Strona 2 z 2

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 12 lip 2011, 23:16
przez szuwar1978
jeszcze jedno przyszło mi do głowy odnośnie szarpania, mianowicie co myślicie o przegubach czy padające nie dawałyby takiego objawu bo co zauważyłem to rano jak ruszam to najmocniej szarpie jak mam skręcone koła, jak ruszę i dam więcej gazu nie szarpie to raz a dwa jak jadę prosto po nierównościach to czasem słyszę stuki i czuć to na kierownicy...
jutro sprawdzę czy na skręconych na maksa kołach nic nie słychać, bo jak jeszcze najlepiej obadać przeguby???

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 13 lip 2011, 14:50
przez decadent
Rzeczywiście mogą to być przeguby, jeżeli zewnętrzne to powinno być słychać właściwie przede wszystkim przy skręcaniu. Jeżeli wewnętrzne to przy jeździe na wprost, ale nie tylko przy ruszaniu, jadąc na przykład pod górę powinny być drgania wyraźniejsze... Niezbyt często się to zdarza, jeżeli już to zwykle zewnętrzne.

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 28 lip 2011, 19:33
przez szuwar1978
odświeżę temat szarpania bo nadal z tym walczę... przeguby sprawdziłem i są ok więc to nie to ale zaczęło się dziać jeszcze coś innego mianowicie jak silnik jest ciepły i odpalam to obroty są bardzo niskie aż trzęsie silnikiem dopiero jak przygazuje wracają do normy tj 750 wcześniej tego nie miałem... co jeszcze jak silnik zimny i odpalę to raz chodzi OK i nie ma szarpania a innym razem po uruchomieniu czuć wibracje i się cały trzęsie i wtedy szarpie przy ruszeniu....
znalazłem podobny wątek ale kolega walczył z meganą i co się okazało 2 wtryski miał uszkodzone....

tu link do postu są tam filmiki i ja mam dokładnie tak samo na ciepłym ....

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1992183.html

dziś zatankowałem do pełna i dałem STP do czyszczenia wtrysków zobaczymy czy coś pomoże....

Co myślicie o tej teorii???

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 28 lip 2011, 20:52
przez milczek_89
A sprawdzałeś świece?

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 28 lip 2011, 21:10
przez szuwar1978
swiece wymienialem w zeszlym roku maja przejechane moze z 5tys km jak sie pojawily problemy to wykrecilem je i sprawdzalem przerwe i kolor mialy idealny... nie wiem jak jeszcze je mozna sprawdzic? kable przebic nie maja bo sprawdzalem domowym sposobem tz spryskiwacz do kwiatow i pryskalem na odpalonym silniku zadnych zmian w pracy nie bylo...

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 28 lip 2011, 21:52
przez milczek_89
No to chyba pozostają tylko zawory.
Ale ja jakoś nie wierze w te cudowne środki do czyszczenia silnika, wtrysków i inne cuda wianki :D

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 29 lip 2011, 06:42
przez szuwar1978
zawory? hm.... mozna sprawdzić autko ma na liczniku niecałe 100tys i raczej tyle ma... i czy zawory nie miałyby innych objawów? Silniczek sie kręci bez problemu pod czerwone pole nic nie przerywa obroty nie faluja tylko jak pisałem bo odpaleniu na ciepłym sa niskie jak przygazuje ustalaja sie na 750 i tak trzyma... i to szarpanie ale tylko podczas ruszania nie podczas jazdy i tylko jak silnik zimny, generalnie wygląda to tak jak by coś było nie tak z dawka paliwa....
ale do zaworów można zerknąć....

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 29 lip 2011, 10:29
przez karol_ks
Witam
Ja miałem bardzo podobne objawy jak ty, do tego szarpanie i spadki mocy pojawiały się częściej, też miałem z tym niemały kłopot, bo w 2 warsztatach mówili co innego i tak nic nie zrobili, dopiero w 3 (JapanCar – jest git, polecam) pogrzebali, spięli pod kompa i okazało się że to czujnik temperatury cieczy – 3 pinowy. Pojechałem do InterCars kupiłem bodajże za 130zł i założyłem sam – wszystkie moje bolączki minęły :)
Pozdrawiam wszystkich !!! ELO

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 29 lip 2011, 12:21
przez szuwar1978
też zastanawiałem się na tym czujnikiem i mam dokładnie taki sam 3 pinowy. Kody błędów wymrugałem i nic nie ma nie wiem czy cos na kompie wyjdzie, chyba że idzie sprawdzić na kompie parametry czujnika...

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 2 lip 2013, 14:51
przez yakoob85
Witam, czy problem został rozwiązany po dwóch latach? :) mam ten sam w M6. Jak ktoś wie co jest grane z tym szarpaniem na zimnym silniku, wielka prośba o pomoc.

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 19 lip 2013, 20:48
przez alan78
Kilka miesiecy temu mialem podobne objawy, szarpanie pojawialo sie okresowo zwlaszcza przy mocniejszym cisnieciu na gaz ( np podjad pod dluga gore ), na szczescie wyrzucilo mi CHECK i okazalo sie ze wypadaja zaplony na jednym z cylindrow. Po wymianie swiec wszystko OK.

Kilka dni temu znowu zaczelo sie szarpanie, podobne objawy ale tylko w czasie gdy silnik zaczyna sie nagrzewac – po przejechaniu ok1 km od uruchomienia – niestety zaden blad mi sie nie pokazuje. Gdy silnik sie rozgrzeje wszystko dziala normalnie. Powoli tez zaczyna mnie to irytowac... :(

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 29 lip 2013, 19:32
przez yakoob85
Nie wiem jak to dokładnie nazwać, szarpanie? drganie? stukotanie? tylko podczas ruszania na zimnym silniku. Po kilku, kilkunastu minutach jest wszystko ok jakby nigdy nic.

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 6 lis 2013, 14:44
przez Borek1515
Borykam się obecnie z identycznym problemem. Zaczeło się od drżenia drążka zmiany biegów. Potem lekkie drżenie budy i nieduże drżenie silnika. wymieniłem olej filtr i poduszkę silnika z przodu. Przez kilka dni było lepiej chodż gałka dalej drżała ale łatwiej było ruszyć. Mam wrażenie żę ruszam na pułsprzęgle i ciężko ruszyć z piskiem muszę zawyć trochę silnikiem aby płynnie ruszyć. Od niedawna doszło lekkie przerywanie podczas przyspieszania, przeważnie pod górkę i na nie rozgrzanym silniku.
Widzę że większość użytkowników boryka się z podobnymi problemami. Auto ciągle jeździ raczej nic się z nim nie dziej ale takie drobnostki dosyć denerwują nie wspominając o wyciszeniu.

PostNapisane: 6 lis 2013, 16:16
przez szuwar1978
Ja problemu nadal nie rozwiązałem i dałem sobie z tym spokój bo bym musiał wymieniać wszystko po kolei. U mnie ewidentnie zalewa zimny silnik po odpaleniu. Bo jak przy gazuje zaraz po odpaleniu to nie wchodzi płynie na obroty z rury leci czarny dym i czuć paliwem.... Po kilku minutach wszystko wraca do normy... szlak mnie z tym trafia ale już wymieniałem i sprawdzałem tyle rzeczy że mi już ręce opadły.

Re: Szarpie na zimnym silniku.

PostNapisane: 30 sty 2014, 10:23
przez Rozrabiakapl
Miałem to samo, czyli na zimnym silniku kiedy powoli ruszałem to szarpało. Zacząłem szukać po necie i nikt nie wie o co kaman więc i ja sobie przestałem głowę łamać. Ale trafiłem właśnie na wpis ''z piskiem nie da się ruszyć'' no i to mnie zaciekawiło :) Wsiadłem w Mazdę, gaz no i trochę lipa ale przecież to auto ma system antypoślizgowy no więc zatrzymałem się, system wyłączyłem i butttt, jako że było po deszczu i mokry asfalt to jedynka – koła kręcą, dwójka – koła kręca, nawet na trójce koła jeszcze kręciły. Więc myślę – jest OK, zatrzymałem się, włączyłem antypoślizgowy i jeszcze raz próba. jedynka gaz i trutrturtuurut, antypoślizgowy działa, znaczy że jest gut. No i zabawa się skończyła, ale jakież było moje zdziwienie następnego dnia, kiedy przygotowałem się do ruszania na zimnym silniku?
SZARPANIA NIE BYŁO !!!! :))) i nie ma do tej pory.

Oby i wam się udało

PostNapisane: 15 wrz 2015, 22:10
przez 3astec
Moja 626 2.0 FS też szarpie przy ruszaniu na zimnym. Podmieniałem cewkę, świece kable i dalej to samo. Ostatnio wywaliłem katalizator- nie pomogło. Pali w mieście ok 15l Ciekawostką jest to że po zrestartowaniu kompa problem nie występuje do ponownego odpalenia. Później problem powraca. Odłączałem czujniki ABS i kabel od kontroli trakcji w zegarach jak ktoś sugerował w dziale 626 i też lipa. Myślę że może to być wina kompa od TCS lub leją wtrysku od benzyny Czy wszyscy co macie ten sam problem macie w swoich autach TCS? <glupek2>

PostNapisane: 12 lis 2015, 12:02
przez Wodzu
Odlaczcie dla testu przeplywke i sprawdzcie jak bedzie ok to macie winnego.