Zimny silnik ciężko pali
Witam problem jest taki auto stoi nockę pod blokiem i rano jest problem z uruchomieniem silnika za pierwszym razem musze długo kręcić, aby zaskoczył, popracuje 10sekund i go zgaszę to już zapali za pierwszym razem. Rzeczy, które wymieniłem
– Kopułka i palec rozdzielacza
-przewody wysokiego napięcia
-czujnik temperatury silnika
-świece zapłonowe koło maja były wymieniane
Dodatkowo założyłem zawór zwrotny nad filtrem paliwa paliwo w baku jest prawie na połowie.Jesli samochód jest użytkowany np. pojadę do pracy i postoi ze dwie godziny silnik wystygnie to niema problemu z odpaleniem. Niewinem, co jest grane błędy sprawdzone i żadnych niema,
Worgule to ten problem zauważyłem koło jesieni, a może jakaś masa jest luźna gdzie jej można szukać w mazdzie?
– Kopułka i palec rozdzielacza
-przewody wysokiego napięcia
-czujnik temperatury silnika
-świece zapłonowe koło maja były wymieniane
Dodatkowo założyłem zawór zwrotny nad filtrem paliwa paliwo w baku jest prawie na połowie.Jesli samochód jest użytkowany np. pojadę do pracy i postoi ze dwie godziny silnik wystygnie to niema problemu z odpaleniem. Niewinem, co jest grane błędy sprawdzone i żadnych niema,
Worgule to ten problem zauważyłem koło jesieni, a może jakaś masa jest luźna gdzie jej można szukać w mazdzie?
- Od: 11 lut 2010, 19:34
- Posty: 111
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GE '94 105KM Liftback, Mazda Premacy '1,8 2005 101KM,Mazda 5CR lift 2.0 2008,Mazda5 CW 2.0 150KM 2012r
Czekam na odpowieć a tu nic czy nikt nie miał takiego problemu z mazdą ja osobiście podejrzewam regulator ciśnienia paliwa, ale mogę sie mylić, może ktoś ma na zbyci taki regulator do 626 1, 8 Ge.
- Od: 11 lut 2010, 19:34
- Posty: 111
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GE '94 105KM Liftback, Mazda Premacy '1,8 2005 101KM,Mazda 5CR lift 2.0 2008,Mazda5 CW 2.0 150KM 2012r
też mam podobny problem ,rano muszę sporo kręcić zanim załapie , a jak załapie to za chwilkę gaśnie i tak z trzy, cztery razy zanim zacznie chodzić , chociaż jak już odpali to w czasie jazdy nie ma żadnych problemów to obstawiam także pompke paliwa u Ciebie również wszystko wskazuje na kończącą się pompe
- Od: 31 paź 2010, 10:33
- Posty: 96
- Skąd: Kwidzyn woj.pomorskie
- Auto: Mazda 626,2.0 FS ,Gaz, rok 92 ASB
Dzięki za odpowiedzi, czyli czeka mnie wymiana pompy paliwa? A pompa mieści sie podobno pod bakiem, czyli żeby ją zdemontować to trzeba cały zbiornik paliwa demontować??? Czy można to zrobić jakoś inaczej???
- Od: 11 lut 2010, 19:34
- Posty: 111
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GE '94 105KM Liftback, Mazda Premacy '1,8 2005 101KM,Mazda 5CR lift 2.0 2008,Mazda5 CW 2.0 150KM 2012r
waldek.kom napisał(a):Dzięki za odpowiedzi, czyli czeka mnie wymiana pompy paliwa? A pompa mieści sie podobno pod bakiem, czyli żeby ją zdemontować to trzeba cały zbiornik paliwa demontować??? Czy można to zrobić jakoś inaczej???
tez to samo mam i wychodzi na to ze pompka nie trzyma cisnienia dostałem sie do pompki od gory .wyciałem kawałek blachy w kierunku oparcia,odgiąłem i pompke mialem widoczna.zreszta zobacz w fotorelacjach.tam jeden chlop tak zrobił i sa pokazane zdjęcia jak to wyglada.ja wyciałem zwykłymi nozycami do blachy zalatwie pompke to wymienie i dam znaka jaki efekt
Ostatnio edytowano 22 gru 2010, 12:00 przez bokser1111, łącznie edytowano 2 razy
>>>>>>>LOVE PARADE<<<<<<<>>>>>>>>LOVE 626 GE<<<<<<<<
- Od: 12 lut 2010, 10:40
- Posty: 170
- Auto: Mazda 626 GE 1,8 96r.
Macie rację jak wlałem do pełna paliwa to pompka się zanurzyła i mazda pali lepiej rano.Chyba tutaj rzeczywiście jest problem.
Sprzedam felgi z oponami "lato" 225/55/16 Stan felg jedna mała ryska na 1.Opony bez szału ale jeszcze w miarę na 1 sezon.
Felgi "ARTEC"
Opony "Kumho Supra"
Felgi "ARTEC"
Opony "Kumho Supra"
- Od: 10 maja 2006, 14:45
- Posty: 63
- Skąd: Lubień Kujawski/Bydgoszcz
- Auto: Mazda 626GE 1.8 LPG
ja też sprubuje zalać do pełma może zaczeni palic normalnie
- Od: 11 lut 2010, 19:34
- Posty: 111
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GE '94 105KM Liftback, Mazda Premacy '1,8 2005 101KM,Mazda 5CR lift 2.0 2008,Mazda5 CW 2.0 150KM 2012r
waldek.kom napisał(a):ja też sprubuje zalać do pełma może zaczeni palic normalnie
to ze zacznie palic normalnie to jest na 100% pewne.problem pojawia sie gdy jest blisko rezerwy.ja kupiłem sobie zawor zwrotny paliwa ale nic nie pomogło.a teraz w jego miejsce wstawiłem taki filterek http://zapodaj.net/6f2d27f89bec.jpg.html
poczekam do rana,otworze maske i zobacze czy jest w nim paliwo.Jeżeli nie tzn. ze pompka nie trzyma cisnienia.jutro sie wyjaśni.Jeżeli chodzi o tzw. ''ZAWÓR ZWROTNY PALIWA'' to nie polecam! wyjąłem teraz swój i gdy dmuchnąłem w przeciwnym kierunku to nie blokował a powinien!! miałem go moze miesiac i 30zł w plecy.pozdr.
dzisiaj rano otworzylem maske i patrze a w filterku paliwo.wniosek taki ze pompka trzyma paliwo tak jak powinna.podjechalem do znajomego mechanika i powiedzial ze pompka nie jest problemem a smog ktory zaciaga paliwo.powiedzial tez ze nie lezy dostatecznie nisko i gdy jest mało paliwa nie da rady zaciagnac dobrze paliwa a gdy jest polowa smog jest caly zamoczony i wtedy nie ma problemu z odpaleniem.zapytalem co zrobic to powiedzial ze trzeba wyjac pompke i ustawic odpowiednio aby smog lezal na samym dnie.sprobuje sam to zrobic i zobaczymy co z tego wyjdzie.
wyjałem pompke i zauwazyłem ze jest cala zamoczona w benzynie wiec to napewno nie to o czym pisałem wczesniej.jeszcze ostatnia możliwosc jaka mi przychodzi do głowy.zdejme przewod przed filtrem paliwa i poprosze kogos zeby zakrecił.jezeli za pierwszym trysnie z niego paliwem tzn ze jest ok a jezeli dopiero za 5 razem jak jest teraz tzn ze jednak pompka .
>>>>>>>LOVE PARADE<<<<<<<>>>>>>>>LOVE 626 GE<<<<<<<<
- Od: 12 lut 2010, 10:40
- Posty: 170
- Auto: Mazda 626 GE 1,8 96r.
Witam u mnie problem z odpalaniem jest nawet, jeśli paliwa jest prawie pół baku, więc ja nie jeżdżę na rezerwie tylko jak poziom spadnie do ¼ to tankuje benzynę do połowy baku i dalej jeżdżę na gazie. Ja też założyłem zawór zwrotny i jak zdejmowałem regulator ciśnienia paliwa to paliwo wyciekło mi z listwy wtryskowej, więc chyba paliwo dochodzi do układu wtryskowego. U mnie regulator jest chyba niesprawny, bo z każdej strony jak zasysam go to on trzyma ciśnienie a powinien chyba w jedną stronę przepuszczać a w drugą trzymać???? A jeszcze czy wyjdzie na sprawdzeniu kodów błędów na walnięty regulator ciśnienia paliwa. Naprawde problem mam i nie potrafię sobie z nim poradzić czekam na jakieś wskazówki może Tobie się uda to zdiagnozować
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 11 lut 2010, 19:34
- Posty: 111
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GE '94 105KM Liftback, Mazda Premacy '1,8 2005 101KM,Mazda 5CR lift 2.0 2008,Mazda5 CW 2.0 150KM 2012r
mialem podonby problem jak mialem mazda z silnikiem 1,8 przyczyna byl zawór który znajduje sie za silnikiem paliwo cofalo sie do baku dostawalo sie powietrze dlatego trzeba bylo dlugo krecic jak zalapal to dzialal tak dlugo az nie dostal powietrza i tak kilka razy jak juz sie nagrzal to podczas dziennej eksploatacji dziala ok jak zostawialem na noc zaczynalo sie od poczatku
- Od: 21 sty 2010, 20:19
- Posty: 30
- Skąd: katowice
- Auto: mazda 626 94r 2.5 v6
kaczmander napisał(a):mialem podonby problem jak mialem mazda z silnikiem 1,8 przyczyna byl zawór który znajduje sie za silnikiem paliwo cofalo sie do baku dostawalo sie powietrze dlatego trzeba bylo dlugo krecic jak zalapal to dzialal tak dlugo az nie dostal powietrza i tak kilka razy jak juz sie nagrzal to podczas dziennej eksploatacji dziala ok jak zostawialem na noc zaczynalo sie od poczatku
i rozwiązałeś jakoś ten problem ? i gdzie dokładnie znajduję się ten zawór ?
- Od: 31 paź 2010, 10:33
- Posty: 96
- Skąd: Kwidzyn woj.pomorskie
- Auto: Mazda 626,2.0 FS ,Gaz, rok 92 ASB
wiesz co napisz mi na gg to ci szybciej to opisze 2411907 czekam
- Od: 21 sty 2010, 20:19
- Posty: 30
- Skąd: katowice
- Auto: mazda 626 94r 2.5 v6
hmmm zapewne chodzilo mu o zawor regulacji cisnienia kolo listwy.ale ok czekamy na odpowiedz o jaki chodzi konkretnie
>>>>>>>LOVE PARADE<<<<<<<>>>>>>>>LOVE 626 GE<<<<<<<<
- Od: 12 lut 2010, 10:40
- Posty: 170
- Auto: Mazda 626 GE 1,8 96r.
rozmawiałem z kolegą wczoraj na gg rzeczywiście chodzi o zawór ciśnienia koło listwy
- Od: 31 paź 2010, 10:33
- Posty: 96
- Skąd: Kwidzyn woj.pomorskie
- Auto: Mazda 626,2.0 FS ,Gaz, rok 92 ASB
Slawioster napisał(a):rozmawiałem z kolegą wczoraj na gg rzeczywiście chodzi o zawór ciśnienia koło listwy
tak myślałem tylko co wiecej Tobie powiedział ? z kad wziać ten zawór ?
>>>>>>>LOVE PARADE<<<<<<<>>>>>>>>LOVE 626 GE<<<<<<<<
- Od: 12 lut 2010, 10:40
- Posty: 170
- Auto: Mazda 626 GE 1,8 96r.
kupił używkę na szrocie sprawną i działa
- Od: 31 paź 2010, 10:33
- Posty: 96
- Skąd: Kwidzyn woj.pomorskie
- Auto: Mazda 626,2.0 FS ,Gaz, rok 92 ASB
to chyba najlepsze wyjscie bo dzwonilem do serwisu i powiedzieli ze jak z japoni na zamowienie to 740zł a miał na polce to powiedzial ze za 430zł moze oddac czyli kosmos ! he. a jak samochod sie u niego sprawuje ?wszystko jest ok i pali na dotyk rano ?
>>>>>>>LOVE PARADE<<<<<<<>>>>>>>>LOVE 626 GE<<<<<<<<
- Od: 12 lut 2010, 10:40
- Posty: 170
- Auto: Mazda 626 GE 1,8 96r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6