Mazda 626 '95 wady wrodzone?

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Marcin Klonowski » 10 lis 2004, 12:46

Dozgonnie przekonany o ponadwiekowej trwałości aut japońskich chciałbym drogą kupna wejść w posiadanie Mazady 626 z okolic rocznika 95. Zakładając, że warsztatowo radzę sobie z każdą robotą mechaniczną mam pytanie:
-czy da się w kilku punktach wymienić te rzeczy, na które powinno się zwrócić uwagę przy kupnie tego modelu (chodzi tylko o kwestie mechaniczne)?
-czy to prawda, że kupno uzywanego Comprexa jest równie niebezpieczne jak wejście z 5000 zł do kasyna?
-czy samochód ten znosi jako-tako holowanie przyczepy (takiej lawety z rajdóweczką na pokładzie czyli z 1100 kg)? Chodzi mi o to czy nadwozie znosi tak wyrafinowane tortury i nie wydłuża się z wiekiem
Początkujący
 
Od: 10 lis 2004, 12:30
Posty: 5

Postprzez Nightdream » 10 lis 2004, 14:17

Ja powiem tak:
1. sprawa ukladu zaplonowego – na postoju potrzymaj silnik na obrotach okolo 4-5tys i sprawdz czy wszystko bedzie ok. Ja tego nie zrobilem i mialem do wymiany modul, a to wcale nie jest tania sprawa :(
2. prawa polos – sprawdz podczas jazdy, czy na zakretach, wzniesieniach, lukach cos Ci chrobocze. Jesli bedzie to takze podczas ruszania na wprost, to tak na 90% polos. Sam przegub to raczej tylko na zakretach i ruszaniu na skreconych kolach.
3. szyberdach – sprawdz czy otwiera sie i uchyla, bo to czesta przypadlosc i towar deficytowy
4. stukajace popychacze – musisz to po prostu uslyszec – ja tego nie mialem na szczescie ;)
5. sprawa ukladu zawieszenia – jak cos bedzie stukalo, pukalo podczas jazdy, to zainteresuj sie zawiechą
6. posluchaj rozrzadu czy aby rolek nie slychac, bo to tez dosc droga inwestycja
7. sprawdz amorki klapy, bo tez lubia pasc
8. uszczelniacze zaworów – u mnie kopcila magda i czuc bylo olej, ale po wymianie uszczelniaczy wsio w pariadkie :)
To chyba tak na szybko tyle
Pozdrawiam i zycze udanych łowów :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 00:22
Posty: 356 (0/1)
Skąd: woj. dolnoślaskie
Auto: M5, 1,8 Pb, 2005 r.

Postprzez slazat » 10 lis 2004, 15:18

co do Comprexa – ja tam mam swoje zdanie – ma przekręcić 150tyś i przekręci – żywot sie kończy – zakładamy drugą i smigamy dalej! kwestią pozostaje jak szybko,skąd i za ile można to owo zregenerować(bo da sie) lub kupić nową lub używaną :) ale to tak jak samochód rajdowy :] trasa – box – trasa itd. z tą różnicą że tu co 150tyś :) ,rozrząd co 100tyś – bardzo ważna sprawa ! i pod maske nie zaglądam co chwila jak do OPLA :]

ale ja już wole mieć swojego Comprexa niż silnik TDi VW – mój szef ma Passata B6 TDI 130KM za 130tyś – najdroższy i nowiusieńki – 3 razy już był w serwisie z powodu problemu z turbiną – a na auto czeka po kilka dni wtedy :]
.....może to jego taki przypadek(choć mówią w serwisie że to sie zdarza też innym) – bo przeca wiela TDI śmiga jak tralala, ale mówią na Comprexa no psuje sie i drogi.....ah....no zużywa sie.....ale jak sie popsuje zwykłe TURBO w innym silniku to za darmo dają czy co :) bywa to rzadkością ale życie jest tylko życiem a przypadki chodzą po ludzich.

Reszte dopowie Ci Pan Dr.Jaksa :)
Pozdrawiam :) Slazat
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2004, 19:19
Posty: 53
Skąd: Łódzkie
Auto: Mazda 626GE Comprex 94r.

Postprzez Mazdofon » 10 lis 2004, 17:12

A tu jestes Japonofilu Suzukofilu jeden! Powiem tak: 626 jest total zajefajny kurna wypas, kolka sie kreca i motorek napiera jak zly, a reszte obgadamy wieczorkiem o 19. Tylko mi sie nie spozniac!
Gastropozdrofon
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lis 2004, 16:29
Posty: 35
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 1.6 (F6) 1991

Postprzez Marcin Klonowski » 10 lis 2004, 17:15

A jak sprawa wyglada z częściami? Rozumiem, że Japan Cars, Cer Motor itp traktują Mazdę jak każdego innego japończyka i jest ich wbród? Czy są w Polsce jakieś złomy-giganty, gdzie można używane części nabyć po cenach przsytępnych (np. skrzynia biegów, silnik, głowica, pompa paliwa, alternator itp.)?
Początkujący
 
Od: 10 lis 2004, 12:30
Posty: 5

Postprzez Marcin Klonowski » 10 lis 2004, 17:26

Tak, Suzukofilowi znudziło się jeżdżenie po mieście w klatce o wymiarach psiej budy i w kubełkowych fotelach, nawet jeżeli przyspiesza do setki w 7 s. Teraz potrzeba czegoś, co będzie dzielnie ciągało moje nowe 208 KM -750 kg i się nigdy nie psuło. Może robić setkę w 11 a nawet 12 s. Na torze sobie odbiję
Początkujący
 
Od: 10 lis 2004, 12:30
Posty: 5

Postprzez Globy » 10 lis 2004, 18:00

Dopowiem jeszcze, ze przednia szyba lubi przeciekac i rdzewiec w okolicach uszczelki.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Bokciu » 10 lis 2004, 18:56

Nightdream napisał(a):u mnie kopcila magda i czuc bylo olej, ale po wymianie uszczelniaczy wsio w pariadkie

Sama wymiana uszczelniaczy pomogła?A jak kopcila,na niebiesko tylko na zimnym czy tez na cieplym?Duzo palila Ci oleju?
Pozdr.
Ahura Mazda – dobry bóg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2004, 22:23
Posty: 284 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Galant EA 2.4 Tiptronic '99

Postprzez Jaksa » 10 lis 2004, 20:10

Bokciu napisał(a):Sama wymiana uszczelniaczy pomogła?A jak kopcila,na niebiesko tylko na zimnym czy tez na cieplym?Duzo palila Ci oleju?
Pozdr.
Chcę zobaczyć tę auto po wymianie uszczelniaczy..... <lol> Ciekawe .... to ile teraz kolega wlewa oleju na 10 tysięcy?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez navroth » 10 lis 2004, 22:10

Comprex używany = herbatka z miodowym likierem typu "Krupnik" <soczek>

Moje wnioski po zakupie. Spręzarka pracuje jak nalezy, nie słychać podejrzanych dzwięków, silnik nie dymi z korka i z bagnetu. Spalanie ksiązkowe, przyspieszenie ksiązkowe, załączanie się sprężarki następuje nieco przed 1500 obr co najbardziej <mucka> lubie

Co do zrobienia mialem:
a) wymiana rozrządu calosc [profilaktyka]
b) wymiana plynow i filtrow [profilaktyka]
c) sworzen lewy
d) łozyska McPheson trzeszcza ale na razie czekam z wymiana/smarowaniem
e) kroja sie do wymiany 2 silenbloki /ale ponoc jeszcze nie sa najgorsze/
f) ... opony?
g) amortyzatorki klapy [kij byl na wypasie w wyposazeniu <spoko> ]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2004, 19:47
Posty: 529
Skąd: Łorsoł, Och o Ta
Auto: Merida Cross 5300

Postprzez Piotrek » 11 lis 2004, 11:39

czy samochód ten znosi jako-tako holowanie przyczepy


Sam jezdze z przyczepka (750kg) i samochod znosi to calkiem dzielnie. Nie zauwazylem, zeby sie wydluzyl :P Czasami brakuje mi poprostu "buta". Mam silniczek 1.8 (90 KM) i jak sie woz troszke obciazy, to brakuje mocy. Polecalbym 2.0, ale ja w sumie na 1.8 nie narzekam. Jest OK.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2004, 21:00
Posty: 959
Skąd: Poznań
Auto: 626 GE / 626 GF / PF 125p '75

Postprzez qqryq » 12 lis 2004, 18:38

No do rzeczy ktore sa slabym elementem w mazdzie dodal bym jeszcze wydech, warto obejrzec. Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2004, 12:11
Posty: 51
Skąd: warszawa-gdansk
Auto: 626 2.0i 16 '93 hatchback nadal jeździ ...

Postprzez Jaksa » 12 lis 2004, 22:28

qqryq napisał(a):No do rzeczy ktore sa slabym elementem w mazdzie dodal bym jeszcze wydech, warto obejrzec
Zaciski tylne.....tylko to juz wina własciciela
:P
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez nemi » 13 lis 2004, 17:55

Jaksa napisał(a):Zaciski tylne.....tylko to juz wina własciciela


To co z nimi robić, żeby nie zawinić :) ? Ja wbrew przyzwyczajeniu zaciągam ręczny, bo to podobno pomaga...
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Nightdream » 15 lis 2004, 19:02

Jaksa napisał(a):Chcę zobaczyć tę auto po wymianie uszczelniaczy..... Ciekawe .... to ile teraz kolega wlewa oleju na 10 tysięcy?

Jarek....moze Cie to zadziwi, ale na przejechane 7tys po wymianie uszczelniaczy dolalem tylko jakies 150gram oleju, wiec chyba jednak wymiana uszczelniaczy pomogla ;P
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 00:22
Posty: 356 (0/1)
Skąd: woj. dolnoślaskie
Auto: M5, 1,8 Pb, 2005 r.

Postprzez Jaksa » 15 lis 2004, 21:41

Nightdream napisał(a):Jarek....moze Cie to zadziwi,
Zadziwi to mało powiedziane.....jakieś czary..... :D bardzo dziwne ....wnioskuję ze ktos musiał kiedys robic dół silnika zazwyczaj jest tak : Po uszczelnieniu góry ( wymiana uszczelniaczy szlif gniazd zaworowych i zaworów ) uszczelni się góra ( jest szczelna ) kompresja ucieka przez pierscienie tłokowe ( jak w starej pompce rowerowej ) Na 11 lat praktyki jesteś jedyny ktoremu pomogła wymiana uszczelniaczy.....a ile łykał oliwy na 10 tysięcy przed robotą?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Nightdream » 15 lis 2004, 21:54

Jaksa napisał(a):a ile łykał oliwy na 10 tysięcy przed robotą?

Nie jestem w stanie tego powiedziec, bo jak mogles przeczytac wczesniej (w moich dawnych postach), autko wiecej stalo, niz jezdzilo z uwagi na modul i cewke, ktore byly zwalone. Kiedy kupilem wozek, wypieta byla linka od licznika, wiec nie jestem w stanie nawet stwierdzic ile tak na prawde auto ma za soba. Do czasu kiedy doszlo do wymiany uszczelniaczy (linke podpialem zaraz po przyjezdzie z komisu), zrobilem jakies 2tys km, a ilosc oleju jaki wzial silniczek byla cos w okolicach 100gram. Co do tego, o czym wspomniales – robota dolu silnika, to raczej wątpie, ze poprzedni wlasciciel cokolwiek robil w tym aucie, bo bylo mocno zaniedbane, a wiele elementów wymienilem na nowe, bo albo byly nie do konca sprawne, albo zupelnie nie dzialaly. Dlatego tez nie sadze, zeby robiony byl dol silnika... ale moze sie myle. W kazdym razie to, co poprzedni wlasciciel olal, zaniedbal i pozostawil bez kiwniecia palcem w bucie, odbilo sie na moim portfelu i to dosc znacznie. Teraz na szczescie autko jest praktycznie w stanie na prawde zaslugujacym na uwage...no moze jedynie poza szyberdachem i amorkami klapy ;)
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 00:22
Posty: 356 (0/1)
Skąd: woj. dolnoślaskie
Auto: M5, 1,8 Pb, 2005 r.

Postprzez Jaksa » 15 lis 2004, 22:33

Nightdream napisał(a): zrobilem jakies 2tys km, a ilosc oleju jaki wzial silniczek byla cos w okolicach 100gram.

To igła ...
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Nightdream » 15 lis 2004, 22:39

Dzieki Jarek :) Nawet nie wiesz jakie to mile slowa, kiedy je wypowiada taki fachowiec :) Istotnie autko sie cudnie zbiera, chodzi az milo posluchac i nie stwarza problemów; a najbardziej cieszy mnie to, bo wyhodowalem taki "ideał" na włąsnej krwi ;)
Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 00:22
Posty: 356 (0/1)
Skąd: woj. dolnoślaskie
Auto: M5, 1,8 Pb, 2005 r.

Postprzez nemi » 15 lis 2004, 22:43

Nightdream napisał(a):2tys km, a ilosc oleju jaki wzial silniczek byla cos w okolicach 100gram


To jak tylko tyle brał, to tak jakby wyjechał z fabryki... Mój 100 gram bierze na 200 km i to dopiero jest dużo :). Aż się dziwię, że przy zużyciu 0,5 l na 10 000 km robiłeś uszczelniacze.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6