Witam!
Jak zapewne wszyscy użytkownicy MX-3 wiedzą, producent nie przewidział przycisku pozwalającego otworzyć klapę bagażnika z zewnątrz. Jedyna opcja to otworzenie bagażnika za pomocą kluczyka, co jest:
a) niewygodne (zwłaszcza jak się niesie zakupy)
b) mało zdrowe dla zamka, bo często jest on uświniony różnym syfem, który kluczyk wpycha do środka.
Opcję otworzenia drzwi auta i użycia dźwigienki przemilczę, bo wszyscy wiedzą jak to wygląda na zatłoczonych parkingach, gdzie zostaje 20cm od drugiego auta a mamy kilka toreb zakupów...
Nie wiem jak Was, ale mnie dość mocno drażnił ten problem więc przy okazji montażu centralnego z pilota wybrałem model z dodatkowym kanałem. Dokupiłem również dedykowany siłownik tylnej klapy: (tutaj przepraszam za kryptoreklamę ale innego zdjęcia nie mam)
TERAZ NAJWAŻNIEJSZA UWAGA MONTAŻOWA – CZEGO NIE ROBIĆ:
Pierwotny plan zakładał umieszczenie siłownika przy dolnej części zamka, tam gdzie dochodzi linka do otwierania klapy ze środka. Jest tam sporo miejsca i wydaje się to najlogiczniejszym rozwiązaniem.
Niestety nie da się tego zrobić! Krzywizna karoserii przebiega w ten sposób, że po umocowaniu siłownika:
a) linka jest nachylona pod lekkim kątem
b) dźwignia za którą powinna pociągnąć 'próbuje' pociągnąć też i tą linkę od ręcznego otwierania
c) opór samego mechanizmu nie jest wcale mały.
W efekcie siłownik dawał radę otworzyć sam zatrzaśnięty zamek, jednak gdy klapa była zamknięta nie miał już tyle siły.
Niestety nie posiadam zdjęcia tamtego rozwiązania, bo wszystko byłoby widoczne.
ROZWIĄZANIE WŁAŚCIWE – DZIAŁAJĄCE
Górna część zamka jest zbudowana w ten sposób, że przekręcając kluczyk, bolec przymocowany do bębenka zamka przesuwa dźwignię, która przekazuje ten ruch dolnej części zamka. Przełożenie tego ruchu jest dość duże i nie ma tam żadnych elementów, utrudniających ten ruch. Jedynym problemem jest właściwe przymocowanie siłownika.
Do tej dźwigienki został przymocowany poprzez nawiercenie jej wiertełkiem 2mm. Widoczna na obrazku wyżej linka ma 1,5mm średnicy. Sporo kłopotu sprawia naciągnięcie linki we właściwej odległości ale po kilku próbach udało się.
Do karoserii przymocowałem siłownik zwykłymi ściąganymi paseczkami. Wiem że to mało profesjonalne rozwiązanie, ale dostarczony w zestawie uchwyt zupełnie nie pasował – nie mieścił się. Jeśli się zerwą to wymiana nie będzie trudna. Wymagało to nawiercenia blachy w dwóch miejscach oraz dodatkowo dla pewności pod paseczki dałem jeszcze dwustronną taśmę typu samowulkanizującego.
Efekt pracy widać na zdjęciu:
Pozostała kwestia podłączenia, która teraz okazała się trochę bardziej skomplikowana. Przewód masowy nie stanowi problemu gdyż producent doprowadził elegancki przewód do połowy długości klapy, od strony silnika wycieraczek. Jest zakończony 'pod śrubkę':
Przewód plusowy należało przeprowadzić przez całe auto od centralki w okolicach deski rozdzielczej (przez przekaźnik!) aż do elementu wykonawczego. Wymagało to rozebrania całego tylnego boczku z tym jaśniejszym plastikiem wyżej włącznie, zdjęcia nakładki na próg przy drzwiach i rzeczy najtrudniejszej – przepchnięcia przewodu przez harmonijkę łączącą nadwozie z klapą.
Nakładkę na próg zdejmuje się łatwo – wystarczy pociągnąć.
Demontaż plastików również nie powinien sprawiać problemów.
Dla niewiedzących:
a) kładziemy oparcie kanapy
b) odkręcamy pokrywę głośnika tylnego
c) odkręcamy haczyk na pasek (w połowie wysokości plastiku w bagażniku)
d) wyjmujemy wszystkie widoczne plastikowe klipsy.
e) ciągniemy boczek do siebie żeby wyciągnąć zatrzaski.
Trzeba tylko uważać żeby nie spadły nam za boczek, bo wyciąganie ich może być kłopotliwe.
Górny plastik podobnie. Tyle że trzeba odkręcić haczyk i ucho od pasów. Śruba pokazuje się po otworzeniu obudowy (otwiera się od dołu).
Teraz najtrudniejsze. Przeciągnięcie przewodów przez harmonijkę do której mamy teraz dostęp z obu stron. Trzeba odhaczyć plastikowe 'przelotki' i kombinować. Ja użyłem cienkiego drutu z pętelką na końcu i jakoś się udało. To ten zielony na fotce :
I drugie ujęcie:
Ponieważ oryginalne okablowanie posiada kostki po obu stronach przelotki (żeby łatwiej było zdjąć klapę) postanowiłem również założyć na przewodzie 2 złączki, obok kostek. Po umocowaniu wszystkich przewodów wygląda to tak:
Pozostało poskładać wnętrze i już można wypić zasłużone .
Oto efekt pracy:
http://www.petryk.neostrada.pl/filmik.avi
Filmik
Mam nadzieję, że ten opis pomoże innym w wykonaniu tej bardzo wygodnej modyfikacji i uchroni od próby mocowania siłownika na dole. Ja straciłem na to cały dzień a w efekcie i tak musiałem wszystko zmieniać.
Pozdrawiam!
Edit by D4NI3L
Poprawiem ci zdjęcia
FOTORELACJA – Montaż siłownika tylnej klapy
Strona 1 z 1
Ostatnio edytowano 26 mar 2015, 21:44 przez Piotrek_154, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Zdjęcia na serwer MS
Powód: Zdjęcia na serwer MS
- Od: 2 lip 2005, 14:16
- Posty: 519
- Skąd: Milanówek
- Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|
fazzi napisał(a):Witam!
TERAZ NAJWAŻNIEJSZA UWAGA MONTAŻOWA – CZEGO NIE ROBIĆ:
Pierwotny plan zakładał umieszczenie siłownika przy dolnej części zamka, tam gdzie dochodzi linka do otwierania klapy ze środka. Jest tam sporo miejsca i wydaje się to najlogiczniejszym rozwiązaniem.
Niestety nie da się tego zrobić! Krzywizna karoserii przebiega w ten sposób, że po umocowaniu siłownika:
a) linka jest nachylona pod lekkim kątem
b) dźwignia za którą powinna pociągnąć 'próbuje' pociągnąć też i tą linkę od ręcznego otwierania
c) opór samego mechanizmu nie jest wcale mały.
W efekcie siłownik dawał radę otworzyć sam zatrzaśnięty zamek, jednak gdy klapa była zamknięta nie miał już tyle siły.
Niestety nie posiadam zdjęcia tamtego rozwiązania, bo wszystko byłoby widoczne.
Fazzi ma rację. Aby siłownik zamontowany na dole działał trzeba się nieźle nagimanstykować. Po 100 próbach można wybrać naciąg linki aby siłownik dał radę otworzyć klapę. Wygląda to tak:
P.S. Części kupowaliśmy w jednej firmie.
Pozdrawiam
yasko
yasko
No to już wiem czemu u mnie słychać tylko lekkie (tyk) a nie otwiera Chociaż dziwne bo po pierwszym złożeniu działało bez zarzutu. Dopiero po kilku dniach nie daje rady otworzyć klapy :/ jeszcze spróbuje przesmarować cały mechanizm może to coś pomoże.
Pozdro i dzięki za inne rozwiązanie
Pozdro i dzięki za inne rozwiązanie
- Od: 19 sty 2009, 18:59
- Posty: 96
- Skąd: Jelenia Góra
- Auto: Mazda MX-3 1,6 95r
gratulacje, kolejna fotorelacja do dzialu 323/MX3
pozdrawiam
pozdrawiam
-323 BF E3 jest x18xe
-323 BG B3+LPG jest JGC EVA 4,7V8
-323F BA KF auto naprawa tanie usługi mechaniczne 693447060
-byla C18NZ+LPG
-byla 323 BD E3
-była Z22XE+LPG
-była c14se +lpg
-323 BG B3+LPG jest JGC EVA 4,7V8
-323F BA KF auto naprawa tanie usługi mechaniczne 693447060
-byla C18NZ+LPG
-byla 323 BD E3
-była Z22XE+LPG
-była c14se +lpg
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości