Mazda 323F / 323S (BJ) – Opinie i Informacje

Mazda 323 1998–2003

Postprzez twardy103 » 10 lut 2012, 13:46

Poza tym moja BJka urzekła mnie przestronnością.... naprawdę świetny pomysł, żeby zrobić kompakt z 626. Nie znam samochodu z tamtego okresu z klasy C o takiej przestronności, nie wspominając o śmiesznym Golfie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 00:25
Posty: 686 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Postprzez Siasio » 11 lut 2012, 13:42

Rozwiązanie aby zbudować kompakta na płycie podłogowej większego modelu faktycznie nie zdarza się zbyt często :) ale z przestronnością w Golfie IV nie jest źle.
Choć dla mnie osobiście ten samochód jest za bardzo oblatany.
Siasiek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 paź 2010, 20:39
Posty: 53
Skąd: Skierniewice
Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V Sportive
Mazda 6 2.0 147KM 2006

Postprzez decadent » 13 lut 2012, 14:29

Co z tego, że przestronne jak wiecznie dolegają jej jakieś drgania, wibracje i inne cuda takie, że nikt nie wie co to, a człowiek ładuje kasę, wymienia po kolei i nic.... Do bani te mazdy, jak tylko przekroczą wiek 10 lat to jakieś dziwy się dzieją. W innych samochodach jak już się coś zepsuje to konkretnie i jakoś o diagnozę prościej...
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez buczos » 13 lut 2012, 14:55

decadent napisał(a):Co z tego, że przestronne jak wiecznie dolegają jej jakieś drgania, wibracje i inne cuda takie, że nikt nie wie co to, a człowiek ładuje kasę, wymienia po kolei i nic.... Do bani te mazdy,

Generalizujesz jakby wszystkie egzemplarze miały te problemy, a z tego co widzę i czytam na forum to największe problemy z mazdą masz właśnie Ty :P Oczywiście można na podstawie jednego, dwóch egzemplarzy twierdzić że cała generacja modelu jest do bani <glupek2>, tylko ani to mądre ani logiczne :)
Kamil
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 16:20
Posty: 3447 (23/39)
Skąd: Rzeszów
Auto: 2019 Mazda 6
2008 Peugeot 107
Było:
Laguna 3 GT
Mazda 3 Sedan BK Top Sport 323F BA

Postprzez boczek86 » 13 lut 2012, 15:35

decadent napisał(a):W innych samochodach jak już się coś zepsuje to konkretnie


konkretnie tzn ?? silnik do wymiany ?? cale zawieszenie ?? <rotfl> <rotfl> <rotfl> moja sie sprawuje sie jakby dopiero co z salonu wyjechala :P


decadent napisał(a):Do bani te mazdy, jak tylko przekroczą wiek 10 lat


czyli ktore 10 letnie auto jedzi bez jakich kolwiek awari i napraw ?? bo sam sobie taki model wtedy kupie :P lada ?? fiat ?? ford ?? <rotfl> <rotfl>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez decadent » 13 lut 2012, 16:30

Jak przejrzycie forum całe to zobaczycie, że zarówno 323 jak i 626 trapią pewne problemy, nie tylko moją mazdę, jest tego całe mnóstwo.
Podam przykłady
– każda mazda BJ (nie wiem jak wersje sportive i inne mniej popularne) ma naderwaną poduszkę tylna przy grodzi – taka wada konstrukcyjna.
– większość bejotek benzynowych ma urwaną poduszkę przednią przy chłodnicy, pewnie stłuczki w tym dopomogły, ale i tak słaba konstrukcja
– każda pooducha prawa przy rozrządzie w dieselu siada i jest do wymiany
– praktycznie w każdej zbiera się woda po bokach bagażnika (nie wiem jak sedan), a przyczyny są co najmniej trzy)
– często wypala się albo zatyka katalizator
– w ponad połowie pada cewka (często jeszcze u Niemców na szczęście)
– we wszystkich niemalże przed liftem rozlatuje się ze rura dolotu powietrza
– bardzo często rozlatują się przerdzewiałe górne mocowania tylnych amorów
– powszechne drgania na biegu jałowym z nieznajomych przyczyn

jak sobie przypomnę to jeszcze uzupełnię listę, teraz brak czasu...
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez black_pablo » 13 lut 2012, 16:39

większość tych przyczyn jest "gumowa" że tak powiem bj najczęściej maja na stukane po 200tyś nom chyba że ktoś ma z przebiegiem 95tyś (faktycznie 300 :D ) i przedział wiekowy naszych bj jest od 9 do 14 lat więc się nie dziw, że taka guma może odpuścić <rotfl> bo przy dobrym sexie condon też lubi pękać hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2011, 09:47
Posty: 1415 (2/3)
Skąd: Lublin
Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL

Postprzez boczek86 » 13 lut 2012, 16:55

black_pablo napisał(a):bo przy dobrym sexie condon też lubi pękać hahaha
<rotfl> <rotfl>

to kolego wymien teraz autka ktore w tym wieku sa mniej awaryjne :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez gutek_wrb » 13 lut 2012, 16:58

Weście po uwagę ze te auta były produkowane w Japonii na wszystkie rynki , z tym ze europejski był np.brany pod uwagę tylko jako różnica ustawienia kierownicy. :|
Ale forma drogowa i koncepcja użytkowania była inna dla Europy zachodniej.
Bo tylko klimatycznie Polska jest zbliżona do tego kraju. <faja>
A w pozostałych tematach jeszcze nam daleko :(
Więc szkoda polemizować, bo Marka jest Zarąbista reszta to tylko Ludzie :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 mar 2010, 23:52
Posty: 1314 (39/22)
Skąd: WolnaRepublikaBieszczad
Auto: CeX-30 -AWD aktualnie

Postprzez Siasio » 13 lut 2012, 17:20

a ja tam jestem swoją Madzią zachwycony. Mi nic nie drży, nie puka, nie mam wody w bagażniku a zawieszenie sztywne jak ........z rana :D
Dopiero co wymieniłem akumulator, który wytrzymał 11lat. Przejechane mam 190000km i jakoś nie mogę narzekać.
Wiadomo, że po pewnym przebiegu coś tam jest do wymiany, ale znajdźcie mi samochody które przy takich przebiegach są idealne?
Chodzi chyba oto żeby auto w trasie nie zawiodło i dowiozło nas z punktu A do B, a to że w między czasie słychać tylne zawieszenie czy np pasek jest do wymiany to niestety przy tych przebiegach to naturalne.

Panie i Panowie zadbajcie na czas o swoją Madzie a problemów nie będzie sprawiała, a nie czekacie jak się coś zes.a a potem narzekania.
Siasiek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 paź 2010, 20:39
Posty: 53
Skąd: Skierniewice
Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V Sportive
Mazda 6 2.0 147KM 2006

Postprzez Bo_Lo » 13 lut 2012, 18:17

gosc po prostu wylal zale na madzie bo trafil felerny egzemplarz,albo od kompakta klasy sredniej wymaga zeby byl jakosci premium.to niech zmieni na A3 ,albo BMW 1 lub 3.tylko ze one kosztuja dwa trzy razy tyle a tez nie sa bez wad.nawet takie marki jak audi,bmw czy merc maja wieksze wpadki konstrukcyjne.(2,5 TDI,multitronik,320d,rdzewiejaca klasa C itp...)troche aut w zyciu mialem,przerabialem stare citroeny,bmw.merce,vw,ople itd. i mazda naprawde zle sie na ich tle nie prezentuje.tylko taka mentalnosc polaczkow ze niemcowe najlepsze.taaa jak np passat B5 co sie psuje szybciej niz jezdzi a i tak trzyma ceny bo zawsze znajdzie zaslepionego kupca(czyt polaka).ja swoja Bg milo wspominam-4 lata bezawaryjnej jazdy(ani razu nie zawiodla) a do zrobienia mialem praktycznie wszystkie jej wady wrodzone(np.mocowania amorow) i nieraz mnie szlag na nia trafial.ale jazda tym autem wynagradzala wszystko ,no i wspomniane juz ZERO awarii w drodze.teraz jezdzi brat i jest mega zadowolony(dzisiaj dzwonil ze spryskiwacz nie psika :P podejrzewam zasniedziala wtyczka)
teraz jezdze o 7 lat mlodsza astra G i powiem tak -moze stylizacyjnie jest ok,wygoda jazdy moze byc..ale prowadzenie,dynamika jazdy i przede wszystkim radosc z jazdy- TRAGEDIA i 100 lat za murzynami w porownaniu do mazdy,o awaryjnosci juz nie mowiac.tyle roznych problemow ''fabrycznych'' ile gnebi te auta to porazka(stand.awarie ECU ,zawory EGR notorycznie,lykanie oleju w 16v itp itd)
a jasli uwaza ze forum mazdaspeed obfituje w awarie to niech spojrzy na fkp.pl(fiesta klub polska) to sie przezegna.niedawno kupilem fieste na dojazdy do pracy i nikt nie jest w stanie mi powiedziec(nie tylko ja mam ten problem)dlaczego pali ona 12l :| (silnik 1.1)ogrom przyczyn,i wogole awarii w tych autach przytlacza(widac to po wspomnianym forum)
wiec nie marudzic i cieszyc sie madzia,ja zamierzam w niedlugim czasie pozbyc sie astry i wrocic w jedyne sluszne grono-zoomzoom.
koniec wywodu <faja>
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez decadent » 13 lut 2012, 22:19

Żale to ja wylewam co jakiś czas prawie przez 3 lata. Kocham japońce, nienawidze niemców, ale żałuję że nie kupiłem hondy albo toyoty. Przynajmniej mechanicy sie znają troszeczkę lepiej na nich. mazda jest wkurzająca, bo sa problemy z diagnozą. Wydałem więcej kasy na ulepszanie jej, niż na fiata którego miałem wcześniej... Nie żalę się na rzeczy, które działy się bez winy mazdy, albo złego serwisowania i użytkowania. Gdybym żalił się na wszystko co sie działo, to co najmniej dwie strony wywodów. Tak czy siak gumy ma do pupy. Dlaczego na DiTD watek o poduszkach silnika jest najdłuższy ze wszystkich jakie tam są ? Wymieniłem tylko niektóre rzeczy, których spodziewać się może każdy posiadacz bejotki przed liftem, nie napisałem o rzeczach, które padają w każdym aucie, albo które siłą rzeczy paść muszą. Te które wymieniłem w poście wcześniej nie muszą.... Nie wspomniałem przecież o łącznikach stab. bo to norma, ani o korozji...itp...

Kolego, ja naprawdę wiem już wszystko o tym aucie, bo sam go sobie od pewnego czasu serwisuję, na mechaniorów nie ma co liczyć....
No i te ceny części, a mazda bardzo nie lubi zamienników. To jest dopiero wada, że głupia guma kosztuje tyle, że słabo człowiekowi się robi. A zamienników brak albo do pupy. Każde auto jest bardziej lub mniej awaryjne, nawet jeżeli mniej, to ceny części zamiennych mogą spowodować u użytkownika koszmar. Niechby padały te gumy, ale żeby było wiadomo które i można było łatwo kupić,wymienić i jeździć...

Ale muszę tez dodać, że nie mam wystarczającego porównania, a oczekiwania mam bardzo wygórowane bo szukałem auta możliwie najbardziej bezawaryjnego. Tyle, że bezawaryjność każdy inaczej rozumie. Ja bym wolał, żeby raz na te trzy lata trzeba było np. wymienić sprzęgło i tyle, a nie co miesiąc jakaś nowa pierdoła.... niby to jeździ, ale nie po to kupiłem japońca, żeby coś drgało, ciekło i nie wiadomo skąd. Musisz tak jeździć i się wstydzić, bo nikt Ci nie powie co to [cenzura] jest...
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez Neonixos666 » 13 lut 2012, 23:02

To i ja się wyżalę, padła mi uszczelka pod głowicą i jestem bardzo zły ah oh ale ta mazda nie dobra <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez YgooR » 13 lut 2012, 23:08

decadent napisał(a):Dlaczego na DiTD watek o poduszkach silnika jest najdłuższy ze wszystkich jakie tam są ?

Ponieważ:
decadent napisał(a):te ceny części, a mazda bardzo nie lubi zamienników. To jest dopiero wada, że głupia guma kosztuje tyle, że słabo człowiekowi się robi. A zamienników brak albo do [tiiit].

To smutna prawda, ale ceny części są kosmiczne a zamienniki często wątpliwej jakości.
Inaczej by sprawa wyglądała gdyby nas było stać na ory części, albo Mazda była bardziej popularna i dzięki temu miała lepsze zamienniki lub (pewnie nie każdy się zgodzi) częściej się psuła. Wtedy produkcja zamienników byłaby bardziej opłacalna.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez Borys » 13 lut 2012, 23:51

Ja tam zawsze wszystkim na około opowiadam, że mazda rdzewieje i części drogie. A zmieniłem mazdę na mazdę tylko dlatego, że jestem niespełna rozumu.
Jak ktoś chce tanie części to do Tico są podobno ;) Wolę raz na rok/dwa kupić oryginalną część zamienną (z czym liczyłem się kupując używane auto) niż raz na kwartał zostawiać taczkę forsy u mechaników, którzy "znają się" na autach typu 3xF lub VAG. Mnie do mazdy przekonuje to, że nawet jeśli muszę coś do niej kupić to nigdy dlatego, że stanęła mi w polu i nie wiem co się dzieje. Nadal wszystkie wydatki w ciągu 4lat uważam za koszty eksploatacyjne.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez twardy103 » 14 lut 2012, 00:11

decadent napisał(a):Jak przejrzycie forum całe to zobaczycie, że zarówno 323 jak i 626 trapią pewne problemy, nie tylko moją mazdę, jest tego całe mnóstwo.
Podam przykłady
– każda mazda BJ (nie wiem jak wersje sportive i inne mniej popularne) ma naderwaną poduszkę tylna przy grodzi – taka wada konstrukcyjna.
– większość bejotek benzynowych ma urwaną poduszkę przednią przy chłodnicy, pewnie stłuczki w tym dopomogły, ale i tak słaba konstrukcja
– każda pooducha prawa przy rozrządzie w dieselu siada i jest do wymiany
– praktycznie w każdej zbiera się woda po bokach bagażnika (nie wiem jak sedan), a przyczyny są co najmniej trzy)
– często wypala się albo zatyka katalizator
– w ponad połowie pada cewka (często jeszcze u Niemców na szczęście)
– we wszystkich niemalże przed liftem rozlatuje się ze rura dolotu powietrza
– bardzo często rozlatują się przerdzewiałe górne mocowania tylnych amorów
– powszechne drgania na biegu jałowym z nieznajomych przyczyn

jak sobie przypomnę to jeszcze uzupełnię listę, teraz brak czasu...


Być może jest za wcześnie (mam przejechane 142tys. km) ale ŻADNYCH z wymienionych przez Ciebie usterek nie mam a mazda chodzi jak nowa.... silnik pracuje aksamitnie, skrzyni szukać takiej ze świecą, także w 100% się z Tobą nie zgadzam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 00:25
Posty: 686 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Postprzez decadent » 14 lut 2012, 01:17

Co tu się dziwić, masz mazdę aż 4 lata młodszą od mojej, wszystko przed Tobą, chociaż mogli poprawić co nieco w tej po lifcie. Moje uwagi tyczą się raczej mazd BJ z początku produkcji, ale jak znam życie to te młodsze też to dotknie...

A swoje żale piszę głównie, żeby ostudzić te achy i ochy. Nie uważam, ze to całkiem badziewne auto, pewnie lepsze od większości tego typu, ale niektóre tu opinie mnie aż rozśmieszają...
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez bombel1991 » 14 lut 2012, 01:27

Ja tam ze swojej jestem zadowolony, tankuję i jadę. Jeszcze nigdy nie miałem sytuacji, żeby mnie zawiodła na trasie, a jeśli coś się działo to była to pierdoła, którą potrafiłem sam zrobić wydając kilka groszy. Jedyna poważna usterka jaka mi się przytrafiła to pewnego rana silnik nie odpalił. Zapłaciłem wtedy 300zł za czujnik, ale czy to jest poważny koszt jak na prawie 2 lata bezawaryjnej jazdy?
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2011, 22:48
Posty: 112

Postprzez Bo_Lo » 14 lut 2012, 11:42

jedyne z czym moge sie zgodzic to ew. spojrzenie w strone hondy lub toyoty.w szczegolnosci honda mi podchodzi np. civic coupe,albo pierwszy crx.ale nie zmienia to faktu ze do hondy tez sa drogie czesci a nawet drozsze.jak bratu strzelil aparat zapl. to pewna uzywka 200zl :| a i tez zanim mechanicy znalezli powod wymienili polowe osprzetu(do madzi kupilem za 50zl bez problemu).no i ta rdza w hundach.a toyota to juz inny przedzial cenowy niestety.co prawda to prawda ze madzia potrafi wkurzyc jakas trudna do zdiagnozowania usterka ale tak jest w KAZDYM wspolczesnym aucie bez wyjatku-patrz moja fiesta co lyka 12l/100.mnogosc czujnikow i innych wihajstrow robi swoje.przykladowo mam astre g z silnikiem x161szr ktory pamieta jeszce kadetta i oczywiscie dotknal mnie problem z komputerem ECU (jak wiekszosc wlascicieli tych aut)objawiajacy sie nierowna praca silnika(wypada zaplon) i co z tego ze wiem na 99% gdzie lezy problem skoro trzeba 400zl zeby sie go pozbyc.swoja droga to wstyd dla OPLA ze przez 22 lata nie potrafi dopracowac tak prostego silnika(1,6 8v 75ps)naprawde polecam poczytac http://www.fkp.pl ,to zaczniecie doceniac mazdy.
zmieniajac ciut temat chcialbym zasiegnac opinii na temat 323P.za duzo info o nich nie ma a planujemy oprocz BJotki zamienic fieste na demio albo wlasnie P.wiem ze jest to dluzej produkowana wersja BA zmieniona potem na BJale wybor i ceny sa korzystne(polowa ceny demio z tego samego rocznika)jak sie one sprawuja i co to za silniki tam siedza?wiem ze 1.3 i 1.5 glownie ,ale sa to silniki z BA czy BJ(oby nie Z5)
a i czy w BJ sedan tez jest przesuwana tylna kanapa?
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez surbannippal » 14 lut 2012, 13:05

Moja Mazda jest z początku produkcji. Miałem jedynie z wymienionych problem z górnym mocowaniem amortyzatorów. I świadomie zainwestowałem w naprawę duże pieniądze, chcąc to zrobić na dobrych częściach, bo miałem świadomość, że auto będzie jeszcze dłuuuuuugo jeździć
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2011, 08:34
Posty: 116
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 323f Bj '98 1,8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323