Pisk podczas jazdy w przednim kole
1, 2
od jakiegos czasu wystepuje u mnie piszczenie...jakby swierszcze..w lewym przednim kole, zazwyczaj gdy skrece lekko kierownice w lewo..chociaz czasem nawet gdy jest prosto..poprzednio gdy nacisnelem hamulec pisk ustawal, teraz sie wzmaga gdy naciskam..wymienilem klocki juz, mechanik powiedzial ze to pomoze, nie pomoglo
Ostatnio edytowano 1 sty 2009, 19:20 przez mieciel, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 21 gru 2008, 14:56
- Posty: 12
- Skąd: Żary
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16V 1995r
PuchateQ napisał(a):Wtedy są piski, albo wydaje takie dziwaczne buczenie
si a na dodatek jak wcisniesz hamulec to kolo jakby sie prostuje przez nacisk na klocki i objaw moze ginac.
-
waldii
u mnie piszczała metalowa osłona która ocierała o tarczę hamulca więc zdejmij koło i zobacz czy nie jest za blisko tarczy jeżeli to nie tarcza to jak koledzy mówią sprawdź łożysko
Gdy ci smutno, gdy ci źle, odpal Vałke przejedź się
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
-
Cierpliwy
- Od: 25 kwi 2008, 18:29
- Posty: 1489 (3/6)
- Skąd: Łódź
- Auto: silniki rzędowe są nudne
Mazda 323F BA KL 94'
mieciel napisał(a):wyczailem pewien czas temu ze po psiknieciu WD40 w okolicach wlasnie klockow
Nie chcę Cię spotkać na drodze!!!!!!!!!!!
Z takimi pomysłami lepiej nie dotykaj się do auta bo możesz kogoś zabić! Prawdopodobnie masz teraz tarcze do solidnego mycia i klocki znów do wymiany. Gratuluję pomysłu! I lepiej zrób to szybko nim komuś stanie się krzywda!
- Od: 2 lip 2005, 14:16
- Posty: 519
- Skąd: Milanówek
- Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|
spoko spoko ale fazzi sie przestraszył nienażarty
w końcu wd40 to smar i penetrator
wyobraź sobie ze ci 3 koła hamuja a 1 nie
jakby cię ściągneło na chodniczek to nie byłoby wesoło
lepiej rób takie operacje bez koła i w konkretne miejsce
w końcu wd40 to smar i penetrator
wyobraź sobie ze ci 3 koła hamuja a 1 nie
jakby cię ściągneło na chodniczek to nie byłoby wesoło
lepiej rób takie operacje bez koła i w konkretne miejsce
=x


Mam dość nietypowy problem. Od jakiegoś czasu podczas jazdy coś wydaje dźwięk przypominający piszczenie (wydaje mi się, że to jakiś gumowy element). Odgłos ten jest słyszalny w okolicach przedniego lewego koła i występuje mniej więcej co pełen obrót koła, zarówno podczas jazdy na wprost, jak i podczas skręcania. Najciekawsze jest to, że podczas dodawania gazu tego nie słychać tylko przy utrzymywaniu stałej prędkości, a najbardziej podczas zwalniania.
Wykluczyłem już koło (zamieniłem tył z przodem i nic się nie poprawiło, poza tym opony mam 1-roczne), układ hamulcowy również, bo piszczy także po naciśnięciu hamulca, więc to nie klocki.
Na forach innych marek ktoś pisał, że może piszczeć guma stabilizatora albo sworznia wahacza, ale nie wiem czy to możliwe, choć sworznie i końcówki drążka mam do wymiany (możliwe, że te gumy stabilizatora również).
Czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem ? Czy może to być łożysko ?
Wykluczyłem już koło (zamieniłem tył z przodem i nic się nie poprawiło, poza tym opony mam 1-roczne), układ hamulcowy również, bo piszczy także po naciśnięciu hamulca, więc to nie klocki.
Na forach innych marek ktoś pisał, że może piszczeć guma stabilizatora albo sworznia wahacza, ale nie wiem czy to możliwe, choć sworznie i końcówki drążka mam do wymiany (możliwe, że te gumy stabilizatora również).
Czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem ? Czy może to być łożysko ?
- Od: 26 sie 2005, 08:00
- Posty: 131
- Skąd: Mława
- Auto: Audi A6 (C5) Sedan 2.8 V6 193 KM
Łączniki stabilizatora wymieniane były niedawno, a mi chodziło o gumy przedniego stabilizatora. Czy mozna jakoś sprawdzić łożysko żeby nie wymieniać i wydawać kasy na próżno? Dodam, że po podniesieniu auta na lewarku i zakręceniu przednim kołem nic nie słychać.
- Od: 26 sie 2005, 08:00
- Posty: 131
- Skąd: Mława
- Auto: Audi A6 (C5) Sedan 2.8 V6 193 KM
Witam. Mam podobny problem. Zaczęło się na wiosnę takim delikatnym "chrupaniem". Na początku myślałem że to klocki się skończyły więc je wymieniłem. Nic nie pomogło. Zmieniłem koła nadal nic. Na stacji diagnostycznej powiedzieli że klocki muszą się dotrzeć...Już dawno się dotarły i nadal hałasuje i to coraz głośniej i przy coraz wyższej prędkości. Jak samochód jest na biegu to hałasuje (obojętnie czy hamuje silnikiem czy się rozpędzam) jak wrzucam luz to chyba nic nie robi( albo nie słyszę). Mam nadzieję że to nie jest nic poważnego, bo jak do tej pory nigdy nie miałem z mazdą problemów.
- Od: 20 kwi 2008, 22:31
- Posty: 32
- Skąd: Koscierzyna/Gdańsk
- Auto: Mazda mx-3 1.8 v6 133km/Opel Omega 2.0 16v 136km
łożysko do wymiany 
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
- Od: 29 lis 2009, 22:39
- Posty: 452
- Skąd: bytom
- Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości