Za duże ładowanie. Uszkodzony regulator napięcia?

Postprzez Uree » 11 lis 2007, 21:12

Witam, jestem nowym forumowiczem, od niedawana mam Mazde i dzieje sie z nia klilka rzeczy, ale ta najbardziej niepokojaca jest moim zdaniem regulator napiecia- alternator laduje ale niekiedy jest wytwarzany za duzy prad, ostatnio spalilo mi radio lub tylko bezpiecznik, nie wiem bo nie zagladalem do tego jeszcze. Chce jechac do mechanika i podlaczyc auto pod komputer ze wzgledu na spalanie(14-15l LPG) i mam pytanie- czy komputer pokaze ze regulator jest uszkodzony?Czy on widzi jakies usterki dotyczace osprzetu silnika takiego wlasnie jak alternator, czujniki temperatuty itd?Bo czujnik ktorys tez mam zepsuty, bo wiatrak chodzi non stop, chlodnica jest zimna, nawiew raczej nie poraza temperatura.Przepraszam ze tyle problemow poruszylem w jednym poscie ale macie na pewno pojecie takze w innych sprawach, na pewno wieksze niz ja bo Mazde mam od miesiaca i tylko klopot z nia...
Początkujący
 
Od: 11 lis 2007, 21:03
Posty: 14
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 626 2.5 V6

Postprzez lucas_ka » 11 lis 2007, 21:38

Jako że od dzisiaj jestes na forum to zmieniłem za ciebie nazwe tematu. Na przyszłosc zapoznaj sie z regulaminem w którym jest opisane jak to robić, pozatym duzo informacji możesz uzyskac za pomoca opcji szukaj. Prosze o moce postanowienie poprawy. ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2006, 23:38
Posty: 233
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 2,0 citd

Postprzez qbass » 11 lis 2007, 21:42

Uree napisał(a):Bo czujnik ktorys tez mam zepsuty

Poszukaj o tym na Forum, masz najprawdopodobniej uszkodzony czujnik od wł/wył wiatraka.
A co do zbyt dużego prądu, to raczej regulator napięcia. Sprawdź sobie kody błędów http://www.mazdaspeed.pl/christmas/wars ... .php?c=obd
Spala Ci dużo, gdyż silnik jest niedogrzany i chodzi na ssaniu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 09:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez Uree » 11 lis 2007, 22:11

Obiecuje mocne postanowienie poprawy;–)Dziekuje za zmiane nazwy tematu i z góry dziekuje za odpowiedzi.
Początkujący
 
Od: 11 lis 2007, 21:03
Posty: 14
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 626 2.5 V6

Postprzez SHY » 16 lis 2007, 23:34

Witam

W uszkodzenie regulatora za bardzo nie wierze a przynajmniej nie on byl powodem uszkodzenia radia (spalenia bezpicznika). Gdybys mial za duze ladowanie to w nocy widzialbys to po swiatlach (jasnosci swiecenie). Jak masz miernik napiecia to po jakiejs dluzszej jezdzie sprawdz napiecia na aku. Regulator w Mazdzie 626 powinien dawac napiecie nie wieksze niz chyba 14,6V (moge sie mylic do dwoch dziesiatych wolta).

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 22:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez Uree » 17 lis 2007, 10:33

Witam, dziekuje za odpowiedzi. To byl regulator. Poprzedni byl zalozony na niestoczony wirnik- tak mi powiedzial elektryk. Oczywiscie bylo jasno podczas jazdy w nocy, deska mi sie rozswieltala a swiatla jak xsenony w nowych merolach swiecily jasno. Bezpiecznik na pewno nie poszedl, bo dzis sprawdzalem, chyba ze w tej skrzyneczce pod maska jakis. No albo w radiu ale nie moge tego sprawdzic bo nie mam tych blaszek do wyjecia i dzis wieczorem od kolegi pozycze. Naprawa kosztowala mnie 170zl a ladowanie na wolnych obrotach bylo ponad 16v a jak przegazowalem to prawie 19v....Dobrze ze jezdzilem i mialem wszystko powlaczane- dmuchawa na maksa, halogeny.Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 11 lis 2007, 21:03
Posty: 14
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 626 2.5 V6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6