Ciagnalem mazdą samochod przy ktorym zapiekly sie hamulce. Z mazdy poszly az dymy spod maski. Teraz jak probuje przyspieszyc to tylko wkreca sie na obroty. Jedynie bardzo powolne przyspieszanie daje rade rozpedzic auto.
Czy konieczna wymiana? Czy moze tylko sie przegrzalo i jak pozadnie ostygnie to wroci wszystko do normy?
Ile moze kosztowac wymiana sprzegla?
Spalone sprzeglo
Strona 1 z 1
Zalezy co trafil szlag. Jak cale sprzeglo bedzie sie do wymiany kwalifikowalo – to niestety okolo 800pln.
A jezeli tylko tarcza to nie ma dramatu.
Nastepnym razem ciagnij cos takiego terenowka, naped na 4 lapki i zablokuj mosty
A jezeli tylko tarcza to nie ma dramatu.
Nastepnym razem ciagnij cos takiego terenowka, naped na 4 lapki i zablokuj mosty
Jest ryzyko – jest zabawa!
- Od: 24 mar 2008, 00:25
- Posty: 47
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323C BA`96 1.5i 16v 199tkm
Kufel napisał(a):Nastepnym razem ciagnij cos takiego terenowka, naped na 4 lapki i zablokuj mosty zeby
następnym razem walnij najpierw dużym młotem (ew. siekerą
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 12 cze 2007, 17:30
- Posty: 470
- Skąd: Reda/HH
- Auto: była 323BG| jest 626 GE 97 1,8
Ja tam kupiłem oryginalna używke z demontażu na allegro za 150 zł Tarcza i docisk i śmiga [tiiit] a dodam,ze od momentu zakupu auta czyli ponad 1,5 roku temu juz sprzeglo było powoli do
bo na ciepłym silniku cieżko było zakrecic kołami.Wiec jeszcze pośmigam. 

- Od: 5 sty 2007, 18:46
- Posty: 1146
- Skąd: Gliwice
- Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości