Silnik gaśnie podczas hamowania (626 GE FS)
1, 2
Nie wiem czy to norma ale moje obroty od momentu kiedy go kupiłem opadają w sposób nietypowy to znaczy.... jak wysprzęglam albo nawet jak na postoju na luzie go przegazuję to od razu nie opadną z wysokich do 700-800 tylko przy wartści ok. 1000 na sekundę się zatrzymają i dopiero wtedy opadają do normalnej wartosci wolnych obrotów .... od tego trzeba zacząć czy to normalne ? w serwisie w osielsku jak dzwoniłem powiedzieli że to ok. ale czy aby to prawda? a wracając do zbyt dużego opadania to czasem właśnie jak dojeżdżam do zakrętu to noga na sprzęgło dojeżdżam do zakrętu na sprzęgle i zdarza się że brakuje mu właśnie tego chwilowego przytrzymania podczas opadania a wręcz opada za nisko !
- Od: 19 lis 2004, 20:58
- Posty: 106
- Skąd: Kwidzynkowo
- Auto: mazda 626 2.0
jak pojawił mi się taki objaw to uzupełniłem płyn w chłodnicy i zaraz przeszłoSmirnoff napisał(a):Robaszki – to jest normalne, ze przy prawidłowo ustawionym TPS obroty zatrzymują się na chwilę na ok 1000rpm i potem schodza spokojnie do tych ca.700rpm.
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 09:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
silnik na zwiększony pobór mocy-hamulec,kilma, nie wiem jak sprzęgło-reaguje zwiększeniem obrotów i w momencie ustabilizowania się sytuacji powoli spadają do nomianlncyh. jeżeli lecą do 1000 i spowrotem do 1200 i na 700 to nie jest chyba tragicznie silnik broni się przed przyduszeniem, dziwne że się tak późno zbiera...
wydaje się że przeczyszczenie przepustnicy powinno pomóc bo to właśnie tu odbywa się ten cały numer z falowaniem (koniecznie wymiana uszczelki pod przepustnicą)– była fotorelacja warto to zrobić.
ale przed tym sprawdzić należałoby poziom płynu –>alf28 i przeprowadzić odpowietrzanie jeśli go brakowało
druga sprawa to ustawienie TPS-a ale dopiero jak nie pomoże powyższe.
w przypadku gdy silnik zwiększa obroty przy obciążeniu TPS powinien być OK.
tyle ze mnie...ale do każdego przypadku należy podchodzić z rozwagą i po przemyśleniach
wydaje się że przeczyszczenie przepustnicy powinno pomóc bo to właśnie tu odbywa się ten cały numer z falowaniem (koniecznie wymiana uszczelki pod przepustnicą)– była fotorelacja warto to zrobić.
ale przed tym sprawdzić należałoby poziom płynu –>alf28 i przeprowadzić odpowietrzanie jeśli go brakowało
druga sprawa to ustawienie TPS-a ale dopiero jak nie pomoże powyższe.
w przypadku gdy silnik zwiększa obroty przy obciążeniu TPS powinien być OK.
tyle ze mnie...ale do każdego przypadku należy podchodzić z rozwagą i po przemyśleniach
- Od: 19 sie 2007, 21:24
- Posty: 159
Ja mam ten sam problem. Tylko ze mi spadają obroty tak nisko ze samochod przy hamowaniu gaśnie. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale wyjmowalem wszystkie bezpieczniki po kolei ponieważ nie dziala mi zapalniczka i zegarek na desce rozdzielczej i jeszcze dzis wlasnie zaczal sie problem z obrotami. Powiedzcie mi chociaz gdzie jest bezpiecznik od zapalniczki, czy wogole taki jest. Pozdro.
Witam. Podpinam sie pod temat bo on najlepiej pasuje do mojego problemu.. Mianowicie mój xedosik nie stwarza żadnych problemów, przyspiesza normalnie ale gdy zwalniam przed światłami i wciskam sprzęgło obroty mocno spadają, czuć jakby silnik miła zaraz zgasnąć. To samo jest gdy przytrzymam na chwile na 1000 obr i puszcze szybko pedła gazu jest to samo... Aha dodam że niedawno miałem robiony remont głowicy bo niestety czujnik był walnięty i doszło do przegrzania. Jak ktoś wie o co chodzi bede wdzięczny za każdą informacje.
- Od: 15 paź 2007, 15:42
- Posty: 9
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda Xedos 6 1.6 16V 1994r
Ja mam ciekawszy problem obroty są w pożądku stają chwilę na 1000 i opadają do od 700 lub 500 ale i właśnie jest ale czasami spadają mi prawie do minimum auto się jeszcze nie dusi ale zaczyna podskakiwać a obroty trzymają ok 150 – 200 jak wcisne sprzęgło podchodzą z powrotem do 1000 zwiedziłem machaników mechaniczków i wszystkich magików w mieście nikt nie wie o co chodzi a każdemu trzeba zapłacić
- Od: 6 cze 2008, 20:20
- Posty: 7
- Skąd: Lubin
- Auto: Mazda 626 2,5 V6
Witam. mazda 626 1.8 ge
auto przygasa przy hamowaniu ale dopiero po przejechaniu okolo 30 km. Jak zgasze i poczekam jakies 20 minut wszystko wraca do normy. jak jest rozgrzne to przy hamowaniu i przy postoju na luzie przygazsa i faluja obroty. do tego stuka cos w siilniku. jakby zawory.
auto przygasa przy hamowaniu ale dopiero po przejechaniu okolo 30 km. Jak zgasze i poczekam jakies 20 minut wszystko wraca do normy. jak jest rozgrzne to przy hamowaniu i przy postoju na luzie przygazsa i faluja obroty. do tego stuka cos w siilniku. jakby zawory.
- Od: 22 gru 2012, 14:46
- Posty: 17
- Auto: mazda 626 1.8 ge 105km
Falujące obroty i przygasanie mogą być zwiazane z silniczkiem krokowym (zapomniałem jak sie prawidłowo nazywa w Maździe ?), bądź z przepustnicą. Do krokowca idą przewody z płynem chłodzacym, jak będzie mało płynu i układ będzie zapowietrzony to obroty też bedą wariować. Zacznij od najprostrzych rzeczy, czyli sprawdź stan płynu chłodzącego, a nastepnie czeka Cię czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego. Tylko niepokoi mnie te stukanie w silniku
- Od: 25 sty 2012, 22:59
- Posty: 8
- Skąd: Płońsk
- Auto: Protege BJ, 2.0 FS 131KM, 2002r,
lpg AKME
Właśnie, skoro wymieniałeś termostat to może być zapowietrzony układ i obroty bedą falowały. A przepustnicę i tak warto sprawdzić.
- Od: 25 sty 2012, 22:59
- Posty: 8
- Skąd: Płońsk
- Auto: Protege BJ, 2.0 FS 131KM, 2002r,
lpg AKME
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6