Olej w kolektorze dolotowym

Postprzez yalik » 13 lis 2010, 18:25

Witam wszystkich
Jak w opisie przypadkiem odkryłem niedużą iloś oleju na dnie kolektora dolotowego około dwie trzy łyżki stołowe.
Czy to normalne ? i czy ktoś ma pomysł skąd on tam mógł nalecieć?
Nieukrywam ze silnik kopcił na biało – spalał płyn chodniczy – i jest w trakcie naprawy.
Początkujący
 
Od: 2 paź 2010, 21:03
Posty: 11
Skąd: Grodków
Auto: mazda 626 1,8 16v 96r

Postprzez wasylSDZ » 13 lis 2010, 19:56

normalne to napewno nie jest... w trakcie naprawy? wymiana uszczelki jest w trakcie? pewnie przedmuch miala gdzies uszczelka, albo pierscionki na tloczku szczelnosc stracily i przedmuchalo do dolotu,ale moge sie mylic...
Początkujący
 
Od: 6 paź 2010, 22:45
Posty: 21 (1/0)
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 626 GF 1997r 2.0 (16V 115KM ) + LPG

Postprzez emilMZ » 13 lis 2010, 19:59

czasem jak jest nalane za dużo oleju to potrafi wyrzucić odmą nadmiar,część zostaje zassana i spalona a część sobie zostaje tam na wieki wieków.Rozbierałem juz niejedna Mazde głównie BG i w każdej chlupało na dnie kolektora troche oleju ;)
Były szczęśliwy posiadacz dwóch Madzi 323f BG 1.6 16v i 1.8 16v SOHC
Sprzedam części do 323f BG 1.6 i 1.8
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 wrz 2009, 17:17
Posty: 106
Skąd: Lubartów/Lublin
Auto: Fiat Punto Cabrio ELX 1.2 16V

Postprzez yalik » 14 lis 2010, 00:06

pierscienie (jak twierdzi mechanik) były ok. ale wymieniłem głowica była krzywa i nierówno dokrecona ... zrobiłem głowicy kapitalke i mam nadziej e ze bedzie dobrze.
Proszę mi powiedzieć czy ktoś orjętuje sie na Opolszczyźnie jakiś dobry mech.od mazd byłbym wdzieczny....bo ostatni mi zepsół sprężynke od nap. rozrządu.
Chętnie odkupie jak ktoś ma do sprzedania...
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 2 paź 2010, 21:03
Posty: 11
Skąd: Grodków
Auto: mazda 626 1,8 16v 96r

Postprzez wasylSDZ » 14 lis 2010, 10:34

lepiej rzeczywiscie poszukaj jakiegos dobrego mechaniora od japoncow... bo "grzebkow" jest na peczki i wieksza czesc ich jest pewnie dobra w naprawach, ale prostych silnikow. Ja osobicie silnika raczej nie dalbym do mechanika, ale wiadoma rzecz, ze nie kazdy ma zaplacze i narzedzia do takich napraw.
Początkujący
 
Od: 6 paź 2010, 22:45
Posty: 21 (1/0)
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 626 GF 1997r 2.0 (16V 115KM ) + LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6