Akcesoria: Podnośniki Sokie-Tech. Jak poprawnie je zamontować.
Witam wszystkich,
Zakładam temat, bo nie potrafię już poradzić sobie z tym problemem. Kiedyś wisiał u nas temat o zakupie zbiorowym podnośników maski z Tajwanu. Nikt się nie zdecydował, więc dzięki uprzejmości Zielonego, zamówiliśmy komplet dla mnie. Przyszedł, wszystko zmontowałem, ale nie dało się zamknąć maski. Podnośniki nie składały się. Maska jedynie wyginała się pod naporem siły. Po konsultacji z Zielonym zareklamowaliśmy towar u żółtka. Dziękuję również po drodze Wojtkowi za telefoniczne konsultacje problemu Żółtek zaproponował, że jak zapłacę drugie 8 dolców za wysyłkę to towar da za darmo. No i tak mając jeden komplet w garażu dziś dostałem drugi. Zamontowałem i to samo. Wszystko robię tak jak jest w instrukcji. Próbowałem nawet inaczej manipulując podkładkami itp. Za każdym razem efekt jest taki sam.
Zakładam temat, bo nie potrafię już poradzić sobie z tym problemem. Kiedyś wisiał u nas temat o zakupie zbiorowym podnośników maski z Tajwanu. Nikt się nie zdecydował, więc dzięki uprzejmości Zielonego, zamówiliśmy komplet dla mnie. Przyszedł, wszystko zmontowałem, ale nie dało się zamknąć maski. Podnośniki nie składały się. Maska jedynie wyginała się pod naporem siły. Po konsultacji z Zielonym zareklamowaliśmy towar u żółtka. Dziękuję również po drodze Wojtkowi za telefoniczne konsultacje problemu Żółtek zaproponował, że jak zapłacę drugie 8 dolców za wysyłkę to towar da za darmo. No i tak mając jeden komplet w garażu dziś dostałem drugi. Zamontowałem i to samo. Wszystko robię tak jak jest w instrukcji. Próbowałem nawet inaczej manipulując podkładkami itp. Za każdym razem efekt jest taki sam.
- Od: 5 lip 2009, 23:42
- Posty: 1297
Na pierwszym zdjęciu widzę ze jest miejsce do przesuwania mocowania w prawo/lewo. Pobaw się tym, tak na logikę żeby to działało to muszą być one idealnie pionowo. Jeżeli są choć trochę pod skosem to naciskając na maskę siłowniki zamiast się zsunąć będą się "przełamywać"
Aha jeszcze jedno.
Wymontuj ten od strony pasażera, jeżeli maska się zamknie to będziesz wiedział że ten drugi działa i analogicznie sprawdź ten od pasażera.
Zastanawia mnie dlaczego ten siłownik od pasażera ma miejsce do regulacji a ten od strony kierowcy nie.
Aha jeszcze jedno.
Wymontuj ten od strony pasażera, jeżeli maska się zamknie to będziesz wiedział że ten drugi działa i analogicznie sprawdź ten od pasażera.
Zastanawia mnie dlaczego ten siłownik od pasażera ma miejsce do regulacji a ten od strony kierowcy nie.
Ostatnio edytowano 20 mar 2012, 22:23 przez Adamczyk, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 11 lis 2011, 12:50
- Posty: 18
- Skąd: Goch DE
- Auto: Mazda 6 Kombi
2.2 SkyActiv
2016
Taka konstrukcja, sprawia wrażenie, że się pokrywa połamie. Prawdopodobnie źle dobrane siłowniki, za duża siła. Spróbuj je ruszyć, zamontuj po jednym, albo ugnij w drzwiach garażu, może pomoże.
- Od: 5 gru 2003, 15:25
- Posty: 1083 (3/4)
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune
Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02
Pawko_6 napisał(a):Prawdopodobnie źle dobrane siłownik
Tylko dlaczego dwa razy
Czytalem opinie o sprzedawcy i ludzie ktorzy kupili podnosniki do GH nie mieli problemow.
Sam nie wiem co i jak. Moze maja jakas dodatkowa zawleczke ktora trzeba wyciagnac lub cos podobnego
Adamczyk napisał(a):Wymontuj ten od strony pasażera, jeżeli maska się zamknie to będziesz wiedział że ten drugi działa i analogicznie sprawdź ten od pasażera.
Pawko_6 napisał(a):Spróbuj je ruszyć, zamontuj po jednym
Pojedynczo również nie ma szans zamknąć maskę. Montowałem najpierw lewy, potem prawy, ale niestety efekt jest taki sam. Nie jestem w stanie również pod naporem ciała ugiąć żadnego ani trochę.
Adamczyk napisał(a):Na pierwszym zdjęciu widzę ze jest miejsce do przesuwania mocowania w prawo/lewo.
Tak to jedynie wygląda, ale ze względu na ten profilowany garb, nie ma takiej możliwości i na dobrą sprawę pozycja jest tylko jedna.
Pawko_6 napisał(a):Prawdopodobnie źle dobrane siłowniki, za duża siła.
Na to wygląda, Drugi za mocny komplet Jutro dostarczę na forum dokładne zdjęcia samych siłowników.
- Od: 5 lip 2009, 23:42
- Posty: 1297
Może spróbuj wymontować i ścisnąć siłownik pod własnym ciężarem albo przy pomocy jakiejś dzwigni. Sprawdz w ten sposob kazdy silownik osobno. Nie ryzykuj domykając klapę, bo mozesz ją uszkodzić.
Troche dziwne, aby sprzedawca wyslal drugi komplet nie dzialajacy. Sprawdz, czy te silowniki nie maja jakiejś blokady w pozycji rozciągniętej.
edit:
Zamontowane są prawidłowo. Cieńsza strona na dole a grubsza u góry zapewnia lepsze smarowanie wewnatrz amortyzatora oraz lepsze zabezpieniecznie przed dostaniem sie wody do wnetrza amortyzatora.
Troche dziwne, aby sprzedawca wyslal drugi komplet nie dzialajacy. Sprawdz, czy te silowniki nie maja jakiejś blokady w pozycji rozciągniętej.
edit:
Adamczyk napisał(a):A nie są one zamontowane do góry nogami??
Wydaje mi się ze grubsza strona z reguły jest na dole a cieńsza się wysuwa.
Zamontowane są prawidłowo. Cieńsza strona na dole a grubsza u góry zapewnia lepsze smarowanie wewnatrz amortyzatora oraz lepsze zabezpieniecznie przed dostaniem sie wody do wnetrza amortyzatora.
Ostatnio edytowano 21 mar 2012, 00:48 przez Anonymous, łącznie edytowano 2 razy
Powód: prosze edytowac posty ;)
Powód: prosze edytowac posty ;)
- Od: 20 gru 2010, 23:16
- Posty: 20
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 6 GH Anniversary 2.0 MZR
Problem rozwiązany! Przyczyną niedomykania klapy było górne mocowanie. Adapter ze względu na swój kształt nie przylegał idealnie całą swoją płaszczyzną do zawiasu. Nie pomagała temu dodatkowo podkładka samozaciskająca ( nie wiem czy to się tak nazywa, podkładka z wypustkami, w kształcie płatka śniegu). Można temu zaradzić regulując adaptery maksymalnie do góry w kierunku przodu maski a te podkładki gwiazdkowe można wymienić lub skręcić śrubę naprawdę mocno (uwaga na gwint). Do tego wszystkiego przesmarowałem jeszcze raz teleskopy silikonem w sprayu za radą Wojtka no i cóż wszystko już działa. Szlaki przetarte
Dziękuję Wszystkim zaangażowanym w temat za posty a szczególne podziękowania kieruję do kolegi Zielonego dzięki, któremu mam te podnośniki i, który tak dzielnie walczył ze mną z Hanem Wu w efekcie czego mam w sumie 2 komplety a także Wojtkowi za wsparcie i wspólne rozbrajanie tematu przez telefon
Dziękuję Wszystkim zaangażowanym w temat za posty a szczególne podziękowania kieruję do kolegi Zielonego dzięki, któremu mam te podnośniki i, który tak dzielnie walczył ze mną z Hanem Wu w efekcie czego mam w sumie 2 komplety a także Wojtkowi za wsparcie i wspólne rozbrajanie tematu przez telefon
- Od: 5 lip 2009, 23:42
- Posty: 1297
Tomek6 napisał(a):Przyczyną niedomykania klapy było górne mocowanie. Adapter ze względu na swój kształt nie przylegał idealnie całą swoją płaszczyzną do zawiasu.
Tomek, czy mozesz to bardziej precyzyjnie opisac?
prosze, bo beda pewnie kolejni koledzy... a szkoda by bylo meczyc
(juz i tak wymeczonego przez nas)
Tomek6 napisał(a):Hanem Wu
...
a i temat bedzie jasniejszy...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Wojtek napisał(a):Tomek, czy mozesz to bardziej precyzyjnie opisac?
prosze, bo beda pewnie kolejni koledzy... a szkoda by bylo meczyc
Zgodnie z instrukcją pomiędzy element mocowania z zestawu a zawias należy umieścić tą podkładkę zaciskającą w kształcie gwiazdki. Ściskana wżyna się w metal i blokuje adapter aby się nie przesuwał. Niestety ma to też swoją wadę, ponieważ ogranicza bezpośredni kontakt mocowanie – zawias przez co adapter nieodpowiednio układa się na swoim miejscu a maska zamiast składać się, buja. W momencie kiedy przykręcamy śrubę i stawia ona już zasadniczo duży opór my mamy wrażenie, że za chwilę przekręcimy gwint a w rzeczywistości podkładka jest zaledwie w połowie rozpłaszczona. Należy zebrać się na odwagę i solidnie to skręcić lub zastąpić tą podkładkę zwykłą, nieco grubszą a podczas przykręcania zablokować adapter wkładając pomiędzy niego a zawias np. klucz aby nie przesunął się on podczas dokręcania.
Lepiej tego nie opiszę Gdyby ktokolwiek miał w przyszłości z tym problem służę wszelką pomocą.
- Od: 5 lip 2009, 23:42
- Posty: 1297
mysle, ze juz wystarczajaco dokladnie to opisales
wiadomo, gdzie tkwil problem...
wiadomo, gdzie tkwil problem...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Dostaje teraz od Was panowie sporo pw w sprawie drugiego kompletu Na tą chwilę komplet zostanie jeszcze trochę u mnie. Będę malował jego mocowania pod kolor nadwozia (górne już pomalowałem i są przykręcone), więc dopóki nie skończę i nie podmienię na te czarne, które teraz siedzą w Maździe nie będzie na sprzedaż. Chciałbym też skorzystać z tego, że komplet leży i jakoś go zwymiarować, dzięki czemu to dla Was będą cenne informacje jak długie są teleskopy oraz jaką mniej więcej mają siłę. Dzięki temu mocowania będzie można dorobić, a teleskopy kupić chociażby Magneti Marelli. Gdyby się udało zejdziemy mocno z kosztami i oszczędzimy oczekiwań na przesyłki zza granicy. Jeśli zdecyduje o sprzedaży siłowników, będzie to w przeciągu ok 2 tygodni i na tą chwilę pierwszym chętnym jest chmooreck a następnie Kamil
- Od: 5 lip 2009, 23:42
- Posty: 1297
Tomek6 napisał(a):na tą chwilę pierwszym chętnym jest chmooreck a następnie Kamil
czlowieka nie ma w pracy, forum nie sledzi i juz go wszystko omija, bo juz myslalem ze ja bede pierwszy
Tak serio Tomek ciesze sie, ze wszystko dziala jak nalezy.
To teraz jeszcze filmik poprosimy jak to dziala
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6