Używane amorki

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez hazell » 17 sty 2005, 10:01

Czy można gdzieś kupić używane amory tak aby było to zgodne z zasadai życia społecznego, czytaj, żeby nadawały się do jazdy? Co sądzicie i jakie macie doświadczenia.
Pozdrawiam
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez XsiX » 17 sty 2005, 10:21

troche to jak kupowanie kota w worku
może sie okazać że kicia jest zdechła ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 08:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez tomekrvf » 17 sty 2005, 10:56

Amorów używanych bym nie kupił. Akurat ich stanu, poza wzrokową kontrolą czy nie ma wycieków, sprawdzić nie można. A jak już zamontujesz i okażą się złe to nic tylko się wk.......na wywalone w błoto pieniądze
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 18:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Sqad » 17 sty 2005, 11:35

Ja bym zregenerował stare najpierw, jeśli się nigdzie z nich nie leje to można stestować.
Ale używwek by nigdy nie kupił.
Freak speed is all I need
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2004, 22:40
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Auto: 13B-MSP Renesis 6-port

Postprzez misiek » 17 sty 2005, 11:38

szkoda ryzykować, poza tym jak masz kupić używki to zostaw i jeździj na swoich.
nawet jesli takie uzywki beda ok to nie wiesz ile jeszcze pociagna. Bo moze okazac sie ze za rok znowu wymiana ? Lepiej kupic dobre, poza tym to bezpieczenstwo :)
No chyba zebys trafil "nowki"z rozgrzmoconej furki (oczywiscie zalezy jak rozbita, bo jak spadla ze skarpy to amorki tez dostały za swoje).
W kazdym innym wypadku zbedne ryzyko.
http://www.fordclubpolska.org --------- http://www.gcarsolution.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2004, 11:41
Posty: 113
Skąd: Kraków
Auto: corolla TS

Postprzez hazell » 17 sty 2005, 11:38

Nie widziałem żeby się z nich lało. A ile kosztuje regeneracja?
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez Sqad » 17 sty 2005, 13:30

albo robisz to samemu, i koszt jest minimalny albo jedziesz na regeneracje i jest to koszt ok. 50-100zł
zależy jeszcze gdzie.
Freak speed is all I need
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2004, 22:40
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Auto: 13B-MSP Renesis 6-port

Postprzez hazell » 17 sty 2005, 13:55

Samemu, czyli pewnie nawiercenie amora, spuszczenie oleju i zalanie nowym, tak?
Gdzie w razie czego można regenerować amorki w wawie?
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez cronos2002 » 17 sty 2005, 22:25

Dziś będąć w nowo otwartym sklepie motoryzacyjnym po żarówkę – spytałem sie gościa po ile ma amortyzatory ( DELPHI) i tu mnie przyjemnie zaskoczył bo na przód kosztują 309 zł a na tył ok. 260 zł (1 szt)., a parę miesiecy temu kosztowały ponad 500 zł za sztukę.
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2011, 06:54
Posty: 82

Postprzez XsiX » 17 sty 2005, 22:52

jacek a w ASO pytałeś ?
do xedosa w ASO płaciłem 320 zeta – bez zniżek
w sklepie mieli najtaniej po 550 zł (monroe)
a przecież co ori to ori :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 08:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez GofNet » 18 sty 2005, 00:26

A przecież Monroe ma złą opinię i faktycznie oryginał jest the best.
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 17:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6