Gumy między amortyzator a sprężynę

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez hazell » 31 sty 2006, 19:40

Hej,
Jak w temacie. Rozmawiałem z jednym gościem, który sprzedaje i zakłada takie gumy, najczęściej między górne mocowanie amortyzatora a sprężynę. Mają kształt walca, o średnicy sprężyny, wysokości jakieś 2 – 3cm i grubości ścianki ok 1.5cm. Mają obrzeża, które mają zapobiegać przesunięciu się sprężyny na bok. Powodują podniesienie auta o jakieś 2 – 3cm i polecane są na deko już siadłe sprężyny. Podobno lepsze to niż nowe sprężyny jakieś chińskie. Koszt ok 20PLN. Co Wy na to? Słyszał ktoś?
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez martinpl » 31 sty 2006, 20:07

slyszalem, ale slyszalem tez ze bardzo szybko sie ta guma wyrabia, szczegolnie przy takich mrozach jak ostatnio peka, latem nabierze wody, zima sie pokruszy i po podkladce :) i wcale nie wychodzi tak tanio, bo okolo 80zl za komplet, ktory starczy na niewiadomo ile i niewiadomo jaki efet da...
ja wolalbym odrazu wymienic sprezyny
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2005, 13:08
Posty: 298 (0/3)
Skąd: Bialystok
Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD

Postprzez hazell » 31 sty 2006, 20:31

Korci mnie ta guma... Chciałem założyć na tył (będę wymieniał pewnie w sobotę amorki), jest już trochę siadnięty. Jak jadę sam to jest spoko ale jak załaduję komplet pasarzerów i pełny bagażnik to siada wyglądam jak rosyjski handlowiec w ładzie zmierzający na stadion... Najbardziej właśnie obawiam się tego, że ta guma się rozpadnie (nie mam obaw co do działania tego układu bo niby dlaczego miałoby być źle). Nie chce i się tego robierać za pół roku czy rok...
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez Jaksa » 31 sty 2006, 20:39

hazell napisał(a):Korci mnie ta guma
Nic to nie da, kup sobie lepiej dedykowane amory do Twojego modelu ( wiesz ze są wyzsze i nizsze .... wszystko wychodzi z numeru VIN )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 22:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez hazell » 31 sty 2006, 20:48

Już kupiłem KYB, te po 94r czyli 634080 – podobno wyższe, szczerze mam taką nadzieję, wtedy nie będę myślał o tych gumach.
Ile one są wyższe od tych sprzed 94r?
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez Jaksa » 31 sty 2006, 23:14

hazell napisał(a):Ile one są wyższe od tych sprzed 94r
Na oko 3 cm mierzac od dołu ( mocowania ) do kielicha
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 22:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez hazell » 1 lut 2006, 09:16

<tuptup>

Mam tylko nadzieję, że te co już mam też nie są po94r :)
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez JimmyK » 16 lut 2006, 09:22

hazell tylko pochwal się po założeniu amorków, zdjęcia też mile widziane ;)
Pozdrawiam, JimmyK™ Obrazek
________________

!!! Sprzedam alufelgi !!!
________________
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2004, 15:10
Posty: 235
Skąd: Lublin
Auto: 626 GE FS sedan

Postprzez hazell » 16 lut 2006, 09:35

Hej,
Tak więc założyłem amorki. Okazały się ok 1.5cm wyższe od tych co miałem. Auto się podniosło i zastosowanie w/wym gum nie miałoby sensu, auto stałoby jak terenówka...
Jeździ wporzadalu, jest sztywniejszy i trochę stabilniejszy. Jeden stary amor był wylany dokumentnie i coś w nim strzykało. Drugi za to miał nie uszkodzoną osłonę i był suchutki. Ponadto był bardzo sztywny w całej swojej długości. Nie obeszło się bez niespodzianek – górne mocowanie amortyzatora lewego amora przerdzewiało, tzn dolna jego część na ok 2/3 obwodu... Sprężyna się oparła o górną jego część. Z racji pory (sobota godz 22...) został dorobiony płaski dysk z grubej blachy i przyspawany do mocowania tak, że odzyskało poprawny kształt i sztywność. Jak na razie nie pękło i trzyma się (sprawdzam regularnie) ale na wiosnę muszę kupić mocowanie i je dla pewności wymienić.
Fotek nie robiłem z racji pośpiechu... zresztą co tu fotografować, operacja prosta jak konstrukcja cepa, musiałem tylko zaciski hamulcowe odkręcić. Najwięcej pieprzenia ze ściągnięciem sprężyn – miałem kiepskie ściągacze i trochę się namęczyłem.
Podsumowując napieprzyłem się strasznie, ale zawsze półtorej stówki w kielni i czas miło spędzony <lol>
Zrobię fotę jak już auto stoi na kołach.
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 11:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez angelek » 16 lut 2006, 13:34

ja mam to w hultaju...taki pic na wode
angelek
 

Postprzez Grzegorz » 25 cze 2006, 01:22

Jaksa napisał(a):
hazell napisał(a):Ile one są wyższe od tych sprzed 94r
Na oko 3 cm mierzac od dołu ( mocowania ) do kielicha


Witam serdecznie,
Czy ktoś z Was jest mi w stanie odpowiedzieć jak to w końcu jest z tymi tylnymi amorkami?

Mianowicie: Numer KYB (tył olej) to 634080 lub 634046.

Ponoć te pierwsze są do aut z silnikiem max 2.0, natomiast do 2.5V6 idą 634046 (ponoć różnią się tylko tym, że są krótsze ze względu na konieczność obniżenia środka ciężkości). Bardzo proszę o opinię w tej kwestii – czy jestem w błędzie czy nie?
634046 są droższe i dostępne na idywidualne zamówienie co wydłuża mocno okres oczekiwania.
Czy rzeczywiście jest między nimi aż taka duża różnica, że nie jest wskazane abym założył 634080? Nie chodzi mi o to, aby zaoszczędzić zakładając 634080, a o pewność jakie prawidłowo być tutaj powinny.

Już raz rzeczowo rozmawiałem o tym ze Smirnoffem (dzięki Smirnoff!!!), lecz może ktoś jeszcze się wypowie :D ? Może Jaksa czy Dlugi coś wtrącą... :P ;) ?

Z góry dzięki!

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 5 gru 2003, 23:45
Posty: 7
Skąd: Białystok
Auto: 626 Cronos 2.5V6 94r w manualu

Postprzez Lcfr » 6 lip 2006, 15:05

wracając do tematu to gumy o których mowa dają jedno wielkie "G"

rozwiązanie z cyklu druciarskich (tak jak inna mądrość-sciski zwojów do sprzężyn żeby siadły)

ani to nic nie poprawia/ani uroku nie daje...
faktycznieprzez te gumy to po "taniości" mozna miec tylko bardziej niebezpieczne auto...
Edit by mod: Rozmiar samej fotografii/grafiki w podpisie (i całego podpisu) jest jasno określony w temacie FAQ przyklejonym w każdym z działów. Proszę o przestrzeganie zaleceń.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 maja 2006, 16:59
Posty: 42
Skąd: wawa/sometimes radom
Auto: D15B7

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6