Utwardzenie sprężyn...
Strona 1 z 1
Co myslicie o utwardzeniu sprezyn u kowala, mylicie ze dało by to cos......
zawieszenie mam sportowe obnizajace z niemiec ale troche juz ma latek...... fajnie to wyglada.... ale tył jest tak miekki ze buja tyłem jak nie wiem co, fajny komfort jazdy ale za miekki i za niski jest tył za bardzo siada przy obciazeniu wystarzy ze wsiadzie jedna osoba (120kg) i dobija do konca.....
załozyłem teraz alusy 16 kapec205/55 super wyglada ale z tyłu lekko obciera i nie wiem co robic.... szkoda mi nadkoli... cos z tym musze zrobic... tylko co????
wrazie co wymiana opon i felg nie wchodzi w gre.... obstawiam ze gdyby nie było tych platikowych nadkoli byłoby ok ale niefajnie wyglada jak tył tak siedzi.......
zawieszenie mam sportowe obnizajace z niemiec ale troche juz ma latek...... fajnie to wyglada.... ale tył jest tak miekki ze buja tyłem jak nie wiem co, fajny komfort jazdy ale za miekki i za niski jest tył za bardzo siada przy obciazeniu wystarzy ze wsiadzie jedna osoba (120kg) i dobija do konca.....
załozyłem teraz alusy 16 kapec205/55 super wyglada ale z tyłu lekko obciera i nie wiem co robic.... szkoda mi nadkoli... cos z tym musze zrobic... tylko co????
wrazie co wymiana opon i felg nie wchodzi w gre.... obstawiam ze gdyby nie było tych platikowych nadkoli byłoby ok ale niefajnie wyglada jak tył tak siedzi.......
Johny;)
- Od: 14 mar 2010, 13:07
- Posty: 521
- Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
- Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0
oryginalne tez sa przez pół roku sztywne łądne ale potem z nich jest to samo.. mam takie i leza....... a ktos utwardzał u kowala?? cos tanszym kosztem.. tylko nie mowcie o podkładaniu gum bo to chyba ostatecznosc....
Johny;)
- Od: 14 mar 2010, 13:07
- Posty: 521
- Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
- Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0
gumy jakies rozwiazenie miałem w poprzednim aucie ale to juz nie ten komfort ale narazie moge zaoszczedzic....... a jakie masz gumy Qmpel te najgrubsze???
Ostatnio edytowano 19 mar 2011, 22:43 przez johny2007, łącznie edytowano 1 raz
Johny;)
- Od: 14 mar 2010, 13:07
- Posty: 521
- Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
- Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0
mam to samo u siebie... 205 55 16 i z tylu z lewej strony przy dobrym docisku (wystarcza 2 osoby z tylu) i obciera pomimo tego ze mam gumy. amory wymienilem na kayaby tuz przed zalozeniem felg i nic mi to nie dalo. Narazie dalem sobie spokoj i staram sie nie wozic ciezkich osob:)
- Od: 8 kwi 2010, 19:14
- Posty: 5
- Skąd: W-wa
- Auto: Mazda 626
Koledzy jak to w końcu z tymi springami od GW? Swoją nie koniecznie chcę spuszczać na dół, bo auto musi być "uniwersalne" ale spory hak, baniak z lpg, nie mała skrzynia basowa i wiecznie jakieś narzędzia i pomimo nowych amorków buja lalą aż nie miło.
- Od: 21 gru 2011, 22:50
- Posty: 110
- Skąd: DOLNOŚLĄSKIE
- Auto: MX-6 FS+LPG
Lancer CS0 sportwagon
z tego co wiem (przeczytane, przejrzane, podgladniete) to stal zachowuje swoja sprezystosc dopoty, dopoki sprezyna nie peknie... zreszta, do kazdego modelu mozna kupic sprezyny odpowiedniej twardosci (rozpoznanie po markerze, kolorze)...
jesli autko sie buja to nic innego jak tylko amortyzatory zuzyte...
hartowanie sprezyn? nie slyszalem, nie widzialem...
jesli autko sie buja to nic innego jak tylko amortyzatory zuzyte...
hartowanie sprezyn? nie slyszalem, nie widzialem...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6