Silnik nie odpala – iskra i paliwo jest

Postprzez conpetitor » 1 mar 2012, 16:29

Witam, auto stało 3 tygodnie – wcześniej – zdechło na trasie – objaw – zero iskry.

Obecnie aparat zapłonowy jest po regeneracji – jest iskra – przewody WN są sprawne, świece dają iskrę(na pewno trzy które dały się wykręcic), po wyjęciu świec są mokre od paliwa a auto mimo 40 minutowego kręcenia rozrusznikiem nie ma nawet zamiaru odpalić.

Aparat był przerobiony na zewnętrzną cewkę – cewka przymocowana pod masę, aparat ustawiony "na oko".

Dzisiaj przymocowałem aparat i próbowałem go odpalić – zarówno na paliwie jak i na gazie – do końca baterii, próbujać różnych pozycji aparatu – zero chęci odpalenia – sprawdziłem czy jest iskra kładąc świece na pokrywie i podłączając ją pod każdy kabel WN – jest za każdym razem, sprawdzałem czy iskra jest przy całym obrocie silnika – jest. Sprawdziłem czy jest paliwo – po wykręceniu świec, każda z trzech świec jest mokra od benzyny(czwarta się nie wykręca). Sprawdziłem czy każda świeca daje iskrę i suwmiarka czy jest odpowiednio rozgięta – każda daje iskrę i każda jest odpowiednio rozgięta.

Co pozostaje mi jeszcze do sprawdzenia? Z jakiego powodu jeszcze auto może nie chcieć odpalić?

Skoro jest i paliwo i iskra to powinno dochodzić do eksplozji – a niedochodzi – bo nawet nie popiarduje.
Pompa paliwa i ciśnienie paliwa nie ma tu znaczenia – sprawdzane i na gazie i na benzynie( zawsze odpalał z gazu do – 5 stopni).

Silnik 1.8 16 zaworów, kupiony 10 tyś km temu, bez śladu jeżdzenia na gazie ( ostatnie 10 tyś zrobił na gazie).

Proszę o pomoc
Ostatnio edytowano 5 mar 2012, 14:42 przez conpetitor, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 19 maja 2011, 21:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 1.8 GE DOHC

Postprzez kyluz » 1 mar 2012, 18:01

Wydaję mi się że masz odwrotnie aparat ustawiony tzn o 180 st. Ustaw najpierw aparat po kropkach na wałkach i wale. Tzn nominalnie.
Z gówna rakiety nie zrobisz!!
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2011, 15:01
Posty: 127 (0/1)
Skąd: Ostrowiec Św.
Auto: MAzda 626 Data produkcji: 29.06.1994 1.8 fp 90ps 301kkm Stag 200 valtek 3ohm.

Postprzez noxes » 1 mar 2012, 23:34

Ustaw pierwszy tłok(ten przy rozrządzie) w ZZP i aparat ustaw tak aby iskra była na pierwszy cylinder. Nie ma potrzeby ściągania dekla.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez roccomistrz » 4 mar 2012, 21:48

dokładnie, zrób tak jak mówi noxes, ale weź poprawkę na to, że palec przy zakładaniu aparatu przesunie się o około cm.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2010, 22:08
Posty: 189 (0/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 626 GE FS '92

Nissan Primera P10 GA16DE '94

Postprzez conpetitor » 5 mar 2012, 11:53

Jak dobrze rozumie muszę jakoś przesunąc tłok tak? w jaki sposób ?

ZZP to pozycja tłoka maksymalnie w górze? Jeśli tak ustawiam, zdejmuję kopułkę aparatu zapłonowego, ustawiam paluch na "jadynkę", wsuwam aparat, skręcam kopułkę i odpalam?
Początkujący
 
Od: 19 maja 2011, 21:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 1.8 GE DOHC

Postprzez noxes » 5 mar 2012, 12:44

Pokręć sobie wałem i ustaw tłok pierwszy jak najwyżej. Później odkrywasz kopułkę i sprawdzasz jak palec jest, jeśli w innym miejscu niż na 1 to zmieniasz to.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez conpetitor » 5 mar 2012, 14:40

Aparat ustawiony zgodnie ze wskazówkami – auto nadal nie ma nawet chęci odpalić, świece mokre, paliwo jest, iskra jest (zmieniłem trzy świece – czwartej za nic nie idzie ruszyć – złamałem dwa klucze – trzeci – rura – nie wchodzi – jest za szeroki z zewnątrz) . Sprawdziłem przepustnicę – otwiera się, powietrze wobec tego też być powinno.

Odwiedziłem dzisiaj 13 warsztatów we Włocławku – żaden mechanik bądź elektromechanik nie chce na to spojrzec...albo dlatego że jest to mazda, albo dlatego, że nie mają schematu elektroniki do wykonania diagnostyki.
Początkujący
 
Od: 19 maja 2011, 21:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 1.8 GE DOHC

Postprzez kamilspider » 5 mar 2012, 16:30

conpetitor napisał(a):czwartej za nic nie idzie ruszyć – złamałem dwa klucze
Odwiedziłem dzisiaj 13 warsztatów we Włocławku – żaden mechanik bądź elektromechanik nie chce na to spojrzec...albo dlatego że jest to mazda...

Zalej tą świece z góry naftą, zostaw na noc i próbuj odkręcać lewo/prawo małymi ruchami, ale najpierw zaopatrz się w dobry klucz.
U mnie mechanicy jak słyszą Mazda to od razu, albo odmawiają, albo cena 2x większa niż normalnie <glupek2>
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez conpetitor » 5 mar 2012, 17:14

Dobry klucz już zrobiony – długa rura z wyklepaną 16stką na końcu – przypiłowana tak by wchodziła pod świece. Zalewana dwa dni temu K2 – 07, próba odkręcenia tradycyjnym kluczem do świec – klucz złamany, zalana dzisiaj w godzinach porannych naftą – właśnie nastąpiła próba odkręcenia – małymi krokami...i chyba śruba na świecy zrobiła się na okrągło. Nie widzę bo wszędzie dużo ropy a apteka zamknięta już by odciągnąć strzykawką. Co w takiej sytuacji ?

Pozostają mi 3 świece – nówki ngk brk63-11 – zmienione z idealną iskrą, zalewane paliwem, ze sprawnym układem dolotowym powietrza, z poprawnie ustawionym aparatem zapłonowym i nie odpalającym silnikiem.
Początkujący
 
Od: 19 maja 2011, 21:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 1.8 GE DOHC

Postprzez kamilspider » 5 mar 2012, 17:23

conpetitor napisał(a):i chyba śruba na świecy zrobiła się na okrągło.

Żeś odje... Włóż szmatę to wciągnie płyn i zobaczysz co się stało.
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez noxes » 5 mar 2012, 17:30

Błedy sprawdzane?
przyprowadź do mnie to ją uruchomię :D
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez conpetitor » 5 mar 2012, 17:40

Błędy nie sprawdzane – akumulatora nie ma wstawionego – więc pamięc błędów dawno wyzerowała się – a jak dobrze wyczytałem w manualu – w celu ponownej diagnostyki musiałbym go odpalić na ok. pół minuty przy obrotach 2 tyś .

Jeśli się mylę, popraw mnie.
Początkujący
 
Od: 19 maja 2011, 21:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 1.8 GE DOHC

Postprzez roccomistrz » 5 mar 2012, 19:03

bez akumulatora nie odpalisz :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2010, 22:08
Posty: 189 (0/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 626 GE FS '92

Nissan Primera P10 GA16DE '94

Postprzez noxes » 5 mar 2012, 19:24

Wsadź aku, pokręć trochę rozrusznikiem i sprawdź błędy. jeśli cos jest uszkodzone to wyjdzie.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6