Klub MazdaSpeed

brii · przez **brii** » 9 mar 2005, 11:26

Witam!

Czytając posty zeszłoroczne znalazłem taki oto tekst napisany przez xXx:
"Co do wymieniy rozrządu w V6 to nie wiem czy wiesz, ale silniki są bezkolizyjne a samą wymianę można zrobić całkiem tanio"
(http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... a&start=15)

Co oznacza owa bezkolizyjność silnika?

Pozdrawiam serdecznie: Brii

ravo · przez **ravo** » 9 mar 2005, 11:36

ze jak peknie pasek rozrzadu to nic sie nie stanie oprocz przestawienia rozrzadu

brii · przez **brii** » 9 mar 2005, 12:13

I ten silnik K8 tak ma? Gdzieś słyszałem, że tak mają tylko silniki 1.6 z MX3...

XsiX · przez **XsiX** » 9 mar 2005, 12:20

źle słyszałeś

brii · przez **brii** » 9 mar 2005, 14:31

Czyli mam rozumiec, ze spokojnie moge sobie jeszcze troche pojezdzic Magdalenka bez obawy, ze pekajacy pasek mi wszystko rozwali <jupi>

Fajnie, ze mam w takim razie czas na uzbieranie kasy na wymiane rozrządu

((((SMOKE)))) · przez **((((SMOKE))))** » 9 mar 2005, 14:51

A czy w 323 C 1.8 16V automat silnik też jest bezkolizyjny?

XsiX · przez **XsiX** » 9 mar 2005, 15:04

poszukajcie na forum
wszystko było już na ten temat napisane
wystarczy wklepać "kolizyjny"

marek · przez **marek** » 9 mar 2005, 22:01

brii napisał(a):mam w takim razie czas na uzbieranie kasy na wymiane rozrządu

Zbieraj, zbieraj, bo to dużo kosztuje...

Globy · przez **Globy** » 20 mar 2005, 17:04

((((SMOKE)))) napisał(a):A czy w 323 C 1.8 16V automat silnik też jest bezkolizyjny?

Si, co nie znaczy, ze jezdzi sie az do zerwania

GofNet · przez **GofNet** » 21 mar 2005, 17:37

Ponoć 1.8 DOHC też są bezkolizyjne, a kumplowi w aucie pasek poleciał i jeden, czy dwa zawory mu się w silniku skrzywiły. Może rozrząd się nie rozsypał, ale straty jednak (poza paskiem) były.

Ache · przez **Ache** » 13 mar 2007, 17:03

Witam

Nie wiem do ktorego dzialu dac to pytanie,ale mam mx3 wiec pisze tu

Wiec znajomy powiedzial mi ze nie musze narazie wymieniac rozrzadu w moim v6,bo to silnik bezkolizyjny..czyli ze jak urwie sie pasek to normalnie auto stanie i nic sie w silniku nie uszkodzi..

Mial racje czy ktos Mu glupot naopowiadal??Pytam,bo czeka mnie wymiana rozrzadu..
Oczywiscie i tak wymienie wszystko,pytam tylko z czystej ciekawosci czy istnieje cos takiego jak silnik bezkolizyjny??

XsiX · przez **XsiX** » 13 mar 2007, 17:18

tia znajomy ma rację – masz silnik bezkolizyjny
Taki silnik to naprawdę fajna i bardzo przydatna rzecz

Wyobraź sobie że jedziesz swoim V6 na trasie, prędkość 120 zbliżasz się do poprzedzającego cię auta, z przeciwka coś się zbliża, ale co tam masz w końcu V6 i 133 kuce pod maską.... Zaczynasz wyprzedzać, na liczniku 150 chwilę później 160 auto jadące z przeciwka jest coraz bliżej, ale ty wiesz że dasz radę wyprzedzić, w końcu robiłeś to wcześniej dziesiątki razy... i w tym momencie zrywa ci się pasek ...

fajnie mieć bezkolizyjny silnik <diabełek>

Ache · przez **Ache** » 13 mar 2007, 19:45

Wiec nie ma czegos takiego jak silnik bezkolizyjny??
Teraz powaznie nie wiem czy sie jajca robisz czy jak

Adaś · przez **Adaś** » 13 mar 2007, 19:53

a co Ci kolega napisal??

Ache · przez **Ache** » 13 mar 2007, 19:58

Ze znajomy ma racje

GofNet · przez **GofNet** » 13 mar 2007, 20:38

To nie tak. To, że kolekcjonujesz pistolety nie oznacza, że musisz z nich strzelać do ludzi.
Cóż z tego, że silnik jest bezkolizyjny i gdy pęknie pasek, to większa krzywda się nie powinna stać, jeśli możesz tego nie przeżyć...?

Kolega XsiX nie napisał, że silnik się rozpadnie na dwa mniejsze V3, lecz że możesz podczas wyprzedzania stracić moc pod maską i napęd na kołach. Efekt będzie taki, że nie zdążysz wyprzecić i skasujesz drzewo albo auto razem z sobą. W najlepszym razie będziesz wyprzedzał na autostradzie, gdzie po prostu stracisz napęd i staniesz w miejscu, skąd Ciebie ściągnie Pomoc Drogowa i skasuje na kilka stówek. A rozrząd i tak będziesz musiał zmienić.

Pasek rozrządu jest najbardziej obciążony przy najwyższych obrotach a takie się pojawiają, gdy wyprzedzasz lub katujesz skorupę.

Jeśli Twój kolega twierdzi, iż warto czekać z wymianą rozrządu, aż się rozpadnie, to niech sam sobie kupi taki pojazd i jeździ do pęknięcia paska.
Niech jeszcze nie wymienia opon, bo po co, skoro jak pęknie, to auto i tak przecież nie wybuchnie a wtedy się zmieni...

Pozdrawiam
..::GofNet::..

XsiX · przez **XsiX** » 13 mar 2007, 20:41

GofNet napisał(a):Kolega XsiX nie napisał, że silnik się rozpadnie na dwa mniejsze V3

gofciu to już nie byłyby v-ałki tylko r-ki <lol>

Ache napiszę ci tak....
Kupując auto wiedziałem że silnik (KF) w moim xedzie jest bezkolizyjny, nie wiedziałem wtedy natomiast że rozrząd to nie tylko pasek.... Auto kupiłem z przebiegiem 160 tys a poprzedni właściciel stwierdził że wymienił pasek przy 120 tys. więc temat rozrządu najzwyczajniej w świecie olałem.
W ubiegłym roku podczas porannego rozruchu przeskoczył mi pasek o 8 ząbków (rozwalił się napinacz hydrauliczny). Przez blisko 2 miesiące auto praktycznie nie jeździło a ja szukałem coraz to innej przyczyny dziwnego zachowania mojego xeda. Straciłem sporo nerwów, włożyłem trochę kasy na niepotrzebne diagnozy i zbędne "naprawy". Więcej o mojej przygodzie z rozrządem znajdziesz tutaj: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=28115

Radzę ci z całego serca – zainwestuj kasę w kompletny rozrząd i ciesz się bezstresową jazdą. Ja miałem szczęście że pasek jedynie przeskoczył – i na dodatek podczas rozruchu silnika, sytuacji z wyprzedzaniem którą trochę żartobliwie opisałem powyżej raczej nie chciałbym przeżyć...

pozdrawiam

GofNet · przez **GofNet** » 13 mar 2007, 21:10

XsiX napisał(a):
GofNet napisał(a):Kolega XsiX nie napisał, że silnik się rozpadnie na dwa mniejsze V3
gofciu to już nie byłyby v-ałki tylko r-ki

No tak... Zrobią się dwa Smarty z nowymi trzycylindrowymi silnikami o pojemności 922,5ccm i mocy 66,5KM oraz z maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 78,5Nm!

Tylko który będzie miał kierownicę a który dźwignię zmiany biegów...?
Z pedałami nie będzie problemu. Zasiądą w fotelach takich "Smart'ów"...

Ache · przez **Ache** » 14 mar 2007, 18:15

I tak mam w planach wymiane

Tak tylo pytalem z ciekawosci..Bo ten koles lubi pierdoly pieprzyc

Dzieki za rozwiniecie tematu

PZDR

xANDy · przez **xANDy** » 16 mar 2007, 18:00

GofNet napisał(a):Kolega XsiX nie napisał, że silnik się rozpadnie na dwa mniejsze V3
XsiX napisał(a):gofciu to już nie byłyby v-ałki tylko r-ki

To juz nawet nie r-ki tylko od razu karawan! To będzie RIP hahaha

Klub MazdaSpeed

Silnik bezkolizyjny | tak czy nie?

Kto przegląda forum

Moderator