Spalanie naszych mazd [BJ]

Mazda 323 1998–2003

Postprzez Krzysiek24 » 1 maja 2012, 19:02

Moja Mazdeczka 2.0 ditd 90km z 2000 r. w mieście jak sie postaram to pali 5,5 litra, ale jak się nie pilnuje to spali nawet 6,5;/ ale to cisnę ile wlezie;p :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 17:55
Posty: 157
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ
2.0 DiTD+ 90km
2000 r. RF2A

Postprzez Bo_Lo » 1 maja 2012, 22:46

moja po wymianie rozrzadu,filtrow,reg.zaworow i czyszczeniu przepustnicy,krokowca i egr spadla z 11 na :
404km na 30l w tym polowa w trasie(ok 100km/h) polowa miasto .noge mam umiarkowanie ciezka
wychodzi srednie 7,5 w cyklu mieszanym az mi sie wierzyc nie chce.oczywiscie jakis tam blad mogl sie wkrasc bo nie bylo to metoda do pelna 100km do pelna tylko wg wskazowki.generalnie po wlaniu za 50zl(ok 8,5l) w miescie rezerwa zapala mi sie teraz po ok 70km a na ostatnia kreska wchodzi po 95-100km.jak dla mnie git <spoko>
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4379 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Carri » 2 maja 2012, 12:53

moja sztuka na LPG silnik 1840cm bj z 98roku: miasto 10,5- 12 trasa 8 litrów
CBR – Całkowity Brak Rozumu
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 kwi 2011, 16:38
Posty: 12
Skąd: Żory
Auto: Mazda 323F 98'

Postprzez Bo_Lo » 2 maja 2012, 21:28

ja jestem w szoku,dzis wlalem 15l zrobilem 147km (pol na pol miasto /trasa) i nawet rezerwa sie jeszcze nie pali <spoko> <jupi> <jupi> <jupi> pierwsze auto w zyciu ktore spala mniej niz 10l/100km <rotfl>
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4379 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez pawel_krak » 3 maja 2012, 19:11

Ja w ciągu ostatnich kilku dni zrobiłem Madzią po różnych drogach (większość w umiarkowanych górach) ok 550km na 35 litrach – i wg moich wyliczeń...czyli 35x100:550 to wychodzi ok. 6,36 l/100km.Po ostatnich regulacjach ...jest nieźle:)Bo przed nimi na "oko" paliła dużo więcej.
Nadmienię tylko, że w tym roku jadę przez Słowację Węgry Serbię, Bośnię, Chorwację na rejs do Czarnogóry. więc testuję ją ostro w górach, bo tam są praktycznie tylko góry Może poza węgrami:) – ale wydaje się , że wszystko jest OK – sprzęgło, hamulce etc.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sty 2012, 17:02
Posty: 62 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: MAZDA 323F BJ 1,5 16v (1999)

Postprzez DreD » 4 maja 2012, 14:04

Moja pali 10 ;) na trasie z 8 <rotfl>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 maja 2012, 13:58
Posty: 42
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Auto: 323F bj 1999r 1.5 ZL

Postprzez Bo_Lo » 4 maja 2012, 18:48

kolejny dzien i kolejne mile zaskoczenie-23,5l wlane,przejechane 256km(pol na pol trasa i miasto dosc dynamicznie :D ) i jeszcze sie zydek nie zapalil.nie moge wyjsc z podziwu.zaczynam rozwazac porzucenie montazu LPG :P
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4379 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez jaroslav » 6 maja 2012, 01:37

kolejny odcinek gnojo-bloga:

dalej tłukę się li tylko po mieście, ale temperatury powietrza już takie bardziej letnie i do tego parch dostał nowe opony 185/65 -14, które od razu napompowałem jak trzeba,
wszystkie filtry z przebiegiem po 10 tyś. km, więc może jeszcze nie zapchane,

teraz jest zżerane dokładnie 6,75 litra najtańszego paliwa na setkę,
jeżdżę w miarę spokojnie, bo już swoje lata mam, a prawko ledwie od pół roka
Forumowicz
 
Od: 19 paź 2011, 21:27
Posty: 35 (0/1)
Skąd: Warszawa - Włochy
Auto: 323f BJ 2.0 DITD 1999r.
Fiat Punto 2 2005r.

Postprzez artro219 » 6 maja 2012, 08:14

Na 47 litrach zrobiłem 807 km, z tego 90% z klimą i czterema osobami na pokładzie. W trasie trzymałem w zasadzie cały czas 110-120. Wynik chyba całkiem niezły
Obrazek
Magnetyzer spełnia swe zadanie tylko z czip rezystorem i naklejkami,wydech z rynny i alukołpaki ze spinerami. Teścia Antka, szwagra brat ma taki zestaw i taaaak mu golf zapierda.. znaczy się śmiga ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 14:21
Posty: 684
Skąd: Włocławek
Auto: Mazda 323F BJ 2,0 DITD 2001

Postprzez 1984olo » 6 maja 2012, 09:32

U mnie silnik 1.8 99r na LPG spala ok 10l w mieszanym trybie, w trasie potrafi zejść do 8l...
Początkujący
 
Od: 5 maja 2012, 21:38
Posty: 4
Skąd: Jarocin
Auto: 323f BJ 1.8FP

Postprzez lg0r » 21 maja 2012, 00:58

8.8l lpg/100km średnio (ok 30% miasto, reszta trasa), po mieście i 12 potrafi zjeść. w długiej trasie z klimą i 4 osobami na pokładzie równo 9l lpg/100km – komputer pokazał natomiast średnie spalanie na tym odcinku na poziomie 6.7l/100km. zastanawiam się, czy pogrzebanie trochę przy mapach wtrysku gazu (zmniejszenie dawki od 2.8k-3.2k rpm) da jakieś realne spadki w spalaniu gazu, ponieważ zwykle przy takich prędkościach obrotowych jeżdżę w trasie. co sądzicie?
Początkujący
 
Od: 4 mar 2012, 23:17
Posty: 16
Auto: M323F Sportive 2.0 2001r.

Postprzez Siasio » 21 maja 2012, 13:48

lg0r napisał(a):8.8l lpg/100km średnio (ok 30% miasto, reszta trasa), po mieście i 12 potrafi zjeść. w długiej trasie z klimą i 4 osobami na pokładzie równo 9l lpg/100km – komputer pokazał natomiast średnie spalanie na tym odcinku na poziomie 6.7l/100km. zastanawiam się, czy pogrzebanie trochę przy mapach wtrysku gazu (zmniejszenie dawki od 2.8k-3.2k rpm) da jakieś realne spadki w spalaniu gazu, ponieważ zwykle przy takich prędkościach obrotowych jeżdżę w trasie. co sądzicie?


Praktycznie w Twoim 2.0 wychodzi identyczne spalanie jak u mnie w 1.6, LPG średnio spala 8.6-9.2 l, praktycznie niezależnie od stylu jazdy (bez skrajności). Robiłem teraz trasę 900km i z 4 osobami i bagażem wyszedł średnio 9l a komputer pokazał 6.8l.
Czytałem gdzieś na forum, że można skalibrować go aby pokazywał przybliżone spalanie na gazie. Różnica na benzynie wynosiła u mnie tylko ok 0,5l mniej niż faktycznie wychodziło.
Siasiek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 paź 2010, 20:39
Posty: 53
Skąd: Skierniewice
Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V Sportive
Mazda 6 2.0 147KM 2006

Postprzez twardy103 » 21 maja 2012, 15:57

Mi po zmianie wtrysków na OMVL i ustawieniu wszystkiego spalanie spadło. W mieście (100 % miasta) 9,5 l a wczoraj wracałem z Mazur, spaliła 8,11 l / 100, co mnie baardzo cieszy :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 00:25
Posty: 686 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Postprzez lg0r » 22 maja 2012, 18:01

U mnie obecnie siedzi niebieska listwa REG by OMVL, taka samą masz? Przebieg mam oryginalne 66 tkm więc silnik nie jest wydmuchany, a te 9 l chyba nie jest złym wynikiem, jazda przez Bydgoszcz, co chwile stawanie na stacji i nie rzadko duszenie do 140 lub więcej.
Początkujący
 
Od: 4 mar 2012, 23:17
Posty: 16
Auto: M323F Sportive 2.0 2001r.

Postprzez twardy103 » 22 maja 2012, 18:48

Tak jest, taka sama. Miałem Magic Jety ale sie spierdzieliły i wymienili mi na OMVL – teraz chodzi jak należy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 00:25
Posty: 686 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Postprzez Michał » 22 maja 2012, 20:15

Ja ostatnio mam za sobą trasę Łódź – Zakopane w dwie strony, spadanie wyszło ok. 5,2 – 5,3 litra/100 km.
Jestem bardzo zadowolony, bo były 4 osoby na pokładzie + pełny bagaznik + ok. 50% trasy klima.
A i prędkości nie były niskie bo często 110 – 130 km/h.
Niestety jak tłukę się po mieście nie jest już tak różowo, 6,5 – 7 litra/100 km, jak by były cały czas okolice 6 byłbym w pełni usatysfakcjonowany ;)
Silniki z VAGa 1.9 TDI na pompie czyli 90/110 KM są jednak oszczędniejsze, ale za ten rocznik, wyposażenie i stan samochodu jaki mam w Maździe to musiałbym z 2-4 tysiące dołożyć do takiego np. Leona... Podziękuję i jednak wolę żeby moje DiTD spaliło to 0.5 czy 1 litr paliwa więcej na 100 km. ;) a i nie będe tak bardzo ceną naprawy zszokowany jak mi sprzęgło padnie, bo TDIki to już niestety dwumas posiadają.
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2011, 23:52
Posty: 84 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ
2.0 DiTD RF4F 2003 r.

Postprzez jaroslav » 23 maja 2012, 00:50

Michał napisał(a):J Podziękuję i jednak wolę żeby moje DiTD spaliło to 0.5 czy 1 litr paliwa więcej na 100 km. ;) a i nie będe tak bardzo ceną naprawy zszokowany jak mi sprzęgło padnie, bo TDIki to już niestety dwumas posiadają.

może padłem ofiara jakiegoś srogiego wkrętu ...
ale
według tego co słyszę, wszyscy znani mnie użytkownicy TDi-ków płacą za każdą analogiczną naprawę mniej niż DITD-owcy <oczy>
jak mniemam ze względu na daleko większą podaż części,
tak oryginalnych jak i zamienników w pełnej gamie segmentów jakości,
dwumasa jest, ale na czym innym nieźle przyoszczędzą...
Forumowicz
 
Od: 19 paź 2011, 21:27
Posty: 35 (0/1)
Skąd: Warszawa - Włochy
Auto: 323f BJ 2.0 DITD 1999r.
Fiat Punto 2 2005r.

Postprzez Michał » 23 maja 2012, 01:53

Może i masz rację – porównaj sobie ilość aut z TDI, a ilość aut z DiTD, mniejszy popyt, mniejsza podaż. Do większości części w Maździe można znaleźć zamienniki i wychodzi cenowo podbnie jak i w przykładowym VAGu, ale jak czasem potrzeba coś koniecznie oryginalnego jak rozrząd lub ciężko o zamiennik to kieszeń może ucierpieć.
Do tego dla większości mechaników silniki Mazdy to egzotyka, a TDI znają od 20 lat, lecz swoją drogą nie róbmy z DiTD jakiegoś majstersztyku, diesel jak diesel i niczego co mogłoby naprawde zaskoczyć mechanika pod względem konstrukcyjnym to raczej się tam nie znajdzie, różni się tylko szczegółami eksploatacyjnymi, bo ktoś zakłada zamiennik rozrządu i ma potem niemiłą niespodziankę, albo wygłusza wnętrze samochodu bo jest głośno, a potem okazuje się, że wystarczyło wymienić poduszki silnika...
No ale w końcu mamy to forum, gdzie można się na prawdę ciekawych rzeczy dotyczących eksploatacji swojego auta dowiedzieć ;)

Ale też swoją drogą to ileż rzeczy w tym DiTD tak się psuje? Ile miałeś kolego napraw dotyczących swojego silnika, gdzie ktoś z VW zapłaciłby dużo mniej?

Na jednej rzeczy się przyoszczędzi, na drugiej straci, aczkolwiek nie wydaje mi się żeby suma sumarum eksploatacja takiego golfa była dużo tańsza od BJotki... Do tego dodajmy różnicę w cenie zakupu porównując ten sam rok, podobny silnik i wyposażenie.
I jest jeden szczegół – jak patrze na tego golfa to mi się nie dobrze robi, a na Mazde to od razu mi się gęba uśmiecha, choć auto ma już 9 lat to ten przód nadal cieszy oko ;) Zresztą nie jestem sam, z kim bym nie rozmawiał to auto stylistycznie i wewnątrz mu się bardzo podoba, nie jest takie oklepane, czy to wulkanizator, czy ktoś z rodziny czy nawet niemająca pojęcia o motoryzacji koleżanka z pracy. To chyba o czymś świadczy <faja>

Ale się rozpisałem, przepraszam za OT! <zawstydzony>
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2011, 23:52
Posty: 84 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ
2.0 DiTD RF4F 2003 r.

Postprzez twardy103 » 23 maja 2012, 12:26

Zeszło na porównywanie Mazdy do VW. Dla mnie nie można porównywać BJki z Golfem bo to nie ta liga jak dla mnie, ale ja nie uznaję niemieckich samochodów a kocham japońce dlatego może nie jestem obiektywny :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 00:25
Posty: 686 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Postprzez cross » 24 maja 2012, 12:46

bolo2610 napisał(a):kolejny dzien i kolejne mile zaskoczenie-23,5l wlane,przejechane 256km(pol na pol trasa i miasto dosc dynamicznie :D ) i jeszcze sie zydek nie zapalil.nie moge wyjsc z podziwu.zaczynam rozwazac porzucenie montazu LPG :P


LPG? Ble :P
cross
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323