Witam,
mam taki problem ze swoją Mazdą, że coraz bardziej zaczyna mi się ślizgać sprzęgło, chciałbym je wymienić, ale ponieważ mój samochód już jest wiekowy (1993r.) i szkoda mi wydawać na nowe sprzęgło wraz z wymianą praktycznie jakiejś 1/5 wartości samochodu, postanowiłem kupić używkę, tym bardziej, że zamierzam użytkować ten samochód jeszcze rok, maksymalnie 2 lata. Wiem, że winą ślizgającego się sprzęgła jest zużycie okładziny i stąd moje pytanie, mam możliwośc zakupu sprzęgła używanego na którym grubość okładziny wynosi 7,5 mm. Czy to dużo, czy mało? Słyszałem, że nowe sprzęgło ma okładzinę o grubości 9,3 mm. Czy takie używane sprzęgło pozwoli mi na jazdę Mazdą przez ostatnie dwa lata jej żywotu we w miarę komfortowych warunkach?
I jeszcze jedno pytanie, jaki jest mniej więcej koszt wymiany sprzęgła? Pytam o ceny w warsztacie "u Zdzisia" a nie autoryzowanym serwisie?
Dziękuję z góry za odpowiedź.
Pozdrawiam
Sprzęgło do 626 GE – czy warto kupić używkę?
Strona 1 z 1
Ja tam bym nie bawił się w używkę, poszukaj dobrze, sprzęgło Exedy ja kupiłem za ok 400 pln kompletne, montaż niestety nie wiem ile bo gość robił inne rzeczy i policzył wszystko razem...
- Od: 28 gru 2006, 19:54
- Posty: 796
- Skąd: Kraków
- Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24
tez bym wolał nowe.... pewniejsze ale to twój wybór w nissanie za wymiane sprzegła płaciłem 200zł
obstawiam ze w mazdzie koszt wymiany byłby w granicach max 300zł....... naszczescie jeszcze w mazdzie nie wymienialem...
obstawiam ze w mazdzie koszt wymiany byłby w granicach max 300zł....... naszczescie jeszcze w mazdzie nie wymienialem...
Johny;)
- Od: 14 mar 2010, 13:07
- Posty: 521
- Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
- Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0
nie kupuj używki bo czasami można się bardzo zdziwić :/
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
zajrzyj w temat o moim aucie (w stopce) tam masz fotkę jaki jest efekt robienia sprzęgła na sztukę ja właśnie trafiłem na takie autko gdzie dziwne podejście do ekonomi zaowocowało ponownym wydatkiem
oczywiście już nie ten typ co to zpie... ponosi koszty tylko ja, ale jak masz tarczę zjechaną to przy jej wymianie trzeba wymienić łożyska i z całego kompletu nie ruszasz tylko docisku płacisz tyle samo za robotę i oszczędzasz grosze i wybacz ale jak wsadzisz używaną tarczę to oby walnęła tobie a nie przyszłemu nie świadomemu nabywcy bo mniemam że przy sprzedaży pewnie nie wspomnisz że włożone jest jakieś zajechane badziewie
lepiej sprzedaj autko tak jak teraz ze ślizgającym sprzęgłem i niech ktoś to sobie zrobi zgodnie ze sztuką i cieszy się jazdą autkiem
pozdrawiam marcin
oczywiście już nie ten typ co to zpie... ponosi koszty tylko ja, ale jak masz tarczę zjechaną to przy jej wymianie trzeba wymienić łożyska i z całego kompletu nie ruszasz tylko docisku płacisz tyle samo za robotę i oszczędzasz grosze i wybacz ale jak wsadzisz używaną tarczę to oby walnęła tobie a nie przyszłemu nie świadomemu nabywcy bo mniemam że przy sprzedaży pewnie nie wspomnisz że włożone jest jakieś zajechane badziewie
lepiej sprzedaj autko tak jak teraz ze ślizgającym sprzęgłem i niech ktoś to sobie zrobi zgodnie ze sztuką i cieszy się jazdą autkiem
pozdrawiam marcin
mx6 ge kl,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
- Od: 12 maja 2007, 20:25
- Posty: 562
- Skąd: brwinów
- Auto: punto 1.4 8v......
mx6sc napisał(a): i wybacz ale jak wsadzisz używaną tarczę to oby walnęła tobie a nie przyszłemu nie świadomemu nabywcy bo mniemam że przy sprzedaży pewnie nie wspomnisz że włożone jest jakieś zajechane badziewie
lepiej sprzedaj autko tak jak teraz ze ślizgającym sprzęgłem i niech ktoś to sobie zrobi zgodnie ze sztuką i cieszy się jazdą autkiem
pozdrawiam marcin
No właśnie moje pytanie jest takie, czy sprzęgło z wykładzina 7,5mm jest "zjechanym gównem", a samochód mój jest w takim stanie, że wstyd mi go sprzedawać, dlatego chciałem pojeździć jeszcze z rok czy dwa, nie wkładać dużo pieniędzy w naprawę, tak tylko żeby jeździło, a później najprawdopodobniej na złom i stąd pomysł z używanym sprzęgłem. A jeśli zdecyduję się sprzedać to pewnie za grosze, aby kupujący był świadom, że kupuje auto w nienajlepszym stanie. Z resztą dokumentuję wszelkie naprawy tego auta dla własnych potrzeb i na pewno przekażę je kupującemu, bo sam nie chcę byćoszukiwanym przy kupowaniu auta, dlatego też nie oszukam innych. Taką mam zasadę.
Pozdrawiam
-
Fleya.
więc lepiej ci będzie zregenerować tarczę kupić dwa łożyska ale dużo nie zaoszczędzisz, wtedy sprzęgło ma szanse polatać dłużej
mx6 ge kl,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
- Od: 12 maja 2007, 20:25
- Posty: 562
- Skąd: brwinów
- Auto: punto 1.4 8v......
Ja Ci powiem tak.
Kupiłem Mazdę GE tydzień temu i będę przy niej teraz trochę robił.
Zastanawiałem się też nad sprzęgłem bo ciężko chodzi i bierze przy samej podłodze. Chciałem z tym poczekać i zobaczyć co będzie się działo.
Auto od dzisiaj będzie rozbebeszane i wymieniany kompletny zawias przedni. Aż żal nie zrzucić skrzyni
Jak zobaczyłem ile kosztuje komplet VALEO do tego auta to aż się uśmiechnąłem.
Stary... Za około 300 zł masz nówke VALEO.
W porównaniu do mojej byłej Alfy166 gdzie za komplet Valeo zapłaciłem 2700zł (ale z dwumasem) to jest śmiech na sali.
Z tego powodu nowe sprzęgło leży już w garażu i wymieniać je będę sam w przyszłym tygodniu.
Powiem tak.
Jeśli masz garaż, kupę wolnego czasu, wiedzę a brak wolnych środków to wymień sobie samą tarczę (używkę). Kupisz ją za grosze i w najgorszym przypadku jeszcze raz zrzucisz skrzynię i wymienisz jeszcze raz tym razem na nowe sprzęgło.
Jednak jeśli musisz za wymianę zapłacić to kup nowy komplet i po sprawie.
Z drugiej strony ja jakbym miał drugi raz zrzucać skrzynię to bym pewnie się uchlał...
Jest taka reklama PZU: ".........prawo ironii losu nr.....".
Znając moje szczęście to po założeniu używanej tarczy czy używanego sprzęgła nacieszyłbym się dwa dni....
Kupiłem Mazdę GE tydzień temu i będę przy niej teraz trochę robił.
Zastanawiałem się też nad sprzęgłem bo ciężko chodzi i bierze przy samej podłodze. Chciałem z tym poczekać i zobaczyć co będzie się działo.
Auto od dzisiaj będzie rozbebeszane i wymieniany kompletny zawias przedni. Aż żal nie zrzucić skrzyni
Jak zobaczyłem ile kosztuje komplet VALEO do tego auta to aż się uśmiechnąłem.
Stary... Za około 300 zł masz nówke VALEO.
W porównaniu do mojej byłej Alfy166 gdzie za komplet Valeo zapłaciłem 2700zł (ale z dwumasem) to jest śmiech na sali.
Z tego powodu nowe sprzęgło leży już w garażu i wymieniać je będę sam w przyszłym tygodniu.
Powiem tak.
Jeśli masz garaż, kupę wolnego czasu, wiedzę a brak wolnych środków to wymień sobie samą tarczę (używkę). Kupisz ją za grosze i w najgorszym przypadku jeszcze raz zrzucisz skrzynię i wymienisz jeszcze raz tym razem na nowe sprzęgło.
Jednak jeśli musisz za wymianę zapłacić to kup nowy komplet i po sprawie.
Z drugiej strony ja jakbym miał drugi raz zrzucać skrzynię to bym pewnie się uchlał...
Jest taka reklama PZU: ".........prawo ironii losu nr.....".
Znając moje szczęście to po założeniu używanej tarczy czy używanego sprzęgła nacieszyłbym się dwa dni....
- Od: 25 mar 2011, 18:54
- Posty: 6
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6