Klub MazdaSpeed

Witam auto trochę stało i dziś nie mogłem odpalić , wspomogłem się kablami auto zapaliło jeździ ale pali mi się cały czas czerwony kluczyk, co więcej wchodzę do auta i wciskam sprzęgło i na tablicy jest zielony kluczyk odpalam i dopiero wtedy albo po jakimś czasie zapala się na czerwono dodam tylko że musiałem wymienić baterie w pilocie bo bardzo słaby już miał z zasięgiem , czy mogło coś się rozkodować ?

Najprostsza droga to odczytać błędy i wtedy dopiero można dywagować.

odczytałem – wszystkie problem z komunikacją , znalazłem chyba podobny wątek na forum bo doszło u mnie zapaleni innych kontrolek oraz to że auto przejechało 75 km i nie mogło odpalić a jak już za 3 razem odpaliło to radio zaczęło się resetować i co gorsza pnie dało się zgasić przyciskiem start/stop a że już tamten wątek poczytałem to spróbowałem poruszać przyciski w klamkach i auto dało się wyłączyć , potem bez problemu odpaliło i nawet kluczyk się nie zapalił na czerwono. Co to za dziadostwo wstawili ? myślę czy nie da się całkowicie tych klamek odłączyć i po testować.