czy w 626 samoistne ruchy kierownicy na wybojach to standardowe zachowanie tego samochodu?
Tzn. podczas jazdy kiedy trzymam kierownicę to cały czas czuję jakby mi się sama ruszała szczególnie na wybojach, w zasadzie to cały czas jakby lata (w prawo i w lewo). Jak puszczę kierownicę to już w ogóle masakra, nie mówiąc że od razu ściąga w prawo. do tego ostatnio pojawiło się bicie na kole kierownicy, koła są świeżo wyważone więc nie one są przyczyną... chyba że letnie oponki jak ostoją przez noc to tak twardnieją, że się odkształcają i przez dłuższy czas nie wracają do normalnego okrągłego kształtu..
czy ktoś z was może doświadczył czegoś takiego?
w ogóle to mam wrażenie, że ukł kierowniczy w 626 to jakiś felerny jest...