626 GE – Uklad hamulcowy, slabiej hamuje po wymianie p. hamulcowych

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez ostryharmider » 28 paź 2011, 15:45

Witam !

Bylem dzis u mechanika i wymienil mi 2x przewody hamulcowe gietkie z przodu ( lewa i prawa strona ).

Jak juz zamontowal nowe przewody hamulcowe to mial problem z przywroceniem poprzednich "ustawien", czyli, ze jak naciskalem pare razy pedal hamulca ( na wylaczonym silniku przed wymiana ) to sie blokowal wysoko w gorze, a teraz blokuje sie, ale duzo nizej i i slabiej hamuje, do tego musze wciskac pedal hamulca prawie w podloge a wczesniej to juz duzo wyzej jak "reagowalo" i ladnie hamowalo autkiem <płacze>

Od razu dodaje pare informacji by uniknac zbednych pytan :

a) klocki i tarcze maja niecaly miesiac z przodu obie strony
b) ta "awaria" zaczela sie po wymianie przewodow hamulcowych.
c) mechanik uzupelnil plyn hamulcowy
d) przewody hamulcowe sa teraz bez zabezpieczenia, bo "kolnierz" p. hamulcowego byl za duzy i innego wyjscia nie bylo ( powiedzial, ze to nie pierwszy raz )
e) i dodal, ze pierwszy raz sie z takim czyms spotyka, ze nie wie co to moze byc, ze dziwna sprawa i moze z czasem przywroci sie do poprzednich "ustawien"

Prosze o pomoc, wyjasnienie dlaczego tak sie stalo i czy faktycznie jest to juz nie do poprawy <oczy>
Początkujący
 
Od: 13 paź 2009, 18:54
Posty: 9

Postprzez niedzwiadek833 » 28 paź 2011, 15:51

Jeszcze zapowietrzony układ hamulcowy, albo przeciek innego wyjścia nie ma.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2009, 12:02
Posty: 316 (0/4)
Skąd: GA
Auto: GG L8 03 MT
BM PE 16 MT

Postprzez ostryharmider » 28 paź 2011, 16:20

niedzwiadek833 napisał(a):Jeszcze zapowietrzony układ hamulcowy, albo przeciek innego wyjścia nie ma.


Zapomnialem dodac ( kupa spraw na glowie ), ze mechanik odkrecal odpowietrznik ( dobrze mowie?) ja "pompowalem" pedalem hamulca i co jakis czas kazal mi wcisnac pedal i go przytrzymac. Mowil, ze plyn juz wylatywal, a mimo wszystko nadal zle.

Powtorzylismy tak pare razy, byla tez dolewka plynu hamulcowego i nadal kiepsko.
Początkujący
 
Od: 13 paź 2009, 18:54
Posty: 9

Postprzez noxes » 28 paź 2011, 17:52

jest na bank zapowietrzony.
Ad. d; a to ciekawe, jak się kupi normalne przewody to problemu nie ma.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez ostryharmider » 28 paź 2011, 18:10

noxes napisał(a):jest na bank zapowietrzony.
Ad. d; a to ciekawe, jak się kupi normalne przewody to problemu nie ma.


Dziekuje za odpowiedzi udzielone do tej pory, przewody sa podobno do mojego modelu. To teraz powiedzcie mi co mam zrobic zeby odpowietrzyc, skoro rutynowe dzialania nie pomagaja..
Początkujący
 
Od: 13 paź 2009, 18:54
Posty: 9

Postprzez niedzwiadek833 » 28 paź 2011, 18:20

Tył też był odpowietrzony?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2009, 12:02
Posty: 316 (0/4)
Skąd: GA
Auto: GG L8 03 MT
BM PE 16 MT

Postprzez Siw-y » 28 paź 2011, 18:20

Przewody mogą być wadliwe i przy hamowaniu puchnąć.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez ostryharmider » 28 paź 2011, 18:27

niedzwiadek833 napisał(a):Tył też był odpowietrzony?


Szczerze to nie wiem, zapytam sie jutro ( mechanik znajomy, wiec bez obaw, ze odpowie specjalnie, ze nie jak nie byly odpowietrzane )

Siw-y napisał(a):Przewody mogą być wadliwe i przy hamowaniu puchnąć.


Przewody dzisiaj kupione, wiec istnieje cien szansy, ze moga byc wadliwe? Sam widzialem, jak rozpakowywal z folii nowe.
Początkujący
 
Od: 13 paź 2009, 18:54
Posty: 9

Postprzez Siw-y » 28 paź 2011, 18:30

ostryharmider napisał(a):Przewody dzisiaj kupione, wiec istnieje cien szansy, ze moga byc wadliwe?

Mogą, tam panuje ogromne ciśnienie i nawet niewielkie puchnięcie może powodować mniejszą siłę przenoszoną na klocki.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez ostryharmider » 28 paź 2011, 18:33

Siw-y napisał(a):
ostryharmider napisał(a):Przewody dzisiaj kupione, wiec istnieje cien szansy, ze moga byc wadliwe?

Mogą, tam panuje ogromne ciśnienie i nawet niewielkie puchnięcie może powodować mniejszą siłę przenoszoną na klocki.


Tyl byl odpowietrzany, zreszta sobie przypomnialem nawet, ze z tylu kola byly sciagniete. A po czym moge poznac, ze przewody sa zle?
Początkujący
 
Od: 13 paź 2009, 18:54
Posty: 9

Postprzez majk79 » 29 paź 2011, 12:37

ja tam bym poczekał jakieś 500 km, żeby się wszystko dotarło...
gg 2204545
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2008, 21:31
Posty: 101
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 GE 95r. FP + LPG
Mazda 6 GY 2005r. 1,8+LPG

Postprzez ostryharmider » 29 paź 2011, 16:44

majk79 napisał(a):ja tam bym poczekał jakieś 500 km, żeby się wszystko dotarło...


Mam rozumiec, ze po przejechaniu ok 500km, wroca poprzednie "ustawienia" i pedal na wylaczonym silniku po paru docisnieciach noga bedzie blokowal wysoko ( tak jak poprzednio ) ?
Początkujący
 
Od: 13 paź 2009, 18:54
Posty: 9

Postprzez majk79 » 29 paź 2011, 18:18

być może tak – ale oczywiście na 100% Ci nie powiem. Spróbuj pojeździć, niech to się wszystko ułoży.
gg 2204545
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2008, 21:31
Posty: 101
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 GE 95r. FP + LPG
Mazda 6 GY 2005r. 1,8+LPG

Postprzez lukasz2387 » 29 paź 2011, 18:59

Jedz do porządnego warsztatu i podepnij się pod 'agregat' czy jak to tam się zwie. Tak odpowietrzysz 4 koła jednocześnie.

Jeśli to nie pomoże to tak jak Siw-y pisał przewody puchną
lukasz2387
 

Postprzez szumki44 » 31 paź 2011, 15:45

lukasz2387 napisał(a):Jedz do porządnego warsztatu i podepnij się pod 'agregat' czy jak to tam się zwie. Tak odpowietrzysz 4 koła jednocześnie.

Jeśli to nie pomoże to tak jak Siw-y pisał przewody puchną


tu jak kolega wyzej pisal :) metoda pompuj zakrecaj :D to jest slabo skuteczna moim zdaniem mialem tak jak ty piszesz :) tylko ja wymienilem tarcze i klocki i w praktycze i terori dobrze odpowietrzylismy uklad i pedal od polowy lapal xd wiec faktycznie wyszlo ze [tiiit] powietrza jest

pozatym pamietaj tu masz abs wiec sie odpowietrza na wlaczonym silniku ^_^
metoda pompuj zakrecaj dziala dobrze jak nie masz w ukladzie absu

1 rzecz co pomoze
idz pod ""agregat "" niech ci normalnie pod cisnieniem wyssaja wszystko koszt 20 zl plus ewentualna dolewka plynu a zobaczysz ze bedzie wszystko ok :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Postprzez ostryharmider » 31 paź 2011, 18:33

szumki44 napisał(a):
lukasz2387 napisał(a):Jedz do porządnego warsztatu i podepnij się pod 'agregat' czy jak to tam się zwie. Tak odpowietrzysz 4 koła jednocześnie.

Jeśli to nie pomoże to tak jak Siw-y pisał przewody puchną


tu jak kolega wyzej pisal :) metoda pompuj zakrecaj :D to jest slabo skuteczna moim zdaniem mialem tak jak ty piszesz :) tylko ja wymienilem tarcze i klocki i w praktycze i terori dobrze odpowietrzylismy uklad i pedal od polowy lapal xd wiec faktycznie wyszlo ze [tiiit] powietrza jest

pozatym pamietaj tu masz abs wiec sie odpowietrza na wlaczonym silniku ^_^
metoda pompuj zakrecaj dziala dobrze jak nie masz w ukladzie absu

1 rzecz co pomoze
idz pod ""agregat "" niech ci normalnie pod cisnieniem wyssaja wszystko koszt 20 zl plus ewentualna dolewka plynu a zobaczysz ze bedzie wszystko ok :]


Mechanik probowal tez na wlaczonym silniku. Zrobie tak jak mi doradzacie, postaram sie jeszcze w tym tygodniu.

Dziekuje za rady! <spoko>

Odezwe sie jak wyjade z warsztatu i napisze co i jak.
Początkujący
 
Od: 13 paź 2009, 18:54
Posty: 9

Postprzez noxes » 31 paź 2011, 23:56

szumki44 napisał(a):pozatym pamietaj tu masz abs wiec sie odpowietrza na wlaczonym silniku ^_^

A gdzie jest tak napisane? Wystarczy kluczyk przekręcić aby się kontrolki zapaliły.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez Paweł » 1 lis 2011, 01:08

noxes napisał(a):
szumki44 napisał(a):pozatym pamietaj tu masz abs wiec sie odpowietrza na wlaczonym silniku ^_^

A gdzie jest tak napisane? Wystarczy kluczyk przekręcić aby się kontrolki zapaliły.

Przekładałem całą pompę ABS'u i wcale nie było trzeba jej uruchamiać, żeby dobrze odpowietrzyć, a co dopiero przy wymianie samych przewodów elastycznych. Wsadziłbym więc tę teorię między legendy cywilizacyjne.

Najlepsza metoda na odpowietrzenie, to jak już powiedzieli koledzy – podciśnieniowa. Robiąc to domową metodą trzeba przelać przynajmniej dwa litry płynu i dalej nie jest idealnie – z doświadczenia.

majk79 napisał(a):ja tam bym poczekał jakieś 500 km, żeby się wszystko dotarło...

Nie bardzo jest tam co docierać. Zasadniczo, albo naprawa się udała, albo nie. Hasło z układaniem, stosowane z umiłowaniem przez różne warsztaty i warsztaciki, za każdym razem rozkłada mnie na łopatki. :D
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez sebek-71 » 1 lis 2011, 09:03

Zgadzam się tu z tym,co powiedział tco_tm,jednak zastanawiam się ,czy odpowietrzając układ hamulcowy nie powinno się odpowietrzyć sprzęgła?
Niby osobny obieg,ale jednak na jednym zbiorniczku ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 17:04
Posty: 1112 (1/16)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: był Xedos 6 2.0V6 140KM
323 BJ 1,5 sedan
jest Mazda 3 BK 1,6 MZR

Postprzez lukasz2387 » 1 lis 2011, 09:29

sebek-71 napisał(a):czy odpowietrzając układ hamulcowy nie powinno się odpowietrzyć sprzęgła?
Niby osobny obieg,ale jednak na jednym zbiorniczku ;)


Nie trzeba :) No chyba, że zbiorniczek na płyn hamulcowy będzie pusty i układ zaciągnie powietrza. ;)

Co do odpowietrzenia układu hamulcowego, to jest jeszcze stary i sprawdzony sposób :) Mianowicie podnośimy auto tak żeby koło było w górze i podstawiamy coś bardzo stabilnego. Następnie luzujemy (delikatnie) odpowietrznik, koło musi byc założone. Wsiadamy do auta zapinamy 3 lub 4 bieg i gaz do podłogi, rozpędzamy prędkościomierz do powiedzmy 100km/h i hamujemy. Powtarzamy tak mniej więcej 5-6 razy i jedna strona odpowietrzona.

Ta metoda działa tylko na przednie koła ;)
lukasz2387
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6