Mazda MX-6 (GE) – Opinie

Mazda 626 / MX-6 / Cronos 1992–1997

Postprzez regiz » 28 kwi 2006, 22:42

A ja mam takie pytanie... ostatnio zastanawialem sie patrzac na moje niewdzieczne dziecko ile bylo warte tych 13 lat temu. Ile kosztowaly nowki MX-6? Orientacyjnie, ceny podobne do RX8 teraz? Oczywiscie mowie o rynkach zachodnich i USA, chcialbym zobaczyc jakie miny by ludzie mieli na widok MX6 na polskich drogach w 1993 roku :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2006, 22:02
Posty: 105
Skąd: Warszawa
Auto: 6 MPS '07

Postprzez pawelc » 29 kwi 2006, 08:22

regiz chcesz się dowartościowac ;) ?,mam gdzieś w niemieckich papierach ofertę z tego czasu ale czy tam były ceny?,muszę oblukac a myslę że mx-6 spokojnie można było zobaczyc i w polsce w 1993 roku
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez sołtys » 29 kwi 2006, 09:44

pawelc napisał(a):spokojnie można było zobaczyc i w polsce w 1993 roku


oj nie tak spokojnie byłem na praktykach w zakładzie diagnostycznym w 1997 roku i facet który był diagnostą ładnych parę lat pierwszy raz widział takie auto na oczy, a była to zwykła 2.0. Ogolnie auto nawet dzisiaj jest rzadko spotykane w porównaniu do audi vw czy opla, choć pojawiło sie trochę egzemplarzy z zachodu.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez regiz » 29 kwi 2006, 13:01

pawelc napisał(a):regiz chcesz się dowartościowac ;) ?

Wiem ile jest warty teraz moj samochod, wiec to nie przejdzie ;)
Widuje na miescie samochody z felgami ktore kosztowaly wiecej niz cale moje auto (ostatnio parkowalem kolo XC90 z chromowanymi felgami 20" ze spinnerami <lol> ).

Tez mi sie wydaje, ze musialo byc ich niewiele. Nie wiem czy ktokolwiek w klubie ma MX-6, ktora jest od nowosci w kraju – wiekszosc przyjechala do nas z zachodu stosunkowo niedawno.

Ponawiam pytanie, jezeli ktos wie – jakie byly ceny?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2006, 22:02
Posty: 105
Skąd: Warszawa
Auto: 6 MPS '07

Postprzez Gość » 9 maja 2006, 14:21

Witam wszystkich, jestem tu nowy ;) Niedługo kończę zdawać egzaminy na prawo jazdy i zastanawia mnie kupno Mazdy MX-6. Strasznie spodobało mi się o autko a po za tym chciałem żeby mój pierwszy samochód był samochodem sportowym :) Mam do Was parę pytań. Po pierwsze chyba lepiej jest kupić MX-6 z silnikiem 2,5 V6 170 KM niż tą z silnikiem 2,0, prawda? Zależy mi też po części na osiągach.. ;) Zastanawiam się też czy kupić ten samochód w Polsce czy na zachodzie. Z tego co widzę w internecie ceny z Niemiec i Polski są nawet porównywalne, ale przy sprowadzeniu trzeba jeszcze doliczyć akcyzę itp.. I czy kupując samochód w kraju czy za granicą łatwiej jest trafić na zajeżdzony, w którego trzeba jeszcze wpakować kasę? I ile na dzień dzisiejszy potrzebuję pieniędzy żeby samochód kupić (jeżeli sprowadzić to jeszcze w tą cenę wliczyć opłaty) , zarejestrować, ew. przegląd... No i ile mniej więcej będzie mnie kosztować OC i w której firmie najlepiej ubezpieczyć auto (mieszkam we Wrocławiu, prawo jazdy dostanę ok. za miesiąc, a pod koniec tamtego roku skończyłem 18 lat)? Ostatnie moje pytanie dotyczy radia – przeglądając oferty dotyczące tej Mazdy widzę, że wszystkie posiadają fabryczne radio tylko na kasety, czy fabryczne radio CD z mazdy 636 będzie pasować do MX-6? Z góry dzięki za odpowiedzi <jupi>
Gość
 

Postprzez mbmaster » 9 maja 2006, 17:08

W mx-6 masz na kokpicie dwie dziury. W jednej jest radio a w drugiej albo CD fabryczne (pasujace do radia Mazda Fujitsu TEN) albo zegrek. Słyszalem jak gra taki zestaw u kolegi M4rcina w cronosie i powiem ze bardzo ladnie. Radio z 626 bedzie pasowac.
Zoom zoom Zoom
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sie 2004, 23:26
Posty: 1101 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Puhcio » 9 maja 2006, 17:25

Nie karćcie chłopaka ... jeszcze nic nie zrobił :D

Co do silnika .. to zależy głównie od Twoich możliwości psychicznych i finansowych ;)

1) Co do psychicznych – jeśli jesteś w stanie się opanować, nie jeździsz zawsze z 'pedałem w podłodze', ale lubisz mieć zapas mocy, możliwość odskoczenia czy czasem szybszego sprintu .... to bierz 2.5 V6. Jeśli będzie Cie mocno korcic, bierz 2.0 ... Później kupisz sobie 2.5.

2) Co do finanasowych ... to tak jak pisał mbmaster. Ale dobra, nie zajechana Vałka powinna odwzięczyć się długą i bezawaryjną eksploatacją.

Nitek napisał(a):No i ile mniej więcej będzie mnie kosztować OC


Najlepiej gdybyś kupił i ubezpieczył auto z kimś, kto ma już zniżki (np. Twój Ojciec), bo OC ( w dużym mieście, 18 lat – zwyżka min. 30%) zje Cie kompletnie. Być może, ze opłata za 2/3 lata dorówna wartości samochodu. 2.0 bedzie już sporo, nie mówiąc o 2.5 :|

Ps. Pamiętaj, że co V6 to V6 ... niezapomniane doznania, osiągi ... i ten dźwięk <list>
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez Waluś » 9 maja 2006, 19:16

mbmaster napisał(a):Drogi nitku. Jak juz sie uparles na MX-6 jako pierwsze autko to niech to bedzie 2.0. Napewno bedzie zdecydowanie tansze w eksploatacji i 124KM to juz nie jest malo jak na start. Pisze tak bo sam wiem co wyprawialem z 206 1.4 jak zrobilem prawko i wiem ze gdyby to bylo szybsze autko o skonczylo by sie paroma ostrymi wypadkami lub... . smutny
Pamietaj ze MX-6 to nie calibra wiec kazda ocierka lub stluczka to duze koszta. Jak chcesz kupic 2.5 to wez pod uwage stan silnika i podzespolow bo naprawa zakatowanej V6 to bezsens, koszta gigantyczne. Jak chcesz kupic 2.5v6 to szykuj sie odrazu na naprawy:
-rozrzad ok 1400zl
-zaciski (o ile da sie naprawic) min. 150zl
-uszczelki pod deklami zaworow ok.150 przod, tyl ok. 400zl
-sprzeglo ok.1300zl

i kupe innych pierdoł ktore sa ogolnie 2 razy drozsze niz w 2.0 16V

Aha tak dla checy dodam ze zadna z V6 z klubu nie trzymala normy na hamowni. czyli srednio 150KM. Co innego rzedowki ktore nawet mialy po wiecej kucykow niz fabrycznie zeby

Jak brac auto to raczej z za granicy badz niedawno sciagniete od sasiadow. Z pewnoscia mialo lepszy serwis i lepsze drogi łoł

Pozdro
Ostatnio edytowano 9 maja 2006, 19:51 przez Waluś, łącznie edytowano 1 raz
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez pawelc » 10 maja 2006, 09:09

mx-6 jako pierwsze auto w życiu raczej odradzałbym,pózniej dużo gorzej przesiąść się na coś innego a raczej będziesz zmuszony ;) mając 18-naście lat to raczej nie jeżdzi się wolno i temperament ma się inny ,chociaz zdarzają się rozsądni ale wątpie że jest ich wielu ;) co do części nie jest już tak tragicznie coraz więcej zamienników ,dużo uzywek,jak ma się gdzie naprawiać autko to koszty radykalnie spadają ,bo niestety większość mechaników nie ma bladego pojęcia o tym aucie i kasują przeważnie dwa razy drożej za tą samą usługę ,osobiście autko polecam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez Gość » 10 maja 2006, 14:35

No wiesz ja nie kupuje tego auta zeby nie wiem scigac sie w nocy albo czekac na ładne drzewko przy drodze.. Jak na swoj wiek sądze że jestem rozsądny, a od dzieciaka kocham samochody a ten mi się bardzo podoba.. ;)
Gość
 

Postprzez Puhcio » 10 maja 2006, 15:18

Jak będziesz się w stanie opanować to bierz V6 <diabełek>
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez Sqad » 10 maja 2006, 22:22

A ja powiem troche na przekór, osiągi mnie nie zachwyciły po mojej I generacji 2.2T, ale za to jakość prowadzenia jest niesamowita, jest multum samochodów nowych które się dużo gożej prowadzą a mają kupe elektroniki, dla mnie prowadzenie to poprostu rewelacja. Jeśli ktoś zna wawe to na ślimaku wjazdowym na trase łazienkwską osiągnełem 90km/h, na nie za dobrych kapciach.

Generalnie żeby dynamicznie jeździć to trzeba wysoko na obrotach trzymać, brakuje troche momentu obrotowego.

Można by się jeszcze przyczepić że skrzynia mało precyzyjna.

Reszte wad modelu poprzednicy wymienili.
Freak speed is all I need
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2004, 23:40
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Auto: 13B-MSP Renesis 6-port

Postprzez sebas1 » 11 maja 2006, 10:53

Jeśli trafisz na zadbaną dwulitrówkę , to będziesz zadowolony.......do czasu jak na którymś zlocie przejedziesz się KL-ką :P
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2006, 22:54
Posty: 38
Skąd: gdańsk
Auto: MAZDA 626 2,5 V6,VW Touran 1,9

Postprzez Bimbak » 11 maja 2006, 19:03

2,0 jak na pierwsze auto to i tak sporo, pamiętaj że mx-6 jest bardzo lekki i tymi "tylko" 116KM mimo ich już nastoletniego wieku można zarówno na ulicy jak i w twojej głowie zamieszać :). Pozatym FSik potrafi być bardzo oszczędny a i auto z takim silnikiem wcale nie jest brzydsze od takiego samego z V6 :P
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3094 (23/152)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez rodgers » 31 maja 2006, 06:55

Witam wszystkich fanów MX-6. Mam sprawe. Chciałbym kupić sobie taka mazde bo sie w niej zakochalem. Ale chcialbym wiedzic czy jest to auto drogie w utrzymaniu. Chodzi mi konkretnie o ceny czesci i o eksploatacje codzienna, o jazde itp.
rodgers
 

Postprzez Bimbak » 31 maja 2006, 18:49

tutaj link do tematu który ja utworzyłem kiedy poszukiwałem swojego emixa http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... c&start=45
A jeśli chodzi o ceny części to sprecyzuj się czy chodzi ci o V6 czy R4 bo różnica w kosztach miedzy tymi silnikami jest całkiem spora.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3094 (23/152)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez rodgers » 5 cze 2006, 07:21

Obojętnie. Właśnie chciałem sie dowiedziec którą kupic. Nic nie wiem o tym samochodzie. I jeszcze miały bym pytanie czy mozna by byl dopuscic takiej profanacji i założyć w niej LPG? Czy to jest oplacalne?
rodgers
 

Postprzez Pit » 5 cze 2006, 10:20

rodgers napisał(a):Obojętnie

...bierz 2.5 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 06:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez Bimbak » 5 cze 2006, 20:10

rodgers napisał(a):I jeszcze miały bym pytanie czy mozna by byl dopuscic takiej profanacji i założyć w niej LPG? Czy to jest oplacalne?

nie :P a tak serio: jak walisz spore ilości kilometrów i stać cię żeby wyrzucić na starcie min 3k pln na sekwencje to czemu nie. Inaczej szkoda auta – takie jest moje zdanie. Auto nie pali dużo i jak stać cie na serwisowanie 2,5 V6 to napewno będzie cie stać na paliwo.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3094 (23/152)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Gość » 13 cze 2006, 23:48

Cześć:)

Ten samochód albo kochasz albo nie! Ja już mam drugą. Najpierw była 2000 16V lecz była zasłaba, teraz sprowadziłem z Austrii 2500 V6 i jestem bardzo zadowolony:) Przy V6 trzeba sie liczyć z wiekszym spalaniem lecz ja staram się na to niezwracać uwagi i jest super! Mam co chciałem :)
Gość
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6