Klub MazdaSpeed

jarekrk · przez **jarekrk** » 28 lut 2011, 09:31

a powiedzcie mi jak to jest z silnikami 2.0 ?
Bo jest ich bardzo mało u nas i boję się ,że to co jest to wszystko jeździ zajeżdżone przez małolatów i ludzi bez wyobraźni,
np oglądam allegro jedna z niewielu mazd 2.0 nawet ten pakiet protage5 i w opisie tak normalnie bez niczego
"pobór oleju 0.5 na 1000km"
wiadomo ,że człowiek podaje mniej niż jest rzeczywiście więc pewnie jego mazda z litra wciąga nosem, a jak z innymi silnikami?
Wszystkie auta mają już mniej więcej 10 lat i pewnie z 200tys to minimalne przebiegi

buczos · przez **buczos** » 28 lut 2011, 10:53

jarekrk napisał(a):"pobór oleju 0.5 na 1000km"

sporo

Od wymiany oleju zrobiłem już około 7 tys km i dolałem może z 0,5l. Tak więc nie każdy FS wciąga olej

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 28 lut 2011, 19:10

a ja od wymiany do wymiany ani kropli nie dolewam a korek odkręcany jest z wielkim trudem przy wymianie

tomciokr · przez **tomciokr** » 28 lut 2011, 19:18

A tam nie każdy. Kwestia czasu i każdy robi się pijokiem

Nie ma co ukrywać bo jest to mankament tego silnika. Ja przez tego pijoka kiedyś zatarłem panewki, tak że wałek dobrego szlifu musiał dostać aby wrócić do życia

Po rozebraniu silniczka nie było jakiś nadzwyczajnych śladów zużycia, wręcz wyglądał idealnie. Po złożeniu po ponad roku czasu był na hamowni i wsio wyszło ok. Spalanie bardzo dobre, nie kaprysi na paliwie, rwie się do przodu. Trudno tu mówić o jakimś zajechanym silniku, a i on i tak łyka co ma łykać. Może kiedyż zawiozę go na odwyk, ale jak narazie to dokarmiam go świeżutkim olejem

i nie martwię się czy zacznie brać olej jak będę go kręcił. Bardziej bym się zmartwił jakby kopcił, w ogóle taki wstyd byłby przed sąsiadami <lol>

gutek_wrb · przez **gutek_wrb** » 28 lut 2011, 19:59

Jak u mnie to co 10 tyś zmieniam mobil 1 i nic mi po drodze nie ubywa <jupi>

a czasem robię po 450 km w jednym 6 godzinnym podejściu

tomciokr · przez **tomciokr** » 28 lut 2011, 21:09

Ja na razie z tym olejem nic nie ruszam bo dużo nie jeżdżę, a koszt dolewek międzyczasie to pikuś. Zastanawiam się nad uturbieniem tego dziada, wtedy oczywiście robótka silnika jest nieunikniona.

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 28 lut 2011, 23:05

uuu I będzie wrrrrr pssss

No to życzę powodzenia bo turbo to już wyższe wymagania co do portfela.

tomciokr · przez **tomciokr** » 28 lut 2011, 23:16

No nie tania zabawa. Czasem się zastanawiam się czy zamiast tego nie kupić innego samochodu , no ale tu wiem co mam zrobione. Czy samochód ma 5 czy ponad 10 lat to w obu przypadkach trzeba się liczyć z inwestowaniem.

jarekrk · przez **jarekrk** » 2 mar 2011, 10:02

dokładnie ale z drugiej strony jak te 5tys. które pewnie będzie cię kosztowało uturbienie BJ, jak wydasz na doinwestowanie kolejnego samochodu już uturbionego to też źle nie będzie
jeszcze jakby ten samochód był RWD..hmm wspomnienia <serduszka>

lukasz.b · przez **lukasz.b** » 2 mar 2011, 11:20

jarekrk napisał(a):dokładnie ale z drugiej strony jak te 5tys. które pewnie będzie cię kosztowało uturbienie BJ

Uturbienie Fs'a w taki sposób żeby to już dobrze jechało to jest koszt moim zdanie większy niż 5tys

tomciokr · przez **tomciokr** » 2 mar 2011, 17:52

5 tyś. to za mało. Taka zabawa to od ok 10 tys zł. Jeżeli miałbym zmieniać samochód to muszę mieć ok 40 tys zł żeby było coś sensownego. Zakup starszego, tańszego nie kalkuluje się przy obecnym wozidełku.

Neonixos666 · przez **Neonixos666** » 2 mar 2011, 20:13

bo ogólnie FS w bj powinien mieć w serii przynajmniej te 150KM to by już się ładnie zbierał.

No niestety tak jak kolega mówi żeby to jeździło konkretnie to trzeba te 8-10 tyś wydać. Graty sporo kosztują a strojenie i dopasowanie wszystkiego tez nie jest proste i tanie. Ktoś chyba w dziale nasze mazdy w 626 uturbia FS ale nie znam szczegółów.

boczek86 · przez **boczek86** » 6 mar 2011, 19:14

Neonixos666 napisał(a):a ja od wymiany do wymiany ani kropli nie dolewam a korek odkręcany jest z wielkim trudem przy wymianie

ja to samo

a tez mamy dwa litry

hehe

Suazi3 · przez **Suazi3** » 8 mar 2011, 12:52

większość użytkowników benzynowych BJ 1.6, 2.0 chwalą te silniki za trwałość co innego ze zużyciem benzyny tu potrafią sporo łyknąć. Olej 0.5litra na 1000km to lekka przesada (to nie powinna być norma) choć w niektórych autach (np. Opel to norma książkowa). Ja użutkownik Mazdy 2.0DITD 74 kw 101KM mogę stwierdzić spalanie ON na poziomie 7.5 l zimą cykl mieszany, latem 6.5 l cykl mieszany + klima. Niezaprzeczalnym atutem jest brak znienawidzonego przez kolegów z młodszymi CIDT DPF-u i bycie jego zakładnikiem. Przede wszystkim liczy się dobry mechanik, który nie zapomni o żadnej rzeczy na co 10 tys. przeglądzie ( zaznaczam od 3 lat nie jestem zwolennikiem ASO) ukłony dla ekipy z Zaniemyśla.
Przewagę DITD nad benzyną można poczuć w górach, gdzie liczy się moment obrotowy. PZDR.

Bart0n · przez **Bart0n** » 8 mar 2011, 15:46

Ja tam nie narzekam na zużycie paliwa. Na trasie Żywiec – Gliwice spalił mi 5,5 /100.

bombel1991 · przez **bombel1991** » 12 mar 2011, 02:51

mam takie pytanie, czy oprócz sportive były jakieś inne usportowione wersje bj? Gryzie mnie to bo niby mam trójramienna kierownice nardi torino, białe zegary itp ale nie mam zderzaków, ani progów ze sportive, a jeszcze dodatkowo dzisiaj miałem potrzebę grzebać w papierach auta i w kopii niemieckiej karty pojazdu znalazlem taki wpis : mazda 323f bj sporty. Z góry dziękuje

boczek86 · przez **boczek86** » 12 mar 2011, 07:12

napewno byly. u mnie w papierach pisze sport edition po poludniu wrzuce zdjecia tych papierow to zobaczysz czy mamy podobne. ja mam troj ramienna kierownice, dokladki na progi jak sie otwiera drzwi u pasazerow, i z przodu, inny wydech, inny panel tam gdzie radio wiec napewno wypuszczali jakies egzemplarze szkoda tylko ze silniki nic nie wzbogacone

bombel1991 · przez **bombel1991** » 12 mar 2011, 15:09

ok to porównam to z moimi. Właśnie ja mam tez inny wydech w papierach jest napisane, że to jest fabrycznie montowany remus

mapit · przez **mapit** » 12 mar 2011, 15:59

Ja mam ditd i też było w karcie pojazdu napisane SPORTY, dokładnie tylko tyle. Nigdzie nie mogłem znaleźć o co w tym chodzi, dopiero z nr VIN wyszło, że mam "usportowione ustawienie zawieszenia", ale na czym to polega nie wiem. Najlepiej sprawdzić VIN i dowiesz się cz masz wyposażenie fabryczne.