NIE ODPALA ZA KAżDYM RAZEM- raz rozrusznik kręci raz nie ?
Strona 1 z 1
witam- od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem mojej Mazi. kiedy przekręcam kluczyk wstacyjce to raz odpala od razu a niekiedy musze pare razy przekręcic kluczyk zanim odpale .kiedy przekręcam kluczyk a nie odpala słychac pracę chyba elektromagnesu (pykanie).kolega mówił własnie że może to być ten elektromagnes ale wymienialiśmy juz 3 do niego i za każdym razem jest to samo .jedno co mnie zastanawia że jak wyciągne rozrusznik z auta i odpalam go na słucho to kręci za każym razem a kiedy założe go spowrotem do auta to znów raz kręci raz nie . i zaczeliśmy się zastanawiac czy to nie jest czasem problem z prądem (chodzi mi o tą kostkę co jest w stacyjce co rozdziela prąd) .proszę o rady jak to mogę naprawic ,bo przyznam że jest to męczące
MAZDA-TOLEK
- Od: 5 paź 2007, 21:37
- Posty: 6
- Skąd: MIELEC
- Auto: MAZDA 626 2.0 16V 1994r.CRONOS
Niedowna o tym bylo. U mnie skonczylo sie wymiana elektronagnesu. Na sucho tez krecil. Jezeli podczas prob uruchomienia auta nie przygasaja kontrolki, to znaczy, ze styki nie zalaczaja pradu na wirnik rozrusznika. Obejrzyj te kontrolki.
- Od: 13 sie 2004, 12:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
Jedyna rola stacyjki jest podanie 12V na elektromagnes rozrusznika. Jezeli rzeczywiscie cyka, to znaczy, ze stacyjka dziala jak nalezy. Jezeli wymieniales elektromagnesy na nowe, to musisz sprawdzic obwod wysokopradowy. Moze tu cos nie styka. Ten przewod laczy bezposrednio akumulator z rozrusznikiem. Latwo go odroznic. To chyba najgrubszy przewod pod maska.
- Od: 13 sie 2004, 12:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
tulejki wymieniałem bo rzeczywiście były mocno zużyte i przez chwile było lepiej .jutro sprawdze ten przewód ,a dzisiaj jeszcze poprwawiałem mase bo podobno to tez ma wpływ i jak narazie jest lepiej zobaczymy na jak długo
MAZDA-TOLEK
- Od: 5 paź 2007, 21:37
- Posty: 6
- Skąd: MIELEC
- Auto: MAZDA 626 2.0 16V 1994r.CRONOS
tolek-26 napisał(a):jak podpinam na krótko to kręci za każdym razem
to jest norma.kiedys w ciezarowce wymienialem 3 razy z rzedu elektromagnes,bo nie chcialo dzialac.Dopiero czwarty el.zyl.Moze tez na jakis lipny trafiles??
-
waldii
tolek-26 napisał(a):chodzi mi o tą kostkę co jest w stacyjce co rozdziela prąd
tolek-26 – właśnie tu jest pies pogrzebany.
Było o tym na forum kilka razy – temat dotyczy właśnie GE.
Rozbierz kostki przy stacyjce i dokładnie przeczyść. Możesz tesz psiknąć jakimś preparatem poprawiającym styki typu Kontact.
Miałem to samo – po czyszczeniu kostek problem zniknął.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6