Klub MazdaSpeed

Witam
Czy ktoś z Was wie, co to jest za wersja RED STONE? Może ktoś ma taką jak ja? Pod przednią szybą w prawym jej dolnym rogu, na desce rozdzielczej jest naklejona blaszka z napisem i wybitym numerem 80:

Na przednich błotnikach są naklejki RED STONE 1.8 F:

Pod maską na ścianie grodziowej jest też blaszka z napisem i wybitym numerem 80:

Szukałem w google i nic nie znalazłem. Wiecie co to może być?
Pozdrawiam

Pierwsze słyszę, aby miała to być jakaś wersja. Możliwości jest kilka.
– specjalny wypust dla firmy, [ale wątpię aby to wyjechało fabrycznie]
– jakaś firma oznaczyła sobie tak pojazdy [to mi się wydaje najbardziej prawdopodobne]
– auto brało udział w jakimś rajdzie/produkcji/wystawie/etc
– może Salon, który ją sprzedał, oznaczał tak samochody.

Raczej odrzuciłbym możliwość, że było to robione dla jakiejś firmy, bo wtedy nie byłoby pojemności silnika na naklejce na błotniku. Mi to wygląda na fabryczne oznaczenie, ale nigdzie nie ma o tym żadnych informacji.

jak na moje to nie jest fabryczne, bo:
nie wygląda to zbyt profesjonalnie zrobione, obstawiałbym że ktoś sobie to tak oznaczył, chyba że jakiś salon...?

Komi samochodowy może?

a moze to tylko jakas wersja lakieru, a pojemnosc silnika ktos sobie oddzielnie potem nakleił.

A samochód nie był tuningowny albo malowany ? . Bo może jest to znaczek jakieś firmy?? I mam jeszcze pytanie od kiedy masz to auto bo ta komora silnika wygląda troche jak dar od powodzian

Malowany był troszkę, lakier oryginał na większości elementów Na tym błotniku na pewno oryginał. Auto mam od jakiegoś czasu ale darem od powodzian nie jest bo kupiony przed powodzią i daleko od niej. Ta komora silnika zachlapała mi się przy tych deszczach, wcześniej była czystsza, muszę zainwestować w osłonę pod silnik. Ale rzeczywiście raczej to nie jest fabryczne bo nigdy nie słyszałem o literze "F" przy oznaczeniu 1.8 w tych silnikach. Może ten co miał ją w Szwajcarii sobie nakleił

Masz tu rozwiązanie twojej zagadki http://www.redstone.org/ pzdr

a może masz silniczek odrzutowy tylko jeszcze o ty m nie wiesz?

REDSTONE

zagraniczny napisał(a):Masz tu rozwiązanie twojej zagadki http://www.redstone.org/ pzdr

haahhaha:D dobre to było:D macie oryginalne pomysły:D:D

Witam wszystkich forumowiczów. Chciałbym się z Wami przy okazji przywitać tym tematem.

Mieszkam w Kłodzku, mam 27 lat. W chwili obecnej mam w planach zmianę samochodu, bo jeżdżę starym, zdezelowanym Golfem, którego mam już serdecznie dość. Poprzedni właściciele mieli najwyraźniej to auto w głębokim poważaniu, a ja niestety nie mam czasu, pieniędzy i/lub umiejętności, aby tchnąć w niego drugie życie.

Napaliłem się nie na żarty na Mazdę 323f Coupe. Szukam samochodu wygodnego, koniecznie czterodrzwiowego i ładnego. I muszę przyznać, że ten właśnie model mazdy pasuje jak ulał do moich wymagań, zwłaszcza że pieniądze, jakie chcę przeznaczyć na auto, to około 6500 złotych licząc koszta przerejestrowania, wydania nowego dowodu rejestracyjnego, ubezpieczenia itp, więc pi razy oko koszta auta nie mogłyby przekroczyć 5500 złotych.

Ale pojawił się problem. Napaliłem się na 323f Coupe mk2, ale znajomy mechanik poleca mi mk1. Mówi, że dużo razy miał z nią do czynienia, wie że blacha jest wytrzymała, części tanie i w ogóle jest git, a mk2 po prostu nie zna, bo nigdy nie miał z nią do czynienia.

Oczywiście od razu do mojego umysłu zapukała logika. Bo jeśli logicznie rzecz przyjąć, to skoro mechanik dużo razy ma do czynienia z jakimś modelem, to znaczy, że owy lubi się sypać. A skoro z mk2 nie miał w ogóle do czynienia, to chyba dobrze, prawda?

Tu się pojawia moje pytanie do Was, drodzy forumowicze. Wiem z doświadczenia, że przeważnie następcy nie różnią się zbytnio od pierwszych modeli. Escort mk1 i mk2, Golf mk1 i mk2 i tak dalej i tym podobne. Wiem, że na przykład mnóstwo części z Golfa mk1 pasuje do mk2 i na odwrót.

I teraz tak – czy tak samo jest w przypadku Mazdy 323f Coupe?

Proszę Was, pomóżcie mi w wyborze, bo naprawdę nie wiem, co robić. Mi i mojej żonie bardziej podoba się mk2. Ale z drugiej strony chcielibyśmy samochód, który nie zgnije nam po dwóch zimach (brak garażu niestety), a i części żeby nie były za drogie. Wiemy dobrze jakie są czasy i w pewnych sytuacjach człowiek naprawdę liczy się z każdym groszem.

Na koniec chciałbym Wam pokazać dwie Mazdy – mk1 i mk2.

http://allegro.pl/mazda-323f-z-lpg-sekw ... 99200.html

http://otomoto.pl/mazda-323f-C27122171.html

Jak myślicie? Proszę Was o rzetelną pomoc, bo w chwili obecnej wydanie 6000 na samochód to dla mnie dużo i nie mogę sobie pozwolić na pochopne zakupy.

Będę ogromnie Wam wdzięczny za każdą okazaną pomoc.

Pozdrawia, Spooky.

Jeszcze napisz nam o swoich zainteresowaniach,co lubisz robić itp. będzie łatwiej doradzić

Moje zainteresowania? Z pewnością motoryzacja i gdyby moje życie inaczej się potoczyło, to z pewnością w chwili obecnej byłbym elektromechanikiem samochodowym, a nie magazynierem Ale i tak nie narzekam. Zainteresowania mam strasznie rozbieżne. Od motoryzacji poczynając, przechodząc przez informatykę, a kończąc na szeroko pojętej parapsychologii ale skupmy się na motoryzacji

Na pewno samochód nie będzie stał zbyt długo, bo po prostu uwielbiam wycieczki. Mieszkam na Dolnym Śląsku dopiero od niecałych dwóch lat i mam tu sporo do zwiedzania – ziemia Kłodzka, góry, mnóstwo zamków, jezior, kończąc na ogromnym Kompleksie Riese z okresu II Wojny Światowej. Do tego dwa razy do roku jeżdżę do Gdyni, gdzie się urodziłem i mieszkałem przez 25 lat. Summa summarum około 7000 kilometrów rocznie.

W chwili obecnej mam zagazowanego Golfa. Jest oszczędność, ale instalację robił chyba wioskowy szaman z Afryki, bo działa jakby chciała, a nie mogła, dlatego jeżeli już, to chciałbym jeszcze wiedzieć jak silniki w tych mazdach sprawują się z gazem.

Myślę, że zaspokoiłem troszkę ciekawość. Na pewno będzie jeszcze okazja, żeby zapoznać się z moją osobą, bo widzę że spoty w Kłodzku też są organizowane

Czas iść do pracy. Pozdrawiam, Spooky.

kosz

Lantis 89 napisał(a):kosz

, No tym pojechales na maksa doradz mu cos jak tez cos od siebie dorzuce
Jak nie stac Cie wydac na mazde BA to kup BG i bedzie ok:) Silnik mazdy dobrze znosi gaz ale sekwncyjny, na zwyklym jak ktos ma ciezko noge mozna pozbyc sie paru rzeczy z pod maski(nie zaleznie od tego jak roki i wersja). I jesli tez trzeba sie liczyc z kosztami na poczatku po kupnie, rejestracja no to standard, ale jeszcze rozrzad plyny eksploatacyjne hamulce itd. A najwieksza bolaczka mazd jest chyba przez wszystkich znienawidzona rdza na to trzeba patrzec, szczegolnie tylne blotniki drzwi od spodu i oczywiscie podloga:)

Lantis facet kulturalnie opisal cala sytuacje wiec należy pomóc.Ja radziłbym Ci kupic starszą wersję ponieważ jak sam mówisz masz ograniczony budżet.Za 5 tysiecy zlotych nie moge zapewnic Ci ze kupisz dobrą BA natomiast za ten hajs mozesz kupic starsza ale lepiej utrzymaną mk1.A jeżeli uprzesz się na nowszą wersję to uważaj przy kupnie na poduszki tylnych amortyzatorów, stan blacharski, sprzęgło bo lubi się sypac.Po fotelach możesz też trochę ocenic przebieg auta bo np fotel od kierowcy lubi sie zużyc.Do sprawdzenia jest też stan uszczelek tych przy szybach.A i dobrze by bylo jakby mazda miala klime:)Wtedy szyby od kierowcy i pasażera będą mniej porysowane Wiecej grzechów nie pamietam Ogolnie powiem Ci że mazda to fajna sprawa tylko musisz do kupna wziąc jakąś osobę która się zna na autach i Ci pomoże.Powodzenia.

Jest dział odnośnie opinii o modelu

Niedawno był taki temat żeby nowych użytkowników niezniechęcac do forum.Zapytał to czasem warto normalnie pomóc nawet wysyłając do tego tematu o którym wspominasz a nie do kosza.Chodź w tym temacie to ciężko coś konkretnego znalesc.
viewtopic.php?f=116&t=96629

Nowy czy nie,czytać chyba umie
Po drugie,czy mazda ma oznaczenia MK co to forum golfa czy jak

Widzisz sam jaki jest nieład w tych tematach, połowa to bzdury a połowa powinna być połączona z istniejącymi tematami.

No powiedz Kamil,czy nie mam racji?????