Wymiana uszczelniaczy Mazda 626 98r 2.0 LPG + PB. Dacie rade? ;>
Strona 1 z 1
Witam. Ja z takim pytaniem czy podjeli byście się wymiany uszczelniaczy w Madzi 626 98' 2.0 LPG + PB bez zdejmowania głowicy? Czy jest to w ogóle wg was możliwe? Słucham wypowiedzi
- Od: 31 paź 2010, 12:19
- Posty: 13
- Skąd: Krasnystaw
- Auto: Mazda 626 2.0l 116km, 98r. (V) – LPG + BENZYNA
Wymienialiśmy właśnie koledze w takiej Maździe bo stała dość długo i brała olej, i bez zdejmowania głowicy poszły
- Od: 31 paź 2010, 12:19
- Posty: 13
- Skąd: Krasnystaw
- Auto: Mazda 626 2.0l 116km, 98r. (V) – LPG + BENZYNA
Ja tak właśnie zrobiłem u siebie, ale i tak później musiałem zdejmować głowicę bo pierścionki okazały się niezbyt dobre.
Zdejmujesz pokrywę zaworów wykręcasz jedną świece i na jej miejsce wkręcasz specjalny przewód podłączony do kompresora. Kompresor daje ciśnienie w komorze spalania i zawór po rozpięciu nie spada. Później właśnie również najlepiej specjalnym urządzeniem jedną ręką uginasz sprężynę i drugą wyciągasz ostrożnie dwa zabezpieczenia. Następnie wyciągasz sprężynę i odpowiednimi szczypcami uszczelniacz zwracając uwagę aby nie porysować zaworu. Dalej wciskasz nowy uszczelniacz, możesz lekko go dopukać i z powrotem zakładasz sprężynę, zabezpieczenia. Tak kolejno każdy cylinder.
Zdejmujesz pokrywę zaworów wykręcasz jedną świece i na jej miejsce wkręcasz specjalny przewód podłączony do kompresora. Kompresor daje ciśnienie w komorze spalania i zawór po rozpięciu nie spada. Później właśnie również najlepiej specjalnym urządzeniem jedną ręką uginasz sprężynę i drugą wyciągasz ostrożnie dwa zabezpieczenia. Następnie wyciągasz sprężynę i odpowiednimi szczypcami uszczelniacz zwracając uwagę aby nie porysować zaworu. Dalej wciskasz nowy uszczelniacz, możesz lekko go dopukać i z powrotem zakładasz sprężynę, zabezpieczenia. Tak kolejno każdy cylinder.
- Od: 26 wrz 2009, 13:01
- Posty: 57
- Skąd: łódzkie
- Auto: 626 2.0(lpg) 115km 2001r
Ja to robiłem, ale bez kompresora, poprostu zawór był podtrzymywany odpowiednio wygiętym przyżądem z drutu
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6