Wymiana wahacza w 626 GE – dam radę sam?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez rafels » 5 lip 2004, 13:56

Witam.

Pytanko jak w temacie. Czy sa jakies zonki i zagwozdki z wymiana wahacza (prawy)...?
Mam okazje pogmerać u rodzinki na kanale, ale nie wiem, czy dam radę sam to zrobić.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź :)

Rafi
626 Cronos 95' Łask
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2004, 20:12
Posty: 29

Postprzez adam626 » 5 lip 2004, 15:14

w GD problemem może być odkrecenie łacznika stabilizatora od wachacza,
lepiej mieć odrazu na wymianę
nie wiem czy w GE bardzo się to różni
reszta nie powinna sprawić kłopotu
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 15:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez rafels » 5 lip 2004, 15:18

Akurat to juz przerabiałem przed miesiącem, więc nie powinno byc kłopotu (stary oczywiście był zapieczony i bez kombinacji nie dał się wykręcić). Ten imbusik w środku to porażka – za delikatny...
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2004, 20:12
Posty: 29

Postprzez nightcomer » 5 lip 2004, 15:47

rafels napisał(a):Akurat to juz przerabiałem przed miesiącem
W takim razie zaopatrz się w porządny młot i do roboty. Zaczynasz od odpięcia sworznia (tu się młot przyda), potem odkręcasz pozostałe punkty.
Powodzenia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2003, 01:07
Posty: 756
Skąd: zławieśWWA]:~
Auto: cprf2a'99

Postprzez fachura » 5 lip 2004, 21:49

witam moze przydać ci się jeszcze kontówka sróba tuleji przedniej wachacza lubi się zapiec a w tedy kicha tylko rżnąć aha wraźie czego śróbę tez musisz mieć nową pozdrawiam FACHURA.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 kwi 2004, 20:26
Posty: 56
Skąd: Białystok

Postprzez mtaranti » 5 lip 2004, 22:08

dasz rade już dwa razy wyjmowałem lewy aby wymienić sworzeń
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2004, 00:15
Posty: 277
Skąd: zamość
Auto: 3 BK 1,6 CITD 119 km
B2500 1997r. 79km
SIGNUM FL 1,9 150km

Postprzez HERCIK » 5 lip 2004, 22:12

Jezeli masz jakies pojecie na temat mechaniki i nie bedziesz pochopnie odcinal co ci bedzie przeszkadzac to powinienes dac rade .
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 15:28
Posty: 214
Skąd: KOSZALIN
Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA

Postprzez Jaksa » 5 lip 2004, 22:16

moze przydać ci się jeszcze kontówka sróba tuleji przedniej wachacza lubi się zapiec a w tedy kicha tylko rżnąć aha wraźie czego śróbę tez musisz mieć nową
Fakt......
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez rafels » 5 lip 2004, 22:26

HERCIK napisał(a):Jezeli masz jakies pojecie na temat mechaniki i nie bedziesz pochopnie odcinal co ci bedzie przeszkadzac to powinienes dac rade .


:D No do końca taki lewy to nie jestem...
Jak wykonam – opowiem wrażenia...
A propos zbieżność oczywiście trzeba będzie ustawiać...?
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2004, 20:12
Posty: 29

Postprzez Jaksa » 5 lip 2004, 22:37

propos zbieżność oczywiście trzeba będzie ustawiać...?
Jasne
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez rafels » 14 lip 2004, 21:26

Uff...
Pacjent już po zabiegu. Operacja się udała...
Nie było problemów z odkręceniem (może trochę z tylnym zawieszeniem wahacza – śruby zapieczone i wd40 w akcji).
Z obdukcji wnoszę, że całkowicie zużyta została tuleja gumowa (w zasadzie pozostały tylko strzępy gumy pomiędzy tulejami) oraz tylne zawiesie (?) gumowe (choć w mniejszym stopniu). Sworzeń wahacza o dziwo w dobrym stanie....

Po przebudzeniu pacjent przeżywa drugą młodość – sztywne prowadzenie, brak stuków i metalicznych odgłosów.
Bardzo jestem zadowolony z eksperymentu (moja satysfakcja z wykonania czegoś samemu jest ogromna)... :)

Szkoda tylko, że wkrótce zmuszony będę się rozstać z moją 626... Ale póki co – góry czekają, więc do miłego... :)
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2004, 20:12
Posty: 29

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6