Gaśnie po pierwszym odpaleniu. 626 GE

Postprzez WIWAT » 8 wrz 2010, 10:30

Kolego podjedź do elektryka z komputerem, żeby Ci wykazał błąd. Koszt niewielki bo około 50 zł, ale powinno Ci wykazać. Miałem podobny problem, okazało się że to przepływomierz.
Get Rich or Die Tryin'
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 9 lip 2007, 10:40
Posty: 25
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 626 GE 1996, 1840 cm3

Postprzez Pilarek » 8 wrz 2010, 19:13

Mechanik stwierdził ze na zimnym silniku nie mozna za szybko na gaz przezucac poniewaz gaz przy rozprezaniu zamarza i jesli nie ma odpowiedniej temp silnik to gasnie.... gdy teraz troszke rozgrzeje silnik jest wszystko git...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 sie 2010, 22:13
Posty: 59
Skąd: WMG
Auto: Madzia 323f BA 1.5

Postprzez Hugo » 9 wrz 2010, 19:14

Pilarek napisał(a):Mechanik stwierdził ze na zimnym silniku nie mozna za szybko na gaz przezucac poniewaz gaz przy rozprezaniu zamarza i jesli nie ma odpowiedniej temp silnik to gasnie.... gdy teraz troszke rozgrzeje silnik jest wszystko git...
Jak jest wszystko OK z instalacją gazową to przy obecnych temperaturach nie zamarza przy rozprężaniu. U mnie w Galancie ten problem w ogóle nie występuje.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez Pilarek » 9 wrz 2010, 20:27

a Czy moze byc wywołane tym iz np mam za mało dawke gazu podawana ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 sie 2010, 22:13
Posty: 59
Skąd: WMG
Auto: Madzia 323f BA 1.5

Postprzez Hugo » 10 wrz 2010, 00:01

Pilarek napisał(a):a Czy moze byc wywołane tym iz np mam za mało dawke gazu podawana
Nie wiem, najpierw sprawdź poziom płynu w chłodnicy.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez Ania69 » 10 wrz 2010, 07:49

Membramy w parowniku masz albo zasyfione albo na wykonczeniu.Takie sa czeste objawy zuzycia.Przy obecnych temperaturach jaj napisal wyzej kolega nie powinien gasnac.U mnie po odpaleniu na pb ,odrazu przy 2000 przerzuca na gaz i chodzi normalnie.Poniewaz mam automat to przerzucam na lpg jeszcze przed ruszeniem z miejsca. Swiece i przewody masz w dobrym stanie
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez Wat » 30 wrz 2010, 21:23

Na benzynce silnik zapala, ale zaraz potem gaśnie, przy drugim odpaleniu też wychodzi ładnie na obroty i ponownie gaśnie, a za trzecim razem odpala i obroty trzyma ... ale próba dodania gazu kończy się zadławieniem silnika.
Jeśli ostrożnie uda mi się go wprowadzić na obroty i przełączyć na gaz, silnik pracuje bez zarzutu, ale jak się zagrzeje wolne obroty będą spadać <500/min aż do kolejnego odpalenia. Jeśli zgaśnie w trakcie przełączania na gaz i zapale jeszcze raz na benzynie wszystko jest w najlepszym porządku problem powtarza się codziennie na zimnym silniku.Objawy nastały po odebraniu samochodu od MECHANIKA gdzie był uszczelniany aparat zapłonowy i wymieniany rozrząd.
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2010, 20:41
Posty: 64
Skąd: Skoczów
Auto: Mazda 626 1995r 1.8 DOHC Gaz II gen.

Postprzez roccomistrz » 30 wrz 2010, 23:41

podejrzewam że winna jest pompa paliwa.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2010, 22:08
Posty: 189 (0/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 626 GE FS '92

Nissan Primera P10 GA16DE '94

Postprzez Edel » 1 paź 2010, 01:13

Sprawdzałeś kody błędów ? Od tego bym zaczął, może to jakiś czujnik tylko walnięty. Chociaż obawiam się, że jednak pompa.
Zacznij zarabiać prawdziwe pieniądze poprzez marketing sieciowy http://www.wellbiznes.info/edel

http://www.rozwoj-uwodzenie.pl
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2009, 11:27
Posty: 92
Skąd: Wrocław
Auto: MAZDA 626 1.8 16V 97r GE FP

Postprzez Wat » 1 paź 2010, 10:43

Pompa... paliwa rozumiem, hmm.... ze względy na powtarzalność jak w zegarku celuje w elektronikę zastanawiam się czy mi jakoś zapłonu nie przestawili, jeśli to pompa to dlaczego za pierwszym drugim razem idzie źle a za trzecim dobrze ?? Kodów nie sprawdzałem jeszcze nigdy.Ps jak się sprawdza taką pompę ?? I ile kosztuje taka pompa <płacze> To trzecie odpalenie jest zastanawiające gdzie silnik pracuje już prawidłowo nawet jak go zostawię 2-3 min a dodanie gazu powoduje dławienie silnika i spadki obrotów.
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2010, 20:41
Posty: 64
Skąd: Skoczów
Auto: Mazda 626 1995r 1.8 DOHC Gaz II gen.

Postprzez Edel » 1 paź 2010, 12:12

Spotkałem się z podobnym problemem tylko że w innym aucie. Problemem była nieszczelna pompa, zobacz może u Ciebie jest mokra np. cieżko jest coś stwierdzić nie dotykając autka. Jeśli to byla by pompa to nie jest to duży koszt od 100 do 150 zł kosztuje na allegro plus wymiana ew. jeśli sam się tego nie podejmiesz. Co do kodów błędów na forum jest tego mnóstwo i polecam rozpocząć od tego mimo wszystko.
Zacznij zarabiać prawdziwe pieniądze poprzez marketing sieciowy http://www.wellbiznes.info/edel

http://www.rozwoj-uwodzenie.pl
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2009, 11:27
Posty: 92
Skąd: Wrocław
Auto: MAZDA 626 1.8 16V 97r GE FP

Postprzez szielony18 » 1 paź 2010, 15:13

witam, mam dokładnie to samo co Ty. po sprawdzeniu kodów wyszło na przepływomierz.
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2010, 11:30
Posty: 4
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: mazda 626 93r
1,8 B+G

Postprzez Wat » 1 paź 2010, 18:01

No wszedłeś mi na ambicje Edel z tym nie dotykaniem:D. Z mechaniki nawet w mojej starej renówce głowice wymieniałem heh tylko elektronika mnie troszkę drażni. Do rzeczy... pojechałem na miasto kupiłem diodę podpiołem iii 8,16 – przepływka i czujnik EGR na załączonym zapłonie. Po odpaleniu silnika brak jakiegokolwiek mrugania diody a silnik trzymał strasznie niskie obroty po przełączeniu na gaz to samo. Nie wiem czy tak ma być ( podpiąłem GND z górnej wtyczki) i pomimo niskiej temperatury silnika chodził wentylator. A pompa paliwa z tego co czytałem to w baku jest więc ciężko będzie sprawdzić zawilgocenie choć narazie w temat głębiej nie wchodziłem. Może jutro jak będzie pogoda ten EGR rozbiore. Szielony a wymieniłeś przepływke ?? Ustało?
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2010, 20:41
Posty: 64
Skąd: Skoczów
Auto: Mazda 626 1995r 1.8 DOHC Gaz II gen.

Postprzez marti325 » 1 paź 2010, 21:08

Wat napisał(a):Na benzynce , zapala ale zaraz potem gaśnie,przy drugim odpaleniu też wychodzi ładnie na obroty i ponownie gaśnie,za trzecim razem odpala i obroty trzyma ale próba dodania gazu kończy się zadławieniem silnika.Jeśli ostrożnie uda mi się go wprowadzić na obroty i przełączyć na gaz, silnik pracuje bez zarzutu ale jak się zagrzeje wolne obroty będą spadać <500/min aż do kolejnego odpalenia.Jeśli zgaśnie w trakcie przełączania na gaz i zapale jeszcze raz na benzynie wszystko jest w najlepszym porządku problem powtarza się codziennie na zimnym silniku.Objawy nastały po odebraniu samochodu od MECHANIKA gdzie był uszczelniany aparat zapłonowy i wymieniany rozrząd.

Witam Wat
U mnie były podobne objawy pomogła wymiana przepływomierza powietrza. Sprawdź ściągając rurę z dolotu za przepływomierzem i zobacz czy masz tam taki drucik w środku przepływomierza jeśli nie to znaczy że przepływomierz jest uszkodzony i nadaje się do wymiany.
Pozdrawiam i mam nadzieje że udało mi się pomóc.
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2006, 00:27
Posty: 97
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3BK 2.0 LF

Postprzez Wat » 1 paź 2010, 21:39

Kiedyś tam zaglądałem jest tam jakaś klapka swobodnie się kolebiąca ale czy drucik.... Jutro sprawdzę. Dzięki za podpowiedzi mam nadzieję że jutro to nie będzie Armagedon dla mojego "złomka <zawstydzony> .
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2010, 20:41
Posty: 64
Skąd: Skoczów
Auto: Mazda 626 1995r 1.8 DOHC Gaz II gen.

Postprzez johny2007 » 1 paź 2010, 22:14

Mam to samo, pomogło mi napełnienie baka benzyny mniej wiecej do połowy ale zostało dławienie i obstawiam ze to jest przepływomierz
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Postprzez szielony18 » 2 paź 2010, 13:30

jeszcze jestem przed wymiana ale sprawdź tak jak radzi kolega marti325 u mnie drucik poszedł się <sex:anal>....
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2010, 11:30
Posty: 4
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: mazda 626 93r
1,8 B+G

Postprzez Wat » 2 paź 2010, 13:56

Możesz uściślić co za drucik mam przepływomierz przed nosem w środku w tym pierścionku widać jakby był zerwany jakiś drucik średnicy włosa
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2010, 20:41
Posty: 64
Skąd: Skoczów
Auto: Mazda 626 1995r 1.8 DOHC Gaz II gen.

Postprzez marti325 » 2 paź 2010, 16:14

Wat napisał(a):Możesz uściślić co za drucik mam przepływomierz przed nosem w środku w tym pierścionku widać jakby był zerwany jakiś drucik średnicy włosa

Jak nie ma tego drucika to przepływka powiedziała papa Wat powiem tak szukaj nowej przepływki niestety.
Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2006, 00:27
Posty: 97
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3BK 2.0 LF

Postprzez marti325 » 2 paź 2010, 16:18

marti325 napisał(a):
Wat napisał(a):Możesz uściślić co za drucik mam przepływomierz przed nosem w środku w tym pierścionku widać jakby był zerwany jakiś drucik średnicy włosa

Jak nie ma tego drucika to przepływka powiedziała papa Wat powiem tak szukaj nowej przepływki niestety.
Pozdrawiam.
Sorry za 2 takie same posty
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2006, 00:27
Posty: 97
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3BK 2.0 LF

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6