BJ – diesel vs. benzyna z LPG

Mazda 323 1998–2003

Postprzez Przemek323c » 8 wrz 2013, 21:46

uvekolarz napisał(a):Włśnie to jest bardzo dobry pomysł żeby mieć tyle koni bo jak zagazujesz bedziesz miał dajmy na to 165 – dalej bardzo dużo, możesz się cieszyć dużą mocą a zarazem jezdzić na gazie


Da sie miec 175 a czasem i pare wiecej. Zwlaszcza we francuzach.

xon89 napisał(a):Dla mnie to tylko benzyna bez LPG


Twoje argumenty sa czysto spoleczne (korek wstydu) a nie zawieraja nawet 1% informacji technicznych na ktorych mozna by bazowac. Nawet biorac pod uwage te twoje wszystkie straszne minusy to oszczedzasz sporo grosza.
Przemek323c
 

Postprzez Bo_Lo » 8 wrz 2013, 22:10

Można mieć różne podejście i swoje zdanie,co do mocy to widocznie moja madzia jest jakims ewenementem;–)
Ale tekst o gazowaniu i odniesienie do aushwitz uważam za przegiecie a autora za <glupek2>
Kup se gościu swoje wymarzone tdi w golfie albo ałdi albo v8 bez gazu i bądź szczęśliwy, a nie wypowiadaj sie w tematach o których pojęcia nie masz.

Wysłane z mojego WT19i
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 18:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez gik » 8 wrz 2013, 22:35

No kurcze nie chcialem tego pisac, ale jestem pod plywem burbona tego jego klekota bez turbo to objade seicento 1.1 a on pisze o 200 km/h buhaahhah szkoda słów. Tak litując się nad jego autem to przypominam, że filtry to nie tylko na lpg tzeba wymieniać, a w ogóle to w pupie to mam, pozdrawiam "na"wiedzonych.
Wysłane z mojego HTC Vision
– Fiat 126p 650 'RED Diabloo"
– Peugeot 405 1.9 + lpg
– Hyundai Coupe 2.0 + lpg "Senioritta"
– Peugeot 406 2.0 HDI "Klekocica"
A teraz czas na Japan Style – Mazda 323F Bj 1.5 + lpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2012, 22:48
Posty: 502 (0/3)
Skąd: opolskie
Auto: 323F BJ 1.5 ZL 2000r. + lpg Stag 4 plus, Hana RED, Alaska AT-09

Postprzez xon89 » 10 wrz 2013, 20:04

Nie wie lepiej. Po prostu Ja gazu na ochy w aucie widzieć nie chce, chyba o to loto by wyrazić swoje zdanie. Koszty na 100km racja gaz, ale frajda z jady tylko benzyna . Kiedyś widziałem fajna nalepę na szybie jedna była "gaz mam w podłodze nie w bagażniku" druga i to mnie zaraziło a zarazem odrzuca od gazu " w moich żyłach płynie benzyna ,a zamiast serca świszczy turbina" . Jak już twierdzicie że "wiem lepiej" czyli po mojemu się nie znam, to powiem tyle ja volvo v70 bi fuel 2,4 z CNG jeździłem, to są małe koszty na 100km tylko 2 minusy .Pierwszy koszt instalacji , a drugi w Rzeszowie mamy tylko jedna stacje gdzie zalejesz CNG .Poza tematem :) Prosiłem żeby pomnie "nie jechać" to tylko moje zdanie, i się nie zmieni . Jeszcze co do 1995 i starej instalacji :) taka tez pamiętam w polonezach była:P a ja miałem i I generacje z przełącznikiem II 0 I nowsza po przygazowce się zmieniał rodzaj paliwa z b na g i pełna sekwencje przy silniku z pełnym wtryskiem paliwa(wiec wiem o co chodzi i jak wygląda gaz w aucie), było to tańsze od jazdy na samej 95 niemowie że nie , za moich czasów gaz był po 1,89 max i wychodziło ponad 30% taniej jak benzyna (w moim stylu jazdy diesel nieraz łyknie 13 w mieszanym),ale całkiem inna praca silnika ,oszukiwanie sondy ^ ,wyższa temperatura pracy silnika , zrywanie zimą przy -15 ja porostu jestem na WIELKIE NIE .Pozdrawiam:)

Dopisano 10 wrz 2013, 21:11:

A jeszcze jedno . Ja nie powiedziałem ze mój klekot "poleci" 200 dobra kończę wyrażać swoje zdanie , bo widzę że niewolno
Początkujący
 
Od: 27 sie 2013, 14:30
Posty: 26
Skąd: Rzeszów
Auto: 323f bj 2.0 diesel 71km 84kw silnik rf1g

Postprzez Bo_Lo » 10 wrz 2013, 20:49

Wszystko można,ale jakieś porównania do holocaustu są co najmniej nie na miejscu .
Delikatnie mówiąc.
Poza tym nadal nie rozumiem w jaki sposób obecność lpg w aucie odbiera fun???
Mi wlasnie dodaje,mogę císnac do odcinki ile chce ,bez obawy o koszta.


Wysłane z mojego WT19i
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 18:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez ewemarkam » 10 wrz 2013, 21:02

Zawsze będą podzielone zadania czy klekot czy LPG w benzyniaku. Teraz jakbym wybierał to kupiłbym benzyniaka i zagazował. Ale jak już to pojemność powyżej 2.0. Z mojej mazdy jestem zadowolony, niby klekot ale daje radę kiedyś robiłem większe przebiegi, teraz 12-14 rocznie. Instalacje LPG poszły na tyle do przodu że nawet montują je do wtrysku bezpośredniego chyba w fazie ciekłej, ale pewny nie jestem.
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 08:19
Posty: 615 (2/4)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: 323F BJ DiTD '99

Postprzez Przemek323c » 11 wrz 2013, 07:07

ewemarkam napisał(a):LPG poszły na tyle do przodu że nawet montują je do wtrysku bezpośredniego chyba w fazie ciekłej, ale pewny nie jestem.


Jeszcze tak wesolo nie jest bo koszta bardzo duze i niestetet do wiekszosci silnikow nie ma jeszcze opracowanych instalacji. Pomijam przeszczepy typu stag 400.

xon89 napisał(a):ale całkiem inna praca silnika ,oszukiwanie sondy ^ ,wyższa temperatura pracy silnika , zrywanie zimą przy -15 ja porostu jestem na WIELKIE NIE .Pozdrawiam:)


Sondy nie oszukujesz juz od dawna. Praca silnika jest taka sama (zmiany nie do wykrycia). A temp spalania mierzyles czy tylko zaslyszane opinie ? Ja mierzylem i wiem ze roznica przy prawidlowym afr jest marginalna. I jakie zrywanie ?

xon89 napisał(a):Po prostu Ja gazu na ochy w aucie widzieć nie chce, chyba o to loto by wyrazić swoje zdanie. Koszty na 100km racja gaz, ale frajda z jady tylko benzyna . Kiedyś widziałem fajna nalepę na szybie jedna była "gaz mam w podłodze nie w bagażniku" druga i to mnie zaraziło a zarazem odrzuca od gazu " w moich żyłach płynie benzyna ,a zamiast serca świszczy turbina"


Dlatego twoje argumenty przypominajace troche "nie bo nie i wstyd" na forum gdzie oczekuje sie opini popartych faktami (np diesel drogi serwis, gaz niszczy silniki, trzeba wiecznie ustawiac) i argumentow technicznych sa nic nie warte bo takie "motta" zazwyczaj wymyslaja buraki by czuc sie lepiej. Psiocza tez z reszta na diesle bo smierdziuchy traktory itd ( ropa do ciagnikow a gaz do kuchenek). Gaz to oszczedzanie a oszczedzanie to przeciez nie wstyd. Jak juz kiedys napisalem ja moge jezdzic i na psich kupach byle bylo tanio i bez szkody dla mnie i auta.
Przemek323c
 

Postprzez xon89 » 11 wrz 2013, 10:30

No byle by było tanio , ja i tak wszędzie gdzie potrzebuje i chce jadę autem i porostu jestem zdania że gaz nie jest dla mnie ze względu na stylu jazdy ze względów wg mnie wygody ( parkingi ,oczekiwanie na stacji aż ktoś zatankuje ,przy przeglądzie podbijanie świstka o sprawności zaworu i całej reszty)i porostu przez moje "widzi mi się" wole dać na ON 6litrow * 5,20 (31 z groszami) niż 10 litrów gazu * 2,20 (czyli 22zł) mimo ze ON wyjdzie drożej (całe 9 złotych) i tyle każdy ma swoje zdanie i zdania będą zawsze podzielone:)
A teraz policzmy 9 zł na 100 km oszczędności, koszt instalacji około 1400zł czyli SAMA instalacja wraca się po kolo 15,5 tys km czyli po roku, nie licząc faktu ze w Polsce średni wiek kupowanego ,używanego auta (wg statystyk) to 9-10 lat czyli w 10-11 letnim aucie wychodzimy za 0 z kosztem instalacji .Teraz jeździsz jeszcze 2moze 3 lata i auto na "żyletki" bo nie masz podłogi :) .Chyba że masz trochę kasy na kredy, który spłacasz prze 5 lat kupujesz nowego np aveo albo skodę fabie z powiedzmy fabrycznym LPG za "1zł" prawdziwe koszty łatwo wyliczyć np coroczne przeglądy zamiast pierwszy po zakupie drugi po 3 latach kolejny po 2 i potem co rok czyli na dzień dobry masz 5 przeglądów zamiast 3 w ciągu 5 lat . W mojej poprzedniej pracy była fabia z ala fabrycznym LPG i na serwis jechała co 3 miesiące, właśnie z gazem (filtry regulacje ) a mimo to 1,4 paliło okolice 13,6 l/100km . A co do oszukiwania sondy ^ ,przejedz się do gaziarza i dopytaj:) w sondę się wpinają w celu sterowania dawką a zarazem jest oszukany cały układ ,pompa paliwowa, wtryski nawet przepływomierz ok ja zakańczam temat z mojej strony . Jeśli ktoś chce gaz niech zakłada(wróci się po okolicach roku ) niech kupi auto z już założonym(warto go wtedy dokładnie sprawdzić , sama instalacje jak i kompletna dokumentacje przeglądów i serwisowania) Diesel warty zakupu przy większych przebiegach ,bardziej dla firmy bądź dla kogoś kto dużo jeździ albo chce mieć autko na więcej jak 5 lat ja mimo wszystko BYŁEM JESTEM I BĘDĘ za benzyniakami BEZ LPG ewentualnie CNG jak spadnie choć o polowe koszt instalacji. Na razie mam jak to ja nazywam klekota bo taki akurat się trafił:P lecz gdyby był b+LPG nie był by w moich rekach:) Pozdr. papa ;)
Początkujący
 
Od: 27 sie 2013, 14:30
Posty: 26
Skąd: Rzeszów
Auto: 323f bj 2.0 diesel 71km 84kw silnik rf1g

Postprzez Przemek323c » 11 wrz 2013, 10:49

xon89 napisał(a):przejedz się do gaziarza i dopytaj:) w sondę się wpinają w celu sterowania dawką a zarazem jest oszukany cały układ ,pompa paliwowa, wtryski nawet przepływomierz ok ja zakańczam temat z mojej strony .


Mozna powiedziec ze jestem gaziarzem hobbysta ale troche towaru sie przez moje rece przewija. Jak widac bardzo malo jeszcze wiesz. Instalacja CNG dziala praktycznie tak samo jak LPG (kwestia zbiornika i reduktora, ale dalej jest praktycznie to samo – faza lotna tak jak w lpg). Sonde podpina sie tylko w celu pogladowym albo wcale czytajac ze skanera i nie oszukuje sie zadnych czujnikow (to nie 2gen), wiec nie opowiadaj prosze bajek :) Wystarczy byle kalkulator i widac tez ze nawet dla ceny instalacji 2500zl (prawie 2x tyle co podales), przebiegu rocznego 25kkm (w wiekszosci przypadkow po zalozeniu gazu przebiegi rosna bo jezdzi sie taniej) i auta spalajacego 8l benzy/10l lpg w 3 lata zaoszczedzisz ponad 10kzl czyli w przypadku mazdy z generacji BJ na nowe auto.
Przemek323c
 

Postprzez ewemarkam » 11 wrz 2013, 11:28

Kolego xeo89, nie wiem co to masz za styl jazdy bo do dynamicznych to on raczej nie należy skoro masz wolnossącego klekota. Ja mam co prawda też diesla, ale osobiście wolałbym benzyniaka z gazem. W obecnych czasach nie kupiłbym już nowego, albo nowszego diesla, za dużo jest tam nawalone szmerów, bajerów, elektroniki itp. Jeśli miałbym benzyniaka to już dawno wsadzone LPG.
Nie wiem gdzie ty widzisz kolejki do tankowania LPG, miałem kiedyś zagazowany samochód no i jakoś ich nie uświadczyłem. Wsadziłem do silnika V6 LPG za 3900pln 5 lat temu, zwrócił mi się po ok 10 tyś km (benzyny palił 12litrów a gazu w zasadzie tyle samo), a robiłem rocznie 30-35 tys, nawet jak doliczyć przeglądy i filtry. (wymieniłem 3 fazy lotnej i 2 fazy ciekłej) to i tak mi się to wtedy opłacało, niżeli miałbym klekota. Poza tym dlaczego mam nie jeździć taniej skoro można, a no i taki ukłon w stronę ekologii, bo przecież gaz jest takim właśnie paliwem.
U mnie w mieście w zasadzie jest tylko jeden parking na który nie można wjechać z LPG i to nawet do końca nie jestem pewien czy tak jest. A nawet jeśli to co z tego skoro możesz zawór do tankowania gazu ukryć pod klapką, stróż nie podchodzi do Ciebie i nie mówi żebyś otworzył maskę jak wjeźdzasz. Wiem że to łamanie przepisów ale czy Ty jesteś zawsze taki święty na drodze, jeździsz 50 w mieście, ustępujesz ludziom na pasach gdy stoją przy przejściu... taki obowiązek ma każdy kierowca.
Wniosek moim zdaniem jeden. Jeździsz mało kup benzyniaka i nie rób z nim nic (żona ma drugi samochód jest to Hyundai Atos, robi rocznie 3000km). Jeździsz dużo kup benzyniaka i załóż gaz. Nie kupuj klekota, więcej z tym czasem problemów niż to warte. Chyba że samochód dla emeryta który nie chce mieć żadnych problemów z silnikiem jeździ 50 w mieście a na trasie 80 i nie wyprzedza bo strach.
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 08:19
Posty: 615 (2/4)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: 323F BJ DiTD '99

Postprzez rav 75 » 11 wrz 2013, 18:45

ewemarkam napisał(a):Kolego xeo89, nie wiem co to masz za styl jazdy bo do dynamicznych to on raczej nie należy skoro masz wolnossącego klekota. Ja mam co prawda też diesla, ale osobiście wolałbym benzyniaka z gazem. W obecnych czasach nie kupiłbym już nowego, albo nowszego diesla, za dużo jest tam nawalone szmerów, bajerów, elektroniki itp. Jeśli miałbym benzyniaka to już dawno wsadzone LPG.
Nie wiem gdzie ty widzisz kolejki do tankowania LPG, miałem kiedyś zagazowany samochód no i jakoś ich nie uświadczyłem. Wsadziłem do silnika V6 LPG za 3900pln 5 lat temu, zwrócił mi się po ok 10 tyś km (benzyny palił 12litrów a gazu w zasadzie tyle samo), a robiłem rocznie 30-35 tys, nawet jak doliczyć przeglądy i filtry. (wymieniłem 3 fazy lotnej i 2 fazy ciekłej) to i tak mi się to wtedy opłacało, niżeli miałbym klekota. Poza tym dlaczego mam nie jeździć taniej skoro można, a no i taki ukłon w stronę ekologii, bo przecież gaz jest takim właśnie paliwem.
U mnie w mieście w zasadzie jest tylko jeden parking na który nie można wjechać z LPG i to nawet do końca nie jestem pewien czy tak jest. A nawet jeśli to co z tego skoro możesz zawór do tankowania gazu ukryć pod klapką, stróż nie podchodzi do Ciebie i nie mówi żebyś otworzył maskę jak wjeźdzasz. Wiem że to łamanie przepisów ale czy Ty jesteś zawsze taki święty na drodze, jeździsz 50 w mieście, ustępujesz ludziom na pasach gdy stoją przy przejściu... taki obowiązek ma każdy kierowca.
Wniosek moim zdaniem jeden. Jeździsz mało kup benzyniaka i nie rób z nim nic (żona ma drugi samochód jest to Hyundai Atos, robi rocznie 3000km). Jeździsz dużo kup benzyniaka i załóż gaz. Nie kupuj klekota, więcej z tym czasem problemów niż to warte. Chyba że samochód dla emeryta który nie chce mieć żadnych problemów z silnikiem jeździ 50 w mieście a na trasie 80 i nie wyprzedza bo strach.

Amen.
rav 75
 

Postprzez Neonixos666 » 12 wrz 2013, 15:16

ewemarkam napisał(a):Chyba że samochód dla emeryta który nie chce mieć żadnych problemów z silnikiem jeździ 50 w mieście a na trasie 80 i nie wyprzedza bo strach.


Uwierz mi taka jazda klekotem może tylko mu zaszkodzić.

Obecnie najkorzystniej jeśli chodzi o koszty jest mieć auto z LPG i tu nie ma co się sprzeczać, jednak są osoby (takie jak ja) które są bardzo przyzwyczajone do stylu jazdy dieslem (wysoki moment obrotowy i ruszanie bez gazu, mały spadek przyśpieszenie przy załadunku) i choć mniej im się to opłaca to i tak wybierają go ze względu na jego zalety (są świadomi wad). :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez smile » 12 wrz 2013, 20:04

Ostatnio moim klekotem osiągnąłem spalanie na poziomie 5 litrów/100 km, oczywiście w trasie. Jako że nie ma autostrad, prędkości w okolicy 90 – 120 km/h. Starałem się nie przekraczać 0,5 bara doładowania przy przyśpieszaniu. Nigdy wcześniej nie udało mi się tak nisko zejść :D i nie muszę się martwić o regulacje gazu i inne jego niedoskonałości, tankuje do pełna i przejeżdżam 700-900 km, koło zapasowe mam tam gdzie powinno być <lol> A jak mam gorszy nastrój to wypadam na obwodnicę trójmiasta, dociskam do 190 i długimi światłami uprzejmie sugeruje zjeżdżanie mi z drogi <diabełek>
LPG odbiera funkcjonalność BJ-tce no i lepiej nie palić za kółkiem <faja> <lol> <lol> <lol>
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez xon89 » 12 wrz 2013, 20:16

Ja nie twierdze że LPG nie jest tańszy:) Jest i jest to opłacalne ,ale wg mnie tylko wtedy kiedy kupi się auto już zagazowane , albo na "długie lata" jak się go samemu gazuje. Co do mojego stylu jazdy:) dożo tu pisania ale , pieszych puszczam w ponad połowie przypadków ( jak stoją a nie pchają się pod koła i jak jest droga na max 2 pasy ,a mamy w Rzeszowie i po 4 ) .Pasy zapięte mam zawsze . komórki używam tylko przez zestaw . Co do prędkości nie licząc centrum miasta mamy ograniczenia do 70 w ponad połowie ulic a już na pewno na wylotach. A co do mojej jazdy nie zwracam uwagi na prędkość (niestety punkty i mandaty się sypią) ale o ile się da to średnia prędkość podróżna po mieście to jakieś 110km/h . Ostatnio na powrocie z Karkowa miałem 170 chwilami i więcej (mogę udowodnić nagraniem:) ) Wg. mnie gaz jest tańszy, ale nie dla mnie (kolejny raz to podkreślam) nie mówiłem o kolejce na stacji ,tylko o czasie oczekiwania na kogoś by wpiął "pistolet" w zaworek w aucie gaz ,jest OPŁACALNY!!!! I kolejne ale ,po pewnym czasie zaczyna się wszytko sypać (kable ,Świece i cała reszta) nie mówcie że nie ,bo częściej się wymieni by nie strzelał, szarpał czy przerywał . Klekoty były ok 5 czy 7 lat temu jak ON był tańszy o ponad 1,5 na litrze ,teraz to tak średnio, gaz wychodzi taniej ,ja pamiętam jak tankowałem po 95groszy ale i benzyna 95 była po 3.90 albo 4,20 max a teraz ? czasy się zmieniły ,ceny poszły do góry jak wszystkiego(szkoda ze wypłaty nie). Każdy ma prawo do swojego zdania ,ja mam takie ze nie chce gazu ,chyba za CNG jak spadnie koszt instalacji jedyna wersja LPG to w klekocie, jest mieszanka około 60% ON na 40% LPG ,ale również koszty ,a w przypadku takiej mieszanki przy nawet 30tys km rocznie zwraca się długo ja tez zacytuje kolegę przede mną:)
Neonixos666 napisał(a):
Obecnie najkorzystniej jeśli chodzi o koszty jest mieć auto z LPG i tu nie ma co się sprzeczać, jednak są osoby (takie jak ja) które są bardzo przyzwyczajone do stylu jazdy dieslem (wysoki moment obrotowy i ruszanie bez gazu, mały spadek przyśpieszenie przy załadunku) i choć mniej im się to opłaca to i tak wybierają go ze względu na jego zalety (są świadomi wad). :)
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 27 sie 2013, 14:30
Posty: 26
Skąd: Rzeszów
Auto: 323f bj 2.0 diesel 71km 84kw silnik rf1g

Postprzez gik » 12 wrz 2013, 20:32

smile napisał(a):A jak mam gorszy nastrój to wypadam na obwodnicę trójmiasta, dociskam do 190 i długimi światłami uprzejmie sugeruje zjeżdżanie mi z drogi <diabełek>
LPG odbiera funkcjonalność BJ-tce no i lepiej nie palić za kółkiem <faja> <lol> <lol> <lol>


a co lpg ma ustawioną smycz na 120 km/h ?
przez pojęcie funkcjonalność masz na myśli koło zapasowe ? ? ?????
a z tym paleniem to mam nadzieję, że to żart, bo inaczej byłbyś moim "number one"
– Fiat 126p 650 'RED Diabloo"
– Peugeot 405 1.9 + lpg
– Hyundai Coupe 2.0 + lpg "Senioritta"
– Peugeot 406 2.0 HDI "Klekocica"
A teraz czas na Japan Style – Mazda 323F Bj 1.5 + lpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2012, 22:48
Posty: 502 (0/3)
Skąd: opolskie
Auto: 323F BJ 1.5 ZL 2000r. + lpg Stag 4 plus, Hana RED, Alaska AT-09

Postprzez smile » 12 wrz 2013, 20:57

gik napisał(a):a co lpg ma ustawioną smycz na 120 km/h ?

Nie wiem, nie mam LPG, Ty mi powiedź... <lol>
Jeżeli w miejscu koła zapasowego miał bym mieć zbiornik na lpg, to koło zapasowe bym miał w bagażniku, to bym nie miał miejsca na spacerówkę córki i kilka bagaży. To jest funkcjonalność i praktyczność.
Poza tym jakoś mi nie po nosie, jak przede mną ktoś jedzie i smrodzi gazem... :>
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez Bo_Lo » 12 wrz 2013, 21:06

Bosche,widzisz i tak mało grzmisz ;)
dyskusja nie ma sensu,nikt tu nikogo nie ma przekonywac!
Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy jak juz napisał Neonixos.
A powielanie stereotypów o LPG jest tylko szczytem niewiedzy.
BTW dzisiaj jak mi kolo puścił czarnego bąka ze swojego superdiesla to też fiołkami nie pachniało.
Wierz mi że dobrze ustawiony i sprawny LPG i diesel ''pachna'' tak samo niezdrowo. a przytaczanie jakiś przykładów... w 3 minuty znajdę ci wy@ebanego klekota który czadzi sadzą jak komin w elektrociepłowni więc dajmy spokój ze skrajnościami.Koło zapasowe można sobie zastąpić zestawem naprawczym.
Żeby nie było-miałem kilka diesli i je ceniłem,a że teraz jeżdże 99% miasto to nie widze sensu.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 18:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez gik » 12 wrz 2013, 21:10

smile napisał(a):
gik napisał(a):a co lpg ma ustawioną smycz na 120 km/h ?

Nie wiem, nie mam LPG, Ty mi powiedź... <lol>
Jeżeli w miejscu koła zapasowego miał bym mieć zbiornik na lpg, to koło zapasowe bym miał w bagażniku, to bym nie miał miejsca na spacerówkę córki i kilka bagaży. To jest funkcjonalność i praktyczność.
Poza tym jakoś mi nie po nosie, jak przede mną ktoś jedzie i smrodzi gazem... :>


nie pogrążaj się więcej, bo jak ktoś przeczyta jakie bzdury tu wypisujesz to nie skorzysta z twoich usług które masz w stopce.
– Fiat 126p 650 'RED Diabloo"
– Peugeot 405 1.9 + lpg
– Hyundai Coupe 2.0 + lpg "Senioritta"
– Peugeot 406 2.0 HDI "Klekocica"
A teraz czas na Japan Style – Mazda 323F Bj 1.5 + lpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2012, 22:48
Posty: 502 (0/3)
Skąd: opolskie
Auto: 323F BJ 1.5 ZL 2000r. + lpg Stag 4 plus, Hana RED, Alaska AT-09

Postprzez smile » 12 wrz 2013, 21:18

Bo_Lo napisał(a):Koło zapasowe można sobie zastąpić zestawem naprawczym.

To tak jak zastępować gaśnicę mąką... sprawdza się dopóki nie trzeba tego użyć hahaha

BTW Mój diesel, jak go przeciągnę do 4 tyś obr na III biegu i zmieniam na IV bez odpuszczania gazu, to dopiero sadzi sadzą <lol> Ale to odczucie zarezerwowane mam jedynie dla mistrzów lewego pasa.......

PS. Słaby ten argument o pogrążaniu kolego gik.... :P Poza tym interpunkcja się koledze kłania, nisko...
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez Bo_Lo » 12 wrz 2013, 21:26

nie rozumiem tylko jedneo-co ma wsponego posiadanie auta np z LPG do tego ze ten przed toba ma LPG i smierdzi.To rozumiem ze jak masz diesla to ten z LPG przed toba juz pachnie? hahaha tak to mozna zrozumiec.
I jeszcze pytanie- ile w swoim zyciu Kolega Smile miał samochodów w których On sam założył instalację dobrej jakości(nie najtańszą)?
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 18:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323