyt opornie
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2004, 21:58
Posty: 106
Skąd: Kwidzynkowo
Auto: mazda 626 2.0

Postprzez sanders » 7 lut 2005, 21:52

a moze to juz czas ze trzeba zmienic samochod----ja przed madzia mialem autko bez wspomy-jak kupilem mazde to wydalo mi sie ze palcem krece....a teraz wydaje mi sie ze jest okropnie ciezko--zreszta to normalne wszedzie cos slychac po dluzszym czasie uzytkowania....ale jak ostatnio jezdzilem astra bez spomy---to sie przestraszylem--i jak wsiadlem do madzi to znowu krecilem paluszkiem :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2005, 23:02
Posty: 630
Skąd: Bydgoszcz
Auto: BMW M3 Audi A6 Mazda6

Postprzez Waluś » 7 lut 2005, 21:57

A tak wogóle to jaki płyn należy lać do wspomagania ??
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez sanders » 7 lut 2005, 21:58

smierdzacy :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2005, 23:02
Posty: 630
Skąd: Bydgoszcz
Auto: BMW M3 Audi A6 Mazda6

Postprzez Huano » 7 lut 2005, 22:20

Waluś napisał(a):A tak wogóle to jaki płyn należy lać do wspomagania


Dexron II czy III nie pamiętam :( Maja opis na etykiecie... I faktycznie – wali jakimis rybami czy jakośc tak... I jest różowy :)
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2004, 10:00
Posty: 724
Skąd: REDA / k. Trojmiasta
Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92

Postprzez sanders » 7 lut 2005, 22:36

same sledzie a fuu <jem>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2005, 23:02
Posty: 630
Skąd: Bydgoszcz
Auto: BMW M3 Audi A6 Mazda6

Postprzez Waluś » 8 lut 2005, 00:52

Wiecie co, zajrzałem sobie do zbiorniczka, a tam szok :O mój płyn do wspomagania wygląda tak samo jak płyn hamulcowy, ba, nawet palucha w nim umoczyłem, potem w hamulcowym i daje se tego umoczonego paluch uciąć że to ten sam płyn hehehe
Jutro ide na polowanie na nowy i szybciutko zmieniam :|:|:|:|:|:|:|:|:|
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez zulek » 16 wrz 2005, 09:05

Waluś napisał(a):daje se tego umoczonego paluch uciąć że to ten sam płyn hehehe


Ja pierdziu! A ja nie dość, że mam to samo – to jeszcze jest go u mnie bardzo mało! Co za niedopatrzenie! :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2005, 11:16
Posty: 169
Skąd: Białystok (Wasilków)
Auto: Mazda 626 GE(GLX) 1,8l 16V '95

Postprzez pablo1973 » 21 cze 2006, 22:54

Witam
Od pewnego czasu daje mi się we znaki wspomaganie kierownicy,mianowicie czasem na postoju lub przy manewrowaniu z niewielką prędkością mam wrażenie że wspomaganie przestaje działać – trzeba użyć dużej siły aby manewrować autem.Płyn w zbiorniku wspomagania pod max, żadnych wycieków, przy kręceniu kierownicą słychać jednak delikatne stukanie, cykanie – czy to pompa ?. Proszę osoby mające podobne doświadczenia o uwagi.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 12 lis 2005, 00:01
Posty: 21
Skąd: Wielkopolska
Auto: 626 GE FS 2,0 '92 LPG SGI

Postprzez jarcyś » 22 cze 2006, 00:07

Pompa
Forumowicz
 
Od: 16 gru 2004, 00:54
Posty: 48
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 GE FS 94r.+lpg

Postprzez xANDy » 22 cze 2006, 08:47

Padła pompa na 98%. Zapewne w czasie jazdy jest juz w miarę normalnie...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez ADi » 22 cze 2006, 08:51

sprawdż najpierw naciag paska bo nie raz się poluzuje i przy gwałtowniejszym manerwowaniu pprstu się poślizgnie i wtedy wspomaganie przeztaje na chwile działać...
Rules Are Made To Be Broken...
"...You Can Win If You Want...If You Want It You Will Win..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:37
Posty: 270
Skąd: HollyŁódź
Auto: 626 GE FS

Postprzez Pajko » 12 kwi 2007, 11:32

Witam ,

Kolega ma w FS takie same objawy jak pablo1973 i wlasnie zero wyciekow itp jest jakas mozliwosc sprawdzenia tego bez demontarzu ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2005, 21:18
Posty: 2563
Skąd: Tarnów
Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi

Postprzez klub3 » 12 kwi 2007, 15:58

Czy takie stukanie, terkotanie, cykanie (trudno to określić) świadczy o zbliżającym się zgonie wspomagania (pompy) czy jest oznaką zużycia. U mnie jest to delikatnie słyszalne ale wspomaganie działa bardzo dobrze.

Czy nie uważacie, że 626 ma stosunkowo duży promień skrętu, co utrudnia np. parkowanie prostopadłe do jezdni.
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez viru » 12 kwi 2007, 19:19

Czy nie uważacie, że 626 ma stosunkowo duży promień skrętu, co utrudnia np. parkowanie prostopadłe do jezdni.


W porównaniu do krótszego nissana primery, mazda ma lepszy promieć skrętu. Nie wiem jak inne auta tej klasy ;)
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 11:15
Posty: 72
Skąd: Szczecin
Auto: 626 GE '95 (1.8 FP)

Postprzez olaf_b » 25 kwi 2007, 11:21

u mnie wspomaganie chodzi dobrze.. ale czasami dziwnie bywa.. na przykład zawsze gdy jade pod górkę to skręca się ciężko :/ ??

pasek wymieniony 2 tygodnie temu zbiorniczek full...

czyżby pompa? aha, słysze leciutkie cykanie...

uważam że promień skrętu jest trochę duży...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 wrz 2006, 17:54
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE FS 2.0 16V

Postprzez mayer » 25 kwi 2007, 21:16

viru napisał(a):mazda ma lepszy promieć skrętu. Nie wiem jak inne auta tej klasy

w porównaniu z mercedesem W124 kombi to zawraca się nią jak TIRem. ale MB pod wzgledem manewrów jest nie do pobicia. ogólnie ma promień skretu całkiem przyzwoity.
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...:))))))
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2005, 16:36
Posty: 490 (0/1)
Skąd: poznań
Auto: Mercedes W124 300TD /mazda 626

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6