Napisane: 19 maja 2007, 08:57
mam pytanie bo nieznalazłem jednoznacznej odpowiedzi czy silnik 1,5 ZL – następca Z5 jest bezkolizyjny jeśli chodzi o rozrząd?
mazdaspeed.pl/forum
http://www.mazdaspeed.pl/forum/
GofNet napisał(a):Kupiłem go przy ~217kkm. Mało jeżdzę, ale przy silniku nic nie jest robione. Olej? Nie dolewam od wymiany, do wymiany...
Raczej wątpię. Może silnik i zawieszenie są zdrowe, ale auto jest poobijane i wewnątrz podniszczone. Wiele lat temu w Niemczech na autostradzie było "opukane" prawie z każdej strony. Polak zrobił na sztukę, aby zepchnąć. Jeździł tym od 1996 roku jakiś gość, później przez rok babka i przez następne dwa lata student. właściwie każdy jeździł i nie inwestował. Kupiłem te auto za pół ceny rynkowej, bo potrzebny był mi samochód małoawaryjny za niskie pieniądze. Podczas sprzętania znalazłem ziemniaki i kawałki węgla .radomir napisał(a):są tacy co Ci zazdroszczą
GofNet napisał(a):A to, że bierze oleju...? Od tego się nie umiera. No... najwyżej katalizator się zapcha usmiech.
moro napisał(a):A ile litrow oleju jast miedzy min. a max. na bagnecie? Bo mi tyle za 7.000 spalila.
moro napisał(a):A ile litrow oleju jast miedzy min. a max. na bagnecie? Bo mi tyle za 7.000 spalila.
Pioteq25 napisał(a):moro napisał(a):A ile litrow oleju jast miedzy min. a max. na bagnecie? Bo mi tyle za 7.000 spalila.
Pisze na bagnecie np. 0.8L w Z5
jaskul napisał(a):mam pytanie bo nieznalazłem jednoznacznej odpowiedzi czy silnik 1,5 ZL – następca Z5 jest bezkolizyjny jeśli chodzi o rozrząd?