Odniose sie po krotce do tematu jako uzytkownik modeli BG BP-DOHC i BA BP A/T:
– automat calkiem pasuje do tego auta i w przeciwienstwie do modeli GE (szczegolnie montowanych w Stanach) odznacza sie dostateczna trwaloscia; faktem jest jednak, ze auto z dosyc zwawego – przyspieszajacego do setki w czasie ponizej 10 sekund – robi sie typowym cruiserem do spokojniejszych manewrow (12 s odebranego wigoru). Jestem zwolennikiem automatow, ale o dyskusji na temat wyzszosci jednej przekladni nad druga polecam watek na Ogolnym
– moje obydwa silniki nie spalaly oleju i stad moja opinia o tej jednostce jako jednej z najlepszych Mazdy. Spalanie jest zauwazalnie wyzsze od 1.5, potrafi przekroczyc 10 litrow. Jest to inna jednostka od 1.8 z GE (tamta o symbolu FP jest rozwinieciem 2-litrowego FS-a).
– jesli chodzi o skrzynie (Briareos, masz na mysli model GT-R 4WD), faktycznie w BG GT – 128-konnej wersji DOHC – nie byly one chyba najwyzszych lotow; w sumie nie spotkalem sie w manualach z potwierdzonymi ubytkami jakosci, ale wiele bylo juz na forum tematow a propos wymian w okolicach 200 tys. km. Ze swojego doswiadczenia moge stwierdzic, ze ta skrzynia cierpi przy jezdzie w stylu hondowskim, czyli kazda zmiana biegu przy 6-7 tys. obr./min. Z drugiej strony silnik do tego zacheca. O poprawkach w BA sie nie wypowiem z racji automatu
Dziwne to na tle doskonalych skrzyn Mazdy, o ktorych potencjalny uzytkownik zapomina przez kilkaset tysiecy kilometrow.